www.ulicaprosta.net

Witajcie !
Mam nadzieje że temat umieszczam w dobrym dziale.Mam na imię Bartek i mam 18 lat.Nie bedę wchodził w szczegóły swojego życia bo jest to bardzo zagmatwane tak samo jak i moja wiara.Nie czuje nic do Jezusa ale wiem że jest on moja jedyną nadzieją.Jakiś czas temu chodził do zboru nawet się o mnie modlono jednak nic to nie dało,w moim życiu nic się nie zmieniło.Od jakiegoś czasu w głowie zaczęły rodzić się myśli co jeśli jednak Kósciół Katolicki jest prawdziwym Kościołem Bożym a ja robie źle odsuwając się od niego.I te wątpliwości mnie wykańczają.Zastanawiam się dlaczego tak wielu katolików zna Biblię jest wiele kanałów w internecie młodych osób które dobrze znają historie tego kościoła i wierzą w to że papież jest następcą Piotra.Nie daje sobię rady do tego jestem wychowany i żyje w rodzinie bardzo konserwatywnej i katolickiej gdzie księża są przyjacielami domu.Co niedziela jestem zmuszany chodzić do Kościoła więc szukam wymówek bo przebywając tam moje wątpliwości ciągle się mnożą.Wyznanie moim dziadkom i rodzicom moich przekonań będzie się wiązało z wyrzuceniem z domu,jestem na to gotów ale nie wiem z czego i jak będę żył.Co ja mam dalej robić?Pozdrawiam

Witaj na forum

Zacznij czytać Ewangelie - najlepiej od Ewangelii Jana i szczerze proś Pana Jezusa o otwarcie oczu. To nie o Ciebie się ktoś ma modlić, tylko Ty powinieneś wyznać grzechy, uwierzyć, że Jezus umarł za Ciebie na krzyżu, oddać Mu swoje życie i porzucić stare życie. Musisz się narodzić na nowo z Ducha Świętego. Nie możemy Ci dyktować, co masz robić. Proś Pana, to Ci powie. Zaufaj Mu w tej sprawie i we wszystkich innych.

Witajcie !
Wiem że trochę odbiegam od tematu pierwszego posta,ale jest jedna sprawa która nie daje mi kompletnie spokoju.Trochę interesowałem się eschatologią.Spotkałem się już z interpretacją ADS ale nie pasuje mi w niej dużo rzeczy.Antychrysta odnoszą do całego systemu papieskiego.Ja wierze inaczej dokładnie tak jak wy dyskutowaliście o tym na forum.Jednak w jednym objawieniu rzekoma "Maria" w 19 wieku powiedziała dzieciom że właśnie dziś urodziła się prababcia antychrysta.Jak wiemy te objawienia są demoniczne więc dlaczego ten demon przekazał taką informacje,przecież KK nie jest Kościołem Bożym i raczej odegra jakąś role w czasach końca ale nie po naszej stronie.Więc kompletnie nie rozumiem przesłania tego demona.Tak samo jak i kompletnie nie rozumiem "proroctwa" Faustyny Kowalskiej która mówiła o iskrze która wyjdzie z polski i przygotuje świat na przyjscie Jezusa,dużo jest tych "proroctw" katolickich mistyków.
Pozdrawiam

Kiedyś jak byłem zaangażowanym katolikiem to czytałem książkę "Przygotujcie się na wielki ucisk i Erę Pokoju", była tam przepowiednia że papież JPII będzie papieżem 30 lat i stanie na czele kościoła po schizmie. Nic takiego się nie stało jak wiadomo, więc wniosek jest taki : daj sobie spokój z fałszem, czytaj tylko Biblię.

_________________
"Wtedy Szadrach, Meszach i Abed-Nego odpowiedzieli królowi Nebukadnesarowi: My nie mamy potrzeby odpowiadać ci na to. Jeżeli nasz Bóg, któremu służymy, może nas wyratować, wyratuje nas z rozpalonego pieca ognistego i z twojej ręki, o królu. A jeżeli nie, niech ci będzie wiadome, o królu, że twojego boga nie czcimy i złotemu posągowi, który wzniosłeś, pokłonu nie oddamy."

Bardzo slusznie.
Tak mi sie skojarzylo w zwiazku z tym ze cytujesz na dole fragment ksiegi Daniela: kto by podal wyjasnienie Baltazarowi gdyby Krolowa nie wskazala na Daniela?

Prosta sprawa: zapewne ktoś inny Bóg znalazł by jakiś inny sposób lub posłużył się inną osobą, żeby dotrzeć do króla i przemówić w odpowiedni dla niego sposób. Bóg zawsze znajdzie narzędzie, żeby zrealizować swoje zamierzenia (por. Estery 4:14).

Zgadzam się z ppajdą.

Pozwól robaczku, że zadam Ci podobne pytanie. Kto by posłał mędrców do Betlejem gdzie przebywał Pan Jezus gdyby nie Herod? [Mt 2:8] i jakie z tego płyną wnioski?

Napisałeś "Królowa" z dużej litery więc chciałbym również zapytać czy miałeś na myśli jakąś aluzje do "Królowej Niebios"? Jeżeli nie to proszę zignoruj to pytanie.

Tak mi sie kojarza rozne rzeczy. Np posrednictwo sp Billy Grahama w sprowadzaniu wieeelu ludzi do Chrystusa. Dzis nalezy mu sie nasza modlitwa. W jego zyciorysie jest ciekawy szczegol gdy rozmineli sie w Krakowie z Wojtyla gdyz akurat w czasie gdy Graham tam przyjechal do katedry biskupa, biskup musial jechac do Rzymu skad juz nie wrocil.

Skojarzenia dobrze poddać pod osąd Słowa Bożego. Proszę odpowiedz na moje pytanie; kim dla ciebie jest ”Królowa Niebios” ? i jak rozumiesz Jr 7:18, 44,17-25, Przypomne, że jest to forum biblijne.

„Pamiętajcie o swoich przywódcach, którzy głosili wam słowo Boże, i rozważając koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę.” Hbr 13:7

Wiarę przywódców mamy naśladować rozważając koniec ich życia. Billy Graham dał się zwieść ”urokowi” katolicyzmu, który głosi innego Jezusa, inną ewangelię w innym duchu i sam wszedł w ekumenie. Ten przykład powinnien być wielkim ostrzerzeniem dla wierzących, że każdy może zostać zwiedziony. Nie jest to przykład, który powinniśmy naśladować.

Billy Graham już odszedł, nasze modlitwy mu już nic nie pomogą.

Chrystusowi zawsze należy się modlitwa. Nie tylko dziś. Billy Graham głosił Ewangelię, ale nikt z odrodzonych ludzi nie będzie się do niego modlił. Powody zostały już podane wyżej w tym samym wątku.

Taaa. A czy Billy Graham przyjechał do katedry biskupa, żeby mu głosić Ewangelię? Chyba jednak nie...

https://churchpop.com/2018/02/21/the-fr ... n-paul-ii/

Jezeli chodzi Ci o Krolowa wskazujaca na Daniela to oczywiscie jest to jeden z licznych fragmentow biblijnych odnoszacych sie do tej ktora wybral Bog aby byla matka Chrystusa. Podobnie jak "bo kto mnie znajdzie, ten znajdzie życie i uzyska łaskę u Pana" i mnostwo innych.
Ja uwazam, ze postawa "modlitwy nie pomoga" jest niewlasciwa bo w ten sposob mozna wogole podwazyc sens modlitwy. A za Billy Grahama zmowie "Ojcze nasz" Ty nie musisz.
Uwazam dalej, ze postawa gdyby nie A to Bog by znalazl B jest niewlasciwa bo w ten sposob mozna usprawiedliwic wszystko np gdyby nie Hitler to ... .
Uwazam za bardziej sensowne: dlaczego akurat Krolowa, dlaczego akurat Piotr, dlaszego akurat Dawid, dlaczego akurat Billy?

Billy Graham zmarł, i modlitwy " za niego" ( no przecież nie do niego) nie są mu już do niczego potrzebne.
Czy chcesz nam powiedzieć, że matka Pana Jezusa już była, zanim się Jezus narodził ?

Oj zeby to bylo takie proste.
- Moze Billy jest tym, ktory zyje a my ... lepiej nie mowic.
- Wiem napewno ze ja bylem zanim sie narodzilem. On juz mnie znal gdy jeszcze czas nie istnial. I gdy kreslil sklepienie nad obszarem wod.

Próbujesz twierdzić, że królowa-matka, o której mowa w Daniela 5:10 to matka Pana Jezua ? Dn 5:10 bw "Na skutek słów króla i jego dostojników weszła królowa-matka do sali biesiadnej i odezwawszy się królowa-matka tak rzekła: Królu, żyj na wieki! Niech cię nie trwożą twoje myśli i niech się nie zmienia barwa twojej twarzy!"

Twierdze, ze wody potopu maja cos wspolnego z woda, ktora wytrysnela z boku Pana Jezusa.

No ale tu chodzi o pomoc. Taka jak Krolowa okazala Baltazarowi wskazujac na Daniela/Chrystusa. Lub Billy gloszac Ewangele milionom.