www.ulicaprosta.net http://www.forum.ulicaprosta.net/ |
|
Nieomylność Pisma http://www.forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=2&t=36 |
Strona 1 z 25 |
Autor: | Robson [ Pt cze 03, 2005 9:18 pm ] |
Tytuł: | Nieomylność Pisma |
Czy ktoś podyskutowałby ze mną na temat natchnienia i nieomylności Biblii? |
Autor: | tomasz [ Pt cze 03, 2005 11:23 pm ] |
Tytuł: | |
jasne |
Autor: | Smok Wawelski [ So cze 04, 2005 12:25 pm ] |
Tytuł: | |
No pewnie! ![]() |
Autor: | Robson [ So cze 04, 2005 5:35 pm ] |
Tytuł: | |
Jak pojmujecie nieomylność Biblii? Czy znaczy to że wypowiada się nieomylnie we wszystkim o czym mówi? Jak wyjaśnić pewne wewnętrzne sprzeczności faktologiczne? |
Autor: | Smok Wawelski [ So cze 04, 2005 8:13 pm ] |
Tytuł: | |
Polecam interesującego linka w temacie: http://www.apologeticsindex.org/b08aa.html |
Autor: | Lechu [ So cze 04, 2005 8:50 pm ] |
Tytuł: | |
Ja może się krótko wypowiem. Czytanie Biblii i poznawanie Jezusa przez jej treść całkowicie zmieniło moje życie. Jeśli jej słowa są nieoryginalne, pozmieniane i błędne, to boje się pomyśleć co by się działo przy czytaniu oryginału. |
Autor: | Robson [ So cze 04, 2005 9:30 pm ] |
Tytuł: | |
Lechu napisał(a): Ja może się krótko wypowiem. Czytanie Biblii i poznawanie Jezusa przez jej treść całkowicie zmieniło moje życie. Jeśli jej słowa są nieoryginalne, pozmieniane i błędne, to boje się pomyśleć co by się działo przy czytaniu oryginału.
Przykro mi Lechu, ale twe piekne przeżycie dowodzi mocy Śłowa Bożego, natomiast nie jest odpowiedzią na moje pytanie.. |
Autor: | Lechu [ So cze 04, 2005 10:48 pm ] |
Tytuł: | |
to wyraze innaczej moją myśl, jeśli Biblia jest omylna, to znaczy że nie pochodzi od Pana. Boje się myśleć co może zrobić z człowiekiem Biblia od Pana... |
Autor: | brat Adam [ N cze 05, 2005 8:18 am ] |
Tytuł: | |
Robson napisał(a): Przykro mi Lechu, ale twe piekne przeżycie dowodzi mocy Śłowa Bożego, natomiast nie jest odpowiedzią na moje pytanie..
A czemu ma służyć twoje pytanie Robsonie. Chcesz podważyć to, że Pismo Święte jest prawdą? Jeżeli masz wątpliwości to może je poruszaj w rozmowach prywatnych i to z kimś mocnym w wierze, bo możesz zgorszyć słabszych pisząc o tym na forum. Jeżeli ktoś uważa, że Pismo Święte nie jest w całości prawdą i już prosta droga do zwiedzenie. Zaczynamy sobie wybierać co jest w nim prawdą (jak np. katolicy) a co nie. No i wtedy nie możemy sprawdzić kto jest fałszywym a kto prawdziwym prorokiem czy nauczycielem. Mógłbyś wyjaśnić jakie masz intencje? Czy na pewno twoją motywacją jest miłość do braci i sióstr? |
Autor: | ilyad [ N cze 05, 2005 8:21 am ] |
Tytuł: | |
Robson napisał: "Jak pojmujecie nieomylność Biblii? Czy znaczy to że wypowiada się nieomylnie we wszystkim o czym mówi? Jak wyjaśnić pewne wewnętrzne sprzeczności faktologiczne?" Głęboko wierzę w natchnienie Biblii. Dowodzi tego jej treść. Dzięki niej uwierzyłem w Boga. Jeżeli jednak spojżeć na jej treść przez pryzmat ABSOLUTNEJ zgodności ze sobą poszczególnych jej fragmentów paralelnych, niestety znajdziemy tam trochę nieścisłych informacji lub wręcz niezgodności. wg. mnie natchnienie niektórych fragmentów polega na tym, że autor pisał wyłącznie to co uważał za prawdę historyczną (np. fragmenty księgi Kronik). Dwa stosy chlebów pokładnych w miejscu świętym (pokarm kapłanów) to wg. mnie księgi Starego i Nowego Przymierza obie liczby 6 pokazują jednak CZYNNIK LUDZKI, jaki był użyty przy spisywaniu ksiąg. Przypomnij sobie: człowiek był stworzony w 6 dniu, posąg ze snu Nabuchodonozora 60 łokci wysoki i 6 łokci szeroki, 6 palców u rąk i nóg jednego z olbrzymów, którego położył trupem Jonatan, bratanek Dawida, liczba zwierzęcia z Obj. 13:18: „18. Tu potrzebna jest mądrość. Kto ma rozum, niech obliczy liczbę zwierzęcia; jest to bowiem liczba człowieka. A liczba jego jest sześćset sześćdziesiąt sześć.”.Wydaje mi się że stąd w Biblii pozorne sprzeczności lub nieścisłości. Wierzę że jest w tym ukryta Boża mądrość. Niektóre z tych fragmentów można jednak z powodzeniem wytłumaczyć, zależy co konkretnie masz na myśli ? |
Autor: | Grazyna [ N cze 05, 2005 11:30 am ] |
Tytuł: | |
Ja tak troszke obok tematu, ale gdzies , chyba w 'Racjonaliscie" natknelam sie na stwierdzenie, ze w hebrajskim oryginale pierwotnie nie byla to liczba 666 tylko 661. Czy ktos wie cos na ten temat? |
Autor: | Bea [ N cze 05, 2005 12:11 pm ] |
Tytuł: | |
Grazyna napisał(a): Ja tak troszke obok tematu, ale gdzies , chyba w 'Racjonaliscie" natknelam sie na stwierdzenie, ze w hebrajskim oryginale pierwotnie nie byla to liczba 666 tylko 661. Czy ktos wie cos na ten temat?
Znajdziesz o tym na http://jezus.pl/wortal/article.php?sid=468 |
Autor: | Robson [ N cze 05, 2005 5:55 pm ] |
Tytuł: | |
brat Adam napisał(a): A czemu ma służyć twoje pytanie Robsonie. Chcesz podważyć to, że Pismo Święte jest prawdą? Mógłbyś wyjaśnić jakie masz intencje? Czy na pewno twoją motywacją jest miłość do braci i sióstr? Żywię miłośc do braci i sióstr, jednak w tym przypadku nie była ona moją motywacją. Jeśli chcesz dowiedzieć się czemu np. Żydzi wykonywali to, czy tamto opisane w Biblii to twoją motywacją nie jest miłość do braci i sióstr. Podobnie gdy jem kanapke, która jest mi potrzebna do życia, to nie kieruję się "miłością do braci i sióstr". Pismo Święte, które jest Słowem Bożym jest moim duchowym pokarmem. Dlatego dociekam i chce pojąć na czym polega jego natchnienie i nieomylność. Na pewno myli się np. wersecie: 3 Moj. 11:23 "Wszelkie zaś uskrzydlone czworonożne owady będą dla was obrzydliwością" To przykład, może nie ma tu błędu, może czegoś nie rozumiem, ale chcę to pojąć. I takie są moje motywacje. Braci i siostry słabych w wierze zapraszam na inne fora.. ![]() |
Autor: | tomasz [ N cze 05, 2005 8:59 pm ] |
Tytuł: | |
Stwierdzenia St posługują się określeniami fenomenologicznymi-obserwacyjnymi a nie biologicznymi .W tym zakresie jest to prawdą ,bo czyż kłamstwem jest stwierdzenie,że słońce wschodzi i zachodzi,biegnie po niebie itp .Z punktu widzenia obserwatora jest to prawda.Podobnie rzecz się ma z terminologią biologiczną w księgach mojżeszowych . Niektóre przekłady mają nie owady lecz ,, wszelkie fruwające"'(co by to miało znaczyć). Z tłumaczeniem tych określeń musimy uważać a już szczególnie z przypisywaniem im błędności w oparciu o nowoczesną systematykę organizmów.Nawet wśród biologów nie ma zgodności jak w niektórych przypadkach określić precyzyjnie,które zwierzęta należą do jednego gatunku a które nie .(wzajemne krzyżowanie się jako jedyne kryterium nie jest dość precyzyjne). Wersety ogólnie przyrównują wszystko do szarańczy a ta dla Żydów miała 4 krótkie nogi znacznie różniące się od 2 do odbijania i skakania. Wszystko inne czworonożne nie mające dodatkowych nóg wystających jest niezjadliwe.Czyli wszystko co ma cztery nogi a nie ma dwóch wystających(domyślnie mające jeszcze 2 nogi niewystające) różni sie od czworonożnego mającego nogi wystające.. Czyżby Izraelici ,którzy byli z pewnością bliżej przyrody niż my ,nie zauważyli iż Bóg się pomylił ? Powinni byli to od razu rozsądzić i odrzucić objawienie Jahwe jako fałszywe. szarańcza zmieniłaby losy świata ,i nasze ![]() Z pewnością przydałoby się porządne opracowanie apologetyczne omawiające setki przykładów tzw wątpliwości biblijnych . |
Autor: | Robson [ N cze 05, 2005 9:38 pm ] |
Tytuł: | |
O to tomasz chodzi! Nie chowac głowę w piasek tylko wyjaśniać trudności! Z owadami jest to przekonujące. Nie mogę jednak zaakceptować wyjaśnieć typu "copyist error". Jeśli tekst oryginalny zawiera "copyist errors", to nigdy nie będziemy mogli być pewni czy w mniejscu które czytamy i na kórym się opieramy nie ma akurat błędu kopisty.. |
Strona 1 z 25 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |