www.ulicaprosta.net http://www.forum.ulicaprosta.net/ |
|
error http://www.forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=2&t=1112 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Hardi [ Wt sie 03, 2010 12:00 pm ] |
Tytuł: | error |
post usunięty |
Autor: | Elendil [ Wt sie 03, 2010 2:51 pm ] |
Tytuł: | |
Nic to niezwykłego, a tłumaczenie jest właściwe i oddaje sens. Ta konstrukcja, która tutaj występuje jest typowa dla hebrajskiego [tzn. bezokolicznik + czas przyszły] i służy pokreśleniu, intensyfikacji wyrazu. Mamy np.: - wspomniane מות תמות - mot tamut = na pewno/niechybnie/niezawodnie umrzesz - albo שמור תשמרון - szamor tiszmerun = na pewno/bardzo/pilnie będziecie strzec [Pwt. 6:17] przykazań - albo nawet Jezus używa tego jako hebraizmu przy ostatniej wieczerzy: Ἐπιθυμίᾳ ἐπεθύμησα - epithymia epethymesa = bardzo/gorąco zapragnąłem [Łk. 22:15] spożyć z wami tę wieczerzę I tyle, nie ma tu raczej ukrytych przesłań. PS Faryzeusze pozdrawiają ![]() |
Autor: | wujcio [ Wt sie 03, 2010 6:56 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: שמור תשמרון - szamor tiszmerun
Ἐπιθυμίᾳ ἐπεθύμησα - epithymia epethymesa A co to dosłownie znaczy ? |
Autor: | Elendil [ Wt sie 03, 2010 7:09 pm ] |
Tytuł: | |
Dosłownie to znaczy: 1. strzeżeniem będziecie strzec 2. pragnieniem zapragnąłem Oraz to co podał Hardi: 3. śmiercią ["umarciem"] umrzecie |
Autor: | wujcio [ Wt sie 03, 2010 8:03 pm ] |
Tytuł: | |
1. Strzeżeniem strzec, 2. Pragnieniem pragnę, 3. Umarciem umrzecie, to dla mnie znaczy "więciej" niż : 1. Na pewno/bardzo/pilnie będziecie strzec, 2. Bardzo/gorąco zapragnąłem, 3. Na pewno/niechybnie/niezawodnie umrzesz. I nie chodzi mi o kwestionowanie samego tłumaczenia ( nie ma do tego podstaw, jak i wiedzy ), ale myślę że za tym wyrażaniem się ( sposobem wyrażania myśli ) kryję się coś więcej niż ww. tłumaczenie dosłowne. PS. Jakbym wiedział o co chodzi, to bym napisał ![]() |
Autor: | Elendil [ Wt sie 03, 2010 11:10 pm ] |
Tytuł: | |
To jest po prostu normalna konstrukcja - w jednym języku wyraża się pewne rzeczy tak, w innym inaczej. Dodatkowy przykład: Będę ci błogosławił obficie i rozmnożę tak licznie potomstwo twoje [Rdz. 22:17], czyli barech 'awarech-cha we-harba 'arbe et-zar`-acha = błogosławieniem będę błogosławił cię i rozmnożeniem rozmnożę nasienie twoje. Czyli po prostu takie konstrukcje wyrażają "bardzo, na pewno, niezawodnie, porządnie, ściśle". Nie wiem co się za tym sposobem wyrażania myśli jeszcze mogłoby kryć - może pomysł, że jak ktoś tak mówi, to ma na myśli naprawdę porządne przyłożenie się do czynności, którą wyraża. |
Autor: | wujcio [ Śr sie 04, 2010 6:51 am ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Rodzaju 2.17 "Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz."
Może np. za taką "konstrukcją gramatyczną " ukryta jest myśl, że jak zjesz to w tym momencie duch umiera i rozpoczyna się proces umierania ciała. Idea podwójnej śmierci ? Na zasadzie musimy się powtórnie narodzić - raz duchowo i drugi raz poprzez otrzymanie nowych uwielbionych ciał. PS. Powtarzam - może to oznaczać, ale ja tego nie wiem. |
Autor: | ani_isza [ Śr sie 04, 2010 10:09 am ] |
Tytuł: | |
wujcio napisał(a): Cytuj: Rodzaju 2.17 "Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz." Może np. za taką "konstrukcją gramatyczną " ukryta jest myśl, że jak zjesz to w tym momencie duch umiera i rozpoczyna się proces umierania ciała. Idea podwójnej śmierci ? Na zasadzie musimy się powtórnie narodzić - raz duchowo i drugi raz poprzez otrzymanie nowych uwielbionych ciał. PS. Powtarzam - może to oznaczać, ale ja tego nie wiem. p.s.: Wujciu zdaje mi się, ze to zwyczajnie wymaga znajomości innego języka na poziomie idiomatycznym i to nie języka słowiańskiego. |
Autor: | Smok Wawelski [ Śr sie 04, 2010 10:24 am ] |
Tytuł: | |
wujcio napisał(a): Cytuj: Rodzaju 2.17 "Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz." Może np. za taką "konstrukcją gramatyczną" ukryta jest myśl, że jak zjesz to w tym momencie duch umiera i rozpoczyna się proces umierania ciała. Idea podwójnej śmierci ? Na zasadzie musimy się powtórnie narodzić - raz duchowo i drugi raz poprzez otrzymanie nowych uwielbionych ciał. Za tą konstrukcją gramatyczna stoi raczej myśl, że to, co zapowiedział Bóg, stanie się NIEODWOŁALNIE. Śmierć czyli oddzielenie dwojakiego rodzaju - biologiczna jako oddzielenie ducha i duszy od ciała oraz duchowa jako oddzielenie ducha od Boga - nie nastąpiły w momencie spożycia owocu. Były jego nieodwołalną konsekwencją. Adam i Ewa po spożyciu zakazanego owocu ukryli się przed Bogiem, ale potem z Nim rozmawiali bezpośrednio. Dopiero wygnanie z Edenu było ostatecznym zerwaniem tej relacji, która może zostać całkowicie przywrócona poprzez zapłacenie kary (ofiara zastępcza Mesjasza) i po otrzymaniu nowego, uwielbionego ciała. Efekty grzechu w postaci skażenia wszelkiego stworzenia to oddzielna sprawa, a każdy grzesznik osobiście ściąga na siebie winę poprzez własny grzech i umiera, jak to opisuje Paweł w Rzym. 7:9-11. Dlatego nie doszukiwałbym się w tym określeniu żadnych treści "technicznych" na temat śmierci biologicznej i duchowej postulowanych ostrożnie przez wujcia. |
Autor: | Elendil [ Śr sie 04, 2010 11:02 am ] |
Tytuł: | |
A, jeśli chodzi o przypisywanie temu wszystkiemu jakiegoś duchowego znaczenia to dodam, że to występuje w innych miejscach z czasownikiem umierać: Rdz 26:11 Rozkazał więc Abimelech całemu ludowi, mówiąc: Kto by się dotknął męża tego i jego żony, niechybnie śmierć poniesie. - mot jumat Albo bardzo często w Prawie: Wj 19:12 I zakreślisz ludowi granicę dokoła, mówiąc: Strzeżcie się wstępować na górę albo dotykać się jej podnóża. Każdy bowiem, kto się dotknie góry, zginie. - mot jumat Wj 21:12 Kto tak uderzy człowieka, że ten umrze, poniesie śmierć. - mot jumat Lb 35:31 Nie wolno wam też przyjmować okupu za życie zabójcy, którego uznano za winnego śmierci. Winien on bowiem ponieść śmierć. - mot jumat + kilkanaście innych wersetów Tak się po prostu mówiło, kiedy chciało się podkreślić powagę wykroczenia i wykonania kary [w tym wypadku]. |
Autor: | ani_isza [ Śr sie 04, 2010 12:13 pm ] |
Tytuł: | |
A dla kogoś upartego dodam, że nawet identyczna konstrukcja, w niezmienionej formie [מות תמות - mot tamut] występuje jeszcze w Pismach Starego Przymierza w dalszych częściach [czyli PO rozmowie w Edenie i PO wypędzeniu z niego ludzi] w Rodz.20:7 http://www.blueletterbible.org/Bible.cf ... KJV#conc/7 |
Autor: | Hardi [ Śr sie 04, 2010 1:40 pm ] |
Tytuł: | |
post usunięty |
Autor: | wujcio [ Pt sie 06, 2010 7:17 am ] |
Tytuł: | |
Moje zastanowienie się nad wyrażeniem - " śmiercią ["umarciem"] umrzecie " wynika z próby odczytania rozmowy Jezusa z Nikodemem, Jana 3:1- 10. Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego " ... " Odpowiedział Nikodem i rzekł do niego: Jakże to się stać może? ... Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Jesteś nauczycielem w Izraelu, a tego nie wiesz? W ostatnim pytaniu Jezusa odczytuję zarzut wobec Nikodema - nie wiesz tego ? Zatem skąd Nikodem miał wiedzeć, że należy się narodzić na nowo ? |
Autor: | Quster [ Pt sie 06, 2010 11:47 am ] |
Tytuł: | |
wujcio napisał(a): Moje zastanowienie się nad wyrażeniem - " śmiercią ["umarciem"] umrzecie " wynika z próby odczytania rozmowy Jezusa z Nikodemem, Jana 3:1- 10.
Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego " ... " Odpowiedział Nikodem i rzekł do niego: Jakże to się stać może? ... Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Jesteś nauczycielem w Izraelu, a tego nie wiesz? W ostatnim pytaniu Jezusa odczytuję zarzut wobec Nikodema - nie wiesz tego ? Zatem skąd Nikodem miał wiedzeć, że należy się narodzić na nowo ? Żydzi znali pojęcie "nowych narodzin" a Nauczyciel w Izraelu" tym bardziej" ale posłuchaj pierwszej części tego > http://berejczycy.org/index.php?id=4&zoom=147 część druga jest na inny temat, ale gdybyś chciał posłuchać, to najpierw ściągnij, bo do odsłuchania na stronie był wstawiony plik z innego wykładu i nie wiem czy jest poprawione |
Autor: | Smok Wawelski [ N sie 08, 2010 12:48 pm ] |
Tytuł: | |
Quster, naraziłeś się właśnie na zarzut "zażydzania forum". ![]() Ale tak się składa, że słynne wersety z Jana 3 są błędnie interpretowane od wieków właśnie dlatego, że nikomu nie przyszło do głowy zapytać o to, czy Żydzi za czasów Jezusa i Nikodema wiedzieli coś na temat "nowego narodzenia" i jak rozumieli pojęcie "narodzenia z wody". I tak pogańska pycha, przed którą ostrzegał sam Paweł w Rzym. 11 doprowadziła do sakramentalnego rozumienia chrztu wodnego i traktowania go jako warunku zbawienia. Więcej pokory, mniej antysemickich uprzedzeń w Kościele i będzie lepiej, a poznanie wzrośnie. ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |