www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Wt paź 15, 2024 2:21 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 85 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt wrz 26, 2017 3:49 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 20, 2017 6:31 pm
Posty: 31
Lokalizacja: Tarnów
Pomyliłam HCV z HPV i usunęłam mój poprzedni post. Nie wiem czy miałeś kurację Interferonem, ale jeśli lekarz nie poinformował Cię o skutkach ubocznych takich leków, a do tego zabronił kuracji ziołowych, to rzeczywiście tylko modlitwa może tu zadziałać. Ja pasjonuję się ziołami i medycyną alternatywną (ocet jabłkowy naprawdę bezpowrotnie usunął mi tę brodawkę HPV, jak pisałam w poprzednim poście). Od razu zaznaczam, że nie mam nic do lekarzy, ale nie wiem czy akurat wszystko, co mnie spotkało było przypadkiem? Alergolog miał zająć się niebezpieczną reakcją alergiczną - zaoferował mi spray do pościeli na roztocza (zaznaczę, że reakcja z pościelą nie miała nic wspólnego). Wyleczyłam się alternatywnie. Pulmonolog wysłał mnie na spirometrię po leczeniu zapalenia płuc (podejrzenie astmy), nawet jednym okiem nie spojrzał na wynik badania tylko przepisał sterydy, bez których cały czas miałam duszności. Wyleczyłam się alternatywnie. Nie przeczę, że lekarze leczą, ale mam wątpliwości czy z czegokolwiek wyleczą.
Interferon ma nieodwracalny wpływ na niszczenie innych organów i naprawdę przykro patrzeć na Twoje cierpienie, ale jak już skończysz kurację, mogę gorąco polecić Ci mniszek lekarski (wierz mi lub nie, ale kiedy kilka miesięcy temu robiłam swój pyszny syrop mniszkowy, miałam wizję, że niedługo będę komuś doradzać właśnie leczenie mniszkiem). Jeśli nie wierzysz w zioła, potraktuj to jak dietę i żadną zabawę w szamanizm. Pamiętaj, że Bóg po coś stworzył te rośliny i nikomu nie jest do śmiechu.

Mniszek lekarski (popularny mlecz) ułatwia przepływ żółci i zwiększa jej wytwarzanie przez wątrobę. Leczy wątrobę (nawet marskość), śledzionę, problemy z trawieniem, wrzody. Chorym na żółtaczkę zakaźną zaleca się spożywanie 5-6 świeżych łodyg kwiatu mniszka dziennie (łodygę z kwiatem myjemy, usuwamy kwiat, powoli żujemy łodygę). Lekko gorzkawe w smaku (wszystko, co gorzkie dobrze wpływa na produkcję żółci), chrupiące, soczyste (sama jadłam). Polecam to nie tylko chorym, ale każdemu, komu jeszcze miła wątroba (zwłaszcza facetom, którzy przez kawał życia nie umieli prawidłowo odpowiedzieć na pytanie "ze mną się nie napijesz?"). Z korzeni mniszka dostępnych przez cały rok robi się napar i stosuje w tych samych celach. Z liści wyciska się świeży sok na te same dolegliwości.

Z ciekawostek, mogę polecić pyszny syrop (a raczej miód!) mniszkowy, który oprócz powyższych właściwości jeszcze do tego przepysznie smakuje i jest nie do odróżnienia z najlepszym pszczelim miodem. W przyszłym roku zrobię chyba całą łąkę!

Trzymaj się! :)

_________________
"Wzmocnijcie się, nie bójcie się. Oto Bóg wasz z pomstą przyjdzie, z nagrodą Bóg sam przyjdzie, i zbawi was." /Izaj.35,4


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt wrz 26, 2017 6:44 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 3:14 pm
Posty: 391
Lokalizacja: Warszawa
Miałem terapię bez interferonu, choć dla mnie mało przyjemną, jak pisałem powyżej. Dziś oddałem krew na badanie kontrolne czy wirus nie powrócił. 17 października wyniki.

_________________
"Bez prorockich objawień naród dziczeje....''Księga Przysłów 29:18a


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt wrz 26, 2017 8:11 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt sty 08, 2016 9:13 pm
Posty: 24
Co do mniszka zaleciłabym ostrożność...nawet jeśli wirus został zniszczony

http://rozanski.li/385/taraxacum-mnisze ... -sprzyjal/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr wrz 27, 2017 9:35 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 08, 2016 12:31 pm
Posty: 53
Antyweszka napisał(a):
Nie przeczę, że lekarze leczą, ale mam wątpliwości czy z czegokolwiek wyleczą.
Interferon ma nieodwracalny wpływ na niszczenie innych organów i naprawdę przykro patrzeć na Twoje cierpienie, ale jak już skończysz kurację, mogę gorąco polecić Ci mniszek lekarski (wierz mi lub nie, ale kiedy kilka miesięcy temu robiłam swój pyszny syrop mniszkowy, miałam wizję, że niedługo będę komuś doradzać właśnie leczenie mniszkiem). Jeśli nie wierzysz w zioła, potraktuj to jak dietę i żadną zabawę w szamanizm. Pamiętaj, że Bóg po coś stworzył te rośliny i nikomu nie jest do śmiechu.



Podzielam Twoje wątpliwości :) Prawda jest taka że medycyna jest na smyczy farmacji. Kartele farmaceutyczne robią gigantyczną kasę kosztem ludzi. Tak więc gorąco zalecam rozwagę w poddaniu się ingerencji człowieka...

Jedyny kierunek to ziołolecznictwo...Ale każdy decyduje sam.

_________________
Nie ma bowiem żadnego znaczenia to, czy się jest obrzezanym, czy nie. Ważne jest jedynie to, żeby być nowym stworzeniem (Ga 6;15)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr wrz 27, 2017 9:40 am 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 22, 2017 10:50 pm
Posty: 160
krecik napisał(a):

Jedyny kierunek to ziołolecznictwo...Ale każdy decyduje sam.


Jest książka pt. Leki z Bożej apteki. Adwentyści wydali ale jest konkretna i rzeczowa.

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr wrz 27, 2017 11:44 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 3:14 pm
Posty: 391
Lokalizacja: Warszawa
Kochani, nam są potrzebne ''Rzeki wody żywej'' i mnóstwo problemów będzie rozwiązanych na początku z grzechami narodu.

_________________
"Bez prorockich objawień naród dziczeje....''Księga Przysłów 29:18a


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt wrz 29, 2017 2:00 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 20, 2009 11:11 am
Posty: 527
Lokalizacja: Białystok
ezer_kenegdo napisał(a):
Jest książka pt. Leki z Bożej apteki. Adwentyści wydali ale jest konkretna i rzeczowa.

Potwierdzam, to książka made in Adwentyści Dnia Siódmego (ADS).

Nie mam nic przeciwko temu, żeby jeść "zdrowo" (wolę jajka od prawdziwej kurki ze wsi, niż od tej "przemysłowej" mieszkającej w klatce :wink: ), ale zdecydowanie ostrzegam przed przyjmowaniem zaleceń w materii żywienia od ADS. To wszystko u nich w sprawach diety idzie od fałszywej prorokini, oszustki, plagiatorki Ellen G. White. http://ellenwhite.dekalog.pl/przeciw/whitelie.htm
Nawet w tej książce mamy zachęty do wegetarianizmu:

Cytuj:
"Przepisy dietetyczne zostały oparte głównie na metodach stosowanych przez dr. Birchera-Bennera i dr. Waerlanda. Kto decyduje się na system dietetyczny, stosowany przez tych reformatorów żywienia, winien zrezygnować z mięsa, kiełbasy, ryb, kawy, czekolady, alkoholu i tytoniu."

https://relaksacyjna.pl/leki-z-bozej-apteki-p-282

Ponadto:
Cytuj:
"Celem książki Leki z Bożej apteki jest wskazanie najprostszej i najbezpieczniejszej drogi do zdrowia, którą podążać może każdy.".

Lepiej podążajmy drogą za Jezusem, czy to w zdrowiu, czy w chorobie. A książki od ADS nie pomogą nam w tym. Jak się domyślam, patrząc na opisy i spis treści, to nie jest książka czysto techniczna o roślinach i ich zastosowaniu, lecz ma również podłoże duchowe. Dlatego jest bardzo niebezpieczna.

Książka jest bestsellerem tego wydawnictwa:
Cytuj:
Do bestsellerów Wydawnictwa należą: Ellen G. White "Wielki Bój" i "Życie Jezusa"; "Leki z Bożej apteki".

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wydawnict ... u%E2%80%9D
Nie sądzę, że przypadkowo obok dzieł Ellen G. White...

Zastrzegam, że książki nie czytałem. Więc ktoś kto czytał może napisać więcej w temacie.

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt wrz 29, 2017 8:28 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 22, 2017 10:50 pm
Posty: 160
Ja mam od teściów. W zasadzie to jej nie czytałam jako tako. Trzymam w celu uzyskania wiedzy o zielsku :D co na co etc. Jakoś w sumie z niej nie korzystałam, może ze 2 razy, bo potrzebowałam coś wiedzieć itp

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt wrz 29, 2017 9:09 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 20, 2009 11:11 am
Posty: 527
Lokalizacja: Białystok
ezer_kenegdo napisał(a):
Ja mam od teściów. W zasadzie to jej nie czytałam jako tako. Trzymam w celu uzyskania wiedzy o zielsku :D co na co etc. Jakoś w sumie z niej nie korzystałam, może ze 2 razy, bo potrzebowałam coś wiedzieć itp


Jasne siostro :) . Myślę jednak, że o "zielsku" lepiej poczytać sobie z innych książek, niekoniecznie made in ADS. Tak będzie bezpieczniej. Nigdy nie wiesz, co ADS będzie próbował w takiej książce "przemycić". Stąd moje ostrzeżenie, bo akurat jestem po lekturze książki Waltera Rea o Ellen G. White i ADS.

Trochę wyszliśmy poza temat tego wątku, ale może nie aż tak daleko :D

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt wrz 29, 2017 10:34 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 22, 2017 10:50 pm
Posty: 160
:) ciekawe to musi być. A tak BTW to ostatnio zamawiałam dla kolegi '50 lat w kościele rzymskim. Czeka na niego już ta książka i za jego pozwoleniem czeka u koleżanki, która to czyta i stwierdziła, że potrzeba dużo łaski aby przebrnąć przez to ;) ale i ona chce dla siebie zamówić, bo mówi, że musi poppdkreślać markerem najcenniejsze myśli.

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt wrz 29, 2017 10:48 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt sty 08, 2016 9:13 pm
Posty: 24
Książkę "Leki z Bożej apteki" kiedyś miałam i ...wyrzuciłam. Czy tam przypadkiem nie jest napisane by zioła zbierać przy odpowiedniejj fazie księżyca? :shock:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt wrz 29, 2017 11:13 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 22, 2017 10:50 pm
Posty: 160
Anusia, nie czytałam :O ale fakt faktem teść twierdzi że w jakiejś tam fazie się zbiera grzyby a w jakiejś nie :O

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 02, 2017 2:24 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 20, 2017 6:31 pm
Posty: 31
Lokalizacja: Tarnów
Anusia,

Dzięki za informację. Przezorność dobra rzecz. Też mam coś w temacie, bo warto być zawsze pośrodku i nie ufać żadnemu człowiekowi w 100% jak kłamią i manipulują w temacie fitoterapii

Rafał,

Mam trzy wydania tej książki (LZBA) i tylko jedno z nich zawiera dodatkowy rozdział o duchowości. Jeśli czytelnikiem jest nowo narodzony, oburzenie będzie oczywiste na widok E.G.W w treści, ale jeśli to będzie katolik, słowa tam zawarte rzucą nowe światło na jego postrzeganie świata, wiary i zbawienia, być może dając początek przebudzeniu.
Sama byłam w szoku gdy jeszcze jako katoliczka trafiłam na to wydanie. I proszę, dziś jestem na "Prostej".
W kwestii ziołolecznictwa (a mam tych książek ponad 30) nie widzę w tej książce niczego odkrywczego (nie posłużyła mi w żadnej kuracji), za to mogę polecić inną - "Apteka Pana Boga", autorstwa Marii Treben. Kobieta od dzieciństwa siedziała w ziołach i otwarcie współpracowała z lekarzami, wspierając konwencjonalną medycynę (marsz do lekarza, a nie do znachora).
Wikipedia (ciekawe dlaczego) nawet o niej nie wspomina, ale są jeszcze ludzie, którzy o niej pamiętają Maria Treben W skrócie - glistnik jaskółcze ziele wyleczył ją z tyfusu (podczas epidemii!), to u niej znalazłam informację o miodzie z mniszka (z ciekawą historią, że sam pszczelarz pomylił go z miodem). I też mogłabym się doszukiwać zwiedzenia, bo to była prosta kobieta, która wspominała w książce o katotradycjach (ziołach na Matki Boskiej Zielnej itp) i momentami trudno mi było przebrnąć przez te zabobony, ale nie wierzę, że intencjonalnie cokolwiek zwodniczego by w tej książce przemycała. Wiedzę miała totalną.

Marii Treben jestem wdzięczna przede wszystkim za żywokost (wyleczyłam nim ciocię z porażenia nerwów po złamaniu ręki). Wystarczył jeden okład i wróciły nie tylko zdrowe kolory (wcześniej ręka była siwa), ale i sprawność (dwa dni później ciocia plewiła grządki).
Trzymam żywokost w ogródku i nie oddam :)

_________________
"Wzmocnijcie się, nie bójcie się. Oto Bóg wasz z pomstą przyjdzie, z nagrodą Bóg sam przyjdzie, i zbawi was." /Izaj.35,4


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 02, 2017 5:21 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt sty 08, 2016 9:13 pm
Posty: 24
Oczywiście, że w świecie naukowym jest wiele kłamstw. Tak jak w każdej innej dziedzinie....
Jednak świat nauki się rozwija i jak kiedyś uważano, że polifenole powodują raka tak teraz udowodniono ich silne działanie przeciwnowotworowe. Jest wiele takich przykładów.
Nie bagatelizuje doświadczeń w laboratoriach.
Fitoterapie mogłabym polecić komuś w przypadku przeziębienia, wzmocnienia organizmu czy problemów gastrycznych. Natomiast nie zaparzałabym ziółek jeśli ktoś miałby atak astmy czy gwałtowny wzrost ciśnienia . Nie podałabym ziół zawierających salicylany osobie, która posiada rozrusznik serca i przyjmuje silne leki na rozrzedzenie krwi. Również będąc w ciąży nikt nie przekonałby mnie do odrzucenia zażywania syntetycznej levotyroxyny na rzecz spiruliny gdzie w tej drugiej ilość związku czynnego waha się w granicach od kilku do kilkuset procent :shock:
Dodatkowo leki(nie suplementy) są badane w wyspecjalizowanych laboratoriach, które posiadają odpowiednie wymagania GMP i GLP.
Zioła są „fajne” , ale niestety w wielu przypadkach nie są tak przebadane jak leki. Dodatkowym problemem może być ich bogata matryca.
Dlatego co do poważnych chorób zalecałabym ostrożność. Zresztą nawet Dave Hunt w „Zwiedzionym chrześcijaństwie” ostrzega przed ziołolecznictwem.
Przepraszam adminie jeśli post nie jest adekwatny do tematu.

Pozdrawiam serdecznie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 02, 2017 6:15 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt sty 08, 2016 9:13 pm
Posty: 24
Przepraszam najmocniej. Co do ostrzeżenia przed zażywaniem lekkomyślnym ziół chodziło mi o materiał filmowy " Powrót do biblijnego chrześcijaństwa. Odpowiedzi na pytania" Dava Hunta a nie " Zwiedzione chrześcijaństwo".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 85 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL