www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pn maja 12, 2025 11:24 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 349 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 24  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: N cze 17, 2007 8:55 am 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Dana, szczerze mówiąc, mnie to też zaintrygowało. Jak można wierzyć, że coś jest dziełem Pańskim, skoro nie zna się poglądów tego, przez kogo te "dzieła" się objawiają?
U nas , w naszej miejscowości byli "uzdrawiacze z Filipin". Ludzie wychodzili od nich zachwyceni. Serio! Ten mówił, że go przestało boleć, tamten, że odstawił leki, innemu ciśnienie się poprawiło, komuś przeszla depresja...etc.. Czyli...coś działało!
Czy poglądy tych Filipińczyków cię nie będą interesowały? Do tego powoływali się...na imię Jezus!
Czyli: skoro Jezus jest najważniejszy , a oni rzekomo w jego imieniu uzdrawiali, wszystko jest O.K.? :?

Twierdzenie: Jezus jest najważniejszy, reszta to betka jest prościutką drogą do zwiedzenia, skoro nie jest dla ciebie ważne, jakiego Jezusa Ci głoszą...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N cze 17, 2007 9:44 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
Odnoszę wrażenie,że niektórzy chrześcijanie uznają ślepotę duchową lub naiwność za cnotę. :shock:
Inni są dumni z tego,że nikogo nie osądzają,bo ktoś im wmówił,że wszelka ocena jest sądem (czyt. grzechem).
Tak więc nawet jak widzą,to udają,że nic nie widzieli.Jak ich coś zdziwi,to pomijają problem.Jak ich nawet coś zszokuje nie chcą o tym rozmawiać.
Pamiętam siebie,kiedy tak postępowałem.Teraz wiem dlaczego.
Bo musiał bym uznać,że moje autorytety,przy których czułem się bezpiecznie i pewnie się mylą.Wtedy zawalił by mi się cały mój kruchutki świat oparty nie na Chrystusie,ale na nich.
A jak taki dojrzały,mądry,pouczający innych chrześcijanin mógłby przyznać się do budowania na ludziach???To niemożliwe!To kłamstwo!!!To podszept szatana!
Nikt nie był w stanie ruszyć mnie z tej twierdzy.Dopóki sama nie runęła.
Bardzo bolało!Pamiętam,kiedy ''zawalił'' mi się Hagin.Pustka i pytanie-co teraz?komu ufać?
Ale dopiero wtedy zaczął mi jaśnieć Chrystus.Dopiero wtedy zobaczyłem jaki byłem ślepy,naiwny,łatwowierny i głupi.
Sam.Nikt mi nie był w stanie w tym pomóc,bo nikogo nie chciałem słuchać.
Czy myślicie,że łatwo jest zgodzić się na prawdziwy obraz B.Hinna,kiedy to przy nim przeżyło się piękne chwile?Kiedy to on dawał nadzieję na porządek w życiu,na cud?
To niezwykle trudne.Ale i przez to Pan przeprowadza.Wielu z nas jest tego żywymi dowodami.

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 18, 2007 10:12 am 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
"Pięknie" napisane Adamie. Jeśli chodzi o moje doświadczenie ,to mój świat i autorytety nie wychodziły po za granice naszego kraju. Szukałem ich w Polsce. Niestety pół roku po nowym narodzeniu, "prysznic chrześcijański ostudził moje poszukiwania idoli. Dlatego też nie wypatruję idoli ani w Polsce,ani w świecie. Zależy mi jednak na tym,żebyśmy nie osądzali tych ,którzy nie są w naszej społeczności, czy z którymi nigdy nie mieliśmy cielesnego kontaktu. Ich osądzi Słowo. Moja troska skierowana jest raczej w kierunku zwrócenia uwagi t.z.w."zwykłych wierzących" ,że to "nic" jakie się serwuje w wielu zborach nie stanowi apogeum wiary. Wystarczy zrozumieć kim jesteśmy w Chrystusie Jezusie, i to niezależnie od posiadanego majątku, wykształcenia, czy pozycji społecznej w świecie,aby stać się Bożym narzędziem.
Pozdrawiam.Sewen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Benny Hinn
PostNapisane: Wt cze 19, 2007 7:30 am 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2005 6:51 am
Posty: 88
dana napisał(a):
Rafael hamuj troche i nie zacietrzewiaj sie tak bardzo. Z lekkoscia osadziles Benny Hinna i mnie razem z nim.Gdybys czytal uwaznie moje posty( a nie z gory decydujac "ja jej pokaze") to bys moze sie doczytal ze nigdzie B.H. nie poparlam, zaden moj postnie nie faworyzowal jego osoby.Moim celem bylo nakierowac Ciebie na pewne wyrozumienie. PAN powiedzial " milosierdzia chce a nie ofiary"i jezeli pisalam o "dojzalosci" to napewno nie o fizycznej.Pisalam o dojzalosci chrzescijanskiej.Osobiscie ogladalam jego krucjaty i bylam ublogoslawiona dzielem PANSKIM, nauk B.H. nigdy nie sluchalam ( bo mnie nigdy one nie interesowaly) tak widzisz nie moglam go ocenic nie znajac jego nauk, ale mam prawo go bronic jako czlowieka i mam zwyczaj odrzucac wszelkie oszczerstwa rzucane we wszystkich ( nawet jezeli im sie to nalezy) bo z kazdego slowa bedziemy sadzeni. A Ty jak juz masz dar modlitwy to zamiast osadzac innych to modl sie za nimi, jednego czasu to zaowocuje, zapewniam Cie.zostan z PANEM BOGIEM.



Twoje domysły dotyczące moich motywacji są mylne, zaś osobiste insynuacje w moim kierunku nic nie zmienią. Jeżeli chcesz kogoś bronić to bądź obiektywna i zmierz się z faktami zamiast kierować się doznaniami zaczerpniętymi z TV. Najbardziej zaskakujące jest to, że nie interesuje Cię, co B. Hinn głosi. Wnioskuję, że może powiedzieć cokolwiek a Ty dalej będziesz go bronić? Zadam Ci proste pytanie: Czy wierzący może przeklinać innych wierzących, czy też nie? Jeżeli odpowiedź brzmi nie, to B. Hinn powinien pokutować i przepościć. Wykorzystując zdobycze techniki B. Hinn dociera do milionów wierzących i przed takim samym gronem (tzn. w TV) powinien odwołać to przekleństwo i niektóre z nauk. Czy to zrobił? Z tego, co wiem nie. Dlatego właśnie nie mam do niego zaufania. Każdy wierzący może popełnić błąd, ale nie wszyscy potrafią się do niego przyznać i zareagować zgodnie ze Słowem Bożym. „Namaszczeniem” mogę się pozachwycać, ale to ukształtowany chrześcijański charakter jest dla mnie świadectwem prawdziwej duchowości opartej na relacji z Jezusem i posłuszeństwie Jego Słowu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So mar 01, 2008 7:45 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
Nie wiem czy to widzieliście:
Benny Hinn: A Massive Fraud & A Crook reportaż z NBC...
No co oni chcą od tego pastora :wink: zazdrośni o pieniądze. Oj nie ładnie, nie ładnie zazdrościć innym :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 07, 2008 3:38 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
W odpowiedzi na post Qustera proponuję odwiedzić stronę www.bennyhinn.pl , by zapoznać się z tym w co inwestuje Benny Hinn pieniądze zebrane w czasie krucjat.
Nie tylko w samolot, samochód , czy hotele jak to robią polscy pastorzy wyjeżdżając za granicę by powiększyć swoje majątki.
Zresztą nie spodziewam się obiektywizmu wśród tych, którym wystarczają jałowe 2 godziny t,z.w. nabożeństwa, po którym wszyscy ze spuszczoną głową powoli udają sie do swych domów.
Jeśli zgromadzenie jest spotkaniem z Bogiem, to nie dziwnym jest ,że trudno jest zewangelizować ludzi, kiedy Ci ,którzy mówią,że wierzą w Zycie Wieczne idą po zgromadzeniu z miną jakby szli na scięcie.
Nie zauważyłem takich zjawisk na filmach nakręconych podczas krucjat z udziałem B. Hinna. Pozdrawiam Sewen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 07, 2008 5:52 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
sewen napisał(a):
W odpowiedzi na post Qustera proponuję odwiedzić stronę www.bennyhinn.pl , by zapoznać się z tym w co inwestuje Benny Hinn pieniądze zebrane w czasie krucjat.
Nie tylko w samolot, samochód , czy hotele jak to robią polscy pastorzy wyjeżdżając za granicę by powiększyć swoje majątki.

Powiedz? A kto pochwala zachowanie pastorów o jakim piszesz ? Bo ja nie. :)
sewen napisał(a):
Zresztą nie spodziewam się obiektywizmu wśród tych, którym wystarczają jałowe 2 godziny t,z.w. nabożeństwa, po którym wszyscy ze spuszczoną głową powoli udają sie do swych domów.
Jeśli zgromadzenie jest spotkaniem z Bogiem, to nie dziwnym jest ,że trudno jest zewangelizować ludzi, kiedy Ci ,którzy mówią,że wierzą w Zycie Wieczne idą po zgromadzeniu z miną jakby szli na scięcie.

Nigdy nie wychodzilem z tych jak piszesz "jałowych dwóch godzin" ze spuszczona głową. Więc myśle że popełniasz podobny błąd jak wyżej. Mówisz że tu i tam jest źle to i u BH może być nie tak. Jeśli na nabożeństwach jest tak jak piszesz, to jest to sytuacja którą trzeba zmienić. Ale nie jest to powód do usprawiedliwiania, czegoś tam. Zresztą ja po obejrzeniu filmu o BH odchodzę od tego ze spuszczoną głową.
sewen napisał(a):
Nie zauważyłem takich zjawisk na filmach nakręconych podczas krucjat z udziałem B. Hinna. Pozdrawiam Sewen

No wiesz :) jeśli oceniasz i porównujesz na podstawie jakiegos filmiku, to nie bądzmy nie poważni. Więcej obiektywizmu.

Natomiast jeśli ktoś woli dziwy i "cuda" od zdrowego nauczania to jego osobista sprawa. Ja osobiście bardziej jestem poruszony jak mnie Słowo Boże rozdzieli w duszy i duchu. Niż po jakiś ekscesach jednego człowieka.

Zresztą to mija szybko, a jak cię Słowo dotknie ( nie BH) to może zostać na całe życie.

Pozdrawiam :)

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
Obrazek
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 10, 2008 2:03 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
Wcale nie chodzi mi o to ,by jakiegokolwiek człowieka wywyższać ponad Jezusa Chrystusa, przeciwnie, zależy mi na tym byśmy jako "Świadkowie Zmartwychwstałego"zaświadczyli o tym ,że On Jest Wczoraj ,Dziś i na Wieki Ten Sam. Żyjemy niestety w kraju ,w którym mówi się o Jezusie, a jednak niewielki % Polaków poznaje Go i doznaje Jego obecności.
Dlaczego?Może dlatego ,że za literą nie idzie Boża Moc? A może na drzwiach naszych kościołów pisze "IHABOD"?
Jeśli nie ,to dlaczego zbory są takie puste? Ludzie w nich samotni, zagubieni, wyobcowani?( Oprócz stadka zgromadzonego wokół pastora - kliki )Przecież ,kiedy każdy z nas przyszedł na zgromadzenie pierwszy raz ,oczekiwał spotkania z Bogiem.
Okazało się po jakimś czasie,że oprócz uczuć nie było nic.
Czy takie"nic" rozdawał ludziom Jezus i apostołowie? Czy chorzy odchodzili od Jezusa z niesmakiem ? Teraz ci,którzy, mówią o Bożej Mocy, o roli Ducha Św. w Kościele(np: Benny Hinn) szkalowani są za to ,że ogłaszają zwycięstwo Jezusa nad chorobą, śmiercią, a Bóg zastawia się za ich zwiastowaniem Swoją Mocą.
Czemu nie w Polsce? Ponieważ polscy chrześcijanie (po najmniejszej linii oporu ) zadowolili się literą, kłamiąc ,że cuda ,znaki, uzdrowienia to przeszłość.
Jeśli zatem to prawda, to także moc zbawienia musiałaby być przeszłością
,a tak nie jest.
Zawiść ,zazdrość i pycha polskiego narodu jest przyczyną takiego stanu duchowego w kościele. Jeżeli Słowo Boże okrada się z Jego Mocy,głosząc suchą literę, to końcem takiego działania jest śmierć a nie Życie
O tym właśnie pisałem powyżej.
Reakcja Twoja była typowa, lecz przypomina mi to reakcję zatrzymanego przez policję pijanego kierowcy który z uporem maniaka przekonuje policjanta ,że jest trzeźwy. Tak polscy chrześcijanie przekonują siebie i innych ,że wszystko jest ok., a ci wywrotowcy z zachodu to nie wiadomo z jakiego ducha to czynią. OBŁUDA!!! Pozdrawiam Sewen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 10, 2008 2:54 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
sewen napisał(a):
A może na drzwiach naszych kościołów pisze "IHABOD"?

Czy mógłbyś mi SZCZERZE odpowiedzieć, w której książce przeczytałeś to zdanie, które teraz powtarzasz za autorem? I podaj jeszcze autora.

W ogóle mam takie wrażenie, jakbyś odtwarzał nagraną melodię. Dużo ogólników, cytaty z książek "namaszczonych", zero konkretów i zarzuty nie poparte żadnymi przykładami, a na koniec jeszcze wkładasz w usta Qustera coś, czego nie napisał i co nawet nie wynika z tego, co napisał.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 10, 2008 3:03 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Cytuj:
Jeśli nie ,to dlaczego zbory są takie puste? Ludzie w nich samotni, zagubieni, wyobcowani?

Wiesz, czemu...? Bo każdy przychodzi brać, a nikt nie chce siebie dawać. Obrażamy się na siebie, oczekujemy, że to inni się nami zainteresują, pomogą, wyciągną rękę. I tak wszyscy czekamy i gorzkniejemy.
jeśli trzeba coś zmienić, to swoje wewnętrzne nastawienie. Trzeba wreszcie zacząć umierać dla swojego "ja".

Cytuj:
Teraz ci,którzy, mówią o Bożej Mocy, o roli Ducha Św. w Kościele(np: Benny Hinn) szkalowani są za to ,że ogłaszają zwycięstwo Jezusa nad chorobą, śmiercią, a Bóg zastawia się za ich zwiastowaniem Swoją Mocą
.

Nie za to, Seven, nie za to...( i nie "szkalowani").
Oni nauczają, że uzdrowienie z każdej choroby jest wolą Boga. Jeśli zaś nie ma uzdrowienia, winę ponosi sam chory( za mało wiary lub grzech czy co tam).
Ludzie idą na ich spotkania pełni nadziei. Z wiarą ogłaszają swoje uzdrowienie. A potem wraca stary ból i strach. Jak myślisz- jak się czują? Co im dał taki Benny Hinn? Trochę złudzeń?
Wierzę w moc Boą i w to, że Bóg dziś może uzdrawiać. Ale nie widzę powodów, aby Bóg nie odpowiedział na pokorną modlitwę: "Proszę Cię Panie o uzdrowienie", natomiast żeby wiara miała się wyrażać w butnych okrzykach i "rozkazywaniu" chorobom oraz diabłu...Tego w Słowie Bożym nie ma.

Cytuj:
Zawiść ,zazdrość i pycha polskiego narodu jest przyczyną takiego stanu duchowego w kościele


Jeśli masz na myśli to, że ci "od martwej litery" są zawistni wobec tych "od Ducha i mocy" , to się mylisz.
Pycha...? Polskiego narodu? Pycha to taka cecha , która charakteryzuje każdego człowieka niezależnie od pochodzenia. I dużo trzeba pracować nad sobą, żeby się jej wyzbyć. My chyba wysysamy pychę z mlekiem matki... :roll:
I wiesz...Benny Hinn to raczej do skromnych...nie należy...

Cytuj:
Tak polscy chrześcijanie przekonują siebie i innych ,że wszystko jest ok., a ci wywrotowcy z zachodu to nie wiadomo z jakiego ducha to czynią. OBŁUDA!!!


Nie bardzo rozumiem, co to ma wspólnego z obłudą.

Z tego, co wiem, , to na zachodzie tez są jeszcze trzeźwi chrześcijanie i nie bardzo im się podoba ta cała ewangelia sukcesu.
Zresztą- jeśli ktoś ze Słowa wywodzi nauki, które przeczą nauce apostolskiej, to tkwi w zwiedzeniu i już.
Nie bardzo rozumiem, jak posłuszeństwo Słowu może "zabić Ducha"... :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 10, 2008 8:46 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
Wybacz ale...
sewen napisał(a):
... niewielki % Polaków poznaje Go i doznaje Jego obecności.
... za literą nie idzie Boża Moc?
... zbory są takie puste? Ludzie w nich samotni, zagubieni, wyobcowani?
...oczekiwał spotkania z Bogiem.
Okazało się po jakimś czasie,że oprócz uczuć nie było nic.
...(np: Benny Hinn) szkalowani są za to ,że ogłaszają zwycięstwo Jezusa nad chorobą, śmiercią, a Bóg zastawia się za ich zwiastowaniem Swoją Mocą.
... chrześcijanie zadowolili się literą, kłamiąc ,że cuda ,znaki, uzdrowienia to przeszłość.
...Zawiść ,zazdrość i pycha polskiego narodu jest przyczyną takiego stanu duchowego w kościele.

Obecność, to nie przewracanie rzędów i machanie marynarką po głowie, obecność to Jego życie w tobie, w codziennym dzień dobry i dobranoc, to jest życie w każdej minucie, a nie szale i euforii chichotu. To jest Chrystus w tobie, jak pomożesz staruszce, jak żonie ulżysz w obowiązkach, jak powiesz dobre słowo komuś kto tego potrzebuje, jak głosisz innym, co właśnie Pan Jezus uczynił z twoim życiem, że chodzisz w Jego świetle. Natomiast wielu chce dziwów, cudów, a życie i codzienność leży odłogiem. Padasz, śmiejesz się a dzieci głodne, Chrystus nie jest głoszony. Wyjdz na ulice i powiedz innym, co uczynił dla ciebie Chrystus, to będzie to warte o wiele więcej niż jakieś dziwadła utożsamiane z obecnością Ducha, dla mnie jak na to patrze to się wstydzę. Moc Boża okazuje się chociażby w pełnym wiary i nadziei odejściu ciężko chorych osób. W godnym znoszeniu przeciwności, to też Moc Boża, bo ona daje taką siłę.

Piszesz zbory są puste, a byłeś we wszystkich? Generalizujesz. Bo ja znam osoby co nie chcą chodzić do kościoła bo tam sie cyrki odprawiają, zamiast zdrowego nauczania.

BH nie jest krytykowany za ogłaszanie zwycięstwa, ale za swe fałszywe nauki. Poczytaj Pismo a przeczytasz że istnieje coś takiego jak podrabianie cudów, itd.

Ja nie twierdzę ze cuda i znaki przeminęły :)

A na koniec przykre ale szkalujesz polskich chrześcijan tak jakbyś wszystkich znał osobiście

Dlaczego nikt z zafascynowanych BH nie potrafi zrozumieć, że chodzi o zdrowe podejście a nie drugą skrajność.

Ale to tak działa, żeby coś utrzymać innych trzeba przedstawić w skrajnie złym świetle, znam taki zabieg, szkoda że sie jemu niektórzy poddają

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
Obrazek
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 12, 2008 5:08 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 02, 2007 1:09 pm
Posty: 60
Nie wiem czy link do tego filmiku http://www.youtube.com/watch?v=FUyPjeIFKug już był, ale nie mam sił sprawdzać 12 stron postów :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 12, 2008 8:19 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
chyba nie było - ja to teraz dopiero oglądnęłam

to, co tam zobaczyłam jest obrzydliwe...

Znaleźli się jednak fałszywi prorocy wśród ludu tak samo, jak wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzą wśród was zgubne herezje. Wyprą się oni Władcy, który ich nabył, a sprowadzą na siebie rychłą zgubę. A wielu pójdzie za ich rozpustą, przez nich zaś droga prawdy będzie obrzucona bluźnierstwami (...)Wypowiadając bowiem słowa wyniosłe a próżne, uwodzą żądzami cielesnymi i rozpustą tych, którzy zbyt mało odsuwają się od postępujących w błędzie. Wolność im głoszą, a sami są niewolnikami zepsucia. Komu bowiem kto uległ, temu też służy jako niewolnik.
[2 Piotra 2:18-19 polecam cały rozdział;BT] - ten człowiek jest całkowicie uzależniony od pieniędzy swojej organizacji... nie dziwię się teraz, że musi tak "ciężko pracować", żeby wpływy nie zmalały... "charisma-show-business"...

przypomina mi to pychę Ozjasza...

W ten sposób sława jego rozeszła się daleko, bo doznawał on naprawdę przedziwnej pomocy, aż stał się tak potężnym. (16) A kiedy stał się potężny, uniosło się jego serce, aż uległo zepsuciu. Wykroczył przeciw Panu, Bogu swemu, wszedł bowiem do świątyni Pańskiej, aby złożyć ofiarę kadzielną na ołtarz kadzenia. [2 Kronik 26:13-19 BT]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 12, 2008 9:46 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 18, 2006 7:21 pm
Posty: 246
Mi się nasuwa jedno pytanie w związku z panem B.H. i jemu podobnymi.
Czy tak działał by Jezus?

Wyobraź Jezus, który macha marynarką, krzyczy macha głowami ludzi etc.etc. Wyobraź sobie, że ludzie podaczas kazania Jezusa, zaczynją kekać, kwilić jak świnie, rżeć jak konie i śmiać sięjakimś histerycznym nieopanowanym śmiechem. I wyobraź sobie, że to wszystko dzieje się pod wpływem... Ducha Świętego. Zamknij oczy... i czy takiego właśnie widzisz Jezusa???

_________________
Początkiem mądrości jest bojaźń Pana
Przyp.9:10


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 12, 2008 9:54 pm 
No właśnie, czasem takie jedno proste pytanie wystarczy. Czy trzeba być teologiem?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 349 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 24  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL