Róża napisał(a):
ani_isza napisał(a):
Zachęcam Cię więc, żebyś przyjęła postawę berejczyków i sprawdzała idee własne i przysposobione oraz swoje życie z Biblią
Staram się to robić Ani-Iszo.
Są jednak rzeczy i sprawy,które nie zawsze tak prosto sprawdzić w Słowie.
Cytowane przez Ciebie Słowo rozumiem tak,że Żydzi z Berei byli szlachetniejszego usposobienia skoro byli gotowi sprawdzać w Słowie to czy Chrystus rzeczywiscie jest Mesjaszem,
Sprawdzali czy nauka [Słowo] głoszone nie jest nauką fałszywą. Postawa godna naśladowania, zwłaszcza, że pochwalona jako "lepsze usposobienie".
"Tak jest, wszyscy, którzy chcą żyć pobożnie w Chrystusie Jezusie, prześladowanie znosić będą. Ludzie zaś źli i oszuści coraz bardziej brnąć będą w zło, błądząc sami i drugich w błąd wprowadzając. Ale ty trwaj w tym, czegoś się nauczył i czego pewny jesteś, wiedząc, od kogoś się tego nauczył. I ponieważ od dzieciństwa znasz Pisma święte, które cię mogą obdarzyć mądrością ku zbawieniu przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany." [2Tm 3:12-17]
Róża napisał(a):
natomiast nie jestem pewna czy chodziło w tym wypadku także o sprawy "pomniejsze"...
Nie wiem, co jest pomniejszego dla kogoś kto oddaje swoje życie zasłyszanej nauce. Całe życie składa się ze spraw pomniejszych, które podporządkowujemy komuś/czemuś.
Róża napisał(a):
Nie do końca rozumiem czy uważasz,że nie mogę martwic się i
zastanawiać co mogę zrobić dla miasta w którym mieszkam?
Nie wiem o co się martwić, skoro mamy jasno napisane co robić. To JHWH nas sam wyposaza w powołanie i daje moc do głoszenia osobistego [!] ewangelii o zbawieniu tym, którzy zbawienia potrzebują i ewangelia jest mocą Bożą do zbawienia- nic z człowiek, więc róbmy uczciwie i chętnie to co robić mamy.
Róża napisał(a):
Czy skoro nie jest dokladnie napisane,że ktoś tak nie robił w Biblii to to co robię jest "niebiblijne"...
Przyjmując taki sposób rozumowania można zastanowić się nad takim przykładem: palenie papierosów - czy uważasz że są niebiblijne? Bo nie ma o nich nic Biblii. Więc traktujesz to jako wolność do palenia ich?
Róża napisał(a):
Dlaczego ludzie,którzy żyli z wyrobu figurek bożkow tak bardzo wkurzyli się na Pawła...Przecież nie zakazał im niczego...
A jednak jego działania miały wpływ na demony,które "zajęly" sobie to miasto...a raczej serca i umysły wierzących..Czy mam z boku przypatrywac się jak
demony chcą zająć więcej miejsca w obszarze mojego miasta i tłumaczyc sobie,że cały świat tkwi w złym i to przecież...normalka
To jest to o co mi chodziło- co rozumiesz przez swoją troskę. Teraz napisałaś. Jakich wierzących zajmują demony, o jakie obszary miasta Ci chodzi - gdzie to wyczytujesz z Biblii, bo jak rozumiem, praktyki mające przeciwdziałać temu też są Ci znane?
Jedidia pisała o tym trochę tutaj polecając inicjatywy wstawiennicze:
http://ulicaprosta.lap.pl/forum/viewtopic.php?t=1076"jeśli tylko wytrwacie w wierze, ugruntowani i stali, i nie zachwiejecie się w nadziei, opartej na ewangelii, którą usłyszeliście, która jest zwiastowana wszelkiemu stworzeniu pod niebem, a której ja, Paweł, zostałem sługą. Teraz raduję się z cierpień, które za was znoszę i dopełniam na ciele moim niedostatku udręk Chrystusowych za ciało jego, którym jest Kościół. Tego Kościoła sługą zostałem zgodnie z postanowieniem Boga, powziętym co do mnie ze względu na was, abym w pełni rozgłosił Słowo Boże, tajemnicę, zakrytą od wieków i od pokoleń, a teraz objawioną świętym jego. Im to chciał Bóg dać poznać, jak wielkie jest między poganami bogactwo chwały tej tajemnicy, którą jest Chrystus w was, nadzieja chwały.
Jego to zwiastujemy, napominając i nauczając każdego człowieka we wszelkiej mądrości, aby stawić go doskonałym w Chrystusie Jezusie; nad tym też pracuję, walcząc w mocy jego, która skutecznie we mnie działa." [Kol 1:23-29]
Róża napisał(a):
A,ze czasem nie nie wiem czy moje myślenie o swiecie jest w pełni wlasciwe i prawidłowe..cóż...A Ty to zawsze wiesz?
Pozdrawiam i błogosławię:)
To skąd wiesz, czy coś jest biblijne, czy nie? Co masz za punk odniesienia w PRAKTYCE [a nie tylko w deklaracjach, że sprawdzasz], JAK sprawdzasz, że nie wiesz?
Smok W. napisał(a):
Celowo zapytałem o to, skąd się wziął pomysł modlitwy wstawienniczej za miasto w ramach ewangelizacji. Jak na razie nie otrzymałem żadnej satysfakcjonującej odpowiedzi na podstawie Biblii.
Może podpowiem, kto dziś to promuje podając linki i cytatę:
http://www.chn24.pl/z-kraju/news/1419-z ... songs.htmlhttp://www.ellelministries.org/http://www.ellelministries.org/abouthttp://www.polska24.info.pl/http://www.polskadlajezusa.org/PDJ napisał(a):
Koordynatorzy ruchu:
Andrzej Nędzusiak
Małgorzata i Jerzy Rycharscy
Bogdan Olechnowicz
Wiesław Ziemba
Nasze cele:
Celem Ruchu PDJ jest wzbudzanie pasji dla Boga i przygotowanie do zebrania żniwa w Polsce. Polska dla Jezusa ma być platformą rozwoju służb w kościele.
Wierzymy, że nasz kraj zostanie zdobyty dla Chrystusa przez zwycięski Kościół – współpracujące ze sobą całe Ciało Chrystusa, dlatego przekraczamy bariery wyznaniowe.
Wierzymy, że do uzyskania Polski dla Jezusa niezbędna jest intensywna modlitwa, dlatego stworzyliśmy sieć modlitwy, która trwa 24h na dobę 7 dni w tygodniu koordynowana przez siedem ośrodków w większych miastach Polski.
Wierzymy, że żniwo zostanie zebrane, gdy wszyscy wierzący będą czynić ludzi uczniami, dlatego współpracujemy z różnymi kościołami przy wypełnianiu Wielkiego Nakazu Misyjnego.
Wierzymy, że do zebrania żniwa potrzebne jest biblijne przywództwo i wyposażenie wierzących, dlatego pracujemy nad kształtowaniem nowego pokolenia liderów i przygotowaniem świętych do służby.
http://www.polskadlajezusa.org/kim_jestesmy24/7: czyli polski oddział IHOP napisał(a):
Wierzymy, że powołaniem Polski jest być nie tylko głosem w Europie ale także wstawiennikiem o Europę. W zeszłym roku ponownie usłyszeliśmy wezwanie prorocze, aby stanąć w wyłomie (Ez 22:30) walcząc o Polskę i Europę. Jedynie wielkie ponowne zwrócenie się ku Chrystusowi może przynieść duchową odnową, przebudzenie oraz zmienić kierunek w jakim zmierza cały kontynent.
Chcemy odpowiedzieć na to wezwanie poprzez oddanie się w szczególny sposób modlitwie i post - przez 21 dni - począwszy od dnia 31 maja, do dnia wyborów prezydenckich - to jest 20 czerwca 2010 włącznie. Bóg jest Pan jest Panem historii i w nim jest cała nasza nadzieja.
W sobotę poprzedzającą wybory prezydenckie, to jest 19 czerwca 2010 zachęcamy wszystkich do organizowania spotkań modlitewnych w tej intencji.
W dniu 19 czerwca 2010 w sobotę Fundacja będzie organizować takie spotkanie
we Wrocławiu w hotelu System na pl. Kromera w godz. 8-20.
To jest czas aby stanąć między przedsionkiem a ołtarzem.
Zapraszamy serdecznie.
http://www.onething.pl/ihop/onething.ns ... -1&Lang=PL
Kristino, Jedidio, Różo, myślę, ze wiele wyjaśni, czy uważacie te inicjatywy "Polski dla Narodów" i "24-godzinnej-modlitwy" oraz "40-dniowego-postu" za biblijne, czy nie oraz DLACZEGO?
_________________
5775
"Ilu więc nas jest doskonałych, tak myślmy. A jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi. Jednak w tym, do czego doszliśmy postępujmy według jednej miary i to samo myślmy"(Flp 3:15-16 Uwspółcześniona BG, wyd. Wrota Nadziei)
Welcome to Elijahnet!"NA WIEKI JHWH SŁOWO TWOJE TRWALE ZASIADŁO W NIEBIOSACH" [interlinia Ps.119:89]