www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N maja 11, 2025 5:01 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 154 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 11  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 04, 2006 10:44 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 12:57 pm
Posty: 45
Dziekuje Smoczus :)

Jest jeszcze cos.. nad czym sie zastanawiam..
Chodze do Oratorium i kiedys jak bylam, ksiadz na mnie nakrzyczal.. Nie wiem czy on mial racje...moze ja tam nie powinnam chodzic?..chodze tylko w piatki, a piatek przede mna.

Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 04, 2006 11:42 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
Norcia, nie wiem, co inni Ci poradzą, a do tego nawet nie wiem co to jest to Oratorium. Ja wprawdzie chodziłam intensywnie do Kościoła Katolickiego jako nastolatka, ale za moich czasów młodzież bywała na różnych "dorosłych" mszach, a swoje miała schole, drogi krzyżowe, czy rekolekcje... Jeśli możesz to napisz co to jest Oratorium.

Teraz, tak mi się wydaje, że jeśli chcesz, to możemy się obie modlić o to, żeby Ci sam Pan Jezus pokazał czy On chce żebyś Ty chodziła do Oratorium... Niech Cię sam przekona, żebyś mogła zobaczyć jak to jest... Co Ty na to?

Maggda


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 05, 2006 11:17 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Norah napisał(a):
Jest jeszcze cos.. nad czym sie zastanawiam..
Chodze do Oratorium i kiedys jak bylam, ksiadz na mnie nakrzyczal.. Nie wiem czy on mial racje...moze ja tam nie powinnam chodzic?..chodze tylko w piatki, a piatek przede mna.

Widzisz Norciu, chrześcijaństwo tym się różni od religii wszelkiej maści, że zamiast ludzkich zakazów, nakazów, przykazań kościelnych, katalogów grzechów kardynalnych, kodeksów kanonicznych i innych "rozwiązań systemowych" jest jedna prosta zasada, którą można wyrazić za pomocą dwóch wersetów:

"Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego, którzy narodzili się nie z krwi ani z cielesnej woli, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga" [Ew. Jana 1:12-13]

"Bo ci, których Duch Boży prowadzi, są dziećmi Bożymi" [Rzym. 8:14]

Ponieważ Duch Boży jest Boży i Słowo Boże też jest Boże, więc Duch nigdy nie będzie Cię prowadził w sposób sprzeczny ze Słowem. To jest bardzo proste, ale działa tylko w przypadku ludzi odrodzonych (narodzonych z Boga). Zacznij się modlić, żeby Ci Bóg otwierał oczy i prowadził w odpowiednim kierunku. Ja się od wczoraj modlę, żeby Ci coś pokazał osobiście w sprawie piątku i różnych innych sprawach. Ale polegaj na Bogu, a nie na człowieku.

"Tak mówi Pan: Przeklęty mąż, który na człowieku polega i z ciała czyni swoje oparcie, a od Pana odwraca się jego serce! Jest on jak jałowiec na stepie i nie widzi tego, że przychodzi dobre; mieszka na zwietrzałym gruncie na pustyni, w glebie słonej, nie zaludnionej.

Błogosławiony mąż, który polega na Panu, którego ufnością jest Pan! Jest on jak drzewo zasadzone nad wodą, które nad potok zapuszcza swoje korzenie, nie boi się, gdy upał nadchodzi, lecz jego liść pozostaje zielony, i w roku posuchy się nie frasuje i nie przestaje wydawać owocu" [Ks. Jeremiasza 17:5-8]

Niech Cię Pan prowadzi. Tylko Mu zaufaj. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 05, 2006 5:03 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 12:57 pm
Posty: 45
Smoczus.. Ale ten piatek bedzie trudny..

Może powiem jak to sie stalo ze ksiadz na mnie nakrzyczal..
to bylo przed swietami.. i w tym czasie sprzedawalm swieczki Caritas po kazdej mszy o godz 18. wiem ze to byl pierwszy piatek miesiaca (czyli dokladnie miesiac) w Oratorium jest sie od godz 15 do 19.. z dziecmi poszlismy na 16.30 na msze.. jak wrocilismy zapytalam ksiedza czy moge pojsc na 18.. on w sumie pozwolil ale kiedy poprosilam zeby otworzyl mi drzwi to sie zaczelo.. (drzwi sa zamykane zeby dzieci nie wychodzily) powiedzial zebym sie zastanowila czy chce dalej tam chodzic.. Zrobilo mi sie smutno.. To dlaczego chcial zebym tam w ogole przyszla?
zaczelo sie od tego ze podczas mszy bylo ogloszenie na temat pomocy w Caritasie... wiec poszlam do niego zeby sie czegos dowiedziec...powiedzial ze nie mam tam isc tylko lepiej bedzie jak przyjde jemu pomoc.. dlatego jestem w Oratorium..

Codziennie jak bylam na mszy ze swieczkami to dzieciaki pytaly kiedy pani bedzie:) takie to fajne bylo... czulam sie potrzebna :)

Ten piatek bedzie trudny bo tez jest to pierwszy piatek i nie wiem czy isc tam czy do spowiedzi.. Smoczus co mam wybrac..?

Pozdrawiam

PS. chcialam z nim porozmawiac ale zawsze jest na koledzie wiec chyba nie bede miala okazji..


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz sty 05, 2006 6:29 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn gru 12, 2005 11:04 am
Posty: 28
Smoczuś i wielu innych wielokrotnie mówili co zrobić (Ps. 37:5
Powierz Panu drogę swoją, Zaufaj mu, a On wszystko dobrze uczyni), stań wreszcie i posłuchaj!!! Zapomnij o tym co wiesz. Otwórz się na Słowo Boga. Pytasz (co prawda nie mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć), co mam wybrać, powiem ci że tu nie chodzi o poradnictwo czy duszpasterstwo ale o twoje zbawienie. Zapomnij na chwilkę o tych swoich problemach i zwróć swój wzrok na Jezusa. Norah jeśli tego nie zrobisz to bezsensowne są porady wierzących, to jakby rozmowa słonia z młotem pnełmatychnym ( nikt się nie zrozumie).
Jan. 3:15-18
15. Aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
16. Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
17. Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony.
18. Kto wierzy w niego, nie będzie sądzony; kto zaś nie wierzy, już jest osądzony dlatego, że nie uwierzył w imię jednorodzonego Syna Bożego.

Wiem że wiele osób walczy teraz o Ciebie przed Panem, ale tak naprawdę przez chwilkę zapomnij o tych rozmowach, poradach i doradztwie i w ciszy posłuchaj jak Ktoś puka do twego serca. Można tak gadać przez wieczność, rozmawiać o problemach, czy o tym kto mnie skrzywdził lub kogo ja, a skąd wiesz że jutro nastąpi??????
Czy wiesz , że twoje imię jest w księdze żywota Baranka??
Czy otrzymałaś od Niego czyste serca, czy zmył Swą Świętą Krwią twoje grzechy??
Czy dał ci życie wieczne??
Czy masz pokój z Bogiem??
Uwierz to jest teraz najważniejsze albo będzie tak całe życie.

Chwała Panu Jezusowi:)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 05, 2006 10:53 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt maja 24, 2005 8:08 pm
Posty: 705
Norah trochę samodzielności ,
wieksze poczucie siły własnych decyzji.
Nie demonizuj , jak tyle razy chodziłas do oratorium to nic złego sie nie stanie jak znów pójdziesz , tak samo nic się nie stanie jak nie pójdziesz.
zarówno decyzja rezygnacji z czegos jak i powrotu może być tymczasowa , a kto wie co bedziesz myśleć za miesiąc ?
Po wolutku , nie można wiedzieć wszystkiego na raz.
Eksperymentuj , czasem lepsza jest zła decyzja niż żadna.
Życie ma wielką moc przebaczania naszych błędów. :D

_________________
Dlaczego zbiorowisko atomów miałoby mieć zdolność myślenia? Nikt zdaje się nie mieć na to żadnej odpowiedzi. Sedno w tym, że nie ma naukowej odpowiedzi. Michael Ruse
Dałem się zwieść każdej fałszywej odpowiedzi, każdą z nich gruntownie zbadałem, by odkryć zawarty w niej fałsz. C.S.Lewis


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 05, 2006 11:02 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
Szukający Sceptyk napisał(a):
nic złego sie nie stanie jak znów pójdziesz , tak samo nic się nie stanie jak nie pójdziesz.
zarówno decyzja rezygnacji z czegos jak i powrotu może być tymczasowa , a kto wie co bedziesz myśleć za miesiąc ?
Po wolutku , nie można wiedzieć wszystkiego na raz.
Eksperymentuj , czasem lepsza jest zła decyzja niż żadna.
Życie ma wielką moc przebaczania naszych błędów. :D



No bardzo mi się podoba to co powiedziałeś Sceptyku Szukający :D Naprawdę. Mogę tylko powiedzieć: Amen!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 06, 2006 7:34 am 
Mnie się podoba sceptyczne przymrużenie oka :wink:


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 06, 2006 10:06 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Norah napisał(a):
Smoczus.. Ale ten piatek bedzie trudny..

Norciu, głowa do góry! Przed Tobą jeszcze pewnie wiele trudnych piątków. Masz prostą alternatywę - albo będziesz je przeżywać z Jezusem, albo sama. Tej drugiej opcji już próbowałaś, jak rozumiem. Pierwsza jest o niebo (dosłownie!) lepsza. :)

Spróbuj zacząć podejmować własne decyzje. To jest Twoje życie, Twoje wybory i nikt nie powinien decydować za Ciebie, o ile skończyłaś 18 lat. A z Twoich postów wynika, że skończyłaś. :wink:

Cytuj:
Ten piatek bedzie trudny bo tez jest to pierwszy piatek i nie wiem czy isc tam czy do spowiedzi.. Smoczus co mam wybrac..?

Z tego, co widzę, to sporo osób się za Ciebie modli. Kiedyś zaliczyłem 9 pierwszych piątków i wiesz co? Nic się nie stało! Pozostałem taki, jaki byłem. Miałem tylko chwilową satysfakcję z wypełnienia religijnego obowiązku. Potem przestałem zaliczać 9 pierwszych piątków i znowu nic się nie stało. Stało się dopiero wtedy, kiedy narodziłem się na nowo w wyniku własnej decyzji podjętej przez Bogiem.

Zuzia ma tzw. "świętą rację". Nie oglądaj sie teraz na Smoczusia ani na księdza - zwróć się do Jezusa. On obiecał, że gdy do Niego przyjdziesz, doznasz ukojenia [Ew. Mateusza 11:28], a On stanie się pasterzem i stróżem Twojej duszy i przestaniesz się błąkać [I List Piotra 2:25].


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 06, 2006 11:26 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 12:57 pm
Posty: 45
Dziekuje Kochane Aniolki :)




PS. Moge prosic Was o modlitwe za moja mame, zeby dojechala calo do domu..? dzis o 16 ma wyjazd i bedzie jutro o 8..

Nie moge juz sie doczekac :)
Mam nadzieje ze bedzie zmiana na lepsze po jej powrocie

Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt sty 06, 2006 2:17 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
zuzia-jeremiasz napisał(a):
skąd wiesz że jutro nastąpi??????


Zuzia-Jeremiasz, jakoś od wczoraj dźwięczą mi te słowa, przypomina mi się przypowieść o mądrych i głupich pannach, no i to Słowo o tym, że Królestwa Bożego mamy najpierw szukać i jego sprawiedliwości, a wszystko inne będzie nam dodane... Życzę wszystkim dnia pełnego bliskości z Jezusem i pozdrawiam serdecznie,

Maggda


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 06, 2006 2:19 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
Norka, oczywiście chętnie pomodlę się o Twoją mamę. Zresztą jak modlę się o Ciebie, to "zahaczam" też :D o Twoją rodzinę. Niech Cię Pan pięknie prowadzi.

Maggda


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Chwała Panu
PostNapisane: Pt sty 06, 2006 8:11 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn gru 12, 2005 11:04 am
Posty: 28
Kto jest chrześcijanin? Każdy wie – naśladowcą Chrystusa. Nazywamy się chrześcijanami bo jesteśmy naśladowcami Chrystusa. Żyjemy w chrześcijańskim kraju. Kraju naśladowców Chrystusa, którzy kradną, piją, cudzołożą, narkotyzują się i robią wiele innych złych rzeczy; będąc chrześcijanami. Ostatnio widziałem w telewizji chrześcijańskiego złodzieja. Policja zrobiła, prowokację podstawiając pod hipermarket samochód naszpikowany elektroniką, ,żeby wyłapać złodziei samochodów. Kiedy złodziej włamał się do tego samochodu i zaczął odjeżdżać, zaczął się pościg. I co zrobił ten chrześcijański złodziej? Przeżegnał się i modlił się, żeby udało mu się uciec. A chrześcijański policjant modlił się pewnie do innego świętego aby udało mu się złapać tego złodzieja. I tak dwaj święci rywalizowali komu się uda. Tak wygląda nasz chrześcijański kraj. Ale niestety tak wyglądają wiele razy również ewangeliczne kościoły. Tak wyglądają ci , którzy twierdza, że pośród tych niby chrześcijan oni rzeczywiście są naśladowcami Jezusa. Bo przestali robić tych kilka najgorszych rzeczy, które znalazły się w ich życiu.

Kościół otrzymał zadanie czynienia ludzi uczniami Jezusa. Wiemy o tym. Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że jest to zadaniem Kościoła. Nie mamy produkować nie wiadomo czego ale uczniów Jezusa.
Gdzie indziej mówi, że my jesteśmy solą ziemi. Można dobrze zacząć ale gdzieś po drodze to zatracić. Zwietrzała sól, sól wystawiona na działanie powietrza; inaczej w duchowym wymiarze wystawiona na działanie świata, który doprowadza do tego, że ona przestaje być słona. Nie spełnia swej roli, zostaje wyrzucona. Ale dla Boga, Boga łaski i miłosierdzia nie jest rzeczą niemożliwą aby nawet sól, która była zwietrzała, stała się na nowo dobrą solą.

Ja byłem zwietrzałą solą, i każdy człowiek by mnie wyrzucił. Ale Bóg mnie na nowo uczynił słonym. Dzięki Jego łasce, dzięki działaniu Jego Słowa, dzięki działaniu Jego Ducha. Dlatego dopóki jesteśmy tutaj, dopóki nie przyszło pochwycenie, dopóki jest czas łaski, nigdy nie jest za późno, aby na nowo - jeśli to ktoś zatracił - stać się taką solą jaką Bóg chce abyśmy byli. Jest czas aby ktoś, kto kiedyś przyjął niepełną ewangelię, a widzi teraz różnicę pomiędzy tym co mówi Boże Słowo, a tym co usłyszał kiedyś odnowił swoje przymierze z Bogiem, na Bożych zasadach. On chce abyśmy żyli. On chce abyśmy byli Jego uczniami. Abyśmy służyli Mu i wypełniali Jego wolę. Niosąc swój krzyż, każdego dnia.

Jemu niech będzie chwała za Jego łaskę. Za Jego wielkie miłosierdzie. Chciałbym aby, każdy z nas przyłożył to Słowo do swojego życia, i zobaczył czy jest uczniem. Do tego powołał nas Jezus. Amen.

Gal. 6:15-16
15. Albowiem ani obrzezanie, ani nieobrzezanie nic nie znaczy, lecz nowe stworzenie.
16. A pokój i miłosierdzie nad tymi wszystkimi, którzy tej zasady trzymać się będą, i nad Izraelem Bożym.

Dziękuję Wam i błogosławię w imię Pana.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 3:35 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
Chciałabym tylko napisać, że brakuje mi naszych wspólnych dyskusji w tym wątku... Norka, rozmyślam co się z Tobą dzieje...? Hubertoku, brakuje mi Twoich prowokacji... :D Smoku Wawelski, Szukający Sceptyku i Wszyscy Inni... Nie wiem też czy śledzice wątek "mój kościół (i tam trzy miasta podane)"... Sympatyk (też niezły prowokator :D jak mi się zdaje) też się nie odzywa... Napiszcie coś kochani, bo mi Was wszystkich tu bardzo brakuje... :cry:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Norah
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 3:55 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn gru 12, 2005 11:04 am
Posty: 28
Nie wiem ale wydaje mi się że Norah nas opuściła.
Miałem z Nią kontakt na GG ale jakoś nie jest dostępna ostatnio.
Pomódlcie się za nią.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 154 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 11  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL