www.ulicaprosta.net

Uwazam, ze slowo "przesada" nie jest w stanie usprawiedliwic twoich slów. Ich komentowanie uwazam za zbedne, poniewaz sam skladasz o sobie swiadectwo. Z twojego postu az wylewa sie milosc braterska.


Poza tym:

Dokladnie, dlatego uwazam za wskazane, by odrzucic twoje subiektywne objawienie:

Jesteścia bandą faryzeuszy i nienawrócocnych hipokrytów, nie będę z wami dyskutował. Ale nie myślcie sobie, że was "prześladują dla sprawiedliwości", bo wężów żmijowych prześladuje się za ich jad, obłudnicy.

Nie ładnie tak osądzać bez podstaw.

Zachowujesz się jak mały chłopczyk, który ubrdał sobie, że dwa i dwa to pięć, a jak mu się tłumaczy że to daje cztery, to drze się, tupie i wyzywa. A jak wygląda Twoja miłość do innych ludzi w praktyce zaprezentowałeś w dwóch powyższych postach - teraz już na pewno wszystkich przekonałeś do swojego nowego narodzenia...

Dzięki Bogu, że nie będziesz więcej tu pisywał, bo mam nadzieję że tego Twoje deklaracje dotyczą w praktyce.
To cześć!!!
Może by już zamknąć ten temat na kłódkę?

Hmmm "wężowie żmijowi" - interesująca forma gramatyczna, szlachetna taka, coś jak "ptacy niebiescy" A tak z zoologicznego punktu widzenia: jaki to gatunek? Bo rozumiem że groźne skrzyżowanie węża z ee żmiją? Wszelki duch! Ale zapomniałam, Ty jesteś lampą alarmową, a nie kagankiem oświaty. Nie można oczekiwać, żebyś spełniał wszystkie role społeczne naraz

No, to rzeczywiście jest ciekawe - Smok się natrudził, obrażając Cię wymyślając specjalnie na Twój użytek nieznane dotąd "wyśmiestwo"

Nie wiem o co Ci chodzi, możesz to rozwinąć?

Co do do reszty Twojego posta, to już nie "objawienie" a raczej "głębokie żale do osoby". Nie znam sprawy więc nie wnikam.

I co, wielmożne grono orzekło, że "mówią za mnie słowa" i co? Ja też uważam że o was mówią wasze nadęte, pełne pychy i herezji słowa! I co mi zrobicie? No, co? Mam skulić ogon i płakać że paru hipokrytów nie umie przyznać że ich guru grzeszy i przekręca Biblię? O nie, niedoczekanie Wasze!

Nie jesteście żadnymi autorytetami. Chcę dyskutować merytorycznie-źle. Przechodzę na wasz poziom-też źle. Mam gdzieś wasze orzeczenia czy jestem narodzony na nowo czy nie, nie upadłem na głowę aby słuchać żydowskiej baby, która śmierdzi pychą i brakiem zrozumienia na kilometr ani jakiejś dziewczynki, która ma avatar z muminków. I co? Chcecie władzy, żeby was słuchali..bo na codzień w realu jesteście mało znaczący. Zakompleksieni jedyni wybrani internetowi. Żałosna banda "wybrańców". Już niejeden człowiek się przekonał, jacy to święci jesteście i jeszcze się przekonają! Nie będzie tak, żę tylko wy będziecie po każdym jeździć ile wlezie, o nie!

Idź już sobie ... bo pęknę ze śmiechu i osierocę dzieci

Masz rację.
Mozna tylko tak te "wypowiedzi" skwitować. bo dyskutować nie ma z kim.

Ooo aleś mi dowalił Ta dziewczynka jest w twoim wieku, nieszczęsny chłopczę Ja wiem, boli, że nikt cię nie chce słuchać - ale to pewnie prze twoje nieprzystojące świętym pieniactwo. Niestety widać, kto jest twoim ojcem I to ty niestety jesteś tu zakompleksiony, jak widać po twojej bezsilnej złości. Ale cóż, zawsze w konfrontacji z Pismem prawda wychodzi z człowieka
A, i mam dla cię coś z Hioba! Oto jest:
Ijob. 16:3
3. I kiedyż będzie koniec tym próżnym słowom? albo co cię przymusza, że tak odpowiadasz?
(BG)
Masz tu sobie w takim optymistycznym, makowym kolorku, biadactwo
Ja tam żadnym autorytetem nie jestem - owszem, okropna raczej, i dziecinna podobnie jak ty. Ale chętnie słucham starszych i mądrzejszych od siebe, bo:
Przyp. 10:17
17. Kto dba o karność, jest na drodze życia, lecz kto gardzi karceniem, schodzi na manowce.
(BW)
oraz:
Przyp. 15:5
5. Głupiec gardzi karceniem swojego ojca, lecz kto zważa na napomnienia, postępuje roztropnie.
(BW)
a także:
Przyp. 19:20
20. Słuchaj rady i przyjmij karcenie, abyś w przyszłości był mądry.
(BW)
no i to zwłaszcza:
Przyp. 29:15
15. Rózga i karcenie dają mądrość, lecz nieposłuszny chłopiec przynosi wstyd swojej matce.
(BW)

No to weź się może zdecyduj i bądź konsekwentny w swoich postanowieniach
Nie wiem o co Tobie chodzi, dopuszczam dwie opcje: Albo coś brałeś/piłeś i Ci chwilowo zaszkodziło, albo masz duży problem polegający na... nie wiem czym... Może czujesz się niedowartościowany, może odrzucony, może jakoś osobiście skrzywdzony. Radziłbym wyluzować, bo szkoda psuć nerwy sobie i innym dookoła obrażając ich.


Czyli jak, Duch Święty Ci to na ucho objawił, czy może wchodzisz już w kompetencje Boga???
Takimi tekstami zdradzasz swój "brak dojrzałości" i wylewasz gorycz.
Widzę, że od innych oczekujesz wzorowej postawy, sam tymczasem schodzisz do poziomu budy z piwem

A bo to pierwsze i jedyne objawienie? Toć In_signo tu całe jeremiady odstawia, czyli że jest prorokiem. Z tego co słyszałam Smok się akurat cieszy, na złość In_signo, świetnym zdrowiem.

Mój drogi, buda z piwem to salony w porównaniu z tym Ja nieraz przechodząc koło takiej budy zostalam potraktowana z większą miłością chrześcijańską niż w tym oto wątku

Mała Mi, ja mam do Ciebie jedną prośbę
(jako czytający czasem to forum) abyś przestała. Przestań siostro, błagam, przestań! Czytają to forum różni ludzi i nie przystoi by chrześcijanka tak się wypowiadała. Uważasz że In signio jest niewart dyskusji, to z nim nie dyskutuj i już, po prostu daj już spokój. Dostosuj się wreszcie do podpisu jaki masz pod każdym swoim postem.

Admin powinien chyba czasem reagować?!

Przepraszam, że się wtrącę, ale chciałem zapytać, co to znaczy- "tak".
Tak, czyli jak?
Napisałeś, że Mała Mi czyni "coś" co nie przystoi chrześcijance i Ty ją wręcz błagasz by tego dalej nie czyniła. Co to takiego jest według Ciebie?
Proszę, jeśli możesz, rozwiń swoją wypowiedź bo przedstawiona w takiej formie nie jest jasna.

Pozdrawiam.

Nie warto dyskutować z taką bandą zakłamanych hipokrytów jak Wy. To Wy wchodzicie w kompetencje Boga i bezczelnie uważacie się za prawdziwych chrześcijan innych wyzywając od heretyków. Uważacie, że macie prawo "śledzić herezję" podczas gdy sami jesteście heretykami. Innym zarzucacie legalizm, a sami jesteście legalistami. Inni nie mogą interpretować Pisma, Wy możecie tak szeroko jak to tylko możliwe, jeśli to Wam tylko potrzebne. Potępiacie i osądzacie wcale niezgodnie z duchem miłości czy zasadami kultury. Ani_aisza, jesteś tak żałosną osobą, że niedobrze się robi, tak samo salamandrus. Ciekawe skąd te nawiązywania do gadów w waszych nikach: "smok", "salamandra".

Mała_Mi, karcenia Bożego słucham. Ale nie herezji ludzkich sprzecznych samych z sobą. Już udowodniłem, jak Smok przeczy sam sobie, np. mówiąc że raz chrzest zbawia a innym razem że nie. Tak samo ukuł sobie "pojęcie nauki fałszywej, która nie jest herezją". Taa oczywiście on będzie decydował która nauka fałszywa nie jest herezją a która już jest. I oczywiście protestanckie brednie typu kalwinizm są OK, bo to protestanci, a katolicy wierzą w innego Jezusa, bo inaczej rozumieją obecność Jezusa na Wieczerzy. To w Was widać gorycz i uprzedzenie do katolicyzmu. Jesteście zadufanymi w sobie i pysznymi ludźmi, którzy nie mogli wytrzymać w KK bo Wasze zdanie zawsze musi być najważniejsze a kto się nie zgadza: ten jest zły, nieodrodzony i heretyk.

Smok bezczelnie w rozmowie używa słów typu "wbij sobie do głowy", "przekręcasz Pismo" w stosunku do ludzi,których kompletnie nie zna. To i Wy sobie przyjmijcie do wiadomości, że nie jesteście ani odrodzonymi ani autorytetami dla mnóstwa osób. Wasze obrzydliwe podpinanie się pod "prześladowanie dla sprawiedliwości" zostanie ukarane przez Boga. Ale Wy nic nie widzicie, żadnych swoich błędów, tak jesteście już zaślepieni Waszą chorą doktryną. Kolejny Wasz "mocny" argument: uznać kogoś za młodego, więc jego zdanie jest bez wartości. To świeckie podejście, zresztą jesteście tak zakłamanymi sofistami, że aby podeprzeć swoje tezy potraficie kogoś uznać chwilowo za brata, żeby tylko poza merytorycznie go zdominować [np. argument typu: jesteś młody w wierze więc słuchaj starszych]. A za chwilę [i przed chwilą!]: jesteś nieodrodzony. Zastanówcie się co piszecie, bo piszecie sprzeczne ze sobą bzdury.

Nie boję się waszych czarów i "modlitw", których Bóg nie wysłuchuje. tak, nie rozmawiajcie, zasłaniajcie oczy, to tylko teraz potraficie. Żałosne forum atakujące wszystkich, 2000 lat po Jezusie nowy Jan Chrzciciel. Ubraliście buty apostoła Pawła, ale one są dla was za duże i wyglądacie w nich idiotycznie-takie są fakty i "skapnęło" się już bardzo dużo osób. Wy możecie gnoić każdego, a niech tylko ktoś skrytykuje na innym forum was, to już biedacy cierpią dla sprawiedliwości-to właśnie jawny przykład, że jesteście manipulatorami o spranym mózgu i sekciarzami w tym negatywnym słowa znaczeniu.

NIE BOJE SIĘ WAS CFANIACZKI