"W końcu, bracia moi, umacniajcie się w Panu i w potężnej mocy jego. Przywdziejcie całą zbroję Bożą, abyście mogli ostać się przed zasadzkami diabelskimi. Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich. Dlatego weźcie całą zbroję Bożą, abyście mogli stawić opór w dniu złym i, dokonawszy wszystkiego, ostać się. Stójcie tedy, opasawszy biodra swoje prawdą, przywdziawszy pancerz sprawiedliwości i obuwszy nogi, by być gotowymi do zwiastowania ewangelii pokoju, a przede wszystkim, weźcie tarczę wiary, którą będziecie mogli zgasić wszystkie ogniste pociski złego; weźcie też przyłbicę zbawienia i miecz Ducha, którym jest Słowo Boże. W każdej modlitwie i prośbie zanoście o każdym czasie modły w Duchu i tak czuwajcie z całą wytrwałością i błaganiem za wszystkich świętych" (List do Efezjan 6:10-18, Biblia Warszawska)
Pawel napomina Efezjan, zeby przywdzieli CALA zbroje Boza. Wnioskuje, ze do tej zbroi nalezy
- prawda
- sprawiedliwosc
- ufnosc (wiara)
- pewnosc zbawienia
- Slowo Boze
- wytrwala modlitwa
Tak, jak i we fragmencie zacytowanym przez ani_isze (Jak 4:1-10) mozna zauwazyc jedna bardzo istotna rzecz, przeoczana notorycznie przez przedstawicieli "ruchu wiary": nie czytam tutaj o tym, ze istnieja sposoby, za pomoca których moge strategicznie atakowac szatana i wychodzic mu naprzeciw. Raczej widze w obydwóch tekstach zasade, ze mam przyblizac sie do Boga i zabiegac o bliskosc z Nim. Konsekwencja tego bedzie, ze diabel "ucieknie od nas".
Nie czytam tez o tym, ze musze cos w kólko wyznawac, a przez "moc na koncu jezyka" cos tam sie urzeczywistni - takie nauki nie wynikaja ze Slowa Bozego, a raczej z praktyk okultystów.
Slyszalem calkiem niedawno kazanie pewnego brata, którego bardzo szanuje i którego doswiadczeniu "do stóp nie siegam", bylem jednak troche zaskoczony. Byla tam mowa o tym, ze np. wierzacy rodzice, których dzieci "poszly w swiat", mieli "modlic sie" wytrwale slowami: "diable, oddaj!". Odrzucam ta praktyke, poniewaz nie widze w biblii zalecenia, by tak czynic. Osobiscie modle sie do Boga i do nikogo innego.
|