Owieczka napisał(a):
Szczerze mówiąc- niewiele z tego rozumiem...
No i nic dziwnego. Bez urazy, ale przecież to jakiś straszny bełkot....
Cytuj:
Odwieczny zamysł Boga polega na tym, że chce On wbudować Chrystusa w naszą istotę,
czyniąc każdego z nas Chrystusem-człowiekiem, wypełnionym, opanowanym i przesyconym
Chrystusem i przez Chrystusa; w całym wszechświecie nie ma rzeczy bardziej podstawowej
ani o większym znaczeniu – Ga 1,15-16; 2,20.
Ani jeden, ani drugi werset nie mówi o "czynieniu z nas Chrystusa-człowieka". Pierwszy w ogóle nawet nie zbliża się to tematu, a drugi mówi po prostu, że już nie żyje Paweł, lecz żyje W NIM Chrystus. Nie mówi, że Paweł STAŁ SIĘ jakimś "Chrystusem-człowiekiem". Po prostu Chrystus zamieszkał i żyje w nas poprzez Ducha Świętego [II Kor. 13:5; I Kor. 6:19 i inne]. Powyższe nauczanie to jest próba ubóstwienia człowieka, albo przebóstwienia - tak czy inaczej nigdy nie będziemy ani bogami, ani Chrystusami.
Cytuj:
Odwiecznym zamysłem Boga jest wbudować w naszą istotę Chrystusa; aby ten zamysł wypeł-nić, Bóg stworzył człowieka w postaci naczynia, które może Go zawierać, dał człowiekowi du-
chowy organ, aby mógł Boga przyjąć, a Chrystus stał się życiodajnym Duchem, aby wejść do naszego ducha – Ef 3,14-17a; Rdz 2,7; 1 Kor 15,45b.
Chrystus nie musi STAWAĆ SIĘ Duchem Świętym (tak rozumiem ten cytat, skoro Duch jest z dużej litery), ponieważ wyraźnie powiedział, że Ojciec POŚLE Ducha w imieniu Syna [Jan 14:26]. Poprzez Ducha Ojciec i Syn zamieszkają w wierzącym [Jan 14:23] - Osoby Boga trójjedynego są współistotne, a nie zamieniają się jedna w drugą. Pan Jezus zapowiedział, że pośle "innego Pocieszyciela" czyli Ducha Świętego [Jan 14:16]. Duch Święty nie będzie przemienionym Jezusem, ponieważ uwielbi Jezusa [Jan 16:14]. Duch Święty przekonuje świat o grzechu, sprawiedliwości i sądzie [Jan 16:8], podczas gdy Jezus oręduje za wierzącymi w niebie po prawicy Ojca [I Jana 2:1-2 i inne]
Ef. 3:14-17 a mówi po prostu o zamieszkaniu Chrystusa w wierzących poprzez Ducha. Dlatego to przez Ducha jesteśmy utwierdzani w wewnętrznym człowieku. Rdz 2:7 mówi o tym, jak Bóg tchnął biologiczne życie w Adama i ten stał się istotą żywą. Czyli jedno i drugie nie na temat.
I Kor. 15:45b to jest o tyle ciekawa sprawa, że ktoś usiłuje powiesić bardzo poważną doktrynę na... połowie jednego wersetu. W dodatku, ta doktryna jest sprzeczna z całą masa innych fragmentów Biblii, więc nie może być prawdziwa. Skoro Jezus nie mógł się stać Duchem Świętym (wtedy nie miałby kto orędować za nami w niebie jako Arcykapłan, a my nie mielibyśmy na kogo czekać - chyba, że nastąpi w przyszłości zamiana odwrotna, czyli Duch stanie się z powrotem Jezusem), to jak należy rozumieć zdanie przetłumaczone w BW
"Tak też napisano: Pierwszy człowiek Adam stał się istotą żywą, ostatni Adam stał się duchem ożywiającym"?
Oczywiście, to nie jest łatwy fragment (tym bardziej nie wolno na nim wieszać poważnych doktryn). Przyjrzyjmy mu się uważnie.
Przede wszystkim, nawet w BW tłumacze przełożyli słowo "pneuma" jako "duch" z małej litery. Kluczem do zrozumienia wersetu jest jak zwykle kontekst. Słowa "tak też napisano" odnoszą się do poprzedniego zdania lub myśli. Przeczytajmy całą myśl kontekstu:
"Ale powie ktoś: Jak bywają wzbudzeni umarli? I w jakim ciele przychodzą? Niemądry! To, co siejesz, nie ożywa, jeśli nie umrze. A to, co siejesz, nie jest przecież tym ciałem, które ma powstać, lecz gołym ziarnem, może pszenicznym, a może jakimś innym; ale Bóg daje mu ciało, jakie chce, a każdemu z nasion właściwe jemu ciało. Nie każde ciało jest jednakowe, bo inne jest ciało ludzkie, a inne zwierząt, jeszcze inne ciało ptaków, a inne ryb. I są ciała niebieskie i ciała ziemskie, lecz inny jest blask niebieskich, a inny ziemskich. Inny blask słońca, a inny blask księżyca, i inny blask gwiazd; bo gwiazda od gwiazdy różni się jasnością. Tak też jest ze zmartwychwstaniem. Co się sieje jako skażone, bywa wzbudzone nieskażone; sieje się w niesławie, bywa wzbudzone w chwale; sieje się w słabości, bywa wzbudzone w mocy; sieje się ciało cielesne, bywa wzbudzone ciało duchowe. Jeżeli jest ciało cielesne, to jest także ciało duchowe. Tak też napisano: Pierwszy człowiek Adam stał się istotą żywą, ostatni Adam stał się duchem ożywiającym" [I Kor. 15:35-45]Cały wywód jest odpowiedzią na pytanie, w jakim ciele zmartwychwstają umarli. Podsumowanie mówi, że Jezus zmartwychwstał w ciele duchowym. Pierwszy Adam miał ciało z prochu ziemi, w które Bóg tchnął biologiczne życie. Ostatni Adam po zmartwychwstaniu ma ciało duchowe i sam ożywia:
"Albowiem jak Ojciec wzbudza z martwych i ożywia, tak i Syn ożywia tych, których chce" [Jan 5:21]W dodatku mamy taki fragment, w którym zmartwychwstały Jezus (który wcale nie jest tutaj Duchem Świętym) tchnął Ducha w uczniów tak jak podczas stworzenia tchnął ducha w Adama:
"A to rzekłszy, tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego" [Jan 20:22]Podsumowując, choć nie jest to napisane wprost, a zwrot kluczowy czyli "eis pneuma" nie musi oznaczać przejścia w coś innego, raczej korzystałbym z kontekstu, porównując z fragmentami równoległymi i łatwiejszymi według zasady, że trudniejsze teksty interpretujemy przy pomocy łatwiejszych. W dosłownym tłumaczeniu Younga jest wychwycona subtelność wskazująca, że Paweł nie mówi o takim samym "staniu się" duchem w przypadku Jezusa, jak Adam stał się istotą żywą:
"so also it hath been written, 'The first man Adam became a living creature,' the last Adam is for a life-giving spirit"Cytuj:
C. Bóg pragnie wbudować w nas całą swą istotę, aż stanie się naszym organizmem – Kol 3,10-11:
1. Bóg zamyślił wbudować w nas samego siebie w swej Boskiej Trójcy i stać się każdą naj-
mniejszą cząstką naszej trójczęściowej istoty – Rz 8,11; Ef 3,14-17a.
I znowu to samo, czyli ktoś się powołuje na teksty mówiące o czymś kompletnie innym. Kol. 3:10-11 mówi o Chrystusie w Kościele, bo odnowieniu nie ma podziału na Żydów i Greków. Nie ma tutaj mowy o "stawaniu się organizmem" każdego z nas przez Chrystusa. Rzym 8:11 mówi po prostu, że Duch Święty mieszka w nas i dlatego zmartwychwstaniemy przez Ducha. Bóg nie może "wbudować w nas samego siebie w swej Boskiej Trójcy", ponieważ my jesteśmy na ziemi, a Ojciec i Syn są w niebie. Może (i zrobił to) udzielić nam swego Ducha współistotnego z Ojcem i Synem. Swoja drogą, nie wiem jak Bóg miałby się stać najmniejszą cząstką mojej trójczęściowej istoty - nasze ciała są skażone i mieszka w nich grzeszność [Rzym. 7:23], a Bóg nie staje się najmniejszą cząstką naszych ciał, ani nawet dusz. Duch Święty też nie staje się cząstką naszego ducha, tylko świadczy naszemu duchowi, że dziećmi Bożymi jesteśmy [Rzym. 8:16 interlinia]. Coś tu poważnie nie gra.
Cytuj:
Zwieńczenie boskiej ekonomii dokonuje się dzięki boskiemu udzielaniu się Boskiej
Trójcy – 2 Kor 13,13; Ef 1,3-23; 3,14-21:
A. Boska ekonomia to Boży plan i sposób jego realizacji, wynikające z Bożego pragnienia i zamy-
słu; boskie udzielanie jest udzielaniem się Boga i rozdawaniem się Go, zgodne z tym planem
i przyjętym sposobem jego przeprowadzenia – 1,5.9-11; 3,14-17a.
B. Wszystko, co o Bogu mówi Nowy Testament, wiąże się z boskim udzielaniem się ze względu na
boską ekonomię – Rz 8,3.11; Ef 1,3-23:
Ja w Biblii czytam, że Bóg udzielił nam ze swego Ducha:
"Po tym poznajemy, że w nim mieszkamy, a On w nas, że z Ducha swojego nam udzielił" [I Jana 4:13]Cytuj:
1. Objawienie o Trójjedynym Bogu ukazane w świętym Słowie nie służy do tego, by zrozumieć doktrynę, lecz istnieje po to, by Bóg w swej boskiej Trójcy mógł udzielać się wybranym
i odkupionym przez siebie ludziom, aby Go doświadczali i radowali się Nim – 2 Kor 13,13.
2. Trójjedyny Bóg – Ojciec, Syn i Duch – przeszedł przez proces i stał się życiodajnym Duchem,
abyśmy mogli z Niego pić i aby móc się stać naszą rozkoszą; na tym polega boskie udziela-
nie Boskiej Trójcy – J 1,14; 4,14; 7,37-39; 1 Kor 12,12; 15,45b.
Jeśli "udzielanie się" Boskiej Trójcy polega na tym, że Trójjedyny Bóg przeszedł jakiś proces (choć w Biblii jest napisane, że Bóg się nie zmienia [Mal. 3:6; Jak. 1:17] i stał się w końcu jedną z Osób Trójcy, to... Trójcy już nie ma!
Ja cie...
Czyli Ojca i Syna już nie ma, bo stali się Duchem Świętym. A skoro cała Trójca przeszła ten proces, to Duch również... stał się Duchem. To już nawet nie jest herezja modalizmu.
Cytuj:
3. Boska Trójca służy boskiemu udzielaniu, co oznacza rozdzielanie Boga wierzącym w Chry-
stusa; Bóg Ojciec – początek – jest źródłem, Syn – wyraz – jest wypływem a Duch jako
przekaz jest nurtem – J 4,14; 7,37-39.
Hm, można powiedzieć, że to jest kawałek poezji religijnej, ale na pewno nie doktryna wynikająca z Pisma. Nigdzie w Biblii nie znajduję takich rzeczy jak Syn czyli wyraz, a Duch jako przekaz i nurt. Jan 4:14 i 7:37-39 mówią po prostu o Duchu Świętym, porównując Go do wody żywej czyli płynącej.
Cytuj:
C. Boskie udzielanie się Boskiej Trójcy to jedyny sposób na zbudowanie kościoła, który jest Ciałem Chrystusa i Bożym mieszkaniem – Ef 4,16; 2,21-22; 1 Tm 3,15.
IV. Potrzebujemy wizji najważniejszej sprawy w Biblii – boskiego zamiaru, Boskiej ekono-
mii i boskiego udzielania Boskiej Trójcy do wnętrza wierzących w Chrystusa w celu
zbudowania kościoła – Ciała Chrystusa, które zostanie zwieńczone w Nowej Jeruza-
lem – wiecznym zbiorowym wyrazie Trójjedynego Boga – Ef 1,5.9-11.22-23; 3,14-21; 4,16
Znowu cytaty nie związane z tematem. W żadnym z nich nie ma nic o "udzielaniu się Boskiej Trójcy. Mam wrażenie, że ktoś tutaj próbuje zrobić wrażenie, że wierzy w Trójcę, ale co chwilę temu zaprzecza. A Nowe Jeruzalem jest MIASTEM, a nie "wiecznym zbiorowym wyrazem Trójjedynego Boga".
"I widziałem miasto święte, nowe Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego" [Obj. 21:2]