www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Śr maja 14, 2025 10:14 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 526 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 3:20 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
br.starszy napisał(a):
Zapytam się niektórych. Jak to mozliwe, że Jezus będąc człowiekiem na ziemi (według niektórych Bóg) gdy zmarł i musiał zmartwychwstać, to nie sam siebie wzbudził tylko Jego Ojciec Go wzbudził. Cóż to za Bóg że nie potrafił siebie wzbudzić?

Ty nie dyskutujesz, Ty mantrujesz. Dosłownie. Blisko 100% Twoich wpisów, to ideologiczny bełkot.
:lol: :lol: :lol:
Ale i tak Tobie odpowiem. Ten Bóg, o którym piszesz: cóż to za Bóg....?
- jest Panem i Bogiem, Stworzycielem nieba i ziemi, wraz z Ojcem czczony jest tą samą chwałą. Zegniesz przed nim kolano, czy chcesz, czy nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 3:38 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt sty 20, 2006 9:56 am
Posty: 61
Lisie zadałem tylko pytanie. Po cóż tak? Odpowiedz, czyli podaj namiary Biblii i wystarczy. Wiem o tym że przed Jezusem zegnie się każde kolano i moje i Twoje i każdego. Jesli tak odpowiadasz to może i odbierasz że mantruję.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 3:41 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 04, 2005 7:33 am
Posty: 585
hepta napisał(a):
Lisie, Poszukiwaczu, Wicie , br starszy i wszyscy dyskutanci. Zacytuję jeszcze jednego kaznodzieję, bo jego mądre słowa, (choć wypowiedziane przy innej okazji i nieco w innym kontekscie ) bardzo pasują do sylu prowadzonej tu dyskusji.

"Ja nie rozumiem tego rodzaju miłości"


Co racja ,to racja.
Trzeba kończyć 8) . Co miało zostać powiedziane powiedziano.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 3:42 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt sty 20, 2006 9:56 am
Posty: 61
Hubertoku, czyżbyś nie czytał ewangelii mówiących o poczęciu z ducha św. i ciąży. Ze Jezus wyniszczył swój poprzedni byt w niebie?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 4:08 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
ilyad napisał(a):
Lis napisał: "Duch jest Bogiem"

Mówisz że Biblia tak naucza ? Ciekawe, bo moja chyba nie tak naucza. Nie udowodnisz tego


Nie moje zmartwienie. Skąd mam wiedzieć, jaką Biblię czytasz?
Po co kłamać przeciwko prawdzie?
" Nie ludziom skłamałeś, lecz Bogu " [Dz 5:4]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 5:43 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 6:51 pm
Posty: 273
Hepta i poszukiwacz prawdy zadali pytania o Ps 110:1:
"Rzekl JHWH Panu memu"-hebr: "N'um JHWH leAdoni" .Doslownie: "Szepnal JHWH Panu memu"
Ok 1000 lat przed narodzeniem Chrystusa Dawid pisze te slowa uslyszane od JHWH .JHWH oznajmia ,ze Dawid bedzie mial swojego Adona-Pana!
W tym to czasie JHWH wyodrebnia rod Dawida jako ten w ktorym narodzi sie Adon Dawida .Obdarza rod Dawida szczegolnym blogoslawienstwem ale i olbrzymia odpowiedzialnoscia!
To jest proroctwo!
Proroctwo ma sie spelnic w rodzie Dawida przez wyodrebnianie resztki poslusznych Bogu ludzi ,az po ostateczne wyodrebnienie kobiety matki Mesjasza.Objawiajac to proroctwo Bog poszukuje poslusznych sobie ludzi sposrod Izraelitow ,aby wykonac Swoja wizje objawiona w Ps 110 Dawidowi.

Wyjasnienie zaczynam od slow samego Jezusa na temat tego proroctwa .
One beda wykladnikiem sensu Dawidowego proroctwa.Do nich nalezy odniesc inne fragmenty wpierw z NT a pozniej ze ST! Bo dla mnie teksty NT a szczegolnie slowa Jezusa SA SILNIEJSZE OD TEKSTOW ST-tekst Ps 110 jako tekst ST musi byc wiec zrozumiany w swietle opinii o nim NT!

A gdy się zeszli faryzeusze, zapytał ich Jezus,(42) mówiąc: Co sądzicie o Chrystusie? Czyim jest synem? Mówią mu: Dawidowym.(43) Rzecze im: Jakże więc Dawid w natchnieniu Ducha nazywa go Panem,
35) A Jezus, nauczając w świątyni, odezwał się i rzekł: Jakże to uczeni w Piśmie mogą mówić, że Chrystus jest synem Dawida?(36) Wszak sam Dawid powiedział w Duchu Świętym: Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę nieprzyjaciół twoich podnóżkiem stóp twoich?(37) Sam Dawid nazywa go Panem, skądże więc jest synem jego?
Rzekł więc do nich: Jak to jest, że mówią, iż Chrystus jest synem Dawidowym?(42) Sam Dawid bowiem powiada w księdze Psalmów: Rzekł Pan Panu memu: Siądź po prawicy mojej,(43) aż położę nieprzyjaciół twoich podnóżkiem stóp twoich.(44) Dawid więc nazywa go Panem, jakże więc jest jego synem?(

A przeciez NT mowi wyraznie ze Jezus jest synem Dawidowym np Rz 1:3!
O co zatem chodzi Jezusowi?
Jezus wedlug ciala(po matce) byl synem Dawidowym!
Zatem Jezus musi tutaj mowic o rzeczywistosci wedlug ducha!
Zydzi oczekujac Mesjasza patrza na niego wedlug ciala i takiego Mesjasza,wedlug ciala,tez oczekuja!
Wedlug ducha zas, Mesjasz ma byc kim innym i na Mesjasza nalezy patrzec wedlug ducha!
Probuje zatem patrzec wedlug ducha i tak rozumiem slowa Jezusa:

Urodzilem sie ,jako czlowiek,w rodzie Mesjasza,o Sobie mowi Jezus,jednakze wedlug ducha ,jako czlowiek, jestem Panem Dawida!

Kojarze te slowa ze slowami Jezusa o Krolestwie Bozym:

Mt 11:11 "Zaprawdę mówię wam: wśród narodzonych z niewiasty nie pojawił się nikt, kto byłby większy od Jana Chrzciciela. A tymczasem najmniejszy w królestwie Bożym jest od niego większy."
Z tych slow Jezusa wnioskuje ,ze takze Dawid byl mniejszy od Jana Chrzciciela.Pojawienie sie Jezusa i Jego przemiana dala zas poczatek nowemu Krolestwu Boga zlozonemu z ludzi duchowych-nowonarodzonych. Panem tego Krolestwa i jego zalozycielem oraz pierwszym obywatelem byl przemieniony Jezus z rodu Dawida - wedlug ducha, Syn Czlowieczy i Syn Boga zarazem!
Jezus zwraca uwage ,w swoich wypowiedziach ewangelicznych ,swoim sluchaczom i uczonym w Pismie ,ze On jako czlowiek ma inny status duchowy! Jako pierwszy duchowy czlowiek jest Panem wszystkich ludzi i tych duchowych z przyszlosci i tych cielesnych z przeszlosci-w tym Dawida!
Wg Jezusa Mesjasz Izraela ma byc wiekszy od wszystkich ludzi w sensie duchowym ,ma byc nowym, innym, niespotykanym czlowiekiem (trojelementowym), dlatego jest tez Panem cielesnego (dwuelementowego) Dawida!
Takie zatem proroctwo spisane w Ps 110 otrzymal Dawid:
Z twego rodu powstanie czlowiek ,ktory bedzie Twoim Panem.Bedzie on mial bliski kontakt ze Mna-JHWH-,korzystal z Mojej mocy tzn zasiadzie po mojej prawicy i ode Mnie otrzyma berlo wladcy nad nieprzyjaciolmi(w jaki sposob to sie odbylo, zaraz napisze!).
Potwierdzaja sens slow Jezusa slowa apostola z Dz 2 :30-39,szczegolnie wers 30: "Będąc jednak prorokiem i wiedząc, że mu Bóg zaręczył przysięgą, iż jego cielesny potomek zasiądzie na tronie jego,"
oraz werset 36: Panem i Chrystusem uczynił go Bóg, tego Jezusa, którego wy ukrzyżowaliście.
Wreszcie werset z :
Hbr 1:13 "A do którego z aniołów powiedział kiedy: Siądź po prawicy mojej, aż położę nieprzyjaciół twoich jako podnóżek stóp twoich." Poszerzaja te slowa zrozumienie slow Jezusa ,ze czlowiek Jezus nie byl i nie stal sie zadnym aniolem,ale stanal ponad wszystkimi aniolami!
Podsumowywujac moja odpowiedz:
Psalm 110 zapowiada historie ,ktora wydarzy sie sie za 1000 lat w Izraelu.Objawia rabek bozej tajemnicy tzw czynnik ludzki tej tajemnicy!
Mesjasz Izraela-czlowiek - ma stac sie Panem Dawida i zasiasc ponad wszystkimi aniolami!
W Ps 110 ,moim zdaniem,JHWH nie mowi w czasie terazniejszym do Adona-Pana-bo ten Pan jeszcze sie nie urodzil!
Opowiada natomiast Dawidowi historie czlowieka Mesjasza i ukazuje Swoj cel: ustanowienie go Panem ,tj obdarzenie go swoja wladza i moca i nowym kaplanstwem wstawienniczym (wg Melchizedeka!).
JHWH w Ps 110 to Syn Boga ,zas Adon to czlowiek-Mesjasz,ktory ma sie dopiero narodzic z kobiety wyodrebnionej w rodzie Dawida, za 1000 lat!
I tylko tyle Bog objawil Dawidowi.

Czynnik boski TAJEMNICY MESJASZA nie zostal tutaj ujawniony ,albowiem czesc tajemnicy byla znana tylko Bogu i jednemu jego aniolowi Gabrielowi,ktory w jej urzeczywistnieniu bral udzial!
Napisane jest:
1Kor 2:7-10 "ale głosimy mądrość Bożą tajemną, zakrytą, którą Bóg przed wiekami przeznaczył ku chwale naszej, której żaden z władców tego świata nie poznał, bo gdyby poznali, nie byliby Pana chwały ukrzyżowali.(9) Głosimy tedy, jak napisano: Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało, i co do serca ludzkiego nie wstąpiło, to przygotował Bóg tym, którzy go miłują.(10) Albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże.";
Ta tajemnica zostala dopiero objawiona apostolom po smierci Jezusa-GDY MOGLI POJAC SLOWA JEZUSA I ZROZUMIEC PISMA !
Chwala-hebr :kebod-to okreslenie Szechiny-widzialej obecnosci JHWH na ziemi!
Jakub(Jk 2:1)napisal ,ze naszym "Panem chwaly" jest Jezus!
Tajemnica madrosci bozej,to "Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało, i co do serca ludzkiego nie wstąpiło" polega na tym ,ze wraz z Jezusem(w Nim) mial umrzec Wladca Kebodu-chwaly-Szechiny-sam JHWH(mial doswiadczyc umierania ciala ludzkiego I LUDZKIEJ OSOBOWOSCI w bolu i w strachu,W SAMOTNOSCI)!
Wladcy swiata to duchowe moce i zwierzchnosci z szatanem na czele,przed ktorymi to mialo byc przede wszystkim ukryte!
Oni zabiliby kazdego Syna Boga(aniola czy czlowieka),ale nie samego JHWH!
A mieli Go zabic-taki byl plan Boga od wiekow ukryty w Bogu!
Spojrzcie na kuszenie Jezusa przez szatana ,jak szatan proponuje Jezusowi przejecie wladzy nad wszystkimi krolestwami swiata.Szatan wie ,ze ma do czynienia z Synem Boga,ale zapewne uwaza go TYLKO ZA CZLOWIEKA! NAJWYZEJ ZA JAKIEGOS ANIOLA!
Dlatego ten handel krolestwami,szatan chce miec kolejnego swojego wyznawce!
Szatan jest najpotezniejszym sposrod aniolow -ten Hellel ben szachar(Iz 14:12),ten cherubin z Ez 28:14 ustepowal swoja moca tylko Bogu!
On dlatego chcial zasiasc na bozym tronie!
NIKT Z ANIOLOW ,ANI Z LUDZI NIE MOGL GO POKONAC TYLKO JHWH!
Tak potezny szatan panowal nad mocami i zwierzchnosciami ,oraz nad ludzmi poprzez grzech I SMIERC ,tylko Ktos potezniejszy od niego mogl uratowac ludzi!
Tylko JHWH i to jest PELNIA tajemnicy Mesjasza Jezusa Chrystusa!
W Nim zamieszkal JHWH i w Nim stoczyl na krzyzu boj z szatanem! Gdyby Jeszua byl tylko czlowiekiem ,albo tylko aniolem ZABRAKLOBY MU MOCY!
Gdyby szatan wiedzial KIM JEST MESJASZ ,SYN BOGA JEZUS,NIGDY NIE WALCZYLBY Z NIM BO WIEDZIALBY ZE BEDZIE POKONANY PRZEZ MOCNIEJSZEGO OD SIEBIE-PRZEZ JHWH!
Dlatego Jezus nie oglosil,za zycia KIM JEST ,dlatego dopiero apostolowie poznali prawde o NIM!

Wola ludzka Jezusa byla do konca posluszna ,bedacej w unii z nia, woli boskiej JHWH i dlatego ,ze tyle wycierpial i zniszczyl szatana, Ojciec wywyzszyl czlowieka Jezusa wcielajac go wraz z cialem i psychika w Moc i Ducha Boga JHWH! Wtedy czlowiek Jezus narodzony z Marii stal sie Bogiem!
Bog -Syn Boga-mial odtad wladac wszystkimi stworzeniami z wprawdzie przemienionego,ale jednak ludzkiego ciala i w pelnej unii z natura ludzka tego ciala!
TEJ TAJEMNICY NIE ZNALI ANIOLOWIE I W NIA PRAGNELI WEJRZEC ,ALE WPIERW POZNALI JA APOSTOLOWIE JEZUSA-LUDZIE!


Dla duchowych ludzi,dla mnie tez,prawda o Trojjedynym Bogu i wcieleniu Jezusa ,nie jest zadna doktryna! Jest to osobiste doswiadczeniem PELNI BOGA w indywidualnym zyciu i w zyciu spolecznym tj w Kosciele.Kazdemu ,komu brakuje tego doswiadczenia ,zycze go z calego serca.

Pozdrawiam i dziekuje za cierpliwosc.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 6:08 pm 
br.starszy napisał(a):
Hubertoku, czyżbyś nie czytał ewangelii mówiących o poczęciu z ducha św. i ciąży. Ze Jezus wyniszczył swój poprzedni byt w niebie?

Wyniszczył byt? :shock: co to niby znaczy?

I jak nie zauwazyłeś w moich pytaniach kryła się taka mała ironia :lol:
Nie pisałem o poczeciu Jezusa (wcieleniu) ale o jakowymś przedziwnym ZRODZENIU na poczatku. Czyzby Bóg ojciec był w ciaży?? :P No i czy ojciec może byc matką :roll:

Po prostu do takich paradoksów i wariactw prowadzą wasze pytania i dociekania na ludzki sposób


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 6:42 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
poszukiwacz prawdy napisał(a):
Największym nieporozumieniem jest budowanie doktryny na twierdzeniu które jest sprzeczne samo w sobie, a to właśnie robią trynitarze

Największym nieporozumieniem jest udawanie Ducha Świętego i próba ogarnięcia natury Boga ludzkim umysłem, zamiast pokornie przyjąć nauczanie Pisma. Boże myśli są ponad naszymi myślami i to, co nam się wydaje "sprzeczne samo w sobie", może być po prostu albo niepojmowalne do końca, albo sprzeczne z naszymi założeniami (albo jedno i drugie).

Ludzka logika doprowadza nas do pewnego punktu, który jest granicą objawienia przez "ciało i krew" - dalej jest już objawienie pochodzące od Ojca przez Syna w Duchu Świętym. Można stać przed tą zasłoną przez całe życie, próbując małym ludzkim rozumkiem ogarnąć Boga i zadając pytania w stylu Kubusia Puchatka - np. o "początek Syna Bożego", choć początek jaki znamy miał miejsce podczas stworzenia nieba i ziemi, a Słowo, które było Bogiem, już wtedy istniało [Jan 1:1]. Dywagacje na temat ewentualnego "następstwa wydarzeń w czasie" przed stworzeniem czasu i przestrzeni [przynajmniej takich, jakie znamy] są typowo Kubusiowe właśnie. Albo można wejść poza zasłonę przez wiarę w to, co po prostu jest napisane.

Na razie mamy proroctwo o Panu Dawidowym [Adoni] zasiadającym po prawicy JHWH [Ps. 110:1]. Panem Dawidowym zasiadającym po prawicy JHWH jest Adonai [Ps. 110:5]. Adonai jest określeniem stosowanym w całej Biblii wyłącznie do JHWH. Czyli mamy JHWH zasiadającego po prawicy JHWH. Z całości psalmu widać, kim jest Adonai [JHWH] zasiadający po prawicy JHWH.

http://www.studylight.org/lex/heb/view.cgi?number=0136

http://www.blueletterbible.org/tmp_dir/ ... -5660.html

To się zgadza ze wszystkimi fragmentami mówiącymi o tym, że JHWH posyła JHWH [Oz. 1:7; Zach. 2:12-13], że JHWH ma przyjść w ciele [Mar. 1:1-3; Iz. 40:3; Mal. 3:1], że JHWH w ciele został przebity na krzyżu Golgoty [Zach. 12:10; Jan 19:37], że JHWH powróci w ciele [Zach. 14:5], że po swoim powrocie na ziemię będzie sądził narody [Ps. 110:5-6; Joel 3:1-18; Mat. 25:31-46], że pokona wrogów [Ps. 110:6-7; Obj. 19:11-21], zamieszka pośród Izraela [Zach. 2:15-17] i obejmie władzę nad poganami [Ps. 2:9-12; Obj. 2:26-28; 12:6] w Erze Mesjańskiej (1000 letnim Królestwie) [Iz. 2:1-4 i inne], a Jego imię będzie JHWH Cidkeinu (JHWH naszą sprawiedliwością).

Pasuje to również do wszystkich sytuacji, gdzie JHWH ukazywał się ludziom i rozmawiał z nimi [I Mojż. 18:1-33; 24:26; 28:13; II Mojż. 3:2-15; 24:9-11; IV Mojż. 12:8], choć z objawienia ST wiadomo, że nie można oglądać JHWH [II Mojż. 33:20; V Mojż. 4:15], a z objawienia NT wiadomo, że to ograniczenie dotyczyło Boga Ojca [Jan 5:37; I Tym. 6:16].

Podczas chrztu w Jordanie wcielony Adonai, czyli Jeszua [JHWH zbawia], usłyszał z nieba głos JHWH-Ojca: "Ten jest mój Syn umiłowany, którego sobie upodobałem", a Duch Święty w postaci gołębicy spoczął na Nim [Mat. 3:16-17].

Nic nie trzeba naginać, symbolizować, alegoryzować, naciągać. Wszystko się zgadza. Mamy co najmniej 2 Osoby JHWH - Ojca i Syna. Bardzo ciekawe jest porównanie dwóch psamów:

"Adonai po prawicy [JHWH] zetrze królów w dzień swego gniewu. Będzie sądził narody, pobije wielu, Roztrzaska głowy jak ziemia szeroka" [Ps. 110:5-6]

"Terazże tedy zrozumiejcie, królowie, nauczcie się sędziowie ziemi! Służcie JHWH w bojaźni, a rozradujcie się ze drżeniem. Pocałujcie syna, by się snać nie rozgniewał, i zginęlibyście w drodze, gdyby się najmniej zapaliła popędliwość jego. Błogosławieni wszyscy, którzy w nim ufają" [Ps. 2:9-12 BG]

Królowie będą służyć Adonai, który ich zetrze w dzień swego gniewu i obejmie panowanie na ziemi. Dlatego JHWH mówi, by królowie i sędziowie ziemscy służyli JHWH w bojaźni i pocałowali Syna [Adonai], aby się nie rozgniewał. Błogosławieni wszyscy którzy ufają Synowi [Adonai] posłanemu przez JHWH. A przecież wyłącznie w JHWH należy pokładać ufność [Jer. 17:7 i inne].

ilyad napisał(a):
Lis napisał: "Duch jest Bogiem". Mówisz że Biblia tak naucza ? Ciekawe, bo moja chyba nie tak naucza. Nie udowodnisz tego

Adonai z Ps. 110:5 jest Stwórcą nieba i ziemi i Synem Bożym [Hebr. 1:10 jest cytatem z Psalmu 102, czyli modlitwy skierowanej do JHWH] posłanym przez Wszechmocnego [czyli JHWH-Ojca] i Jego Ducha [Iz. 48:12-16]. Duch Święty jest Duchem Bożym i Duchem Jezusa [Dz. Ap. 16:7]. Jako Duch Mesjasza [Rzym. 8:9] działał w prorokach Starego Testamentu [I Piotra 1:10-12]. Był obecny podczas stworzenia, unosząc się nad powierzchnią wód [I Mojż. 1:2]. Miał również udział w stworzeniu człowieka [Job 33:4]. Jest Duchem wiecznym [Hebr. 9:14], wszechobecnym [Ps. 139: 7], który prowadził Izraela [Iz. 63:14-15] i który jako jedyny zna i bada głębokości Boże [I Kor. 2:11-12]. Obdarza On Kościół darami według własnej woli [I Kor. 12:11] i mówi do wierzących, wydając bardzo konkretnie polecenia [Dz. Ap. 13:2].

"Chrystus jako syn był ponad domem jego; a domem jego my jesteśmy, jeśli tylko aż do końca zachowamy niewzruszenie ufność i chwalebną nadzieję. Dlatego, jak mówi Duch Święty: Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych, jak podczas buntu, w dniu kuszenia na pustyni, gdzie kusili mnie ojcowie wasi i wystawiali na próbę, chociaż oglądali dzieła moje przez czterdzieści lat. Dlatego miałem wstręt do tego pokolenia i powiedziałem: Zawsze ich zwodzi serce; nie poznali też oni dróg moich, tak iż przysiągłem w gniewie moim: Nie wejdą do odpocznienia mego" [Hebr. 3:6-11]

Duch Święty mówi: słyszeliście głos Jego, (...) kusili mnie ojcowie wasi (...), chociaż oglądali dzieła moje przez czterdzieści lat. Dlatego miałem wstręt (...) i powiedziałem: (...) nie poznali też dróg moich, tak iż przysiągłem w gniewie moim: Nie wejdą do odpocznienia mego.

Zdaniem natchnionego autora Listu do Hebrajczyków Duch Święty jest autorem cytowanych słów Psalmu 95:7-11.

Czyj głos słyszeli Żydzi na pustyni? Czyj głos słyszą teraz adresaci listu? Dlaczego Duch Święty przypisuje sobie dzieła JHWH?

Cytuj:
Zdrowie wszystkich przyjaciół i braci ariusza i jego następców, ktorzy woleli cierpieć niż przyłożyć rękę do fałszu :lol: :lol:

To w ogóle nie jest merytoryczna argumentacja. Najpierw jest ortodoksja, a po jej wypaczeniu powstaje herezja. Najpierw była prawda apostolska przekazana pierwszym pokoleniom Ojców Kościoła, a potem Ariusz i inni zaczęli ją wypaczać poprzez herezje. Z pism ludzi znających apostołów osobiście i wychowanych przez bezpośrednich uczniów apostolskich wyraźnie wynika, co mieli do powiedzienia na temat herezji wypaczających tożsamość Jezusa i naturę Boga objawioną w Biblii. A działo się to na długo przed Konstantynem. :)

br.starszy napisał(a):
Zapytam się niektórych. Jak to mozliwe, że Jezus będąc człowiekiem na ziemi (według niektórych Bóg) gdy zmarł i musiał zmartwychwstać, to nie sam siebie wzbudził tylko Jego Ojciec Go wzbudził. Cóż to za Bóg że nie potrafił siebie wzbudzić?

Zajmij się najpierw odpowiedzią na pytanie o tożsamość Adonai siedzącego po prawicy JHWH. Kwestię wcielenia Adonai oraz implikacji tego faktu możemy zostawić na później. Choć jak widzę, Przyjaciel lekko "napoczął" temat. :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 8:45 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt sty 20, 2006 9:56 am
Posty: 61
Smoku, Ps 110 jest dość prosty. To Jezus siedzi po prawicy Ojca. Tu nie ma wielkiej filozofii.
Nie warto Hubertoku szydzić z Boga. To niebezpieczne i uwłaczające.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 8:49 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2005 6:31 pm
Posty: 243
Lokalizacja: grudziądz
hubertok napisał(a):
Nie pisałem o poczeciu Jezusa (wcieleniu) ale o jakowymś przedziwnym ZRODZENIU na poczatku. Czyzby Bóg ojciec był w ciaży?? :P No i czy ojciec może byc matką :roll:


To pytanie powinno być skierowane do Lisa. To Lis pisał o jakimś łonie Ojca, w którym przebywa Syn.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 11:26 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
br.starszy napisał(a):
Smoku, Ps 110 jest dość prosty. To Jezus siedzi po prawicy Ojca. Tu nie ma wielkiej filozofii.

Masz rację. Rzeczywiście, nie ma tutaj filozofii. Jezus siedzi po prawicy Ojca, czyli JHWH [w. 1]. Jezus to jest Adonai [w. 5]. Adonai to JHWH w całym ST. Mam nadzieję, że rozumiesz implikacje - w Psalmie 110 mamy opisane dwie Osoby JHWH (choć JHWH jest Bogiem jedynym, co nie podlega dyskusji). Chciałeś fragment mówiący o JHWH Ojcu i JHWH Synu, to masz. Jeśli to Duch Święty (jak sam mówi w Hebr. 3:6-11 i Ps. 95:7-11) był kuszony na pustyni przez Izraela, to masz jeszcze JHWH Ducha [II. Mojż. 17:1-7] pozostającego w pełnej jedności z Ojcem i Synem [I Kor. 10:4-5].


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 21, 2006 1:01 am 
Offline

Dołączył(a): Cz cze 02, 2005 7:44 pm
Posty: 269
Smoku,
napisałeś:

Cytuj:
Adonai zasiada po prawicy JHWH. Adonai będzie sądził narody. Sprawdź, z łaski swojej, do jakich istot odnosi się wyraz ADONAI w Starym Testamencie. Poczytaj wersety w ich kontekstach. Smile

Oto adres leksykonu, żeby było łatwiej szukać:

http://www.studylight.org/lex/heb/view.cgi?number=0136


...na co ja między innymi odpisałem:

Cytuj:
mnie nie interesuje w tej chwili czy Adonaj odnosi się w ST wylącznie do JHWH czy też nie (z linka, który podaleś, wynika, że nie),


...co Ty z kolei skomentowałeś:

Cytuj:
Czy mógłbyś wskazać, w ilu i w których wersetach podanych w linku określenie "Adonai" nie odnosi się do JHWH?


W linku, ktory podales mamy następujące informacje:

# my lord, lord

1. of men
2. of God

# Lord - title, spoken in place of Yahweh in Jewish display of reverence

KJV dwukrotnie przetłumaczyła ten wyraz jako lord, 431 jako Lord i 1 jako God. Nie analizowałem tych ponad 400 występowań słowa Adonaj. Natomiast z powyższych informacji wynika to co napisałem:

Cytuj:
mnie nie interesuje w tej chwili czy Adonaj odnosi się w ST wylącznie do JHWH czy też nie (z linka, który podaleś, wynika, że nie),


Oni mogą się mylić, mogą też się nie mylić (zauważ, że ja się nie wypowiadam w kwestii prawdziwości tezy: Adonaj odnosi się wyłącznie do Jahwe), natomiast jest faktem, że z tych informacji nie wynika, iż zawsze Adonaj odnosi się bezpośrednio do Jahwe.

Cytuj:
W psalmie 110 określenia Adoni i Adonai odnoszą się to jednej i tej samej Osoby, zasiadającej po prawicy JHWH.


Nie jestem o tym przekonany. Kilka cytatów:

"Odmiennie niż w w. 1, Pan znajduje się po prawicy Mesjasza-Króla, gromiąc Jego nieprzyjaciół lub wspomagając Go (jeśli podmiotem "zetrze" jest Mesjasz)" - komentarz BT

"Bóg jest teraz po prawicy Mesjasza jako wspomagający go w bitwie przeciw nieposłusznym ludziom. [w w 6] podmiotem jest Mesjasz" - komentarz Biblii J.Wujka

"5-6 Obraz zwycięstwa nad wrogami. Jahwe jest po prawicy Mesjasza jako wspomożyciel i obrońca w walce." - komentarz Biblii Poznanskiej

"5-7. Ostatnia strofa zawiera opis zwycięstwa Mesjasza nad wrogami. Najpierw psalmista zwraca się do Boga, który stoi po prawicy Mesjasza, wyrażając w ten sposób, że moc zwycięska Mesjasza opiera się na Jego łączności z Jahwe. Stąd nie ma sprzeczności między w. 5 a w. 1, gdyż wyrażenie 'po prawicy mojej' w w. 1 podkreślało godność Mesjasza, który siedzi po prawicy Jahwe, zaś w w. 5 oznacza moc Mesjasza, po którego prawicy zasiadł Jahwe. Sprzeczność byłaby wtedy, gdyby się wyrażenie to tłumaczyło dosłownie w znaczeniu faktycznej prawicy, a nie przenośnie. Mesjasz, mając Jahwe po swej prawicy, jest mocny jak sam Jahwe." - komentarz KUL

Taką interpretację można znaleźć także w komentarzach: Jamieson, Fausset, Brown, C.H. Spurgeons's The Treasury of David, także The New John Gill Exposition of the Entire Bible przyznaje, że tekst ten może stosować się do Jahwe zasiadającego po prawicy Mesjasza. Dodać także należy, że istnieje wiele mss, w których nie występuje tutaj Adonaj lecz tetragram JHWH. Jeśli prawdą jest to co pisałeś, że Żydzi konsekwentnie stosowali Adonaj do JHWH, to wydaje się, że dla autora tego Psalmu rzecz była oczywista: Mesjasz to Adoni, który raz zasiada po prawicy Bożej (co wskazuje na Jego rangę), drugi zaś raz Jahwe jest po Jego prawicy (co wskazuje na pomoc, wsparcie Jahwe dla Mesjasza). Sądzę, że Żydzi czytający ten Psalm nie mieli problemów z rozróżnieniem istot. Najpierw Mesjasz zasiadał po prawicy Jahwe, później Jahwe był po prawicy Mesjasza. Oto żydowskie rozumienie tego fragmentu podane w formie midraszu:

Ibn Ezra

R. Yudan said in the name of R. Hama: In the time-to-come, when the
Holy
One, blessed be He, seats the lord Messiah at His right hand, as is
said The
Lord saith unto my lord: "Sit thou at My right hand" (Ps. 110:1), and
seats
Abraham at His left, Abraham's face will pale, and he will say to the
Lord:
"My son's son sits at the right, and I at the left!" Thereupon the
Holy One,
blessed be He, will comfort Abraham, saying: "Thy son's son is at My
right,
but I, in a manner of speaking, am at thy right": The Lord is] at thy
right
hand (Ps. 110:5).

Ibn Ezra

Rabi Yudan powiedzial w imieniu Rabiego Hama: W czasie, ktory ma
nadejsc,
kiedy to Swiety, niech bedzie blogoslawiony, posadzi pana Mesjasza po
swojej
prawicy, jak jest powiedziane Pan rzekl do mego pana: "Siadz po Mojej
prawicy" (Ps 110:1), posadzi tez Abrahama po swojej lewicy, Twarz
Abrahama
poblednie i zwroci sie on do Pana: "Syn mojego syna siedzi po
prawicy, a ja
po lewicy! "Swiety, niech bedzie blogoslawiony, natychmiast pocieszy
Abrahama mowiac: "Syn twojego syna jest po Mojej prawicy, ale Ja,
poniekad,
jestem po twojej prawicy": Pan jest po twojej prawicy (Ps 110:5).




Nie jest to zresztą niezwykłe. Taką samą konstrukcję mamy w innym mesjańskim Psalmie, kiedy Jezus mówi:

Ps. 16:8-11
8. Mam zawsze Pana przed sobą. Gdy On jest po prawicy mojej, nie zachwieję się.
9. Dlatego weseli się serce moje i raduje się dusza moja, Nawet ciało moje spoczywać będzie bezpiecznie,
10. Bo nie zostawisz duszy mojej w otchłani, Nie dopuścisz, by twój pobożny oglądał grób.
11. Dasz mi poznać drogę życia, Obfitość radości w obliczu twoim, Rozkosz po prawicy twojej na wieki.
(BW)

Najpier Jahwe jest po prawicy Jezusa jako Jego wspomożyciel, później Jezus jest po prawicy Jahwe.
Zmiana autora wypowiedzi jest w Psalmach (podobnie zresztą jak w niektórych proroctwach) spotykana. Np. w Ps 2 mamy:

Ps 2:1-10
1. Dlaczego narody się buntują, czemu ludy knują daremne zamysły?
2. Królowie ziemi powstają i władcy spiskują wraz z nimi przeciw Panu i przeciw Jego Pamazańcowi:
3. Stargajmy Ich więzy i odrzućmy od siebie Ich pęta! królowie ziemi
4. Śmieje się Ten, który mieszka w niebie, Pan się z nich naigrawa,
5. a wtedy mówi do nich w swoim gniewie i w swej zapalczywości ich trwoży:
6. Przecież Ja ustanowiłem sobie króla na Syjonie, świętej górze mojej.Jahwe
7. Ogłoszę postanowienie Pana: Powiedział do mnie: Tyś Synem moim, Ja Ciebie dziś zrodziłem.Jezus
8. Żądaj ode Mnie, a dam Ci narody w dziedzictwo i w posiadanie Twoje krańce ziemi.znowu Jahwe
9. Żelazną rózgą będziesz nimi rządzić i jak naczynie garncarza ich pokruszysz.
10. A teraz, królowie, zrozumcie, nauczcie się, sędziowie ziemi!
(BT)

Tak więc, moim zdaniem, nadal pozostaje problem postawiony przez Heptę: nigdzie w Piśmie zwrot "adoni" nie został zastosowany do Boga Jahwe. Co zresztą wydają się potwierdzać uczeni:

"The form 'to my lord,' l'adoni, is never used in the OT as a divine
reference.the generally accepted fact that the masoretic pointing
distinguishes divine references (adonai) from human references
(adoni)"
(Wigram, The Englishman's Hebrew and Chaldee Concordance of the OT,
p. 22)
(Herbert Bateman, "Psalm 110:1 and the NT," Bibliothecra Sacra,
Oct.-Dec.,
1992, p. 438).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 21, 2006 1:06 am 
Offline

Dołączył(a): Cz cze 02, 2005 7:44 pm
Posty: 269
Smoku,

Cytuj:
br.starszy napisał:
Lisie podaj werset mówiący że Pan Bóg w Bibli jest nazwany jako Bóg Ojciec , Bóg Syn i Bóg Duch Święty. Gdzieś to przeoczyłem.

smok:
A wiesz, dlaczego przeoczyłeś tę prawdę podaną w Biblii? Bo najwyraźniej nie czytasz całej Biblii, tylko pojedyncze wersety. I chyba niezbyt uważnie śledzisz bieżący wątek w jego obecnej fazie.


Uwaga br. starszego (co za straszny nick ;) ) jest bardzo celna. Nie ma w Biblii ani jednego tekstu, który wprost nauczałby o Trójcy. Wszystko to co robicie jest składaniem rozrzuconych po całej Biblii tekstów i budowaniem z nich dość dziwacznej nauki. A przy określonej interpretacji, jak to napisał pewien filozof, każde zdanie jest prawdziwe. Słowem, można sobie stworzyć wiele teorii, które będą pasowały do tekstów biblijnych, jeśli te teksty zreinterpretuje się odpowiednio. Polemizuję z J.Zabiełłą od wielu lat i rzadko się zgadzamy. Jednak jedna z jego uwag dotyczących apologetyki jest bardzo trafna. Nazywa się ona "młot na herezję". Zabiełło pisze:

"9. Metodologiczny młot na herezje

Prosta i skuteczna metoda odsiania wielu fałszywych nauk.

* Przesłanka 1: Albo dana doktryna jest ważna albo nieistotna.
* Przesłanka 2: Ani Chrystus ani Jego apostołowie nie zapomnieliby zawrzeć w NT jakiejkolwiek ważnej doktryny.
* Wniosek: Jeśli dana doktryna jest ważna, a jej nie ma w Biblii, to jest to doktryna fałszywa."

Nie umiałbym tego lepiej ująć... Dla mnie sprawa jest oczywista. Gdyby doktryna o Trójcy była ważna, byłaby wówczas jasno sformułowana w Biblii. Prosto i czytelnie: "wierzymy w jednego Boga: Ojca, Syna i Ducha Świętego". Tymczasem takiej nauki próżno szukać wyrażonej wprost w Biblii. Jedyne co można zrobić to poskładać pewne teksty, nadać im odpowiednie znaczenie, zredefiniować takie terminy jak "zrodzony", "jednorodzony", "pierworodny", "Syn", "mój Bóg", "jeden" i wiele innych... I dopiero wtedy można stworzyć naukę o Trójcy, ale nawet wówczas jest ona sprzeczną samą z sobą.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 21, 2006 1:08 am 
Offline

Dołączył(a): Cz cze 02, 2005 7:44 pm
Posty: 269
Lisie,

Cytuj:
Pismo o Synu, jednorodzonym Bogu, który jest w łonie Ojca powiada, że Syn jest jedynakiem [monogenes] Ojca.


Ufff... I to napisał Lis, który wierzy w to, że jest... Synem Bożym (całkiem słusznie zresztą). Przecież Lisie - sam sobie strzelasz w stopę. Bóg ma wielu synów, z których jeden jest wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju. To właśnie potwierdza moją tezę, a nie Twoją :) .

Cytuj:
Raczej Ty masz problemy ze zrozumieniem i zaakceptowaniem zdań Pisma, które potwierdzają, że Syn jest Bogiem i Duch jest Bogiem.

Po co kłamać przeciwko prawdzie?
" Nie ludziom skłamałeś, lecz Bogu " [Dz 5:4]


No właśnie. Analogicznie jak w poście, który napisałem do Smoka. Brak bezpośredniego stwierdzenia wprost, że Duch jest Bogiem. Znowu jakieś sugestie, wątpliwe teksty, które można interpretować tak albo siak, a bezpośredniego stwierdzenia brak. Prawda jest taka, że choćby szukać przez tysiąc lat dniem i nocą w Biblii, to nie znajdziemy zapisanej wprost nauki, którą część chrześcijan uważa za kryterium zbawienia.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 21, 2006 1:18 am 
Offline

Dołączył(a): Cz cze 02, 2005 7:44 pm
Posty: 269
Smoku,

Cytuj:
Boże myśli są ponad naszymi myślami i to, co nam się wydaje "sprzeczne samo w sobie", może być po prostu albo niepojmowalne do końca, albo sprzeczne z naszymi założeniami (albo jedno i drugie).


Mówienie o dwóch Jahwe będących jednym Jahwe jest sprzeczne wewnętrznie. A przed "naukami sprzecznymi w sobie" apostoł Paweł przestrzegał. Gdyby Paweł wierzył w Trójcę, napisałby coś w rodzaju: "bracia, no co nieco się zmieniło, nie możemy tego pojąć, ale aby być zbawionym trzeba wierzyć, że Bóg jest jeden, a jest nim Ojciec, Syn i Duch". Ale tego nie napisał. Smutne.

Cytuj:
Ludzka logika doprowadza nas do pewnego punktu, który jest granicą objawienia przez "ciało i krew" - dalej jest już objawienie pochodzące od Ojca przez Syna w Duchu Świętym. Można stać przed tą zasłoną przez całe życie, próbując małym ludzkim rozumkiem ogarnąć Boga i zadając pytania w stylu Kubusia Puchatka - np. o "początek Syna Bożego", choć początek jaki znamy miał miejsce podczas stworzenia nieba i ziemi, a Słowo, które było Bogiem, już wtedy istniało [Jan 1:1]. Dywagacje na temat ewentualnego "następstwa wydarzeń w czasie" przed stworzeniem czasu i przestrzeni [przynajmniej takich, jakie znamy] są typowo Kubusiowe właśnie. Albo można wejść poza zasłonę przez wiarę w to, co po prostu jest napisane.


Gdyby Bóg chciał podkreślić aczasowość Syna, z pewnością miał ku temu doskonałe sposoby. I na pewno nie wprowadzałby nas w błąd takimi określeniami jak: "ja przez Ojca żyję", "zrodzenie", "Syn", Ojciec "dał mi życie w sobie" itd. To wszystko są stwierdzenia temporalne a nie atemporalne. Czasami mam wrażenie, że ta cała wasza teoria robi z Boga kogoś, kto zakłada na ludzi pułapki. Najpierw objawia swemu narodowi wybranemu, że jest jeden i uczy ich tego przez kilkanaście stuleci, oczywiście wiedząc w jaki sposób oni ową "jedność" rozumieją. Potem daje im Syna i apostołów, którzy ani słowem nie zająkneli się, że nastąpiła najbardziej rewolucyjna zmiana - zaczęto wierzyć w Trójcę. Wręcz przeciwnie, dozwala by Paweł napisal, iż owym jedynym jest Ojciec. A na końcu dziejów powie: a kuku, nie uwierzyłeś w Trójcę? No to pójdziesz do piekła. Ognistego z robalami i na biliony bilionów lat. Ho, ho, nigdy z niego nie wyjdziesz arielu, bo nie uwierzyłeś w Trójcę. A że mnie kochałeś? I Jezusa? Że stałeś się nowym człowiekiem? A co mnie to Arielu obchodzi, w Trójcę nie wierzyłeś. Do gehenny! Przepraszam, ale ja w takiego Boga nie wierzę. Wierzę w Boga, który robi wszystko by wierzącego zbawić i nie zastawia na ludzi pułapek. Wierzę w Boga, który gdy uzależnia czyjeś życie wieczne od jakiejś nauki, to ona wręcz grzmi na kartach Pisma. Tak postąpiłby każdy normalny człowiek chcący uratować innych ludzi, a cóż dopiero Bóg...

Cytuj:
To się zgadza ze wszystkimi fragmentami mówiącymi o tym, że JHWH posyła JHWH [Oz. 1:7; Zach. 2:12-13], że JHWH ma przyjść w ciele [Mar. 1:1-3; Iz. 40:3; Mal. 3:1], że JHWH w ciele został przebity na krzyżu Golgoty [Zach. 12:10; Jan 19:37], że JHWH powróci w ciele [Zach. 14:5], że po swoim powrocie na ziemię będzie sądził narody [Ps. 110:5-6; Joel 3:1-18; Mat. 25:31-46], że pokona wrogów [Ps. 110:6-7; Obj. 19:11-21], zamieszka pośród Izraela [Zach. 2:15-17] i obejmie władzę nad poganami [Ps. 2:9-12; Obj. 2:26-28; 12:6] w Erze Mesjańskiej (1000 letnim Królestwie) [Iz. 2:1-4 i inne],


I koledze nie przyszło do głowy, że po prostu ktoś może tego Jahwe reprezentować. W Izraelu znane było pojęcie "szaliach" (posłaniec):

„Szaliach - słowo oznacza „przedstawiciela” i „emisariusza” - jest halachicznym terminem oznaczającym osobę upoważnioną przez kogoś innego do działania w jego zastępstwie. Szaliach pojawia się po raz pierwszy w Torze w osobie Eliezera, któremu Abraham zlecił znaleźć żonę dla swego syna Izaaka. Rebeka została wybrana i zaręczona z Izaakiem przez Eliezera - więcej, została jego prawną żoną, nawet bez zamienienia z nim jednego słowa czy spojrzenia. Według słów Talmudu, Szaliach danej osoby jest jak ona sama.

Istnieje halachiczny wzorzec [eved, „niewolnika”] kogoś, kto rezygnuje ze swej woli, osobowości i tożsamości na korzyść woli swego „pana”.

Istnieje także wzorzec „pracownika” [sachir], który podejmuje się wykonać pewne zadanie dla kogoś innego, którego jednak osobowość i tożsamość pozostają odseparowane i różne od osobowości i tożsamości jego „pracodawcy”. Szaliach jest wyjątkowy w tym, że zachowuje duży stopień autonomii w wykonywaniu swej misji, jednocześnie w tym samym czasie stając się rzeczywistym przedłużeniem osoby, która mu ją zleciła [meszaleiach].


Szaliach nie wyrzeka się swego intelektu, woli, pragnień, uczuć, talentów i osobistego „stylu” dla tego, kogo reprezentuje, raczej, wykorzystuje je w wypełnieniu swojej misji. Wynikiem tego nie jest mniejsza więź pomiędzy nimi, lecz przeciwnie, maszaleiach działa przez wszystko to, czym jest szaliach - nie tylko przez jego działania, ale również przez jego osobowość, która stała się przedłużeniem osobowości maszaleiach.


The Encyclopedia of the Jewish Religion:

„Głównym punktem żydowskiego prawa przedstawicielstwa jest powiedzenie, „Przedstawiciel danej osoby jest uznawany za nią samą”. Dlatego, każdy czyn dokonany przez należycie mianowanego przedstawiciela jest uznawany jako dokonany przez pryncypała”.


Takim właśnie "posłanym" jest Jezus:

„Bo ja nie z siebie samego mówiłem, ale Ojciec, który mnie posłał, On mi rozkazał, co mam powiedzieć i co mam mówić” Jan 12:49

„Lecz teraz chcecie zabić mnie, człowieka, który wam mówił prawdę, którą usłyszałem od Boga...” Jan 8:40

„Nauka moja nie jest moją, lecz tego, który mnie posłał”. Jan 7:16


„Mężowie izraelscy! Posłuchajcie tych słów: Jeszuę Nazareńczyka, męża, którego Bóg wśród was uwierzytelnił przez czyny niezwykłe, cuda i znaki, jakie Bóg przez niego między wami uczynił, jak to sam wiecie...” Dz.Ap. 2:22

Bóg działał, działa i będzie działał przez Jezusa, który jest Bożym posłańcem działającym w Jego imieniu. Dlatego też można powiedzieć, że to "Jahwe przyjdzie, Jahwe będzie sądził, Jahwe został przebity" itd, itd. W kontekście żydowskiego języka i żydowskiej kultury nie są to terminy, któreby sprawiały jakąkolwiek trudność.

Cytuj:
a Jego imię będzie JHWH Cidkeinu (JHWH naszą sprawiedliwością).


Fajnie, że zacytowałeś ten tekst. Rozumiem, że masz na myśli ten:

Jer. 23:6
6. Za jego dni Juda będzie wybawiony, a Izrael będzie bezpiecznie mieszkał; a to jest jego imię, którym go zwać będą: Pan sprawiedliwością naszą.
(BW)


A co powiesz o tym:

Jer. 33:16
16. W owych dniach Juda będzie wybawiony, a Jeruzalem będzie bezpiecznie mieszkać. Oto imię, którym je będą nazywać: Pan sprawiedliwość nasza.
(BW)

Bądź konsekwentny Smoku! Jeśli z faktu, iż Jezusa nazwano "Jahwe naszą sprawiedliwością" wyciągasz wniosek, że Jezus to Jahwe, to powinieneś dokładnie to samo uczynić z Judą i Jeruzalem! W myśl Twej logiki one też są Bogiem Jahwe. Oto przykład na jakich naciąganych interpretacjach opiera się nauka o Trójcy. Warto zwrócić uwagę: tak jak nigdzie nie ma wprost napisane, że "jeden Bóg to Ojciec, Syn i Duch", tak samo nigdzie Jezus wprost nie mówi: "to ja jestem Jahwe", "to ja jestem tym Bogiem w którego wierzyli wasi Ojcowie i Wy". Wszystko co mogą przedstawić trynitarianie, to jakieś sugestie, niekonkluzywne wnioski, tajemnicze paralelizmy itd. Nic wprost. A na końcu, tak jak już napisałem wcześniej, Bóg wrzuci ariela na wiecznotrwałe męki, bo niewłaściwie rozwiązał ten skomplikowany rebus i wpadł w pułapkę zastawioną przez Boga.

Cytuj:
Nic nie trzeba naginać, symbolizować, alegoryzować, naciągać.


Alegoryzować powiadasz? Gdy zadałem pytanie o to jak rozumiesz stwierdzenie Jezusa, że Jan Chrzciciel był Eliaszem, wówczas milczałeś. Gdy zadałem pytanie o to, w jaki sposób Paweł na ziemi prześladował Jezusa, który byl w niebie, wówczas milczałeś. Bo pytania były niewygodne. Instynktownie wówczas traktujesz te stwierdzenia jako metaforę. Dlaczego? Bo występuje różnica tożsamości pomiędzy danymi osobami. Eliasz to inna osoba niż Jan, a prześladowany Kościół to inne osoby niż Jezus. Ale gdy mamy podobne konstrukcje ("przebity Jahwe" itd), wówczas zmieniasz jak na zawołanie sposób myślenia, pomimo tego, że w tym przypadku także mamy do czynienia z odmiennymi tożsamościami. Ba, mało tego, mamy nawet napisane wprost, że Jahwe jest Bogiem Jezusa (Mich 5:1-2) i w dziesiątkach miejsc tenże Jahwe jest konsekwentnie odróżniony od Swego Syna! Zamiast więc wybrać interpretację prostą, naturalną, intuicyjną Ty tworzysz jakieś wygibasy myślowe: dwóch Jahwe, ale jeden Jahwe, dwóch Bogów, ale jeden Bóg.


Cytuj:
Wszystko się zgadza. Mamy co najmniej 2 Osoby JHWH - Ojca i Syna.


O właśnie. Skoro jeden jest Jahwe i drugi Jahwe, to wypadałoby napisać: mamy dwóch Jahwe. Ale Ty tego napisać nie możesz, więc świadomie "zakręcasz": mamy dwie osoby JHWH. Jeśli mamy dwie osoby, to mamy dwie istoty - dwóch JHWH.

Cytuj:
To w ogóle nie jest merytoryczna argumentacja. Najpierw jest ortodoksja, a po jej wypaczeniu powstaje herezja. Najpierw była prawda apostolska przekazana pierwszym pokoleniom Ojców Kościoła,


Mi się to podoba. Smoku, zacząłeś już wierzyć w chrzest dzieci (Sceptyk podawał odpowiednie cytaty)? A może zacząłeś już wierzyć w kościół hierarchiczny i sukcesję apostolską (polecam "Przeciwko Herezjom" Ireneusza)? Dla protestantów Ojcowie Kościoła to samobójstwo. Albo przyjmujesz ich tradycję w całości i zostajesz katolikiem, albo przyjmujesz ją selektywnie i katolikiem nie jesteś. Ale jeśli nie jesteś katolikiem, to powoływanie się na Ojców jest dość zabawne.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 526 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL