Cytuj:
http://www.4shared.com/office/PItwAYvw/Nadchodzca_wojna_Goga_i_Magoga.html
Po przeczytaniu opracowania wniosek jest prosty: istnieją dwie teorie, ale żadna nie pasuje na 100%. Teoria rosyjska pasuje kontekstowo (i to nawet gdy nie ma słówka Rosz), ale nie pasuje terytorialnie, natomiast teoria inwazji państw islamu przeciwnie, pasuje terytorialnie, lecz nie całkiem pasuje do kontekstu (czego nie zauważa autorka).
Smok Wawelski napisał(a):
Jeśli Izrael razem z Cyprem będą zaopatrywać Europę w gaz, to stanie się to z pominięciem Rosji. A to byłby kolejny pretekst do uderzenia na Izrael - w dodatku w towarzystwie Turcji.
Jennifer Rast uważa, że Rosji w ogóle nie będzie w koalicji wojsk, ponieważ pomysł ten opiera się jej zdaniem przede wszystkim na nieprawidłowym tłumaczeniu greckim Septuaginty, zawierającym krainę Rosz, której nie ma w tekście hebrajskim. Nie wiem jaka jest Twoja preferencja. Z tym "roszem" jest ciekawa sprawa, bo o krainie Rosz można przeczytać w innym miejscu, w dodatku
w towarzystwie krain Meszek i Tubal, ale w zależności od przekładu. Korzystałem z wyszukiwarki apologetyka.com/biblia.
BT, BW, BP
i wyślę niektórych ocalałych z nich do narodów Tarszisz, Put,
Meszek i Rosz, Tubal i Jawan, do wysp dalekich, które nie słyszały mojej sławy ani nie widziały mojej chwały.
BG, NŚ
a poślę z tych, którzy zachowani będą, do narodów przy morzu do Pul i Lud, k
tórzy ciągną łuk do Tubala, i do Jawanu, na wyspy dalekie, które nic o mnie nie słyszały, i nie widziały chwały mojej;
Zależnie od przekładu Rosz pojawia się lub znika, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdzki. W odniesieniu do Ezechiela, czy kraina Rosz jest poprawną interpretacją tłumaczy greckiego tekstu czy raczej jest błędnym tłumaczeniem tekstu hebrajskiego? Oto jest pytanie.