Wstęp
Ostatnio media internetowe podały wiadomość o nawróceniu gitarzysty metalowej grupy Korn Brian'a Welch'a , który prowadzi teraz zupełnie inne życie i zapewne zaprezentuje niedługo nową twórczość , oczywiście nową w wersji tekstowej.
Info ->
http://www.kosciol.pl/article.php?story ... query=korn
Strona artysty ->
www.HeadToChrist.com
Replika Smokowi Cześć I
Smok Wawelski napisał(a):
Jest taki gostek, co równo hardcorowo zapodaje. Georg Friedrich Haendel się nazywa. Normalnie kapcie lecą!
Klasyka jest świetna. Wiele osób słuchających cięższej muzyki równoczesnie słucha muzyki klasycznej. Wiąże się to z tym że są to osoby znające się na muzyce, wrażliwe na nią , i to zapewne w ilości ponad przeciętną Kowalskiego.
Cytuj:
To tak dla równowagi. A swoją drogą podzielam zdanie hubertoka w kwestii paranoi zwanej "chrześcijańską muzyką death, black itp". Sceptyku, czy istnieją już chrześcijańskie kapele satanistyczne? Bo ja też jestem do tyłu...
Są zespoły folkowe śpiewające o podtekstach erotycznych no ale te są jak najbardziej cacy bo przecież ciszej grają..
Cytuj:
Niedawno na "chrześcijańskim" kanale TV widziałem gości z grupy chrześcijańsko-rockowej, którzy mieli trupie czachy wymalowane na gitarach (a jak!) i mówili, że to symbolizuje... śmierć starego człowieka.
Jedna czarna owca w stadzie zawsze się zdarzy. I o czym to świadczy?
Cytuj:
Patrząc na to, jak się zachowują te wszystkie "kapele" (a przynajmniej znaczna ich większość), jakie uwielbienie przyjmują od swoich fanów, jak łudząco przypominają światowe odpowiedniki
To jakieś nieporozumienie.
Smok tłumacz angielskiego też przypomina świecki odpowiednik.
Gorzej Smok tańczący na weselu przypomina w tańcu świecką modę zupełnie te same ruchy i światowe trendy.
Utożsamianie się ze swoim idolem jest tak oczywiste że upatrywanie się czegoś złego w tym świadczy o niepoczytalności. Ciekawe jakby zareagował chrześcijanin gdy na odpowiedź że bardzo lubi książki Sienkiewicza dostałby odpowiedź Ty grzeszniku! Pewnie jeszcze chciałbyś mieć od niego autograf! Co za uwielbienie w stosunku do człowieka
Podziękowanie oklaskami artyście za udany występ jest częścią zabawy tak jak oklaski i gwizdy w teatrze po komediowej operetce.
Cytuj:
i jak bardzo unikają zwiastowania o grzechu i konieczności upamiętania to zastanawiam
Znowu niezrozumienie bo raczej uprzedzenie nie będę na razie poruszał.
Zespoły w których grają chrześcijanie mogą być albo zespołami o pozytywnym przesłaniu wtedy mogą się ograniczyć choćby do opisu radości życia zupełnie jak muzyka żydowska albo opisywać trudy życia i jego codzienność,
albo nastawiają się na ewangelizację i wtedy nie unikają nawet zwiastowania o grzechu.
Takie zastrzeżenia wynikają z ciasności myślenia.
Wspomniany już Maleo na jednym ze swoich koncertów opowiada świadectwo:
"Tak jak już mówiłem..
Pan Bóg nie pokazał mi swojej mocy abym ze strachu przed nim klęczał[..]
choć byłem cały w grzechach
On troskliwie się nade mną pochylił,
pochylił się nad moją nedzą
i pokochał mnie takim jakim jestem.
Dlatego ja mogę powiedzieć że
Uwiodłeś mnie Panie swoją miłością a ja dałem się uwieść.
Bo choćby moje kłamstwa, moja pycha i mój egoizm były twarde jak Szeol,
to jego moc jest większa niż to.
Pan Jezus powiedział że prostytutki i złodzieje wchodzą pierwsi do Królestwa Niebios.
W takim razie myślę że jest też nadzieja dla mnie.[..]
Dzięki Ci Panie Jezu."
po czym następuje czad i piosenka w której padają Słowa:
"..my jesteśmy z Boga , zwyciężamy świat ,
większy ten co w nas niż ten którego zna świat,
kto nie umie kochać ten umarły jest.
To jest najważniejsze żeby kochać się ,
miłość nie zna lęku , miłość większa jest niż strach,
gdy kochamy braci Bóg jest zawsze w nas.
Miłość mocniejsza niż smierć ,
jej zazdrość twarda jak Szeol,
Uwiodłeś mnie Panie miłością a ja dałem się
dałem się uwieść."
Cytuj:
się, czy "chrześcijańska muzyka rockowa" służy wierzącym do nawracania świata, czy światu do nawracania wierzących poprzez tzw. "efekt gotowania żaby"...
A o tym powiemy w części drugiej
