makabi napisał(a):
Sa rowni i rowniejsi. To mnie wkurza.
Nie zauważyłem twojej szlachetnej walki o równość. Reklamujesz tendencyjnie opracowane teksty. Redaktorzy Frondy sami się pogubili w krytyce Izraela, są najlepszym dowodem, że antysemityzm jest wiecznie żywy, niczym towarzysz Lenin.
http://www.fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/caly_swiat"A tymczasem. Już cały świat nienawidzi Żydów.
Izrael jest jednym z czterech najgorzej postrzeganych krajów świata. Gorszą opinią cieszą się tylko Iran, Korea Północna i Pakistan - informuje RMF FM.
BBC przepytało obywateli 27 państw (nie było wśród nich Polaków), jaki kraj ma pozytywny wpływ, a jaki kraj negatywny na to, co dzieje się na świecie.
Na czwartej pozycji, wśród krajów, które najbardziej – zdaniem badanych – szkodzą sytuacji na świecie, zaraz po Korei Północnej i Pakistanie, znalazł się Izrael.
Najgorzej ten kraj oceniają jego najbliżsi sąsiedzi : Egipcjanie (78 proc. negatywnych opinii) i Turcy.
Czy przepytywani obywatele tych 27 państw także wyssali antysemityzm z mlekiem matki, czy najwyższy czas, aby Żydzi uderzyli się w końcu we własne piersi, bo
takimi jak są teraz nie można ich po prostu lubić? Dlatego nikt ich nie lubi, ale to nie jest jeszcze antysemityzm. To jest tylko
zdrowa i prawidłowa reakcja na ich zachowanie."
Teraz pomyśl samodzielnie nad dowodem statystyki. Izrael jest czwartym najgorzej postrzeganym państwem świata. Jest gorzej postrzegany niż islamski Sudan, gdzie podczas wojny wymordowano ok 1,5 mln ludzi i gdzie mieliśmy do czynienia ze współczesnym niewolnictwem [1], jest postrzegany gorzej niż komunistyczna Kuba, gorzej niż ukochany przez Bin Ladena Afganistan Talibów, gdzie kobietom obcina się nosy i polewa kwasem, gorzej niż Arabia Saudyjska finansująca propagowanie wahhabizmu na świecie, gorzej niż Rosja, która bombardowała Czeczenię i przez dziesieciolecia była ostoją totalitaryzmu komunistycznego zniewalającego wschodnią Europę, gorzej niż Egipt prześladujący Koptów i tolerujący porywanie dzieci. Ten ostatni przykład jest szczególnie wymowny, 78% Egipcjan uważa, że Izrael jest gorszym złem niż bliski Sudan, gdzie publicznie chłosta się kobiety w majestacie szariatu.
Teraz zagadka. Jak to możliwe, że w rankingu Izrael znalazł się na gorszym miejscu niż Sudan, Afganistan czy Rosja? Wpływ mediów na odczucia ludzi jest oczywisty, owoce ich pracy są aż nadto widoczne, pewnie to syjonistyczne media same psują wizerunek Izraela?
[1]
http://pl.danielpipes.org/10495/poludni ... ik-izraela