"Ty chyba udajesz, że nie rozumiesz słowa pogrom, zorganizowane prześladowania z wypędzeniami włącznie pod rygorem utraty życia, jakie miały miejsce w historii Europy, ale nie dotyczyły nigdy Polski"To co napisałem wyżej, a z czego Smok próbuje uczynić naczelny dowód mojej ignorancji i antysemityzmu - wyjaśnie bliżej, choć wydaje mi się, że dość zrozumiale podałem.
Otóż, miałem na uwadze przede wszystkim to, że w Polsce nie było takich prześladowań - pogromów jak w Europie, które kończyły się wypędzeniami, z groźbą utraty życia. To napisałem, a słowo pogrom, które tam padło z moich ust dotyczyło kontekstu wypowiedzi Smoka, który wcześniej napisał o prześladowaniach z roku 1968 i współczesnych bazgrołach antysemickich na murach - które takimi pogromami określić nie sposób. Do tego się odniosłem w szczególności.
Nawet w tym fragmencie, który przytoczył Smok, gdzie padają słowa o pogromach, czytajcie dalej, jaka była sytuacja Żydów w Polsce. To Żydzi uciekali do Polski po pogromach w Europie, z nie na odwrót. To chyba coś zmienia w ocenie pogromów i prześladowań Żydów na ziemi polskiej.
Przykład obszerniejszego fragmentu:
"W XII wieku po serii pogromów związanych z wyprawami krzyżowymi napłynęła na ziemie polskie fala żydowskich uchodźców z Niemiec i Francji. Wówczas też pojawiło się zwarte osadnictwo żydowskie w miastach, lokowanych na prawie niemieckim. Powstały pierwsze kahały, wznoszone były synagogi i kirkuty, o czym świadczy najstarsza zachowana macewa z 1203, na cmentarzu żydowskim we Wrocławiu (kamień nagrobny Dawida, syna Sar Szaloma, zmarłego 4 sierpnia 1203 r.)[5].
W 1264 książę kaliski Bolesław Pobożny wydał dla Żydów mieszkających w jego księstwie statut kaliski[7], będący bezprecedensowym na tle ówczesnej Europy zagwarantowaniem praw Żydom, których władca wyjął spod jurysdykcji miejskiej i bezpośrednio poddał sądom książęcym. Statut potwierdzał też wolność handlu i finansów. W 1334 król Polski Kazimierz III Wielki rozszerzył postanowienia statutu kaliskiego na całe Królestwo Polskie[8]. Kazimierz był szczególnie przyjazny Żydom i jego rządy uważane są za okres ich wielkiej pomyślności. Sprawiło to, że Kazimierz uzyskał przydomek Króla chłopów i Żydów.
W połowie XIV wieku, do Polski napłynęła kolejna fala uchodźców z zachodu, spowodowana pogromami tamtejszych gmin żydowskich, wywołanymi rozprzestrzenianiem się epidemii dżumy, o wywołanie której oskarżano Żydów[9]. Takie pogromy miały miejsce również w Polsce, m.in. w Kaliszu, Krakowie i Głogowie, w czasie których zabito ok. 10 tysięcy Żydów. Wzrastała liczba gmin żydowskich. Żydzi zajmowali się głównie handlem i rzemiosłem, rywalizując z mieszczanami. W 1368 Kazimierz Wielki mianował pierwszym żupnikiem żupy krakowskiej swojego żydowskiego bankiera Lewkę[10]."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_% ... w_w_PolsceTekst kolorowy Smoku cytowałeś Ty - mnie zależało by na tym, by zauważyć, że te pogromy, które u nas miały miejsce nie kończyły się wypędzeniami, Żydzi nadal pozostawali w Polsce, nie uciekali za granicę, by ratować życie. Widać to wyraźnie w dalszej części tekstu po czerwonej czcionce.
A o czym świadczy jakiś rabin jeszcze w XVI wieku?
Prześladowania Żydów z rąk Polaków, włącznie z mordami nie doprowadzały do deportacji i masowych ucieczek Żydów z Polski, to jest czytelne i charakterystyczne. Żydzi nie przypadkowo nazywali Polskę miejscem schronienia, a nawet swoim rajem.
"Polska była jednym z najbardziej tolerancyjnych państw w Europie, stała się więc domem dla jednej z największych i najdynamiczniej rozwijających się społeczności żydowskich. Nieprzypadkowo też współcześni nazywali ówczesną Polskę rajem dla Żydów (łac. paradisus Iudaeorum), a szesnastowieczny rabin krakowski Mojżesz ben Israel Isserles podkreślał, że jeśliby Bóg nie dał Żydom Polski jako schronienia, los Izraela byłby rzeczywiście nie do zniesienia[1]. Jednakże, kiedy unia polsko-litewska zaczęła słabnąć (z powodu zewnętrznych ataków zbrojnych i konfliktu na linii protestancka reformacja – katolicka kontrreformacja i linii prawosławie – unia brzeska), działo się to samo z tradycyjną polską tolerancją, począwszy od XVII wieku. W konsekwencji pogorszyła się sytuacja polskiego żydostwa, w krótkim czasie zrównując się z położeniem Żydów w innych krajach Europy."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_% ... w_w_PolsceNa gorsze sytuacja Żydów zaczęła się zmieniać z upadkiem Rzeczpospolitej, w szczególności od zaborów.