www.ulicaprosta.net http://www.forum.ulicaprosta.net/ |
|
Dary Ducha Świętego czy potrafimy je rozpoznać w sobie http://www.forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=2&t=392 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | papkinn [ Pn lis 06, 2006 12:51 pm ] |
Tytuł: | Dary Ducha Świętego czy potrafimy je rozpoznać w sobie |
Często spotykam się z pytaniami ludzi wierzących na temat darów Ducha Świętego. Zadają oni zawsze mi to samo pytani czy możemy w sobie rozpoznać jaki posiadamy dar Ducha Świętego? Ja sam osobiście uważam, że każdy wierzący posiada w sobie jakiś dar pochodzący od Ducha Świętego. Czasami w naszych modlitwach, powinniśmy prosić Boga o danie nam poznania Jego daru dla nas, bo chyba każdy z nas jakiś dar posiada. A co wy o tym sądzicie. |
Autor: | Kogut [ Pn lis 06, 2006 1:58 pm ] |
Tytuł: | |
Witaj papkinnie! Nasunął mi się tu werset z 1 Tym.4:14 - "Nie zaniedbuj w sobie daru, ktory został ci dany poprzez zapowiedź i gdy grono starszych włozyło na ciebie ręce". Chodzi mi o ten zwrot: nie zaniedbuj daru. Myślę, że Bóg 'cichcem' nie daje daru, ktorego nie bylibyśmy świadomi, ze mamy. Wtedy takie 'zaniedbywanie' na pewno zdarzałoby się często. Pewnie to inny temat, ale trzeba byłoby najpierw ustalić o jakie dary pytasz? Czy takie, jakie mieli pierwsi uczniowie dot. uzdrowień? Języków? Nadprzyrodzonej wiedzy? Prorokowania? Pomijając to, czy dzisiaj należy takich oczekiwać, gdybyś go miał na pewno byś był zorientowany (np. dotykasz chorego a on... wstaje! Patrzysz na losowanie Totolotka i zdajesz sobie sprawę z tego, że wiesz jakie liczby padną i...padają!!! ![]() ![]() |
Autor: | papkinn [ Pn lis 06, 2006 2:48 pm ] |
Tytuł: | |
Witam Kogucie! Hmm ja sam osobiście rozpoznałem dar jaki został mi zaoferowany przez Boga dla mnie i wiem że mam go wykorzystywać , ale także wiem, że tego daru nie mogę oficjalnie wykorzystywać w swojej społeczność , bo wiem, ze jest to dar , który powinien być uzupełniany przez drugą osobę. |
Autor: | Grazyna [ Pt lis 10, 2006 8:08 pm ] |
Tytuł: | |
Czyżby dar modlenia się językami( żeby ktoś wykładał)? Nie wiem, jak rozpoznać dar w sobie. A można nie mieć żadnych darów...? Nakładałam ręce na osoby chore z wiarą , ale nadal pozostały chore. Zatem nie mam daru uzdrawiania. Żadne "proroctwo" mi się nie wypełniło ( w każdym razie nie słyszałam zadnych potwierdzeń),zatem nie jestem prorokiem. Nauczycielem być nie mogę, bom jest niewiasta. Do języków ( do ich autentyczności) mam poważne wątpliwości. Wykładać języków nie umiem. Mądra za bardzo nie jestem. Cudów czynić nie potrafię( a szkoda! ![]() Chyba jakaś wybrakowana jestem... ![]() Nawet jeśli otrzymałam jakiś dar, to jest on tak głęboko ukryty, że nijak nie mogę się do niego dokopać... ![]() I chociaż ongiś pastor jeden gorliwy prorokował nade mną "powołał cię Bóg do wielkich rzeczy!"( co z zapałem powtórzył kilka razy, pewnie dlatego mi się tak ładnie utrwaliło, bo to już szmat czasu temu było) to jak na razie wieLkim osiągnięciem było upieczenie przeze mnie biszkoptu bez zakalca... ![]() Jak rozpoznać dar w sobie..?Albo brak owego daru..? Dalibóg- nie wiem. |
Autor: | itur [ Pt lis 10, 2006 8:44 pm ] |
Tytuł: | |
Nie lam sie! Mnie to nawet biszkopt nie wyjdzie ![]() ![]() |
Autor: | lis [ Pt lis 10, 2006 9:51 pm ] |
Tytuł: | |
![]() Grażynko, masz dar szczerości i bezpośredniego wyrażania swoich frapujących myśli. Jak amen w pacierzu. ![]() |
Autor: | Jarek [ Pt lis 10, 2006 9:56 pm ] |
Tytuł: | |
Jak rozpoznać dar w sobie..?Albo brak owego daru..? Dalibóg- nie wiem. "Czy nie wiecie że Chrystus jest w was?" To tyle, jeśli chodzi o "rzeczy wielkie". ![]() |
Autor: | Adam [ So lis 11, 2006 10:54 pm ] |
Tytuł: | |
Dostałem kiedyś w prezencie kurtkę.Od razu wiedziałem,że ją mam. Jakoś nigdy mi do głowy nie przyszło,by dywagować,czy ją mam,czy nie mam. Czy sądzicie,że Bóg daje tak,byśmy nie wiedzieli czy dał i co dał??? ![]() |
Autor: | Jarek [ N lis 12, 2006 12:21 am ] |
Tytuł: | |
Adam napisał(a): Dostałem kiedyś w prezencie kurtkę.Od razu wiedziałem,że ją mam.
Jakoś nigdy mi do głowy nie przyszło,by dywagować,czy ją mam,czy nie mam. Czy sądzicie,że Bóg daje tak,byśmy nie wiedzieli czy dał i co dał??? ![]() Tak, czasem daje tak aby Go dalej szukać i bedąc pochwyconym samemu pochwycić, czy w małym czy duzym. Ostanio doczytałem sie według Pawła że Darem Boga jest także stan małżeński jak tez bez małżonka. Podbudowało mnie to bo od dawna uwazałem że dary Ducha Świetego to nie tylko te kilka "wielkich" znanych i wymienianych, ale nawet to że się lubimy z sąsiadem, lub że nie. |
Autor: | Grazyna [ N lis 12, 2006 10:21 am ] |
Tytuł: | |
Opieram się na tekście z Kor. I stwierdzam, że jak dotąd nie poznałam zadnego polskiego chrześcijanina, który by miał choć jeden z wymienionych darów( no, może oprócz powszechnego daru języków, o ile są uatentyczne). Oczywiście, było dużo krzyku, gadania, nauczania na ten temat, dużo modlitw, ale tak naprawdę...nikt z moich chrześcijanskich ( polskich) znajomych w praktyce niczego nie zdziałał. Oczywiście, można się pocieszać, że darem jest szczerość( ![]() Czy sądzicie,że Bóg daje tak,byśmy nie wiedzieli czy dał i co dał??? Nie, wcale tak nie sądzę. Myślę, że gdybym naprawdę jakiś taki dar od Boga otrzymała, wiedziałabym o tym. Najprostsza odpowiedź brzmi: nie otrzymałam żadnego daru z tych wymienionych w Koryntian. Tym bardziej, że próbowałam je "praktykować"( więc nie zabrakło mi ani odwagi, ani wiary , aby spróbować). |
Autor: | papkinn [ N lis 12, 2006 3:50 pm ] |
Tytuł: | |
![]() Czasami człowiek nie potrafi rozpoznać w sobie jakiegoś lub jakiś darów. Jest to prawda. Ale jednak Bóg chce by każdy z nas umiał odnaleźć w sobie choć jeden z darów wymienionych w 1 Liście apostoła Pawła do zboru w Koryncie. Ale nie warto zaprzestawać szukania w sobie darów, jeśli sama nie potrafisz ich odnaleźć to warto prosić w modlitwie naszego Najwyższego Ojca, aby pomógł Tobie je odnaleźć. A na pewno Bóg Ciebie nakieruje na Twój dar. Nie bój się także prosić innych chrześcijan by się z Tobą modlili. A na pewno sama poznasz jakim Ciebie Bóg obdarzył darem. Niech Ciebie Bóg prowadzi i błogosławi. |
Autor: | itur [ N lis 12, 2006 4:19 pm ] |
Tytuł: | |
Adam, to jakie masz dary? Wydaje mi sie, ze kazdy z nas jest czyms obdarowany, bez wyjatkow, ale wcale nie musimy umiec nazywac tych darow po imieniu. Czasem u kogos jakis dar manifestuje sie szczegolnie mocno i potrafi go nazwac, ale ci, ktorzy nic w sobie specjalnego nie widza, wcale nie musza od razu z tego powodu wpadac w diabelskie potepienie. Jak sie myle to mnie poprawcie ![]() |
Autor: | Jarek [ N lis 12, 2006 4:32 pm ] |
Tytuł: | |
Powiedz mi Papkinie, gdzie w biblii znajdujesz słowa o jakimś nauczaniu o rozpoznawaniu darów Boga w sobie? Ja raczej to aby sie modlić, prosić itd... . |
Autor: | Grazyna [ N lis 12, 2006 5:38 pm ] |
Tytuł: | |
Drogi Papkinnie! O dary mamy zabiegać, fakt. Ale to jeszcze nie znaczy, że Bóg m u s i koniecznie dać każdemu jakiś dar z Kor. Niemniej dziękuję za rady. Z Bogiem: G. |
Autor: | papkinn [ N lis 12, 2006 9:18 pm ] |
Tytuł: | |
Droga Grażyno! Masz racje,ale także Bóg chce byśmy jakiś dar mieli, tak samo jak jest to powiedziane w przypowieść o talentach. On każdego z nas w jakiś dar wyposażył i chce byśmy go pomnażali. Ale ok nie będę Ciebie usilnie przekonywać do swoich racji zostań z Bogiem |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |