ZEN napisał(a):
Myślę,że odpowiedż n/t "raz zbawiony na wieki zbawiony" jest zawarta w liście do Hebr.6.4-6.
A ponieważ tylko Bóg może określić rzeczywisty stan każdego człowieka ,jego świadomość ,to autor listu daje nam do zrozumienia że nic nam do tego ,kto odpadł a kto będzie na wieki z Chrystusem .
Zatem twierdzę,że nie ma w Słowie Bożym takiego fragmentu,który dawałby 100%pewności,że jesteśmy zbawieni i bez względu na jakość życia będziemy w niebie. pozdrawiam.ZEN.
Pewność zbawienia nie jest spowodowana człowiekiem ale pewnością Boga i że na Nim mozna połozyc swoje wszystkie obawy. Tu mamy 100%
Patrząc zaś na siebie i własne słabości, ani jednego procenta. Czy wobec Boga mozna byc wtedy letnim?
A choćbyś nic nie zbudował Zenie, albo to co zbudujesz zawaliło się to jesli ty sam bedziesz wierzył i ufał Bogu i z Niego wypływającej pewności, to i Ty możesz byc 100% pewny tak samo jak każdy kto wierzy ze Jezus jest Synem ten sie nie zawiedzie.
Zbawienie to podstawa wiary, nie że będziemy zbawieni, ale że to nastąpiło. Dalsze zycie nie może tego zmienić, ale mozna samemu odejść od tej wiary jesli sie o tym zapomina i w końcu zapomni oddając się do robienia czegokolwiek aby byc zbawionym, zamiast głosic wybawienie. Wtedy juz nie 100% u Boga, ale mniej, a im bardziej tym jeszcze mniej.
Juz tyle razy wątpiłem po drodze że nie pamietam ile. Tyle razy byłem daleko od tej skały, że nawet mijały lata zanim znów do mnie dotarło że chowałem zbawienie do szafy i szedłem aby zbawiać by samemu być zbawiony. Na zewnatrz byłem zaangażowany, ale tak było z wierzchu, wewnatrz zaś byłem letni Bóg 50% i ja 50%, bo nie wierzyłem.
Teraz wiem że cokolwiek zrobię, to zrobię, a jak nie zrobię to nie zrobię i nie udaje sie pod rozwazania że mało, bo i wdowi grosz jest równowazny bowiem wszystko co mam lub zrobię to Jego zasługa i niech prowadzi w lekkości Swego jażma, na przekór wichrom i ciemnościom w których zwatpienie, lek i obawy czy na pewno i ja.
"i ujrzałem w niebie niezliczona rzeszę ludzi ubranych w białe szaty"
"a byli to Ci którzy wyprali swoje szaty we krwi Baranka"
To czy dalej mozna watpić jesli u Boga jest 100%?

pozdrawiam