www.ulicaprosta.net
http://www.forum.ulicaprosta.net/

Czy modlicie się do Ducha Świętego ?
http://www.forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=2&t=879
Strona 3 z 3

Autor:  ppajda [ Wt gru 15, 2009 10:50 am ]
Tytuł: 

thomson napisał(a):
(...) Co do treści ewangelii jest wyrażona w 1 Kor 15;1-8 i tam jest jej podstawowy przekaz i streszczenie, ale i tak nikt dokładnie nie rozumie jak to jest, że Bóg zaliczył nasze grzechy Jezusowi i wśród, wydaje mi się szczerych chrześcijan, istnieje kilka teorii zastępstwa, teorii sądowniczych, okupu itp. (...)

Wprawdzie "ugruntowanie w milosci", "doglebne poznanie milosci Chrystusowej" oraz "calkowite wypelnienie pelnia Boza" (porównaj Ef.3:16-19) wymaga czasu, jest zdaje sie procesem, jednak jedna z podstaw/"warunków" rzeczywistego upamietania sie i narodzenia na nowo z Ducha Swietego jest zrozumienie prawdziwej, niesfalszowanej (nie innej) ewangelii:

"Albowiem otępiało serce tego ludu, uszy ich dotknęła głuchota, oczy swe przymrużyli, żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli, i sercem nie rozumieli, i nie nawrócili się, a Ja żebym ich nie uleczył." (Ew. Mateusza 13:15, Biblia Warszawska)

"A gdy Filip podbiegł, usłyszał, jak tamten czytał proroka Izajasza, i rzekł: Czy rozumiesz to, co czytasz?" (Dzieje Apost. 8:30, Biblia Warszawska)

Moze napisz o jakich "teoriach zastępstwa, teoriach sądowniczych, teoriach okupu" myslisz, gdyz tak nie wiadome o czym dyskutujemy...

P.S.: istnieje na forum pasujacy do kierunku naszej polemiki watek? Moze cos w stylu "inna ewangelia" lub "prawda absolutna"? Nasza dyskusja w miedzyczasie odbiegla znacznie od tematu tego watku...

Autor:  thomson [ Wt gru 15, 2009 11:15 am ]
Tytuł: 

OK - napisze tylko, że czytałem takie kompedium teologii chrześcijańskiej i jakiś tam parę innych książek dotyczących usprawiedliwienia przez wiarę i było tam kilka koncepcji w jaki sposób jest nam przypisana sprawiedliwość Chrystusowa i w jaki sposób przypisana została nasza wina Jezusowi - mam to wszystko w książkach w domu, a teraz jestem poza domem. Podobała mi sie taka książka: "Kompendium teologii chrześcijańskiej" - Bruce Milne, bo w niej były podane wszystkie główne koncepcje w danym temacie,a nie jedyna słuszna wersja zrozumienia.
No ale faktycznie to nie ten wątek.

Autor:  Marck5 [ N gru 27, 2009 9:49 pm ]
Tytuł: 

Po raz drugi od dłuższego czasu wchodzę na forum, wybieram wątek do poczytania i okazuje się, że zostaje znowu zarżnięty bo ktoś musi się tłumaczyć, ze swojej wiary, że nie jest "wielbłądem". A można by było przenieść wpisy do tematu o Branhamie tylko , że admin też popiera politykę wyławiania heretyków na forum. Ciągle wionie tu chyba tą samą nudą - Pa! :)

Autor:  Grzesiek [ Cz maja 13, 2010 2:13 am ]
Tytuł: 

2 Kor. 13:13
13. Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boża, i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi. Amen.
(BG)
:D

Czy ktoś zna co znaczy "społeczność" z greki ? Miałem taki niewielki artykuł na ten temat dosyć mocny i ciekawy.

Podstawa zycia chrześcijańskiego to mocna relacja z Duchem Świętym

Rzym. 8:14
14. Bo ci, których Duch Boży prowadzi, są dziećmi Bożymi.
(BW)

Ale żeczywiście jest tak jak Smok mówi że w centrum ma być Pan Jezus, a najlepiej do tego prowadzi właśnie Duch Boży.

Autor:  Smok Wawelski [ Cz maja 13, 2010 12:13 pm ]
Tytuł: 

Grzesiek napisał(a):
Czy ktoś zna co znaczy "społeczność" z greki? Miałem taki niewielki artykuł na ten temat dosyć mocny i ciekawy.

Tam jest "koinonia" czyli "wspólnota". Chodzi o to, żeby łaska Pana Jezusa, miłość Boża i wspólnota z Duchem Świętym były udziałem wszystkich adresatów. Wszystkie trzy. Duch Święty jest nam dany i powinniśmy dać Mu się prowadzić [Rzym. 8:14], nie zasmucać Go [Ef. 4:40] ani nie gasić [I Tes. 5:19]. Jeśli mówi, to serc mamy nie zatwardzać [Hebr. 3:7-9]. Duch uwielbia Jezusa [Jan 16:14] i natchnął Pisma, żebyśmy wiedzieli, co jest dobre, a co złe [II Tym. 3:15-18].

Wielu ludzi ma mocną relację z jakimś duchem, ale czy jest to Duch Święty, to okazuje się dopiero "w praniu". Artystów "poruszających się w sferze proroczej" i "operujących darami" jest całe mnóstwo. Ale po owocach poznacie ich, a ich nauczanie po zgodności ze Słowem Bożym. A nie po fajerwerkach.

Autor:  Grzesiek [ Pt maja 14, 2010 3:38 pm ]
Tytuł: 

:D No pięknie napisane Smoku, pięknie. Amen! Chwała Bogu !

Autor:  Renegat [ Wt wrz 20, 2016 7:01 pm ]
Tytuł:  Re: Czy modlicie się do Ducha Świętego ?

Odgrzewam temat.
Kiedy byłem katolikiem, Osoba Ducha Świętego praktycznie dla mnie nie istniała. Wiadomo, nauczanie krk: Ojciec, Syn i... Maryja. Wschodząca katolicka gwiazda kanału YT, Ojciec Adam Szustak, tłumaczy katolikom, kim jest Duch Święty. Konia z rzędem temu, który to zrozumie (szczególnie od 13 minuty - mowa teologiczna). https://www.youtube.com/watch?v=XS7Hz7y5RvA
Później, kiedy nawróciłem się, Duch Święty "wrócił" na swoje miejsce. Jednak kwestia modlitwy do Ducha, zwracania się bezpośrednio do Niego, jakoś mnie nie przekonywała. Wiem, że jest Bogiem, ale właśnie w bojaźni przed Bogiem czułem, że mam zwracać się do Ojca i Syna. I... raczej nadal tak uważam. Jeśli mogę tak okreslić (proszę o ewentualną korektę lub napomnienie), uważam, że każda z Osób Boga ma swoją "rolę". I wywyższanie Ducha Świętego, który jest w nas, by złożyć świadectwo o Jezusie (J15:26), przekonać świat o grzechu, sprawiedliwości i sądzie (J16:8), ma nas wszystkiego nauczyć (J14:26), doprowadzić do prawdy (J16:13), poprzez wołanie bezpośrednio do Niego, może Go zasmucać.
Zgadzam się z tymi wypowiedziami:
Smok Wawelski napisał(a):
Kochani, modlić się do Boga można zawsze, a On jest Trójjedyny... Duch Święty przyszedł po to, żeby uwielbić Jezusa [Jan 16:14], więc można powiedzieć, że "nie życzy sobie" być w centrum.
Smok Wawelski napisał(a):
... Duch Święty nie życzy sobie być w centrum uwagi, bo w centrum ma być Pan Jezus, a Duch Święty przyszedł, żeby Go uwielbić.

I teraz to, co chcę Wam pokazać. Ale najpierw post z marca 2009 roku:
marti napisał(a):
Moje pytanie wynika z stąd iż zauważyłam że, wiele jest kościołów, gdzie to właśnie w centrum jest Duch Święty.Ludzie zafascynowani są jego darami i każdy usilnie dąży do darów duchowych ale, tylko po to żeby podobać się innym ludziom, w wyniku tego powstają szkoły prorocze( gdzie można nauczyć się prorokować ), nowe formy uwielbienia Boga tzn.flagowanie, taniec itp, a na uwielbieniach zaprasza się godzinami DŚ do wiernych -a przecież on jest stale w nas.
Minęło siedem lat i zobaczcie nabożeństwo w WDJ. Czy to już jest "przesuwanie" Ducha Świętego do centrum? https://www.youtube.com/watch?v=uFdsP2POgNc#t=22m

I jeszcze trochę z boku tematu. W trakcie wakacji koleżanka mojego syna była na konferencji dla młodzieży. I tam było nauczanie o pokucie... w innej formie. Pokuta tak, ale już nie na kolanach, tylko na stojąco, głowa w górze, ręka skierowana ku Bogu, uśmiech na twarzy i dziękczynienie za... przelaną, zbawczą krew naszego Pana Jezusa Chrystusa. Znów WDJ. A może trochę jestem przewrażliwiony? Jeśli tak, to znów prosze o korektę. Jednak zobaczcie. To tylko 3 minuty: https://www.youtube.com/watch?v=mTFWG7XT3E8#t=32m24s

I jeszcze padanie w... WDJ-ocie: https://www.youtube.com/watch?v=Z0crV0hNoWc#t=97m

Autor:  asique [ Wt wrz 20, 2016 8:41 pm ]
Tytuł:  Re: Czy modlicie się do Ducha Świętego ?

Bracie, serce mi sie kraje na te filmiki, bo znam tych ludzi :( Pomyslec, ze w WDJ Pan mnie zaczal nawracac. Ale 3 lata temu jeszcze tak oblednie to nie wygladalo :( Ucieklabym chyba w poplochu.

Autor:  kristina [ Śr wrz 21, 2016 2:06 pm ]
Tytuł:  Re: Czy modlicie się do Ducha Świętego ?

A ja mam wrażenie,że cofnęłąm się w czasie.Kilkanaście lat temu dokładnie tak było w moim byłym zborze.Nawet sposób mówienia i poruszania się tego młodego człowieka bardzo podobne.Wręcz identyczne.Uwielbienie to po prostu samouwielbienie.To juz chyba następne pokolenie RW?
.Intonacja głosu i "inny język" dokładnie taki sam .Jak lata temu.

Autor:  Renegat [ Pt paź 07, 2016 5:09 pm ]
Tytuł:  Re: Czy modlicie się do Ducha Świętego ?

Ktoś pomyśli, że zagiąłem parola na WDJ. Ale nie chodzi o WDJ (nigdy tam nie byłem), a o kierunek nauczania biblijnego (?).
https://www.youtube.com/watch?v=XJp63FkaAhg#t=4m
Pastor Adam Piątkowski około 6-stej minuty twierdzi, że Chrystus musiał odejść, by przyszedł Duch Święty, bo "lepsze nadchodzi i (Jezus) powiedział to o Duchu Świętym..." oraz, że "twoje połączenie z Bogiem nie tak bardzo jest poprzez relacje z Ojcem i nie tak bardzo jest poprzez relacje z Jezusem. Ale jest poprzez Ducha Świetego... Dziś jest czas i eon Ducha Świętego. Jedyną Osobą Boską, z którą mamy bezpośrednie połączenie i bezpośredni kontakt jest Duch Święty... Nie można mieć relacji z Jezusem i nie można mieć relacji z Ojcem przez zaniedbanie relacji z Duchem Świętym. Duch Święty jest Osobą, która musi stać się najbliższą nam Osobą".
Ja do tej pory myślałem, że odejście Pana Jezusa do Ojca jest dla nas lepsze, ze względu na Jego bezpośrednie wstawiennictwo w naszym imieniu.

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/