No i gdzie tu dowód że niemowlęta mają wiarę ? Dzieci mają naturalną ufność (nie mylić z wiarą), ale potem przychodzi wiek gdy wszystko podważają i same wyrabiają sobie opinie w co wierzyć.
Aby zacząć wierzyć trzeba zrozumieć Słowo Boże. Ewangelię. Mieć z tym Słowem jakąś rozumną styczność. Jedynie dar wiary jest mało związany ze zrozumieniem i może Bóg nam go trochę daje na początku.
Rz 10:17 Bw "Wiara tedy jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe."
Później poznanie Boga daje nam bardziej racjonalne przesłanki do wiary Bogu.
Cytuj:
Dzieki Bogu, przezyłem czas niemowlęctwa w Bogu i obecnie pamietam ten czas. Teraz zas myslę że dojrzewam, choć nie jestem jeszcze dorosły w tym wszystkim.
Okej, mogę byc dla ciebie fałszywką i zaciemniać, albo też kims kto burzy i to nie we wszystkim, uznane przez ciebie nauki jako jedynie słuszne, a to juz jest cos innego.
Trochę sobie zaprzeczasz. Jeśli przeżyłeś okres niemowlęctwa to wzrastałeś rozumnie w wierze i poznaniu Boga oraz jego słowa. Tak więc nie jesteś fałszywką bo twoja wiara nie powinna być ślepa ale oparta na czymś.
A żeby zburzyć uznane przeze mnie nauki, trzeba coś udowadniać biblijnie.
