www.ulicaprosta.net
http://www.forum.ulicaprosta.net/

Kto jest sluga pana?
http://www.forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=2&t=1388
Strona 1 z 1

Autor:  Pax vobiscum [ Wt maja 15, 2012 3:31 pm ]
Tytuł:  Kto jest sluga pana?

Witam dawno mnie nie bylo
Nigdy sie nie przedstawilem, jestem czlowiekiem który szuka Boga od 2 lat
Bylem katolikiem a na dzien dzisiejszy nie jestem w zadnym kosciele
W ubiegly weekend wybralem sie z dziewczyna na rekolekcje, prowadzone przez wspólnote katolicka. Podczas pobytu duch Bozy dwa razy powalil mnie na ziemie za drugim razem nie pozwolil otworzyc oczu, powiedzial ze bede ewangelizowal. Pytalem jak Panie Boze? przeciez ja mam inne poglady o tej grupy ludzi przeciez wiesz. Bóg dal mi do zrozumienia ze nie ten który nalezy do poszczególnego kosciola jest jego sluga ale ten kto wypelnia jego wole. Zaniem otworzylem sie na ducha swietego wyznalem Bogu ze jestem nie rzadko czlowiekiem pysznym dlatego odpowiedz o ewangelizacji mnie zadziwila to tak jakby na przeziebienie podarowac komus zimnego loda, zgodzilem sie ale nie wiem jak to bedzie ufam panu, czuje ze mnie to zmienilo i czekam na wiecej Bozej Laski. Czy któremus z was sie przytrafilo cos takiego? Czy wedlug was kazdy moze byc zbawiony jesli wypelnia wole Ojca i wierzy z calego serca ze Jezus jest Synem Bozym? Ja uwierzylem choc i niedlugo pózniej byly ataki zlego najpierw ktos sial watpliwosci pozniej do glowy cos szeptalo a moze to nie byl Bóg tylko jakas mysl itd.
Chcialem sie tylko podzielic tym z wami jesli jest to w zlym miejscu to smoku prosze przenies to w inne.
Z Panen Bogiem

Autor:  zielona [ Wt maja 15, 2012 3:44 pm ]
Tytuł:  Re: Kto jest sluga pana?

Pax vobiscum napisał(a):
Czy wedlug was kazdy moze byc zbawiony jesli wypelnia wole Ojca i wierzy z calego serca ze Jezus jest Synem Bozym?


Witaj,

Kiedy czytałam Twój wpis przyszedł mi do głowy jeden werset:
Mat. 7:21 - Nie każdy, kto do mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie.
(BW)

Pytanie tylko brzmi czy na pewno wiemy na 100% , że coś jest wolą Ojca. Ja sama się nad tym często zastanawiam. Z jednej strony mamy Biblię, która nam to objawia. Z drugiej strony każdy ma coś do zrobienia w kościele i na tym świecie. To chyba też jest wola Ojca, tylko już indywidualna dla każdego. I to jest chyba najtrudniej odkryć. Czasem Bóg ją objawia przez proroctwo, czasem przez widzenie, jakieś szczególne objawienie, lub jeszcze inaczej, mniej spektakularnie. Chyba trzeba zawsze prosić o potwierdzenie, chyba... :?: Niech się wypowiedzą mądrzejsi i dojrzalsi (w Panu) ode mnie.
Pozdrawiam

Zielona

Autor:  Pax vobiscum [ Wt maja 15, 2012 4:04 pm ]
Tytuł:  Re: Kto jest sluga pana?

dzieki zielona za slowa:) mnie dziwi ze Bóg dzialal w mnie pamietam ze dzien a wlasciwie noc przed tym wydazeniem patrzylem w gwiazdy i mówilem sobie ze kazda z nich swieci jasniej ode mnie a ty Boze i tak mnie kochasz. Nie pamietam czy mówilem to z nadzieja na cokolwiek czy to byla taka zwyczajna podsumowujaca mysl:) a nastepnego dnia Bóg zadzialal, pamietam ze otworzylem sie na niego nie mówiac nic tylko czekalem, nie byl to pierwszy raz jak ktos sie modlil nademna ale pierwszy w którym staralem sie ograniczac mowe. Zawsze chwalilem,dziekowalem,prosilem a tym raz czekalem w ciszy:) Kurcze po takim czasie az chce sie zyc:)

Autor:  Smok Wawelski [ Wt maja 15, 2012 6:37 pm ]
Tytuł:  Re: Kto jest sluga pana?

Pax, trzeba zacząć od nowego narodzenia, bo bez tego i tak nie jesteś w stanie pełnić woli Ojca. A nowe narodzenie objawia się przez konkretne zmiany w postawach, w życiu, przez stosunek do grzechu, do Słowa Bożego. Ogólnie, albo masz w sobie nowe życie od Boga i wiesz o tym, a inni to widzą. O to zabiegaj u Pana. Przewracanie w jakimkolwiek duchu niczego nie przesądza, szczególnie na katolickich rekolekcjach.

Upamiętaj się, wyznaj grzechy Bogu i uwierz Ewangelii, oddając swoje życie pod panowanie Jezusa. Poszukaj zdrowej, ewangelicznie wierzącej społeczności, gdzie objaśnią Ci dokładniej drogę Pańską. Napisz do mnie na priva, może będę mógł Ci coś polecić w tej sprawie.

Autor:  Pax vobiscum [ Śr maja 16, 2012 9:00 am ]
Tytuł:  Re: Kto jest sluga pana?

nie jestem pewien czy doszla ci moja wiadomosc, daj znac
Fajnie ze jestescie a i dzis mialem okazje poczytac o kosciolach domowych, przyznaje ze mi sie podoba.

Autor:  Smok Wawelski [ Śr maja 16, 2012 9:19 am ]
Tytuł:  Re: Kto jest sluga pana?

Twoja wiadomość doszła (nawet 2 razy). Dziękuję. Postaram się odpisać jak najszybciej.

Autor:  Pax vobiscum [ Cz maja 17, 2012 11:09 am ]
Tytuł:  Re: Kto jest sluga pana?

Witam ponownie,
Natknalem sie na artykul o padaniu pod wplywem "Mocy Ducha" pisze w cudzyslowiu bo jak autor artykulu pisze jest to raczej wbrew bibli. Przytocze maly fragment. Robi mi sie maly metlik w glowie dlatego prosze o odpowiedz.

"Wygląda na to, że ci, którzy pozostają w stanie buntu przeciwko Bogu, upadają w Biblii na wznak. Może to być także znakiem w czasach dzisiejszych - nie znakiem błogosławieństwa, lecz braku poddania Jego Słowu. Jest więc znakiem sądu. Twierdzenie, że Bóg czyni "nową rzecz" nie ma żadnego precedensu w Biblii. Niektórzy próbują usprawiedliwić i obronić te praktyki czerpiąc z tekstów znajdujących się w Starym Testamencie i wyrywając je z ich pierwotnego kontekstu. Opierają się na kilku wydarzeniach z Dziejów Apostolskich, ale nikt nie może uczynić z nich normy dla Kościoła (wierzących) w dzisiejszych czasach.

Moc jest raczej po to, aby ludzi podźwignąć, a nie powalić i odrzucić."

Jak pisalem wczesniej mi sie cos podobnego wydazylo, a wygladalo to tak ze najpierw przyszly blyski tak jakby stop klatki do glowy, pozniej cos sie odlaczylo i zaczalem sie bujac a nogi tak jakby przyklejone do podloza i nagle podciecie nog. Upadlem do tylku nie gwaltownie ale powoli. Bylem obecny caly czas tylko oczy mialem zamkniete, Sam kiedys powtarzalem ze nie jestem pewien czy nie którzy ludzie dzialaja z moca boza czy z ta przeciwna. Mnie zdziwil fakt ze dostalem odpowiedz na moje pytanie od razu a przeciez bylo to w myslach. Jak ktos ma szersze rozpoznanie to prosze o wyjasnienie bo z tego co rozumiem to i idac droga logiki autor ma racje gdzyz i sam nie spotkalem sie z tym w bibli.

Z Panem Bogiem
Pax

Autor:  Pax vobiscum [ Cz maja 17, 2012 11:21 am ]
Tytuł:  Re: Kto jest sluga pana?

Wazna rzecz jeszcze mi sie przypomniala, jesli jest namaszczenie,blogoslawienstwo to przeciez jest to jednorazowa sprawa a ja doswiadczylem tego 2 razy!

Autor:  Smok Wawelski [ Cz maja 17, 2012 1:49 pm ]
Tytuł:  Re: Kto jest sluga pana?

Musimy sobie ustalić, co jest normą, a co wyjątkiem od normy. Tak zwane "padanie w duchu" jest znane w wielu religiach pogańskich, natomiast nie jest normą opisaną i sugerowaną w Biblii. Bóg może kogoś powalić, może go unieść do góry i przenieść w inne miejsce - Bóg może wszystko. Ale to nie znaczy, że wszystkie takie fenomeny muszą pochodzić od Boga. Na Twoim miejscu nie szukałbym takich przeżyć i trzymałbym się z daleka od ludzi, którzy traktują je własnie jako normę i zachęcają do nich, a nawet twierdzą, że mają namaszczenie od Boga, bo potrafią kogoś przewrócić. Szukaj Pana i Jego mocy - ale nie po to, żeby przeżywać na podłodze miłe chwile, tylko żeby On Cię przemieniał na podobieństwo Pana Jezusa (co jest długotrwałe, wymaga zapierania się siebie z Twojej strony i gotowości zapłacenia ceny uczniostwa). Nie wykluczam, że Bóg mógł do Ciebie przemówić w takich okolicznościach. Ale nie rób z przeżycia punktu odniesienia dla swojej wiary. Wiara opiera się na faktach, a przeżycia są dopiero skutkiem, i to ubocznym tych faktów.

Autor:  Koriel [ Cz maja 17, 2012 5:07 pm ]
Tytuł:  Re: Kto jest sluga pana?

Cytuj:
Wiara opiera się na faktach, a przeżycia są dopiero skutkiem, i to ubocznym tych faktów.


Szczegółowo masz rację Smoku, jednak nie zawsze tak bywa, patrz Saul w drodze do Damaszku :) Ale zgadzam się. Nie am co szukać w takich nieopisanych w Biblii przeżyciach źródła dla życia z Bogiem. Bardzo często kończy się takie stany jak przy innych duchowych, choć wrogich Bogu JHWH doświadczeniach. Człowiek szuka "więcej mocy" i zaczyna pielgrzymować od "źródła" do "źródła" a owocu w życiu nie widać.
Pax vobiscum, nie wykluczam duchowego tła tego czego doświadczyłeś, jestem nawet o nim mocno przekonany. Ale nie pozwól aby takie zdarzenie stało się osią w twoim życiu. Bez nowego narodzenia nawet największe duchowe przeżycia są niczym. Jeśli chcesz, zajrzyj do mojego świadectwa. Między czasem niezwykłego duchowego przeżycia a nawróceniem minęły miesiące. Jeśli dobrze rozumiem ty już jesteś nowo narodzony tylko niedookreślony. Czytaj Pisma, szukaj zdrowej społeczności, wzrastaj, pozwól Duchowi Świętemu uczyć cię jak masz żyć. Znaki i cuda, jak pisał S Wawelski są dopiero pochodną życia w wierze, choć bywa tak, że coś musi człowieka zatrzymać, zastanowić.

pozdrawiam,

K.

Autor:  Pax vobiscum [ Pt maja 18, 2012 9:35 am ]
Tytuł:  Re: Kto jest sluga pana?

Dzieki Korielu:)

Czy jestem nowo narodzony, hm tak jak ty i smok wspomnieliscie; nowo narodzenie daje duzo zmian i owoców. Staram sie byc ostrozny zeby nie ulec czasem zludnemu mysleniu,marzeniu.
Pragnienie Boga mam od dawna w sobie ale do bycia chrzescijaninem jeszcze dluga droga, tak wyznalem Jezusowi ze jest moim panem, jeszcze sie nie ochrzcilem:(
Ale chce:)!
Pozdrawiam
Pax

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/