Robson napisał(a):
Jednak co to znaczy "odpowiadają przed całym zborem"? Jak odpowiadają?
Mam pytanie: czy Mat. 18:15-18 dotyczy wszystkich, czy jedynie "szarych zborowników"?
Cytuj:
Życie pokazuje że często, nie zawsze, starsi napominalni mogą zmienić się w nienapominalnych i po prostu stać się toksyczni. Każdy organizm musi mieć wpisane mechanizmy, które umożliwiają wydalenie trucizny.
Mechanizmy wymyślone przez ludzi nigdy nie będą skuteczne. Jestem "biblijnym idealistą" i wierzę, że Bóg przyznaje się do ludzi, których sam obdarzył autorytetem. Czytam o tym w Biblii i widziałem takie rzeczy "w praniu".
Cytuj:
Na "szarych członków" jest biblijna procedura napominania i wykluczenia, ale co zrobić z przywódcami którzy stają się "panami"?
Starsi, którzy stają się panami, łamią nakaz apostolski z I Piotra 5:3 - czyli popełniają grzech. Mechanizm oczyszczania Kościoła z ludzi trwających w grzechu jest już podany w Biblii (Mat. 16:15-18). Jeśli kościół sam doprowadził do tego, że starsi stali się panami, to coś jest nie tak z kościołem - widocznie na to pozwolił.
Cytuj:
Dlatego też, moim zdaniem, starsi musza mieć kogoś nas sobą (co było w czasach pierwszych chrześcijan w osobach apostołów) albo podlegać PROCEDURALNEJ weryfikacji przez zbór, czyli wybór starszych co jakiś czas.
Apostołów już nie ma. Ale jest Duch Święty. Jestem zwolennikiem zaufania Mu w takich sytuacjach i odwołania się do Jego decyzji w modlitwie. Jeśli zakładamy, że to Pan buduje Kościół, to zakładajmy, że On sam chce i może robić w nim porządek.
Cytuj:
I w takiej sytuacje jeśli zbór wybierze cielesnego starszego, to sam będzie ponosił tego owoce, ale nie będzie przez lata ciemiężony przez nieusuwalnych i nienaruszalnych "władców"..
Niestety, w takich sytuacjach również można tworzyć frakcje i walczyć o władzę. Wydaje mi się, że problem tkwi w mentalności członków Kościoła i braku wiary w Boże możliwości kierowania Kościołem.