www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N lis 10, 2024 8:21 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 08, 2008 4:35 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 16, 2005 9:30 am
Posty: 142
Lokalizacja: Wroclaw
To dla mnie muszę powiedzieć - arcyciekawy. I od razu parę wyjaśnień w sprawie ehad. Otóż mam takich znajomych (chyba nie braci), którzy zaczęli nie pracować w sobotę, chodzić do jakichś wspólnot nie wiem czy jeszcze chrześcijan, czy już Żydów i żadne moje próby wyjaśnienia im, że jeżeli są chrześcijanami nie muszę się stawań Żydami, co i tak nie może im się udać, bo nie mają pochodzenia żydowskiego.

Razem w tej paczce jest odrzucenie Ducha Świętego i nastąpiło takie poplątanie, że sam nie mogą tego pojąć.

Osobiście mam bardzo pozytywny stosunek do narodu, z którego pochodzi i Jeshua; niestety znam zbyt wiele przypadków negatywnego podejścia Żydów do wszystkiego co chrześcijańskie, że doprawdy nie wiadomo jak ich ewangelizować. Może tylko pewien przykład, który słyszałem w Izraelu: w pewnej firmie był pewien pracownik, bardzo dobry fachowiec i o takiej jakiejś ujmującej osobowości i zwyczajach jak nie z tego świata: nie przeklinał, nie palił, nie narzekał. W końcu mój rozmówca spytał go na czym to polega, że on zachowuje taki spokój i radość. Ten najpierw próbował go odżegnać od takiego "poznawania", co tylko wzmogło ciekawość pytającego. W końcu zaprosił go do domu i wyjaśnił tylko, że Mesjasz też jest Żydem i że już przyszedł.

Oczywiście pierwsza myśl, jaka się zrodziła w głowie gościa była ztaka, że jego gospodarz to na pewno nie Żyd. Kiedy więc tylko wyszedł z pokoju, zaczął grzebań w jego dokumentach, żeby przekonań się, że to niemożliwe żeby Żyd wierzył w Jezusa.

Kolejnym krokiem było zaproszenie do synagogi chrześcijańskiej (dziwnie to brzmi, prawda?). Znowu szokiem bało to, że to wszyscy byli Żydami. I tak powoli, zaintrygowany postępowaniem przykładnego wierzącego doszedł do poznania prawdy.

Tak więc dobry przykład może pomóc innym przełamać stare uprzedzenia i urazy.

Ale ciekawe też są wynikające z kontekstu kulturowego lub historycznego interpretacje Biblii. Jak ta kwestia: dlaczego Nikodem przyszedł w nocy do Jezusa?

_________________
******************************
www.csg.com.pl
www.talent.org.pl
www.wizjadlaizraela.org
www.creationism.org.pl
******************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 09, 2008 10:57 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
PROTEKTOR napisał(a):
Ale ciekawe też są wynikające z kontekstu kulturowego lub historycznego interpretacje Biblii. Jak ta kwestia: dlaczego Nikodem przyszedł w nocy do Jezusa?


a tu chyba nie ma innej interpretacji ponad tę, że nocą trudniej kogoś rozpoznać na "ulicy" i nawet jeżeli ma się w planach zrobienie czegoś niepochwalanego, to jest szansa na to, że się nie zostanie rozpoznanym (przez znajomych)...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 09, 2008 2:59 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
PROTEKTOR napisał(a):
Ale ciekawe też są wynikające z kontekstu kulturowego lub historycznego interpretacje Biblii. Jak ta kwestia: dlaczego Nikodem przyszedł w nocy do Jezusa?

Zgadzam się z Ani_Iszą. Tutaj sprawa wydaje się doś prosta, zważywszy na to, że Nikodem był zdaje się członkiem rady:

"Mimo to jednak wielu członków Rady uwierzyło w niego, ale gwoli faryzeuszów nie wyznawali swej wiary, żeby nie zostali wyłączeni z synagogi" [Jan 12:42]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 09, 2008 3:46 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
no to wyjaśniliśmy "dlaczego w nocy" :D

a teraz "dlaczego przyszedł"? :lol:

mam nadzieję, że to jasne, skoro Mesjasz odpowiedział na pytania, których Nikodem nie zadał...

ps.: ciekawie się zwrócił ten Nikodem: "Rabbi, wiemy że..." (interlinia: J. 3:2)


- znaczy reprezentował "tych, co uwierzyli z pośród Rady" (w-g interlinii "od faryzeuszów") i przyszedł po wykładnię (jak zostać wybawionym, usprawiedliwionym i żeby się dowiedzieć "po czym poznają" oraz kim jest naprawdę ten z którym rozmawia...)

wiemy to po odpowiedziach jakich udzielił mu Jezus :)

Nikodem przyszedł jak do "Cadik'a" (z hebr. "CADIK" = Sprawiedliwy)

"... Sprawiedliwy mój Sługa wielu usprawiedliwi i sam ich winy poniesie" ( Iz.53:11: "Jicadik Cadik" - "usprawiedliwi Sprawiedliwy")
" ... JHWH sprawiedliwością naszą" (Jer.23:6 i 33:16 JHWH Cadikejnu)

Iz 45:21 BT "Przedstawcie i przytoczcie dowody, owszem, naradźcie się wspólnie: kto zapowiedział to już od dawna i od owej chwili objawił? Czyż nie Ja jestem Pan, a nie ma innego Boga prócz Mnie? Bóg sprawiedliwy i zbawiający nie istnieje poza Mną." ("El-Cadik uMoszija"

..."Ojcze Sprawiedliwy, a świat Cię nie poznał..." (interlinia: Mt.17:25 i 27:19)

ps. fajna interlinia hebrajska:
http://www.scripture4all.org/OnlineInte ... _Index.htm


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 10, 2008 10:09 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 16, 2005 9:30 am
Posty: 142
Lokalizacja: Wroclaw
No, nie wyjaśniliśmy dlaczego w nocy. Otóż według słów jednego mesjanicznego Żyda w Izraelu, który stwierdził, że ktoś kto jest/był ortodoksem nie ma takiego pytania. Większość zajęć w szkołach talmudycznych zwłaszcza latem odbywa lub odbywała się wieczorem i po nocach. Upały nie sprzyjały nauce, więc uczniowie zbierali się wieczorem a w nocy dyskutowali do upadłego. Więc dla Nikodema, który był nauczycielem to normalny początek pracy, i nie było to ze strachu, ale normalna godzina aktywności w czasie upalnej pogody. To też jest jedno z takich pytań dlaczego Paweł modlił się na dachu.

_________________
******************************
www.csg.com.pl
www.talent.org.pl
www.wizjadlaizraela.org
www.creationism.org.pl
******************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 7:23 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
ja raczej myślałabym, że Nikodem był już "po pracy"...
zwłaszcza, że bramy miast też zamykano "na noc"...

a czy to, że Mesjasz nie nauczał w nocy oznacza tylko tyle, że nie był "ortodoksem" (czy też może to, że o tym poprostu nie napisano)?

ps. w tamtym regionie różnice w temperaturach pomiędzy dniem i nocą są dość duże
zwłaszcza w porze deszczowej temperatura spada bardzo w tamtym regionie (a w styczniu może w dzień spaść do 5 st.- co dopiero w nocy, różnica jest około 5-7 st. w dół w stosunku do tej w dzień)
- patrz pojmanie Jezusa: służba grzała się przy ogniskach...


ps.: Piotr na dachu sie modlił, bo w domu była tylko jedna izba?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N kwi 13, 2008 1:38 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 16, 2005 9:30 am
Posty: 142
Lokalizacja: Wroclaw
Nie, bo w domu śmierdziało niesamowicie wyprawianymi skórami, bo byą przecież u garbarza.

Sam zmarzłem kiedyś w Jerozolimie, więc temat znam. Ale to zaledwie 2-3 miesiące kiedy może być chłodno, teraz np. w Jerozolimie jest 31 st. U nas 14. Myślałem jednak, że może jesteś bardziej wgryziona w zwyczaje i warunki żydowskie; tak żebym się czegoś nauczył. Interpretacja wprost jest dobra o ile się zna sytuację miejscową, bo kręgi kulturowe nie są takie 1 do 1.

_________________
******************************
www.csg.com.pl
www.talent.org.pl
www.wizjadlaizraela.org
www.creationism.org.pl
******************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N kwi 13, 2008 4:43 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
PROTEKTOR napisał(a):
Myślałem jednak, że może jesteś bardziej wgryziona w zwyczaje i warunki żydowskie; tak żebym się czegoś nauczył.


a ja nie uważałam i nie uważam siebie za jakiś autorytet, ani nie mam ambicji nauczania kogoś
ani nie miałam gdzie wgryzać się w zwyczaje poza przebywaniem i obserwacją życia dwu polskich gmin, bo w domu zwyczajów nie było

i nie mieszkałam w Izraelu

więc lepiej zrobisz jeżeli poszukasz sobie kogoś "bardziej" 8)

ja natomiast postawiłam na bojaźń Pana i poznanie Świętego - tutaj szukam mądrości, to mi daje najwięcej radości [Prz 9:10]

ponad to uznałam za śmieci wszystko, co staje mi na DRODZE do poznania JEGO...
...i nie mówię, że już to osiągnęłam i już się stałam doskonała, lecz zmierzam ku temu, abym też to zdobyła, bo i sama zostałam zdobyta przez Chrystusa Jezusa- Jeszua HaMaszijah

więc pozdrawiam - NIE-PIERWSZEGO, który się mną rozczarował, bo nie spełniłam oczekiwań
8)
ps. nie wiedziałam, że to były pytania testujące moją przydatność :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 6:44 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
dorzuce trzy grosze choć może nie do końca na temat.

Jestem własnie po niesłychanej książce Romana Brandteattera Krąg Biblijny - Brandteatter był żydem który został chrześcijaninem. Czytając jego rozważania zobaczyłem i zrozumiałem, że Żydzi to naprawde LUD KSIEGI. Ich szacunek dla Pisma jest niebywały. Jego egzegeza bardzo podnoszaca na duchu.
Można powiedzieć, że Brandsteatter był mesjanistycznym żydem ;) choć własnie on zachował się tak jak według mnie powinien zachowywać się każdy nawrócony żyd - przystąpił do chrześcijańskiego kościoła... W Chrystusie nie ma już żyda ani greka... Natomiast żydowska wrażliwość na Słowo Boże może być inspiracją dla wielu chrzescijan. Inaczej też zaczynam podchodzić do Ksiąg Starego Przymierza - można powiedzieć, że wypędzam z siebie ducha Marcjona ;)

Pozdrawiam serdecznie

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 11:44 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Bradsteattera czytałem, ale nie wnoszę z jego książek, żeby był człowiekiem odrodzonym, albo mesjanistycznym Żydem. Rzeczywiście, Żydzi sa ludem księgi - wszak to im Bóg powierzył Słowo Boże [Rzym. 3:1-2].

Syn napisał(a):
choć własnie on zachował się tak jak według mnie powinien zachowywać się każdy nawrócony żyd - przystąpił do chrześcijańskiego kościoła... W Chrystusie nie ma już żyda ani greka...

Nawróceni Żydzi powinni przystępowac do chrześcijańskiego Kościoła - ale co to oznacza w praktyce, Twoim zdaniem? Zapisanie się do jakiejś instytucji kościelnej? Porzucenie żydowskiej tożsamości? W Chrystusie nie ma już Żyda ani Greka, mężczyzny ani kobiety [Gal. 3:28]. I z tego wynikają bardzo ważne wnioski. Ale w ciele Żyd pozostaje Żydem, Grek - Grekiem, mężczyzna - mężczyzną, a kobieta - kobietą. I z tego również wynikają bardzo ważne wnioski. Z tym, że pierwszych wniosków (dotyczących tego, co duchowe) nie wolno mylić z drugimi (dotyczącymi tego, co cielesne).

Syn napisał(a):
Natomiast żydowska wrażliwość na Słowo Boże może być inspiracją dla wielu chrzescijan.

Nie tylko wrażliwość. Sam fakt, że Pisma zostały napisane pod natchnieniem Ducha Świętego przez Żydów w ich własnym kontekście kulturowym, umyka nie-Żydom i potem efekty bywają katastrofalne, co widać w nauczaniu i praktyce wielu kościołów. A księgi Starego Przymierza są po prostu częścią Biblii i zawierają objawienie o Bogu - czego nie wolno zapominać, bo "obcięcie" Biblii do Nowego Testamentu jest bardzo poważnym błędem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 17, 2008 10:05 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 16, 2005 9:30 am
Posty: 142
Lokalizacja: Wroclaw
Cytuj:
="ani_isza"
a ja nie uważałam i nie uważam siebie za jakiś autorytet, ani nie mam ambicji nauczania kogoś
więc lepiej zrobisz jeżeli poszukasz sobie kogoś "bardziej" 8)


Cytuj:
więc pozdrawiam - NIE-PIERWSZEGO, który się mną rozczarował, bo nie spełniłam oczekiwań
8)
ps. nie wiedziałam, że to były pytania testujące moją przydatność :lol:


Ależ gdzież bym śmiał; ostatnio nie śledziłem forum zbyt intensywnie i coś mi uciekło. Raczej myślałem, że masz żywe związki z Żydami i pewne kwestie z Biblii łatwiej zrozumieć znając kontekst. przepraszam jeśli Cię w jakiś sposób źle zrozumiałem....

_________________
******************************
www.csg.com.pl
www.talent.org.pl
www.wizjadlaizraela.org
www.creationism.org.pl
******************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 17, 2008 10:36 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
PROTEKTOR napisał(a):
Ależ gdzież bym śmiał; ostatnio nie śledziłem forum zbyt intensywnie i coś mi uciekło. Raczej myślałem, że masz żywe związki z Żydami i pewne kwestie z Biblii łatwiej zrozumieć znając kontekst. przepraszam jeśli Cię w jakiś sposób źle zrozumiałem....


witaj PROTEKCJONALNY :lol:

hm...kolejna "broszka"?

no cóż...mam żywy związek z jednym Żydem - najważniejszym w moim życiu: Jeszua HaMaszijah, JHWH Zbawicielem, który przyszedł w ludzkim ciele jako Syn Boży i na którego czekam z niecierpliwością

a jak myślisz kim przez to jestem dla członków gminy i TSKŻ'etów z którymi miałam kontakt?


a mnie ucieszyła Twoja słuszna sugestia o tym smrodku u garbarza (dlaczego żywy kontakt z Żydami miałby spowodować, że to będzie dla mnie jasne, to nie pojmuję)
umknęło mi to

ale jednego jestem za to pewna

Piotr jako rybak mający kontakt z "rybkami" na pewno smrodek znał
ale pewnie był mu milszy ten właśnie - spoza murów miejskich
(gdzie jak domniemywam musiał znajdować się dom garbarza, skoro był "nad morzem")

a i łatwiej uciec, co należało raczej do częstych konieczności dla wszystkich głoszących Naukę o Drodze

dom mógł mieć jedną izbę, jeżeli był biedniejszy

bogatsze miały ich więcej oraz pięterka (jak choćby ten, gdzie gdzie spożyto Seder Paschalny i gdzie byli zgromadzeni wierni oczekujący na spełnienie się obietnicy Joela)

a kontekst z Biblii i tak daje jasną odpowiedź "wprost" dlaczego Piotr wyszedł na dach:
"Następnego dnia, gdy oni byli w drodze i zbliżali się do miasta, wszedł Piotr na dach, aby się pomodlić. Była mniej więcej szósta godzina." [Dz 10:9 BT]

ps. od siebie dodam, że widocznie Duch Św. go tak prowadził, bo domy miały wtedy zwykle małe okna i "taka wielka płachta ze zwierzętami" nie zmieściłaby się przez takie małe okienko... 8) oczywiście to był żart...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 23, 2008 10:00 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
wracając do tematu


zna ktoś odpowiedź na pytanie:

wypełnienia jakich obietnic nadal oczekują Żydzi będący tylko pod Starym Przymierzem?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 23, 2008 11:25 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
A czy oni rzeczywiście są nadal pod Starym Przymierzem? Czy może masz na myśli tych, którym się wydaje, że są nadal pod Starym Przymierzem? Bo przecież Stare Przymierze ich ojcowie zerwali, i dlatego Bóg zawarł Nowe Przymierze, w które na razie weszła tylko wierna resztka i wchodzą poganie. Po mojemu, to nieodrodzeni Żydzi pozostają w przymierzu Abrahamowym, są umiłowani i wybrani ze względu na praojców (Abrahama, Izaaka i Jakuba) i mogą się spodziewać wypełnienia tych obietnic, które zostały im złożone bezwarunkowo. O te obietnice Ci chodziło?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 24, 2008 10:05 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
masz rację, że zerwali Przymierze

to my wiemy, ze nie są już pod nim i że je podeptali

ale w ich religii Przymierze zawarte za pośrednictwem Mojżesza nadal zajmuje główne miejsce wraz z Torą
(i w-g niego klasyfikują każdą "rewelację", więc przypomnijmy, że w równym stopniu dotyczyło to przymierze całego narodu, jak i pojedynczego Żyda)

i właśnie z ich punktu widzenia [tak jak np. dali tego wyraz w Jana 6:15] zastanawiam się nad tym, czy trudne jest przedstawianie ewangelii o możliwości wybawienia w taki sposób ?

czy pamięta się o uwzględnianiu wypełnienia obietnicy dotyczącej również całego Izraela, czy skupia się jedynie na jednostce?

[Dz.Ap.1:6-7]
"Zapytywali Go zebrani: Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraela? Odpowiedział im: Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą..."

to jedna z takich obietnic, której oczekują [2 Mojż.6:6-7, Tyt.2:14, ], a wypełniająca się najpierw indywidualnym wejściem w Przymierze [5 Mojż. 30:6, Kol.2:6-15] a następnie posiadaniem "jednego serca" [ Jr 32:39, Ez 11:19, Dz 4:32, Kol. 3:15]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL