W Pewnej Katolickiej szkole przyjezdny Biskup sprawdza wyszkolenie dzieci wyczytując z listy i pytając:
- Biskup: Jan Nowak - Kto jest twoim ojcem,
- Jan: Moim Ojcem jest Ojciec Święty czyli Papież
- Biskup: Dobrze Janie, a kto jest twoją matką?
- Jan: Moją matką - jest Przenajświętszy Kościół Katolicki,
- Biskup:Dobrze, a kim chciałbyś w przyszłości zostać?
- Jan: W przyszłości chciałbym zostań księdzem,
Ucieszony Biskup, przechodzi tym razem do dziewczynki:
- Biskup: Ania Kowalska - Kto jest twoim ojcem,
- Ania: Moim Ojcem jest Ojciec Święty czyli Papież
- Biskup: Dobrze Aniu, a kto jest twoją matką?
- Ania: Moją matką - jest Przenajświętszy Kościół Katolicki,
- Biskup:Dobrze, a kim chciałabyś w przyszłości zostać?
- Ania: W przyszłości chciałabym zostań zakonnicą,
Uradowany biskup przeszedł do wiercącego się Jasia:
- Biskup: Jasiu - Kto jest twoim ojcem,
- Jasiu: Moim Ojcem jest Ojciec Święty czyli Papież
- Biskup: Dobrze Janie, a kto jest twoją matką?
- Jasiu: Moją matką - jest Przenajświętszy Kościół Katolicki,
- Biskup:Dobrze, a kim chciałbyś w przyszłości zostać?
- Jan: W przyszłości chciałbym zostać sierotą...
