Przesadziłeś Adamie z tym "świętym gniewem".
Cytuj:
Dlatego trzeba takim ludziom mówić dużo o krzyżu,gdzie ta stara natura ma umierać,a nie zawstydzać ich czy odwoływać się do ich sumień.
Owszem,w ten sposób też można coś osiągnąć,ale tylko w sferze cielesnego człowieka,więc i to dawanie nie będzie do końca szczere.
Mylisz się, właśnie pobudzanie sumień i zawstydzanie jest potrzebne do upamiętania. Przykład? 1 Kor.4,14; 6,5; 1,27
Jedni jakoś rozumieją, że w zborze czy w jakiejkolwiek służbie ponoszone są koszty i chcą mieć w tym udział. Inni przychodzą na nabożeństwo, korzystają z krzeseł, sali, światła, ogrzewania itp. ale dają skąpo np. 5zł na miesiąc (nie mówię o bezrobotnych, bezdomnych itp)
Zobacz jak Bóg zawstydza Izraela przez Aggeusza.
Ale może powiesz - zakon, stary testament a Psalmami się zachwycasz, albo Izajaszem, Jeremiaszem...
Cytuj:
Dbałość o wzrastanie w Chrystusie jest najważniejsza a cała reszta,w tym i ofiarność i wrażliwość na porzeby innych ,przyjdą poniekąd same.
O wdzięczności niestety trzeba ludziom przypominać, choćby i za to forum.
Rodzice uczą już małe dzieci wdzięczności, a nie dopiero jak będą dorosłe.
Pozdrawiam Cię miły bracie.