www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pn lip 07, 2025 4:46 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 349 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 24  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: N maja 20, 2007 10:13 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
dana napisał(a):
A co bedzie jezeli sie okaze ze jego serce jest czyste wobec PANA? Tylko BOG zna serca.

Jasne, że tylko Bóg zna serca. Dlatego nikt tutaj nie osądza go personalnie, tylko jego nauczania, proroctwa i praktyki. A te w sporej części po skonfrontowaniu z Biblią wypadają negatywnie.

Cytuj:
Dla jasnosci; nie jestem jego zwolenniczka, ale pewnego razu w rozmowie z siostra w PANU wyrazilam sie o nim niepochlebnie i w tym momencie zrobilo mi sie bardzo nieswojo, tak jakbym go oczernila ( naprawde poczulam sie winna) od tej pory nawet nie probuje dociekac co jest prawda a co nie, jego nauk tez nigdy niesluchalam ale jego krucjaty ogladam z przyjemnoscia i wzruszeniem a mysli moje zawsze kieruja sie ku PANU JAZUSOWI i oddaje JEMU chwale.

To dobrze, że Twoje myśli kierują się ku Panu Jezusowi i Jemu oddajesz chwałę. To świadczy o tym, że Twoje serce jest czyste wobec Pana. I chwała mu za to. Nie wiem, jakie jest jego serce, bo tylko Bóg zna serca. My możemy i powinniśmy patrzeć na to, co człowiek może zobaczyć: osobisty owoc życia, nauczanie skonfrontowane ze Słowem Bożym i proroctwa, które należy konfrontować ze Słowem Bożym i patrzeć, czy się wypełniają. Do tego Cię zachęcam.

Cytuj:
I mysle sobie gdyby B.H. byl oszustem i czynil to wszystko nie w IMIENIU JEZUSA.To dlaczego ja oddaje chwale BOGU a nie Benny Hinnowi? Moze warto czasami pokierowac sie odczuciem swojego wlasnego serca? Ja tak to odbieram. I przy okazji pytanie: jak sie wstawia te emotikonki? Pozdrawiam serdecznie. dana.

Nie wiem, co to znaczy według Ciebie kierowanie się sercem. Jeśli to miałoby byc poleganie na emocjach, to nie jestem zwolennikiem. Benny Hinn potrafi stworzyć taką atmosferę na sali, że ludzie są gotowi dać mu wszystkie pieniądze, a niektórzy są uzdrawiani psychosomatycznie, czyli właśnie pod wpływem emocji. Potem im przechodzi, ale o tym mało kto pamięta.

Emotikonkę wsadzasz klikając na obrazek, a umieszczasz ja tam, gdzie jest aktualnie kursor. Możesz sprawdzić swój wpis przed wysłaniem, klikając na przycisk "Podgląd", znajdujący się pod okienkiem wpisu.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N maja 20, 2007 10:38 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2005 5:47 pm
Posty: 14
sewen napisał(a):
Wszystko ,czego dziś brakuje w kościele to obecność Ducha Św.
Dlatego wielu szczerych ludzi oczekuje spektakularnych objawów działania Ducha Św. Nie dziwne zatem ,że krucjaty B. Hinna i jemu podobnych przyciągają wielu ludzi. Wynika to z braku rodzimych namaszczonych kaznodziejów . Zatem potrzebujemy biblijnego nauczania na temat roli Ducha Św. w kościele, a nie oceniania tych ,którzy w taki czy inny sposób zwiastują Ewangelię (B. Hinn. O.Roberts, R. Bonke i t p)
Pozwolmy Bogu działać wśród nas. Pozdrawiam .Sewen.


Od jakiegoś czasu odnoszę wrażenie, że Bogu wcale może nie zależeć na tym aby nasza miłość do Niego oparta była na spektakularnych działaniach. Czytając biblię można zobaczyć, że Boże cuda niewiele zmieniały ludzi.
Cud! Izrael w radości, uwielbienie Boga i... narzekanie. Potem kolejne cudowne Boże działanie, chwila radości i znowu niewiara w Boga. Tylko garstka odbierała jakby na innych falach. Z Jezusem historia jakby sie powtarza. Wielu było takich co to domagali się aby Jezus zrobił jakąś sztuczkę ;) Owszem, sypał cudami jak z rękawa. I co? Ilu zostało przy Nim?
Kiedyś sie dziwiłem, jak można nie wierzyć Bogu po takich cudach które widział Izrael!
Czy myślicie, że to byłby jakiś problem dla Boga aby uzdrawiać na każdym spotkaniu po 1000 osób? Albo rozstępować jakieś morze dwa razy dziennie?
Wygląda na to, że wiara nie rodzi się z oglądania cudów.
"Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa" Rz.10:17
Nie twierdzę, że cuda dzisiaj są niepotrzebne. Ale nie mogą one byc wymiernikiem czegokolwiek.
"Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych" Mat.24:24


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2007 8:03 am 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
Odpowiem najpierw Smokowi :
Od lat obserwuję "poczynania B . Hinna, i nie tylko jego, Z publikacji oraz fragmentów jego kazań nie stwierdziłem uchybień dot. biblijnej nauki.
Głosi Chrystusa i to ukrzyżowanego.
Co do proroctw,to nie słyszałem takich ,które się nie spełniły , a słyszałem takie,które wypełniły się. Jeśli jednak chodzi o proroctwa to mogą one być długoterminowe wymagające czasu na wypełnienie się.
Odpowiedź moja jednak brzmi: nie powinien fałszywie prorokować
Jeśli chodzi o pieniądze, to dla nas Polaków-biedaków jest to temat drażliwy. Przeczytałem jednak niedawno informację o tym ,że B.Hinn sponsorował ewangelizacje R. Bonke i to cały cykl ewangelizacji w Afryce.
Jeżeli już jesteśmy przy pieniądzach, to bądż obiektywny. Polscy pastorzy także zdzierają z ludzi kupę pieniędzy, choć nie głoszą ewangelii. Zmieniają częściej samochody ,niż wielu członków ich kościołów "skarpetki na nowe. :lol:
Objechali już cały świat za pieniądze wiernych, nie czyniąc nic dla Chwały Bożej choćby w 1% tego co B. Hinn, czy inni kaznodzieje.
A najważniejsze to ,to że nie zwiastują Ewangelii w Mocy Ducha Św. a gżę za swe nieudolne "usługi" biorą i to czasem takie jakie nam prostaczkom nigdy się nie śniły .Jeżeli zatem mamy rozliczać innych za to,że biorą pieniądze na to by pokryć koszty wielkich krucjat swoich i innych ewangelistów, to może zajrzyjmy najpierw do portfeli naszych przewodników
Byłem swego czasu na spotkaniu z M. Cerullo w Warszawie i widziałem jak polscy chrześcijanie biegali z koszami by zebrać gażę . Na spotkaniu oprócz tegoż finansowego wydarzenia nic więcej się nie działo. Chromi wyjechali na wózkach tak samo jak przyjechali. Cóż my Polacy nie jesteśmy lepsi od tych ,których krytykujemy ,Różnica tylko w tym ,że mniejsze pieniądze wpływają
do kas, a ci którzy z nich korzystają nie powinni tego robić gdyż za ich udziałem nie zastawia się Bóg.
Co do przewracania się ludzi ,nie wiem czy było wśród pierwszych chrześcijan. Wszak niektórzy mówili,że upili się młodym winem . Pozdrawiam .Sewen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2007 9:35 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
sewen napisał(a):
Odpowiem najpierw Smokowi :
Od lat obserwuję "poczynania B . Hinna, i nie tylko jego, Z publikacji oraz fragmentów jego kazań nie stwierdziłem uchybień dot. biblijnej nauki.
Głosi Chrystusa i to ukrzyżowanego.

Widzę, że nie obserwujesz zbyt dokładnie. Czytałeś to kiedyś?

"Panie i panowie, wąż symbolizuje szatana. Jezus Chrystus wiedział, że jedynym sposobem powstrzymania szatana jest przyjęcie na siebie jego [szatana] natury. Co, co mówicie? Jakież to bluźnierstwo? Nie, posłuchajcie tego! On nie wziął moich grzechów na siebie; On stał się moim grzechem. Grzech jest naturą samego piekła. Grzech uczynił szatana szatanem. Jezus powiedział: 'Ja stanę się grzechem! Pójdę do najciemniejszego miejsca! Pójdę tam, skąd grzech pochodzi! Stanę się nim w całości!' Gdy Jezus stał się grzechem, przyjął go od A do Z i powiedział: 'Już dosyć!' Pomyślcie o tym: On stał się ciałem, aby ciało mogło stać się jak On. On stał się śmiercią, żeby umierający człowiek mógł ożyć. On stał się grzechem, by grzesznicy mogli być w Nim sprawiedliwi. On przyjął naturę szatana, żeby wszyscy posiadający naturę szatana mogli mieć udział w naturze Boga" [Benny Hinn, TBN, 15 grudnia 1990].

Cytuj:
Co do proroctw,to nie słyszałem takich ,które się nie spełniły , a słyszałem takie, które wypełniły się. Jeśli jednak chodzi o proroctwa to mogą one być długoterminowe wymagające czasu na wypełnienie się.
Odpowiedź moja jednak brzmi: nie powinien fałszywie prorokować

Sewen, czy Ty w ogóle masz ochotę czytać cokolwiek, co nie zgadza się z Twoim bezkrytycznym podziwem dla Benny Hinna? Czytałeś i słuchałeś proroctwa podane przeze mnie wcześniej w linku?

Cytuj:
Jeśli chodzi o pieniądze, to dla nas Polaków - biedaków jest to temat drażliwy. Przeczytałem jednak niedawno informację o tym, że B.Hinn sponsorował ewangelizacje R. Bonke i to cały cykl ewangelizacji w Afryce. Jeżeli już jesteśmy przy pieniądzach, to bądż obiektywny. Polscy pastorzy także zdzierają z ludzi kupę pieniędzy, choć nie głoszą ewangelii. Zmieniają częściej samochody, niż wielu członków ich kościołów "skarpetki na nowe. :lol: Objechali już cały świat za pieniądze wiernych, nie czyniąc nic dla Chwały Bożej choćby w 1% tego co B. Hinn, czy inni kaznodzieje.

Ależ ja wcale nie twierdzę, że takie działania są w porządku. Natomiast bezwstydne wyciąganie pieniędzy od ludzi chcących słuchać Ewangelii i luksusowy styl życia nie przystają do Słowa Bożego, które nakazuje żyć skromnie [I Tym. 6:6-10]

Cytuj:
Co do przewracania się ludzi, nie wiem czy było wśród pierwszych chrześcijan. Wszak niektórzy mówili, że upili się młodym winem. Pozdrawiam .Sewen

Sewen, kto mówił, że się upili młodym winem? Poganie, którzy drwili. Co im odpowiedział Piotr? "Ludzie ci nie są pijani, jak mniemacie" [Dz. Ap. 2:14. Czy jest napisane, że ktokolwiek się przewracał? Nie jest. I nie było tego ani wśród apostołów, ani wśród pierwszych chrześcijan, ponieważ Duch Święty jest Duchem trzeźwości i samokonktroli. To, co wyprawia Benny Hinn, kładąc pokotem setki ludzi, z całą pewnością jest przejawem mocy. Ale śmiem twierdzić, że nie jest to moc Ducha Świętego.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2007 11:56 am 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2005 6:51 am
Posty: 88
Nie jestem zwolennikiem B. Hinna, ale zamieszczanie linków do teledysków ("Full Pałer"), które są jawną manipulacją jest poniżej standardów chrześcijańskich. Lepiej naśladować Jezusa dając odpór fałszywej nauce Słowem Bożym niż naśladować świat w szyderstwie.

2 Tym. 2:5
5. Bo nawet jeśli ktoś staje do zapasów, nie otrzymuje wieńca, jeżeli nie walczy prawidłowo.

Przypomina mi się film emitowany jakiś czas temu w TV, gdzie autorzy krytykowali B. Hinna i R. Bonnke w sposób uwłaczający uczciwości. Zapewne, w niektórych kwestiach mieli rację, jednak sposób w jaki to udowadniali, w moim mniemaniu, przekreśla materiał jako wiarygodny.

Dlatego lepiej opierać się na Słowie Bożym i opinii braci, którzy posiadają doświadczenie w służbie i autorytet w ciele Chrystusa (1 Tym. 3:13), niż czerpać wzór z tego świata.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2007 12:21 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Rafael napisał(a):
Nie jestem zwolennikiem B. Hinna, ale zamieszczanie linków do teledysków ("Full Pałer"), które są jawną manipulacją jest poniżej standardów chrześcijańskich. Lepiej naśladować Jezusa dając odpór fałszywej nauce Słowem Bożym niż naśladować świat w szyderstwie.

Zgadzam się, przyjmuję napomnienie i publicznie przepraszam Benny Hinna i wszystkich, którzy poczuli się zgorszeni w związku z zamieszczeniem tego linka. Przesadziłem. :oops:

Cytuj:
Dlatego lepiej opierać się na Słowie Bożym i opinii braci, którzy posiadają doświadczenie w służbie i autorytet w ciele Chrystusa (1 Tym. 3:13), niż czerpać wzór z tego świata.

http://www.tscpulpitseries.org/polish/wc970407.htm


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2007 1:01 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Cytuj:
Zgadzam się, przyjmuję napomnienie i publicznie przepraszam Benny Hinna i wszystkich, którzy poczuli się zgorszeni w związku z zamieszczeniem tego linka. Przesadziłem.



Nie jestem taki pewien, czy jest za co przepraszać. Niektóre rzeczy trzeba zobaczyć, by zdać sobie sprawę z powagi zarzutów. Nie wystarczy przekaz słowny i stwierdzenie: to jest be.
To mniej więcej, jak zobaczyć słaniającego się prezydenta na grobach polskich żołnierzy w Charkowie. Nie każdy miał obowiązek wierzyć, że to tylko ból goleni.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2007 5:34 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
Myślę ,że zakończę tę moją dyskusję o tym ,czy B.Hinn jest Mężem Bożym ,czy nie. Swego czasu jak chyba większość polskich chrześcijan "biblijnie wierzących" oczekiwałem ,że wizyty braci z zachodu pomogą nam Polakom wznieść się na wyżyny wiary. Ostatni mój udział ewangelizacji ,to spotkanie z udziałem M. Cerullo w Warszawie kilkanaście lat temu. Od tej pory unikam tego rodzaju kompromitacji.
Nie zmienia to jednak faktu ,że z uwagą czytam publikacje wielu ewangelistów z zachodu ,gdyż rodzimej pozbawionej wiary i chęci do życia nauki nie trawię od początku kiedy się nawróciłem.
Może dlatego,że wszyscy ci nasi gadacze opowiadają o czyjeś przeżyciP z Bogiem, lub co gorsza streszczają kazania tych ,których krytykuje się w powyższych postach.
Wychowywałem się o chrześcijańskiego oseska do dziś na nauce głoszonej przez takich kaznodziejów jak K. Hagin, J . Osten, Tozer, D . Shakarian, i. t. p.
Doznałem w swoim życiu wiele błogosławieństwa- uzdrowienia, chrzest w Duchu św. wielu osób,dary DuchaŚw,
Gdyby nie to ,że mogłem czytać i słuchać kazań w/wym osób ,dziś wystarczyły by mi slogany polskich kaznodziejów, nie poparte w żaden sposób ich przeżyciami z Bogiem.
W związku z tym mam porównanie nauki głoszonej przez"zagraniczniaków i Polaków . Zdecydowanie bardziej biblijne i bliższe mojemu sercu i przeżyciom z Bogiem są te głoszone przez braci z zagranicy. Nie wystarczą mi niestety plewy wyssane z palca.
Nie mam zamiaru walczyć o B. Hinna i innych ,gdyż ich osądzi Bóg . Nas także .Pozdrawiam.Sewen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2007 6:25 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
--


Ostatnio edytowano N lut 07, 2010 7:24 pm przez kristina, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2007 9:47 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
sewen napisał(a):
Swego czasu jak chyba większość polskich chrześcijan "biblijnie wierzących" oczekiwałem, że wizyty braci z zachodu pomogą nam Polakom wznieść się na wyżyny wiary.

Obawiam się, że to jest niestety typowo "polski kompleks". Oczekiwanie, że wizyty braci z Zachodu czy ze Wschodu pomoga Polakom wznieść się na wyżyny wiary, to tak naprawdę pokładanie ufności w ciele. Pamiętam, jak oglądałem na kasecie video "nauczanie" Benny Hinna o tym, jak to błogosławieństwo Jakuba nad jego 12 synami odnosi się do Kościoła. Mało brakowało, a dałbym się nabrać na to "łechtanie uszu".

sewen napisał(a):
Doznałem w swoim życiu wiele błogosławieństwa- uzdrowienia, chrzest w Duchu św. wielu osób, dary Ducha Św. Gdyby nie to, że mogłem czytać i słuchać kazań w/wym osób ,dziś wystarczyły by mi slogany polskich kaznodziejów, nie poparte w żaden sposób ich przeżyciami z Bogiem.

A ja doznałem takich samych błogosławieństw bez "pomocy" w/w osób, a nawet unikając ich herezji jak ognia. Pomijam Sharakiana, bo on nigdy nie był kaznodzieją ani nauczycielem. Dostałem to wszystko od Pana Boga, który użył różnych polskich kaznodziejów - pokornych, ale głoszących i nauczających w Duchu. W Królestwie Bożym nie ma gwiazdorów - jest tylko jedna Gwiazda Jasna Poranna - czyli sam Pan Jezus.

Nie wiem, dlaczego Duch Święty zza granicy miałby działać inaczej niż Duch Święty w Polsce. A plew wyssanych z palca w wykonaniu braci zza granicy jest całe morze - oglądam sobie czasem w telewizji takich gości jak Creflo Dollar, Ken Copeland czy Benny Hinn i widzę bezkrytyczne tłumy ludzi, którzy słuchając herezji idą na rzeź, i jeszcze sami za to płacą grube pieniądze. Ale trudno, tak miało być:

"Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom" [II Tym. 4:3-4]

Benny Hinn zapowiedział, że podczas jego krucjat i w różnych kościołach Pan Jezus będzie się pojawiał osobiście w ciele jeszcze przed Jego Powtórnym Przyjściem. Sami sobie zobaczcie i posłuchajcie, jeśli nie wierzycie:

http://biblelight.info/BennyHinn-2.wmv

A widownia się cieszy i klaszcze, żądna tego, co ucho łechce. Proroctwo Pawłowe spełnia się na naszych oczach, niestety.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Benny Hinn
PostNapisane: Wt maja 22, 2007 1:17 am 
Offline

Dołączył(a): N maja 13, 2007 6:28 pm
Posty: 96
Witam. wierze sewenowi ze jemu tam ciasno i teskni za porzadnym kazaniem z porzadnym kaznodzieja,za cudami (jesli mozna) i za manifestacja DUCHA SWIETEGO na nabozenstwach. To wszystko powinnismy jako dzieci BOZE miec a nie tesknic za tym, tylko dlatego ze sa kaznodzieje (ale baz powolania) zamiast glosic- czytaja z kartek to samo kilka razy w roku, bylam w takim zboze kilka tygodni i ucieklam; przychdzilam "glodna i wychodzilam glodna" i calkiem grzecznie zapytalam pastora dlaczego tak sie dzieje?, wiecie co odpowiedzial?"kto z czym przychodzi z tym wychodzi" I to bylo w polskim zboze w trzymilionowym miescie na zachodzie. W obecnym zboze jestem juz prawie dziesiec lat,to nie jest polski zbor( polski zbor jeszcze istnieje i ma ciagle siedemnascie czlonkow) jakby nie bylo przez juz kilka lat.Wiec nie ma sie co dziwic ze chrzescijanie szukaja az znajda.dana.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Benny Hinn
PostNapisane: Wt maja 22, 2007 1:20 am 
Offline

Dołączył(a): N maja 13, 2007 6:28 pm
Posty: 96
Serdecznie dziekuje Smokowi za instrukcje.dana.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2007 9:34 am 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
Dzięki Dana za informację dot. sytuacji w polskim zborze na zachodzie.
Tym bardziej utwierdza mnie to w tym,że problem nie leży w kaznodziejach z zachodu tylko w polskim społeczeństwie pozbawionym prawdziwej biblijnej nauki głoszonej w Mocy Ducha Św. A przecież , jak zaczynasz mówić o Duchu Św. w polskich zborach to wszyscy mają ducha, jednocześnie zwalczają tych ,którzy chcą coś więcej niż informacje o Bogu. Potrzebujemy Chrystusa a nie opowieści o nim ,czyli litery,która zabija.
Smoku, z kazań ewangelistów z zachodu wybieram tylko to co jest zgodne z Duchem i treścią Słowa Bożego.
Gdybym pozostał na "Krajowym wikcie kazań ", być może moglibyśmy spotykać się na innym forum z tego świata. Co do tych pokornych polskich kaznodziejów mam wątpliwości,czy istnieją. Gdyby istnieli to nie zaniechali by podstawowej nauki o życiu w Chrystusie, w Duchu Św. Ponieważ jednak postanowili sobie polegać na własnym rozumie, sytuacja wygląda tak jak opisała Dana. Jak widać nie ważne jest miejsce, lecz ludzie, którzy głoszą to co Boskie i Bog się za tym zastawia Mocą , lub to co ludzkie i mają swoje zborki po naście osób tak naprawdę nie wiedzących co naprawdę dokonał Chrystus dla ludzi. Pozdrawiam .Sewen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2007 10:38 am 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Cytuj:
Smoku, z kazań ewangelistów z zachodu wybieram tylko to co jest zgodne z Duchem i treścią Słowa Bożego

Każdemu zdarza się czasm pobłądzić. Ale wtedy należałoby się z herezji wycofać i ludzi przeprosić. Tak samo , jak za fałszywe świadectwa. Jeśli ktoś tego nie robi, to chyba słuchanie go i "wybieranie sobie tego , co dobre" nie jest najlepszym pomysłem.
Można ulec zwiedzeniu, jeśli się słucha takich kaznodziejów. Nie miejmy sami siebie za takich mocnych w wierze, co to już są bezpieczni i potrafią zawsze oddzieliś prawdę od fałszu.
Jeśli wiem, że jakiś kaznodzieja w tylu sprawach się mylił, tyle złożył fałszywych świadectw, to po co mam wkładać wysiłek w dalsze słuchanie go i oddzielanie ziaren od plew? Niech się on najpierw upamięta i nawróci. Do tego czasu nie będę go słuchała w ogóle.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2007 8:06 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
Grażyno ,masz rację ,jeśli jesteś o tym przekonana tak zrób. B. Hinn nie może zastąpić Ducha Św. Dlatego bezpieczniej jest doznawać Boga we własnym życiu niż bazować na doznaniach innych ludzi ,bez względu na to jak bardzo są znani. Pozdrawiam Sewen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 349 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 24  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL