www.ulicaprosta.net
http://www.forum.ulicaprosta.net/

Święta
http://www.forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=8&t=553
Strona 6 z 8

Autor:  Marck5 [ Wt sty 16, 2007 11:06 am ]
Tytuł: 

lis napisał(a):
Cytuj:
Wiesz że te słowa dotyczą się świąt i dni wyznaczonych przez Boga w zakonie.


Nie mogę się z tym zgodzić, bo nie ma tego w tekście, o którym rozmawiamy [Rzym 14]. Paweł nie wspomniał ani słowem, że ma na myśli święta biblijne nakazane Prawem.

Powyżej werset 9 wyraźnie wskazuje że Paweł Pisze do odbiorców znających zakon, wymieniając przykazania zakonu.

Cytuj:
Poza tym, zauważasz, że Jezus uczestniczył w świecie Chanuka - poświecenia świątyni - a Prawo o nim milczy. Jest ono typowym świętem tradycji żydowskiej. Pisał o tym już wcześniej Smok i trudno się z tym nie zgodzić. Podobnie jest ze świętem Purim. A w naszej chrześcijańskiej tradycji ze świętem Norodzenia Jezusa. Nie widzę powodu, dla którego nie mógłbym obchodzić tego dnia dla Pana. Lub go nie obchodzić, jeśli nie chcę. Mam wolność, a oskarżenia spokojnie odrzucam. Świętuję dla Pana, a nie demonów, słońca, Mitry, czy skowronka na lipie.

Święto chanuka wynika z dzieł Bożych w zakonie a nie z fałszywej religii.
Jezus poszedł na to święto później, nie z rodziną i tak jak Smok po to aby głosić a nie świętować. Wykorzystał zgromadzenie, które zresztą Go wypatrywało. Jednakże szczycisz się tylko oznaką braku wzrostu. Paweł pisząc do Galacjan obchodzących dni..., wyrażał obawę że nadaremnie się nad nimi trudził. No chyba że masz parę lat w wierze. Niechaj Cię Pan prowadzi ! :)

Autor:  lis [ Wt sty 16, 2007 5:34 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Powyżej werset 9 wyraźnie wskazuje że Paweł Pisze do odbiorców znających zakon, wymieniając przykazania zakonu.



Argumentacja chybiona. Nie ma słowa [w Rz 14] o świętach nakazanych Prawem, to jedno. A drugie, można powiedzieć, że cały NT skierowany jest do ludzi znających Prawo, więc tym bardziej twoja uwaga jest słabiutka.
A tu masz wiersz 9, do którego odsyłasz:
"Na to bowiem Chrystus umarł i ożył, aby i nad umarłymi i nad żywymi panować."
Wyjątkowo nie w temacie, prawda?

Cytuj:
Święto chanuka wynika z dzieł Bożych w zakonie a nie z fałszywej religii.


Interesujące wnioski wysnuwasz. Narodzenie Jezusa, to pewnie tradycja hinduistyczna, a nie 'dzieła Boże', wedle twoich słów.

Cytuj:
Jednakże szczycisz się tylko oznaką braku wzrostu.


Badź tak łaskaw, wytłumacz, co chciałeś powiedzieć?

Cytuj:
No chyba że masz parę lat w wierze.


Jestem pod wrażeniem twoich coraz ambitniejszych argumentów. A podobno lubisz merytoryczną dyskusję.

Autor:  Marck5 [ Wt sty 16, 2007 6:43 pm ]
Tytuł: 

lis napisał(a):
Cytuj:
Powyżej werset 9 wyraźnie wskazuje że Paweł Pisze do odbiorców znających zakon, wymieniając przykazania zakonu.



Argumentacja chybiona. Nie ma słowa [w Rz 14] o świętach nakazanych Prawem, to jedno. A drugie, można powiedzieć, że cały NT skierowany jest do ludzi znających Prawo, więc tym bardziej twoja uwaga jest słabiutka.
A tu masz wiersz 9, do którego odsyłasz:
"Na to bowiem Chrystus umarł i ożył, aby i nad umarłymi i nad żywymi panować."
Wyjątkowo nie w temacie, prawda?

Nie chciało ci się spojrzeć na werset 9 powyżej?Czytaj jak list a nie jak rozdziały.
Rz 13:9 Bw „Przykazania bowiem: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj i wszelkie inne w tym słowie się streszczają: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego.”
Cytuj:
Cytat:
Święto chanuka wynika z dzieł Bożych w zakonie a nie z fałszywej religii.

Interesujące wnioski wysnuwasz. Narodzenie Jezusa, to pewnie tradycja hinduistyczna, a nie 'dzieła Boże', wedle twoich słów.

Narodzenie fałszywego Chrystusa katolickiego w grudniu w święto słońca to nie narodzenie prawdziwego mesjasza Jezusa. Mam wrażenie że na siłę nie chcesz zobaczyć o co chodzi, więc nie będę ci juz psuł ekumenii z KRK. Skoro myślisz że to ten sam Bóg to baw sie dobrze.

Cytuj:
Jednakże szczycisz się tylko oznaką braku wzrostu.

Badź tak łaskaw, wytłumacz, co chciałeś powiedzieć?
Cytat:
No chyba że masz parę lat w wierze.

Jestem pod wrażeniem twoich coraz ambitniejszych argumentów. A podobno lubisz merytoryczną dyskusję.

Naprawdę nie wiesz? Adam już ci to wyłuszczał. Ale jak chcesz to proszę:
Ga 4:10-11 Bw „Zachowujecie dni i miesiące, i pory roku, i lata!(11) Boję się, że może nadaremnie mozoliłem się nad wami.”
W tym fragmencie jak i całym liście Paweł zarzuca ludziom zachowującym dni, stagnacje a nawet zacofanie mówiąc dalej nawet że wypadli z łaski. Jeśli więc ty szczycisz się że obchodzisz święta więc szczycisz się tylko oznaką braku wzrostu czyli swoją chańbą. Nie dotyczy się to jednak ciebie jeśli jesteś słaby w wierze z powodu małego stażu wiary. Nie każdy od razu wszystko wie. Wersety które podawałeś dotyczą się ( w kontekście) ludzi słabych w wierze.Rz 14:1 Bw „A słabego w wierze przyjmujcie, nie wdając się w ocenę jego poglądów.” Więc czym się szczycisz? Słabością w wierze? Chcesz tak pozostać w myśleniu jak Galacjanie? Przeczytaj te listy całe a inaczej na to spojrzysz.

Autor:  lis [ Wt sty 16, 2007 9:06 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ga 4:10-11 Bw „Zachowujecie dni i miesiące, i pory roku, i lata!(11) Boję się, że może nadaremnie mozoliłem się nad wami.”



List Pawła poświęcony jest głównie wytłumaczeniu Galacjanom, by nie szukali w uczynkach usprawiedliwienia przed Bogiem. Między innymi poprzez obchodzenie różnego rodzaju świąt. A w szczególności, zachowywanie zwyczajów żydowskich przez wierzących z pogan. Nie tędy droga.

"A jednak przeświadczeni, że człowiek osiąga usprawiedliwienie nie przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków, lecz jedynie przez wiarę w Jezusa Chrystusa, my właśnie uwierzyliśmy w Chrystusa Jezusa, by osiągnąć usprawiedliwienie z wiary w Chrystusa, a nie przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków, jako że przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków nikt nie osiągnie usprawiedliwienia."

Niestety, Ty chyba nie odróżniasz wolności w Chrystusie od przymusu odrzucenia wszelkich świąt. Paweł nie uczył, że nie możesz świętowć, obchodzić dni dla Pana. Możesz. Problem jest wóczas, gdy czynisz z tego warunki konieczne zbawienia, a to już jest sprzeczne z duchem ewangelii. Na tym koniec z mojej strony, prawdopodobnie. Chyba że poczuję przymus prostowania kolejnych błędów i nadinterpretacji.

Cytuj:
Narodzenie fałszywego Chrystusa katolickiego w grudniu w święto słońca to nie narodzenie prawdziwego mesjasza Jezusa.

I jeszcze jedno - produkowanie tego typu zdań, jak powyższe, kojarzy mi się nieodmiennie z pewnymi gościami z kolorową literaturą. Dużo krzyku, mało treści. Jeżeli w ten sposób chciałeś pokazać, że ktoś, kto obchodzi Święto Narodzenia Pańskiego w tym samym czasie, co KK, i jest przez to wyznawcą innego Jezusa, to, wybacz, ale mijasz się z prawdą.

Autor:  Syn Marnotrawny [ Śr sty 17, 2007 9:46 am ]
Tytuł: 

lis napisał(a):
I jeszcze jedno - produkowanie tego typu zdań, jak powyższe, kojarzy mi się nieodmiennie z pewnymi gościami z kolorową literaturą. Dużo krzyku, mało treści. Jeżeli w ten sposób chciałeś pokazać, że ktoś, kto obchodzi Święto Narodzenia Pańskiego w tym samym czasie, co KK, i jest przez to wyznawcą innego Jezusa, to, wybacz, ale mijasz się z prawdą.


Lisie zastanawiałem się dlaczego w sposób nieuświadomiony darzę Cię sympatią - teraz już wiem :wink:

Pozdrawiam

Autor:  Gość [ Śr sty 17, 2007 4:11 pm ]
Tytuł: 

Agnostyk napisał(a):
lis napisał(a):
I jeszcze jedno - produkowanie tego typu zdań, jak powyższe, kojarzy mi się nieodmiennie z pewnymi gościami z kolorową literaturą. Dużo krzyku, mało treści. Jeżeli w ten sposób chciałeś pokazać, że ktoś, kto obchodzi Święto Narodzenia Pańskiego w tym samym czasie, co KK, i jest przez to wyznawcą innego Jezusa, to, wybacz, ale mijasz się z prawdą.


Lisie zastanawiałem się dlaczego w sposób nieuświadomiony darzę Cię sympatią - teraz już wiem :wink:

Pozdrawiam


A ja rozumiem dlaczego często zgadzałem się z Hubertokiem :wink:, "strasznym katolikiem", a nie z ewangelicznymi fundamentalistami. :lol:
p.s.
Proszę nie dopisywać "a widzisz jak skończył? Jako agnostyk". :D

Autor:  lis [ Śr sty 17, 2007 6:48 pm ]
Tytuł: 

Przestańcie już tak słodzić, bo się ciężko oddycha. Marck5 za chwilę wystrzeli sakramentalne "jesteś słaby w wierze z powodu małego stażu wiary" - i co zrobicie, bidule? Kaplica :lol: :twisted: :lol:

Ps. Marck5, ja Ciebie błagam, nie obrażaj się, bądź litościwy dla słabych w wierze.

Autor:  Adam [ Śr sty 17, 2007 11:35 pm ]
Tytuł: 

No to i ja dorzucę swoje trzy grosze.
Zauważyłem,że święta najbardziej lubią dzieci.
Czy można z tego wyciągnąć jakieś wnioski dla tej pys...,dyskusji? :wink:

Autor:  Syn Marnotrawny [ Cz sty 18, 2007 7:46 am ]
Tytuł: 

Adam napisał(a):
Zauważyłem,że święta najbardziej lubią dzieci.
Czy można z tego wyciągnąć jakieś wnioski dla tej pys...,dyskusji? :wink:


Oczywiście, ze mozna "Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie" :wink:

Pozdrawiam

Autor:  Adam [ Cz sty 18, 2007 9:49 am ]
Tytuł: 

Tylko tyle?

Autor:  Syn Marnotrawny [ Cz sty 18, 2007 11:44 am ]
Tytuł: 

Mało?

1/Swieta bądź co badź są swiętami NARODZIN BOGA
2/Dzieci chcą obchodzić te święta
3/Jezus mówił aby pozwolono dzieciom przychodzić do niego (a to w końcu JEGO swięto)

Wniosek

Za wzorem swoich własnych dzieci i biblijnego nakazu dopuszczania dzieci do Boga religijny beton powinien swięta obchodzić albo prznajmniej pozwolić w spokoju obchodzić je innym...

Pozdrawiam

ps. I oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie by obchodzić je nie wtedy kiedy CI ŹLI KATOLICY ale na przykład wtedy kiedy PRAWOSŁAWNI. Wtedy odpada ten przedziwny wyrzut sumienia swietowania z bezboznymi katolikami :wink: :lol:

Autor:  Marck5 [ Cz sty 18, 2007 2:57 pm ]
Tytuł: 

Adamie, święta lubią nie tylko dzieci ale też ci co zostali dziećmi w myśleniu.

Lisie nie obrażam się tylko nie mam więcej pytań a dalsza dyskusja chyba jest bez sensu. Mam odpowiadać bez końca na twoje zarzuty. Przecież we fragmentach, które omawialiśmy, wolność mają, nie słabi w wierze, którzy muszą zachowywać dni. W dodatku obawiam sie, że mogę cię zgorszyć moją wolnością nie świętowania zakamuflowanego dnia słońca. Baw się dobrze. :)

Polecam na ulicy prostej artykuł pt: Czy Jezus Chrystus i Jezus Eucharystyczny to ta sama Osoba? http://ulicaprosta.net/pl/index.php

Autor:  Marck5 [ Cz sty 18, 2007 3:22 pm ]
Tytuł: 

Agnostyk napisał(a):
Mało?

1/Swieta bądź co badź są swiętami NARODZIN BOGA
2/Dzieci chcą obchodzić te święta
3/Jezus mówił aby pozwolono dzieciom przychodzić do niego (a to w końcu JEGO swięto)


1. Prawdziwy Mesjasz Jezus był Bogiem, zanim przyjął ciało z Marii Dziewicy. Narodziło się tylko jego człowieczeństwo.
2. Dzieci lubią wiele rzeczy. Nawet pić alkochol i palić papierosy. To, że lubią i chcą to nie argument
3. Jezus nie twierdził aby pozwolono dzieciom przychodzić do tych,~~ którzy przyjdą w jego imieniu mówiąc oto tu jest albo tam~~. To nie Jego Święto. On nie mieszka w tabernakulum. :)

Jako uznany za beton nie zabraniam nikomu obchodzenia świąt, kontynuowania pogaństwa przed katolickiego i zwiedzenia katolickiego :) Róbta co chceta ! Mitra pewnie się ucieszy :D

Autor:  Oliwka [ Cz sty 18, 2007 3:26 pm ]
Tytuł: 

Marck5 napisał(a):
Adamie, święta lubią nie tylko dzieci ale też ci co zostali dziećmi w myśleniu.
Polecam na ulicy prostej artykuł pt: Czy Jezus Chrystus i Jezus Eucharystyczny to ta sama Osoba? http://ulicaprosta.net/pl/index.php


No ,wiesz? jakis ty dorosły :roll:
Jak dla mnie jesus w opłatku schowany wtabernakulum nie jest Jahszua Mesjasz który zawisł na krzyzu .
I nie usiłuj mi wmawiac ,ze kiedy nadchodzi dzien kolacji wigilijnej to ja czcze eucharystie.
Czy ty ,jesteś DOSKONAŁY?

Autor:  Marck5 [ Cz sty 18, 2007 3:45 pm ]
Tytuł: 

Oliwka napisał(a):
Marck5 napisał(a):
Adamie, święta lubią nie tylko dzieci ale też ci co zostali dziećmi w myśleniu.
Polecam na ulicy prostej artykuł pt: Czy Jezus Chrystus i Jezus Eucharystyczny to ta sama Osoba? http://ulicaprosta.net/pl/index.php


No ,wiesz? jakis ty dorosły :roll:
Jak dla mnie jesus w opłatku schowany wtabernakulum nie jest Jahszua Mesjasz który zawisł na krzyzu .
I nie usiłuj mi wmawiac ,ze kiedy nadchodzi dzien kolacji wigilijnej to ja czcze eucharystie.
Czy ty ,jesteś DOSKONAŁY?

Daję sobie zmieniać myślenie bo nie jestem doskonały i chcę dorastać do pełni Chrystusowej. Tylko beton nie zmienia myślenia. Jeśli jest fałszywy Chrystus opłatkowy w KRK to obchodzisz jego święta. Prawdziwy nie urodził się w święto słońca, nie mieszka w tabernakulum, nie jest substancjonowany, nie ma matki arcybogini i nie nakazał wogóle obchodzenia tych świąt.

Strona 6 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/