www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pn maja 12, 2025 1:00 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 08, 2006 5:25 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Ciagle mam wrazenie, ze piszemy o roznych przyjazniach. Ty i Roma o takich zwyklych, pospolitych, na peczki. I nazywacie to szumnie przyjaznia, a sa to bardzo dobre znajomosci. Ja pisze o przyjazni przez duze P - wyjatkowej relacji z druga osoba. I dlatego nie mozemy sie dogadac :?
Lis, masz zone, do ktorej przylgnela Twoja dusza?? Co Ci tak zalezy na duszewnym przyczepieniu sie do jakiejs niewiasty, ktora nie jest Twoja zona? :wink: Pewno, ze mozna miec takie relacje. Tylko po co :?: Nie lepiej znalezc sobie przyjaciela?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 08, 2006 8:19 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
itur napisał(a):
Co Ci tak zalezy na duszewnym przyczepieniu sie do jakiejs niewiasty, ktora nie jest Twoja zona? :wink: Pewno, ze mozna miec takie relacje. Tylko po co :?: Nie lepiej znalezc sobie przyjaciela?


Widzisz, sama sobie odpowiedziałaś. Skoro można mieć dobrą homo-przyjaźń, to dlaczego nie hetero-przyjaźń? Poza za tym nie czytasz uważnie tego, co już napisałem. Relacja ze współmałżonkiem, to zupełnie inna jakość.

Jak ktoś ma problemy z 'nie dotykaj, nie kosztuj, nie ruszaj' - nie widzę przeszkody, by uciekał przed swoimi fobiami, ale po co innych zniechęcać i straszyć babą jagą? :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 08, 2006 9:52 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
Gromie, piszesz dużo i podpierasz się Słowem, ale gdy Cię pytam o konkrety i prosze o z życia wzięte przykłady, to mnie ignorujesz... Zastanawiam się z czego to wynika, bo na razie widać tylko tyle, że potrzebujesz się z innymi kłócić. Tak wiele piszesz o miłości, a ta postawa jakoś nie zgadza mi się z tym, co cały czas tak mocno podkreślasz... No bo skoro tak wiele z miłości potrzeba do przyjaźni, to przecież tylko odrobinę potrzeba do tego, żeby innych szanować. Nie chcę Cię obrazić, ale jakoś nie podoba mi się to...

Maggda


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 08, 2006 11:09 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Lisie, czy Ty masz zone, ktorej jestes przyjacielem?
Jak duzo masz przyjazni z odmienna plcia, tylko takich przyjazni dusza do duszy?
Ja wiem cos o jakosci relacji malzenskiej, nie musisz skrecac rozmowy na boczne tory... :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 10:32 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
itur napisał(a):
Lisie, czy Ty masz zone, ktorej jestes przyjacielem?
Jak duzo masz przyjazni z odmienna plcia, tylko takich przyjazni dusza do duszy?
Ja wiem cos o jakosci relacji malzenskiej, nie musisz skrecac rozmowy na boczne tory... :wink:

Iturko, skarbeńko, kto tu skręca na boczne tory?
:?: :twisted: :lol:

Czy moje życie prywatne jest tematem tego wątku?

ps. w małżeństwie z jedną lisicą od 1987 roku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 10:59 am 
Offline

Dołączył(a): Pt gru 09, 2005 11:32 am
Posty: 39
Itur,napisalas wcześniej:

PRZY-JAZN,to znaczy "jażń przy jażni".
Więc mam prawo upierac sie,że własnie wśród chrzescjan,istnieje prawdziwa przyjazń,Aprzynajmniej istniała wśród tych ktorzy "poszli za Nim.".Na podstawie tego oto słowa:
"A u tych WSZYSTKICH wierzących,było jedno serce i jedna dusza,i nikt nie nazywal swoim tego co posiadał,ale wszystko m,ieli wspólne."
Wśród owych wszystkich wierzących byli mężczyżni i kobiety.To nie byl klasztor męski i inny klasztor damski.
Oni byli RAZEM.To że mieli wszystko wspólne,gorszy współczesnych wierzących najbardziej.!.Miłośc umarla dla egoizmu starego człowieka,i dlatego nie bylo wsrod nich nikogo,kto by cierpial niedostatek.Kochani,o czym my mówimy.
Czego sie tu nie dotknac,zgorszenie za zgorszeniem.Najlepiej powycinac niektore nie pasujace nam/niezyciowe,niebezpieczne,przegiete wersety/
Itur,skoro ci wierzący z Dz,Ap,mieli jedną dusze/wspólną/do znaczy ze nie dalo ich sie oddzielic.A to z kolei znaczy ze one jednak jakos przylgneły do siebie.
I dlatego stali sie widowiskiem dla swiata,,Jak oni sie miłuja"Nawet na arenach,rozszarpywani przez dzikie zwierzeta,nie dali sie rozdzielic.
Byli Jedno i to uderzalo w podzielony pelen egoizmu swiat.
A moze by tak zaczac szukac tej JEDNOScCI ,ktora stanowila tak potezna
duchowa silę,wczesnego Kościola.
I co z tym pocałunkiem świętym,jakos nikt sie nie kwapi odpowiedziec.
Skoro mężczyzna ma nie dotykac kobiety to trudno będzie....
A wogóle co ten apostol wypisuje?.Pewnie to tylko ma zastosowanie wśrod osobnikow tej samej płci.A pocalunek jest swięty i ma byc wśród SWIETYCH.

_________________
Zycie to Jezus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 11:16 am 
Offline

Dołączył(a): Pt gru 09, 2005 11:32 am
Posty: 39
Maggda,nie zignorowalam twojej prośby,ale celowo powstrzymalam sie z ilustracja przyjazni w moim życiu.
Pomyslalam,ze niedobrze bedzie rzucac moje perły przed cielesnych chrzescan,ktorzy to co ma dla mnie wielka wartośc,zaczna opluwac,osadzac i wysmiewac.
Wiec nie zrobie tego,ale napisze ogólnie,że wśrod nas są takze prawdziwe,głębokie wiezi takze dzieci ze starcam.W świecie to niemozliwe,ze wzgledu na "różnice pokolen".Tu nie chodzi o dogadywanie sie,ale o cos naprawde wyjatkowego.Nie umie tego zdefiniowac,to po prostu dzieje sie.Są wśród tego niewielkiego
stadtka,dzieciny,młodziency,dojrzali,i sędziwi,ludzie,I to nie jest sekta. :D
Nie mieszkamy razem,ale spedzamy ze soba duzo czasu i ciagle mamy niedosyt.
Kiedy jestesmy razem,wszystko moze sie zdarzyc.Pan błogosławi bratnia zgode.
Może w Królestwie Bożym słowo przyjażń,oznacza to samo co "braterstwo".U nas to wlasnie oznacza.Na śmierc i życie.
Pan mówil o tym,żebyśmy byli gotowi oddac życie za swoich braci/i siostry tez/.Co dla kościola oznacza dzisiaj słowo brat czy siostra.
Czy tylko to,ze oni chodza do tego samego kosciola?

_________________
Zycie to Jezus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 11:39 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Ale nie rozmawiamy o stadnej przyjazni, w grupie, tylko o relacjach sam na sam, indywidualnie.
Lisie, no napisz o swoich relacjach przyjazni z innymi kobietami, jestem ciekawa jak one wygladaja. GRoma tez napisz... Przyklady, przyklady... Dusza do duszy. Czym sie dzielicie, o czym rozmawiacie, z czego sie zwierzacie... itp. Moze sie przekonam. Na razie NIE 8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 12:23 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Przyjaciele mogą rozmawiać na wiele różnych tematów. Nie rozmawiamy o intymnych, seksualnych relacjach, które mogłyby przynieść zgorszenie i kogoś skrzywdzić. Ale jeśli nie ma takiego zagrożenia - możliwa jest również rozmowa na takie tematy. Należy zachować mądrość, skromność, i tyle.

A przykłady, o które się domagasz, to zwykłe ploty i mnie na to nie namówisz :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 2:24 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
No odpowiedziales :lol: Ja nie chcialam szczegolow, tylko ogolnie. Masz bliskie przyjaciolki, na takiej zasadzie jak Jonatan z Dawidem?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 3:00 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
Gromie, widać w takim razie, że źle zrozumiałam Twoje milczenie i przepraszam za przykre słowa...

Chciałabym jednak powiedzieć to jasno, że ze swojej strony w żadnym wypadku nie miałam na myśli tego, żeby dzielić się jakimikolwiek prywatnymi sprawami i to do tego wbrew sobie. Mnie raczej chodziło o to, że ta dyskusja ma dwa osobne wątki: pierwszy to taki, który odpowiada na pytanie: "jaka powinna być Chrześcijańska przyjaźń, w tym przyjaźń damsko-męska". I może się mylę, ale moim zdaniem ten wątek wyczerpaliśmy, bo te same argumenty padają od zwolenników "za" i "przeciw" już przynajmniej po raz trzeci.

Drugi wątek, jaki dostrzegam w tej dyskusji to taki, który odnosi się do tego, że skoro wiemy już jak ma postępować Chrześcijanin zgodnie ze Słowem Bożym, jak ma wyglądać idealna miłość, przyjaźń itd., a mimo to i tak różnimy się zdaniem, to może najwyższa pora przejść do tego jak Bóg prowadzi do takiej przyjaźni. Skoro są tacy jak Ty Gromie, czy Ty Lisie, którym Pan pokazał jak takie relacje wyglądają, to może oponenci zobaczyliby jak Pan prowadzi takie przyjaźnie. Lisie, nie chodzi tu o plotkowanie!

Jeśli chodzi o dzielenie się tym jak to się dzieje, że przyjaźnie damsko-męskie są możliwe w Panu, to przecież nie trzeba opowiadać o prywatnych sprawach. Można przedstawić sprawę bardziej opisowo, np. naturalne dla takiej przyjaźni jest to, że jak jednemu coś się dzieje, to pozostali o tym od razu wiedzą i są obok w razie pomocy. A tamten co cierpi wie o tym i to mu dodaje siły. Tak więc można o tym pisać hipotetycznie - jeśli zna się coś od podszewki, wówczas można ubierać to w przykładowe sytuacje i tylko na tym poziomie z innymi się dzielić. Moim zdaniem może to być pomocne. Zauważmy, że posługujemy się tym samym językiem, ale mamy na myśli różne sprawy i to jest prawdopodobnie powód, dla którego właśnie trudno o jedność. Zawsze gdy jest wysoki poziom abstrakcji trudno jest o jedność, bo za tym samym abstrakcyjnym słowem kryją się różne doświadczenia i różne sposoby myślenia. Przypomnij sobie Gromie to, że to samo słowo "miłość" ma w Bibli wiele różnych znaczeń: "agape", "fileo", "storge", itd. Każde znaczy miłość, ale każde kryje innego typu doświadczenia, oczekiwania, itd. Dlatego też proponuję: wyjdźmy z abstrakcji i wejdźmy w konkret i uspójnijmy sensy, które kryją się pod tymi samymi słowami, każącymi nam na dzień dzisiejszy się z sobą nie zgadzać...

I jeszcze jedno, to że podałeś Gromie informację o tym, że przyjaźnie damsko-męskie mają sens zmienia moim zdaniem całkowicie obraz rzeczy jeśli powiedziałeś nam również, że dzieje się w obrębie małej, dobrzez znającej się grupy! W takiej grupie działa wiele takich rzeczy, które "strzegą" pewnych spraw. No i właśnie, ta konkretna informacja pozwala moim zdaniem wejść w inny nieco tok rozumowania...

Pozdrawiam wszystkich serdecznie,

Maggda[/b]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 3:14 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt gru 09, 2005 11:32 am
Posty: 39
a ja proponuje rozważyc taka oto wątpliwosc:
Jeśli cialo i krew oraz diabeł probuja podrabiac to co jest naprawde z Ducha,to dowod na to ze istnieje gdzies ORGINAL,i nie powinnismy sie koncentrowac na tym co fałszywe ale szukac tego co prawdziwe.
I w ogóle,poza pojedynczymi osobami,wydaje mi sie ze nikt nie czyta moich watków,z góry zakładajac ze nic z nich nie wynika.
Pozostaje z tym smutnym przeswiadczeniem,ze temat to niewygodny i rozdrazniajacy poniektorych.Wiec zaniecham dalszych prob,poszukiwania jednosci,przynajmniej w tym temacie.Przepraszam,za zamieszanie i ewentualne nieporozumienia. :D

_________________
Zycie to Jezus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 3:36 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
A ja przypomne jak brzmial pierwszy post w temacie:

Zawarli tedy,Jonatan z Dawidem,związek przyjażni,ponieważ umiłował go jak siebie samego.Jonatan zdjął płaszcz,który miał na sobie,i dał go Dawidowi,tak samo swoja odzież-aż do swego miecza i łuku,i pasa./cytat z I Ks.Samuela 18/3-4
Dusz Jonatana przylgnęła do duszy Dawida,i umiłował go Jonatan jak siebie samego.
Przydarzylo was sie,cos podobnego?.
I jeszcze jedno:jak myslicie czy mozliwa jest taka czysta przyjazn w Panu w relacji damsko-męskiej.
Spotkałem sie jak dotad,z bardzo przesmiewczymi opiniami.

I pytam wiec o to lisa i rome: macie taka przyjazn z plcia odmienna jak mieli Jonatan i Dawid? Dusza do duszy. Ja nie mam...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 10, 2006 12:30 am 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
No to wg.tego,co pisze Grom i Lis,nie będzie problemu jak wierzący przyjaciele różnopłciowi pojadą sobie na tydzień pod namiot.Przecież nic tam złego nie będą robić,bo są w końcu tylko,przyjaciółmi.Co najwyżej będą się modlić i studiować Biblię.
A ci,co się tym będą gorszyć,to poprostu jeszcze nie dorośli do takiego duchowego poziomu,cieleśni chrześcijanie.
Lisie,strzeliłeś piękny tekst o pierwszym kościele,ale z pewną nieśmiałością chciałbym przypomnieć,że mówimy tu o PRZYJAŹNI.
Cytuj:
Pomyslalam,ze niedobrze bedzie rzucac moje perły przed cielesnych chrzescan,ktorzy to co ma dla mnie wielka wartośc,zaczna opluwac,osadzac i wysmiewac.

Nie ma co,Gromie,udał ci się ten tekst.Dobrze,że nasz Pan nie zwracał na to uwagi,tylko pomimo,że go opluwali,osądzali i wyśmiewali,głosił prawdę nie czekając na bardziej godnych słuchaczy.Dzięki temu ty możesz teraz pouczać tych cieleśniaków o prawdziwej duchowości.
I jak po czymś takim mam cię traktować jak dojżałą duchowo osobę?

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 10, 2006 2:46 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 6:51 pm
Posty: 273
Moim zdaniem sa rozne rodzaje milosci wspomniane w Biblii.
Te podstawowe ,naturalne,dostepne kazdemu to storge, eros i fileo.
Pierwsza dotyczy relacji rodzinnych ,druga relacji miedzyplciowych trzecia jednoplciowych.
Przyjazn pomiedzy dwiema plciami zawsze bedzie rodzajem erosu chocby nie skonczyla sie wspolzyciem.Zawsze bedzie wywolywala uklucia serca,niepewnosc u partnerow przyjazniacych sie ze soba(meza,zony).
Wszystko na pograniczu zdrady czyli ODRZUCENIA meza lub zony.
Taka przyjazn zreszta zle swiadczy o relacjach malzenskich no bo skoro potrzebujemy do intymnych zwierzen kogos innego niz wspolmalzonek a tej samej plci co on ,to cos szwankuje w naszym zwiazku!?

Jest jeszcze Agape-milosc nadnaturalna bedaca wyjatkowym darem dla tych ktorzy wypelniaja wole Boga w zyciu i pozwalaja Bogu dokonac w sobie glebokiej przemiany-wypalic grzech,zlamac wlasne ego,podjac boze jarzmo,biora swoj krzyz.
Ma ona przede wszystkim wplyw na relacje z Bogiem a pozniej z konkretnymi ludzmi z mojej czastki Ciala Chrystusa.
Te nowe relacje miedzyludzkie charakteryzuja sie tym ze nie sa PRZYPADKOWE.
Dotycza one tylko tych ludzi z ktorymi mam przejsc przez zycie NIE OBEJMUJA CALEJ LUDZKOSCI CALEGO KOSCIOLA CZY CALEGO ZBORU!
Jedynie Bog moze Agape CALA LUDZKOSC!
Agape zmusza nas do wyboru kilku osob z ktorymi idziemy przez cale zycie to znaczy PRZEZ CALA WIECZNOSC!
Dzieki niej mamy pewnosc ze juz na zawsze jestesmy razem zatem nie potrafimy tego zniszczyc!
Jezeli relacje ulegaja zniszczeniu znaczy to ze przynajmniej jedna strona nie znala Agape.
Duch Agape dyktuje nam co nam WOLNO a czego NIE WOLNO!
Duch Agape zmusza nas do posluszenstwa Bogu!
Jezeli zaczynamy wypelniac inne czyny niz te ktore dyktuje nam Duch Sw tracimy najwazniejsza Agape(Ap 2:1-7)!

Zatem nalezy spytac :CZY POSIADAM AGAPE,CZY TYLKO FILEO I EROS?
Nie bedac pewnym nie zdecydowalbym sie na przyjazn z kobieta.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL