www.ulicaprosta.net
http://www.forum.ulicaprosta.net/

Wzrost w miłości do Boga i bliźnich.
http://www.forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=2&t=1892
Strona 1 z 1

Autor:  Ewa95 [ Wt wrz 20, 2016 5:18 pm ]
Tytuł:  Wzrost w miłości do Boga i bliźnich.

Witam.

Nie wiedziałam gdzie umieścić ten wątek.

Ostatnio jestem zdołowana i smucę się, że tak mało miłuje Boga i bliźnich. Że za mało tęsknie za Jezusem i za mało gorliwie Go oczekuje.

"Ja zaś dam im nowe serce i nowego ducha. Zabiorę z ich piersi serce kamienne, a dam im serce z żywego ciała"
- Ezechiela 11:19

"(19) Miłujmy więc, gdyż On nas przedtem umiłował. (20) Jeśli kto mówi: Miłuję Boga, a nienawidzi brata swego, kłamcą jest; albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. (21) A to przykazanie mamy od niego, aby ten, kto miłuje Boga, miłował i brata swego.
I Jana 4,19-21 (BW)"

To znaczy, że jak będę wzrastać w wierze w Jezusa Chrystusa i nie zasmucać Ducha Świętego, to Bóg zmieni moje serce, i z wdzięczności coraz bardziej będę Go miłować i bliźnich?

Autor:  asique [ Wt wrz 20, 2016 8:08 pm ]
Tytuł:  Re: Wzrost w miłości do Boga i bliźnich.

Witaj Ewo,
co to znaczy, ze za "malo" milujesz i tesknisz? Masz na mysli skale emocji? Ze za "slabo" cos czujesz? Jesli tak, to moga byc to oskarzenia od przeciwnika, ktory nas kobiety lubi podchodzic w taki sposob.

1 Jana 3:8 Dzieci, nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą!

Tak jak milosc Pana Jezusa do nas objawila sie na krzyzu, tak nasza milosc do Boga i braci przejawia sie w naszych czynach, m.in. w przestrzeganiu przykazan. Nie chodzi o to by byc bardzo "rozemocjonowanym" w Panu, tylko zeby przynosic Mu owoc.
Jana 14:15 Jeśli mnie miłujecie, przykazań moich przestrzegać będziecie.

Jesli natomiast zmagasz sie ze zlymi, wrogimi uczuciami do bliznich, to trzeba z tego pokutowac i prosic Pana o zmiane tych uczuc.

Autor:  Ewa95 [ Wt wrz 20, 2016 8:28 pm ]
Tytuł:  Re: Wzrost w miłości do Boga i bliźnich.

Tak.

Chodzi najbardziej o emocje.

Dziekuje za odpowiedź. Myślę diabeł, ze oszukuje mnie.

Dopiero uczę sie nie polegać na rozumie i uczuciach. Co nie znaczy, ze rozumu mamy nie używać i przeżywać emocji.

Ale nie mam złych emocji. Czy do braci i sióstr w wierze. Czy do niewierzących .

Codziennie staram sie modlić za zbawienie dla niewierzących.

I przestrzegać przykazań Bożych. Do których Bóg daje moc, dzieki wierze. My nie mamy wykonania.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/