Cytuj:
Avelino - jeśli możesz napisz jak przebiegło Wasze spotkanie ze starszymi...?
Hej dzieki ze pytasz

Ogolnie dosyc ciezko. Maja swoja doktryne i bardzo trudno im przychodzi otwarcie umyslu na cokolwiek innego. Poruszalismy wiele kwesti.
Powiedzielismy ze widzimy ze tam niewiele da sie zmienic bo maja ''swoje'' i koniec kropka.
Moj maz zadal im pytanie czy majac inne poglady na temat np. utracalnosci zbawienia jest dla nas tam miejsce. Odpowiedzieli ze pod warunkiem ze nie bedzie nauczal o tym i zawsze bedzie zaznaczal ze to jest jego zrozumienie a nauczanie oficjalne w tym kosciele jest takie i takie...
Ogolnie bardzo sa zamknieci, hermetyczni maja swoj utarty system wierzen i koniec.
Nie wiem czy jest sens uczeszczania gdzies gdzie na nic nie mozesz wplywac nic zmienic...Wg mnie kosciol powiien byc miejscem gdzie kazdy ma cos do powiedzenia(pod warunkiem oczywiscie ze nie glosi herezji)
Bylo wiele kwestii jak modlitwa kobiet na glos ,dary ducha i inne...beton..niestety.
Dowiedzielismy sie przy okazji o innych niepokojacych kwestiach(nie od starszych, oczywiscie ).Okazuje sie ze mimo tego ze jest w tym kosciele trzech starszych tylko jeden z nich ma cokolwiek do powiedzenia inni musza sie podporzadkowac. Z kazdym problemem do niego dzwonia on musi wszystko zaaprobowac, jest jakby .. no na usta cisnie mi sie tylko jedno slowo..''guru'. No to juz smierdzi i to dosyc. Mysle ze chodzi o pieniadze ,ktore on ma.
Michalbas dzieki za posta, mysle ze niepokojace jest to ze odrzucaja dary ducha, moim zdaniem, wlasnie dlatego wiele zborow jest skostnialych.
Dodatkowo ich z urzedu ''nieutracalnosc zbawienia'' moze prowadzic do oslabienia czujnosci, bo skoro mam nieutracalnosc to co mi tam moge sobie bimbac.
Ciezko znalesc jakis dobry Kosciol, jak nie jakies charyzmatyczne odpaly to skostnienie -to dobija. Z drugiej strony Biblia mowi , ze wlasnie taki stan Kosciola zastanie nasz Pan jak przyjdzie, wiec On przyjdzie juz lada moment. To dodaje otuchy trzyma nas i przypomina aby czuwac.
Tym optymistycznym akcentem koncze na dzisiaj i mowie dobranoc tym, ktorzy moj post byc moze dzis jeszcze przeczytaja (mimo poznej pory

)