www.ulicaprosta.net http://www.forum.ulicaprosta.net/ |
|
WIARA - W jaki sposób można nauczyć się wierzyć? http://www.forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=1&t=261 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Terebint [ Pn kwi 17, 2006 8:39 pm ] |
Tytuł: | WIARA - W jaki sposób można nauczyć się wierzyć? |
Marka 9:24: Ojciec tego małego dziecka natychmiast zawołał, mówiąc: "Wierzę! Dopomóż mi w tym, w czym mi brakuje wiary!" Łukasza 17:5: Apostołowie zaś rzekli do Pana: "Dodaj nam wiary". W jaki sposób można pomnożyć swoją wiarę w Boga i Chrystusa? Jak zburzyć głazy logiki i nauczyć się wierzyć sercem? Czy jest tu ktoś, kto jest w stanie mi pomóc w tym problemie? pzdr. ![]() |
Autor: | Robson [ Wt kwi 18, 2006 12:44 pm ] |
Tytuł: | |
Tak, ja mogę od siebie Bracie napisac tyle,że wiary nie utożsamiam z czymś odległym, jakimś tajemniczym kluczem, ale raczej z zaufaniem do Boga jak do Ojca. Ufam że jest ze mną, ufam, że jak grzeszę to go ranię i poniose tego konsekwencje, ufam, że podoba mu się gdy żyję wg Jego Słowa. Wreszcie ufam, że moje usprawiedliwienie jest w Jego rękach, nie moich.. Wiara to nasze cos co sprawia, że żyjemy i mowimy tak, jakby Słowo Boże było PRAWDĄ a Bóg był realny.. Ja tak to rozumiem... |
Autor: | Terebint [ Cz kwi 20, 2006 8:58 pm ] |
Tytuł: | |
Właśnie Robson. Wiem, że należy ufać, wiem, że należy wierzyć, ale jak tą ufność, tą wiarę w sobie rozpalić? Jak przeskoczyć umysł logiki i zaufać sercem? Oto pytanie, na które nie mogę znaleźć odpowiedzi. pzdr. ![]() |
Autor: | sylka [ Pt kwi 21, 2006 12:50 am ] |
Tytuł: | |
Rzym. 10:17 17. Wiara tedy jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe. (BW) |
Autor: | Kesja [ Pt kwi 21, 2006 7:37 am ] |
Tytuł: | |
Myślę, że zaufanie do Boga rośnie wraz z Jego poznaniem. Im bardziej poznajemy Jego miłość, dobroć, mądrość i potegę tym więcej nabieramy do Niego zaufania. Kluczem do poznania jest poddanie się Duchowi Świętemu i Bożemy Słowu. A najlepszym motywem poznawania Boga jest miłość, która min. wyraża się w głębokiej tęsknocie za społecznością z Żywym Bogiem. Oczywiście nie mam tu na myśli wiedzy o Bogu, bo wiedza, a poznanie to dwie odrębne kwestie. Nie neguję potrzeby wiedzy o Bogu czyli tzw. teologii, ale ze swojego doświadczenia wiem, że ona na wzrost wiary ma nieszczególne znaczenie. Tym co mnie osobiście jeszcze pomaga budować wiarę to świadectwa życia z Bogiem innych ludzi. Ostatnio czytałam bardzo inspirujące świadectwo o życiu Georga Mullera. Polecam |
Autor: | Marck5 [ N kwi 23, 2006 7:41 am ] |
Tytuł: | |
Terebincie, źle zadałeś pytanie bo też źle cię zasugerowano w zborach. Nie można nauczyć się wiary, gdyż jej dawcą jest Bóg. Tego naucza całe Słowo Boże: Ef 1:19 Bw „i jak nadzwyczajna jest wielkość mocy Jego wobec nas, którzy wierzymy dzięki działaniu przemożnej siły jego,” Hbr 12:2 Bw „patrząc na Jezusa, sprawcę i dokończyciela wiary,..... Rz 10:17 Bw "Wiara tedy jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe." Czyż Słowo Chrystusowe nie jest Duchem i życiem. Pan to sprawia Jn 6:63. A On jest tym Słowem. Dz 3: 16 Bw "Przez wiarę w imię Jego wzmocniło Jego imię tego, którego widzicie i znacie, wiara zaś przez Niego wzbudzona dała mu zupełne zdrowie na oczach was wszystkich." "A Jezus, odpowiadając, rzekł im: Miejcie wiarę Boga! Mar. 11,22-24 (nawet nauczyciele RW podkreślają że w naszych Bibliach tłumaczenie - w Boga - jest błędne, tylko że je żle rozumieją). Chodzi o dar wiary. Innymi słowy wiarę wytwarza w nas Bóg. I On inspiruje nas do wypowiedzenia słowa wiary, gdy chce coś uczynić, a my mamy wtedy nie powątpiewać i mówić. Wtedy stanie się TO CO MÓWImy. J 6:44 Bw "Nikt nie może przyjść do mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który mnie posłał, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym." Uważam że to pociągnięcie Ojca jest też obdarowywaniem wiarą. Wiara przychodzi od Boga i nie jest rzeczą wszystkich jak to chce pokazać duch tego świata: Ga 3: 25 Bw "A gdy przyszła wiara, już nie jesteśmy pod opieką przewodnika." 2Tes 3: 2 Bw "i abyśmy byli wybawieni od ludzi przewrotnych i złych; albowiem wiara nie jest rzeczą wszystkich." Ga 3: 23 Bw "Zanim zaś przyszła wiara, byliśmy wspólnie zamknięci i trzymani pod strażą zakonu, dopóki wiara nie została objawiona." Łukasza 17:5: Apostołowie zaś rzekli do Pana: "Dodaj nam wiary". Apostołowie właśnie wiedzieli że on jest jej żródłem i z nim trzeba przebywać aby ją mieć. Sam Pan dawał im przykład modląc się całymi nocami. Gdy brakło im wiary gdy wyganiali demona, Pan powiedział im że brakuje im modlitwy i postu. Tam właśnie w modlitwie nabywa się prawdziwej wiary. Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Bozy to dar" Zarówno łaska, zbawienie jak i wiara jest darem od Boga. Nie jest z nas. Mimo że to my wierzymy, wiara jest dziełem Bożym w nas. My na nią tylko się godzimy i o nią u Boga zabiegamy. Ale to jest dziełem Bożym, wierzyć w tego, Którego On posłał. Terebincie jesli termin ~~wiara~~ rozumiesz tak samo jak przed nawróceniem to rozumiesz go światowo i okultystycznie jak większość nieświadomych rzeczy chrześcijan. Prawdziwa wiara odnosi się do poznanej woli Bożej, którą Bóg wkłada do naszego wnętrza jako pewność, przeświadczenie, przekonanie o prawdzie. Rodzi się więc z tego uczucie ufności i nadzieji . Kilkanaście wątków niżej jest temat wiary. Gdybyś poczaytał to nie miałbyś takich pytań: http://ulicaprosta.lap.pl/forum/viewtop ... sc&start=0 Bardzo podoba mi się odpowiedź Kesji. To jest to. Więc na wiarę nie musisz się wysilać tylko się nią nasycać u Pana. ![]() |
Autor: | sylka [ Pn kwi 24, 2006 1:38 am ] |
Tytuł: | |
Marck5 - no nieźle, jakbym słyszała K.Hagina czy K.Copelanda ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Terebint [ Pn kwi 24, 2006 6:11 am ] |
Tytuł: | |
Dziękuję Wam Wszystkim za wypowiedzi. Tobie Marck5 szczególnie. Fajnie to przedstawiłeś. ![]() pzdr. ![]() |
Autor: | Marck5 [ Pn kwi 24, 2006 2:08 pm ] |
Tytuł: | |
sylka napisał(a): Marck5 - no nieźle, jakbym słyszała K.Hagina czy K.Copelanda
![]() ![]() ![]() Akurat. chyba sobie kpisz. Ci dwaj goście najczęściej nie biorą pod uwagę woli Bożej i przywłaszczają sobie obietnice skierowane w Biblii do kogoś innego. Samą zaś wiarę pojmują okultystycznie w stylu np: "wypowiedz, zgrom bez wątpliwości a stanie ci się" itp, szkoda gadać. |
Autor: | sylka [ Pn kwi 24, 2006 3:20 pm ] |
Tytuł: | |
Jeśli ktoś mówi, ze wierzy, to za tymi jego slowami muszą isć uczynki wiary. I to można sprawdzić. Jezus mówil po czym można poznac wierzącego: Mar. 16:17-18 17. A takie znaki będą towarzyszyły tym, którzy uwierzyli: w imieniu moim demony wyganiać będą, nowymi językami mówić będą, 18. Węże brać będą, a choćby coś trującego wypili, nie zaszkodzi im. Na chorych ręce kłaść będą, a ci wyzdrowieją.(BW) Marck5- przyłóż sobie do siebie ten szablon, i spytaj sie siebie samego : czy wierzysz? |
Autor: | Marck5 [ Pn kwi 24, 2006 3:46 pm ] |
Tytuł: | |
Pomieszałaś uczynki z darem wiary. Pytasz się o uczynki a podajesz werety o działaniu w ludziach daru wiary. Jak nie odróżniasz tych dwóch rzeczy to najpierw skup się na tym co to jest wiara i poczytaj np L Jakuba: Jk 2:14-18 Bw „Cóż to pomoże, bracia moi, jeśli ktoś mówi, że ma wiarę, a nie ma uczynków? Czy wiara może go zbawić?(15) Jeśli brat albo siostra nie mają się w co przyodziać i brakuje im powszedniego chleba,(16) a ktoś z was powiedziałby im: Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i nasyćcie, a nie dalibyście im tego, czego ciało potrzebuje, cóż to pomoże?(17) Tak i wiara, jeżeli nie ma uczynków, martwa jest sama w sobie.(18) Lecz powie ktoś: Ty masz wiarę, a ja mam uczynki; pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, a ja ci pokażę wiarę z uczynków moich.” Natomiast: Mar. 16:17-18 17. A takie znaki będą towarzyszyły tym, którzy uwierzyli: w imieniu moim demony wyganiać będą, nowymi językami mówić będą, 18. Węże brać będą, a choćby coś trującego wypili, nie zaszkodzi im. Na chorych ręce kłaść będą, a ci wyzdrowieją.(BW) Jak Bóg napełni Cię przeświadczeniem (wiarą) że masz w danej chwili coś takiego uczynić to jest ok, ale jeśli weźmiesz się za to z własnej woli i natchnienia bo lubisz cuda, to nic się nie wydarzy, chyba że ci diabeł pomoże. |
Autor: | sylka [ Pn kwi 24, 2006 5:39 pm ] |
Tytuł: | |
Marck5 napisał(a): Pomieszałaś uczynki z darem wiary. Pytasz się o uczynki a podajesz werety o działaniu w ludziach daru wiary. Jak nie odróżniasz tych dwóch rzeczy to najpierw skup się na tym co to jest wiara i poczytaj np L Jakuba:
Nic nie pomieszałam. Jesli jestes wierzacy, takie znaki powinny ci towarzyszyc. Jesli ci takie znaki nie towarzyszą, nalezy sie gleboko zastanowić nad swoją wiara. |
Autor: | itur [ Pn kwi 24, 2006 5:44 pm ] |
Tytuł: | |
Sylka, chyba ganiasz co dzien po lesie i sprawdzasz swoja wiare biorac weze do rak! A przed spaniem pewno lykasz jakas trucizne, zeby sobie udowodnic jak gleboko wierzysz! ![]() ![]() |
Autor: | Maggda [ Pn kwi 24, 2006 6:42 pm ] |
Tytuł: | |
Chcialabym wrzucic granat do dyskusji ![]() Pozdrawiam wszystkich, Maggda |
Autor: | Marck5 [ Pn kwi 24, 2006 6:51 pm ] |
Tytuł: | |
Sylko. Językami sie modlę i inne znaki czasami mi się pojawiały. Lecz nie jest to żadeen szblon ani sprawdzian jak próbujesz sugerować gdyż Bóg jest suwerenny i działa kiedy chce. Kontekst tego tekstu wskazuje na działanie ich podczas ewangelizacji a Pan ogólnie wskazuje na możliwość ich wystąpienia. Ale tobie jako zwolenniczce ruchu wiary takie istotne szczegóły nie przeszkadzają by sugerować nieświadomym rzeczy braciom, braku wiary i Bożego poparcia. Jak zwykle stały numer dołowania braci, towarzyszy wam we wszelkich wypowiedziach a szczególnie na temat wiary ![]() |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |