www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pn lip 14, 2025 3:03 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 171 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 20, 2006 1:24 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
marius napisał(a):
Masz wiele racji (które podzielam), w tym co napisałeś, choć nie ze wszystkim się zgadzam. Mam nadzieję, że nie potraktujesz mnie jak "poprawiacza" swoich stwierdzeń.

Spokojnie. Jeśli coś rzeczywiście trzeba poprawić, to trzeba i już. :D

Cytuj:
W pierwszej części absolutna zgoda, co do drugiej nie za bardzo. Napojenie czy też, jak trafnie napisałeś napełnienie (czas przeszły dokonany), jest Bożym obiektywnym aktem, który został już spełniony. Zgodnie z przywołanym listem Pawła [1 Kor 12:13] "wszyscy zostaliśmy zanurzeni w jedno Ciało" i "wszyscy otrzymaliśmy jednego Ducha do picia"

Tutaj jest ciekawa rzecz i warto znowu uważnie przeczytać tekst. W interlinii mamy tak:

"(...) w jednym Duchu my wszyscy w jedno ciało zanurzeni zostaliśmy, czy to Judejczycy, czy to Hellenowie, czy to niewolnicy, czy to wolni, i wszyscy jednego Ducha otrzymaliśmy do wypicia" [I Kor. 12:13]

Co się już stało? Wszyscy zostaliśmy zanurzeni w jedno ciało. Zgadza się. Wszyscy otrzymaliśmy Ducha do wypicia. Czyli w przypadku wszystkich odbyło się już zanurzenie w Ciało oraz otrzymanie Ducha (do wypicia). W sensie metaforycznym "wypicie" [potizo] oznacza "napełnienie":

http://www.studylight.org/isb/bible.cgi ... orm+Search

Dlatego wszyscy otrzymaliśmy Ducha do wypicia, ale czy wszyscy Go wypiliśmy "do dna"? Może dobrą ilustracją byłoby otrzymanie szklanki wody do wypicia. Można otrzymać nawet załączoną "instrukcję obsługi" z poleceniem "wypić aż do napełnienia siebie", ale poprzestać na umoczeniu warg. Dlatego zgadzam się z Twoim twierdzeniem:

marius napisał(a):
W tym sensie wszyscy wierzący otrzymali już Ducha i miejmy nadzieję, że subiektywnie doświadczają Go co dnia. Tak jak przez wiarę przyjęli Ducha życia, tak również przez wiarę mogą doświadczyć Go jako Ducha mocy. Jest to dostępne dla wszystkich wierzących i nie wiąże się z przejawianiem się cudownych darów łaski (charyzmatów).

Otrzymaliśmy Ducha do wypicia czyli do napełnienia. Samo otrzymanie Ducha sprawia, że wierzący subiektywnie doświadczają Go co dnia. Mają wolna wolę i mogą na tym poprzestać. Jednak jeśli jeszcze wypiją Go zgodnie z "instrukcją obsługi", będą doświadczali Go jako Ducha mocy i to będzie się wiązało z przejawianiem się cudownych darów łaski (charyzmatów).

Pozdrawiam i dziękuję za cenne uwagi. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N lis 26, 2006 6:21 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 02, 2006 5:29 pm
Posty: 351
Lokalizacja: Ww
A gdzie jest TO co ja NAPISAŁAM :?: :?: :?:

_________________
Jestem jak Oliwka zielona w domu JHWH
zaufałam łasce Jego na wieki ,wieków.
Ps.52/10
http://biblia.phorum.pl/index.php


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 27, 2006 10:32 am 
Offline
Site Admin

Dołączył(a): Cz mar 24, 2005 10:56 pm
Posty: 212
Oliwka napisała:

Cytuj:
"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego

--Nie może wejść bo go nie wiedzi Nie widzi Bramy bo jest Wąska i nie wielu ja znajdzie ,dlatego tak ważne jest narodzenie z Wyższa

Cytuj:
W takim razie poco Jezus sie chrzcił wodą?
Napełnienia Duchem nie można mu odmówic. Z tego powodu kwestionował ł Jan, a mimo to Jezus kazał sie ochrzcić.

J 1:31 Bw "I ja go nie znałem; lecz dlatego przyszedłem, zanurzac W wodzieą aby był objawiony Izraelowi."

Zanurzenie Mesjasza było potrzebne Janowi to dla niego miał byc ZNAK .
Jan mówi ,że wcześniej Go nie znał dopiero Zanurzenie w Wodzie -Objawiło .

Cytuj:
"Bóg Zanurza W Duchu Świętym rękami apostołów." Oczywiście że tak jak i wodą ku upamietaniu tez chrzcimy/zanurzamy zgodnie z wolą Boga, to i tu działa Bóg rekami wierzących.

Człowiek nie ma takiej mozliwości by zanurzac W DUCHU to nalezy tylko do Niego Samego bo On wybiera kogo chce.

Cytuj:
Jarek
Choć jedno słowo potrafi być zaczynem w sercu człowieka, to gdy zaczyna kiełkować zanim cokolwiek ktos jeszcze zewnetrznie uczynił lub zewnętrznie otrzymał ten (uwazam) jest narodzonym ze Słowa Bożego.

włąśnie Słowo w sercu przyjęte z łagodnoscia moze Wzrosnąc i wydac orginał.
>>>>>

Cytuj:
Otrzymanie Ducha Bożego jest ważnym etapem w życiu wierzącego, i nie jest istone, czy nazwiemy to chrztem Duchem, czy narodzeniem z Ducha Świętego. wit

>>>
Jest istotne bo jedno i drugie jest czyms innym. Pierwsze to narodzenie a potem Zanurzenie.

Cytuj:
"Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe."[2Kor 5:17]
"Albowiem ani obrzezanie, ani nieobrzezanie nic nie znaczy, lecz nowe stworzenie." [Ga 6:15 ]

I tego nierozumiał Nikodem. Szczerze mówiąc ja też tego nie rozumiem
>>>>>>
Dopiero Zanurzenie poświadcza ,że jestesmy Nowym Storzeniem -Dziełem Jego Reki.
to jest ta wszystkosc ,której winnismy pragnac .

Cytuj:
marcin
Zastanawia mnie tylko dlaczego chrzczono "na odpuszczenie grzechów" i aby "obmyc grzechy". Skąd to sformułowanie?

Zanurzano na odpuszczenie grzechów bo było to Świadome zanurzenie W Śmierć Mesjasza, który Raz jeden Umarł dla grzechu.

Obmyc grzechy -- Kąpiela Wody przez Słowo. kiedy Jahszua stał w Wodzie a Duch Gołębia był nad Nim to Krew Woda i Duch- Jego .

Rz 6:7 Br "Ten bowiem, kto umarł, jest już wolny od grzechu."
Uważajcie siebie za Umarłych dla grzechu

Rz 6:10 Br "To bowiem, że umarł dla grzechu, umarł raz jeden, a że żyje, to żyje dla Boga."

Rz 6:20 Bw "Gdy bowiem byliście sługami grzechu, byliście dalecy od sprawiedliwości."DALECY
>>>>>

16. Na nikogo bowiem z nich nie był jeszcze zstąpił, bo byli tylko ochrzczeni w imię Pana Jezusa.
(BW)
Tak więc Chrzest w imię Jezusa w wodzie i Chrzest Duchem Swiętym to dwa rózne chrzty.>>>>>

Zanurzeni W Imie Pana Jahszua - ale Pan Jahszua jeszcze nie Zanurzał W Siebie.

Zanurzenie W Duchu Świetym jest Obleczeniem W Namiot z Nieba a TYM
Namiotem jest Jahszua. I tylko ON -Duch Prawdy wprowadza W Namiot.
Pokazane jest to na przykładzie Przybytku na pustyni.

Dzis wielu chodzi po dziedzińcu pracuje i wielbi Pana otrzymali Wszepienie Słowa ale nie pozwalaja Wzrastać Słowu nie są posłuszni Prawdzie jeśli nie przyjmie sie Ducha Prawdy jak mozna Wejsć W Prawde
jak mozna Chodzic W PRAWDZIE .- Świetle. dlatego mówia ze grzechu niemaja ,bo im przebaczono a jak moga nie mieć grzechu kiedy chodzą w ciemności a nie w Swietle.Jak moga mieć społeczność z Ojcem i Synem?

--Ja was nieznam-
>>>>

Mozna sie zanurzać w wodzie w każdym zborze denominacji ,każda mówi ,że tylko u niej jest to ważne SĄ zazdrosni o "towar" -chcesz być u nas to sie ochrzcij /a nie ZANURZ/i tak mozna pielgrzymowac od -do i być nagim. Zanurzenie W Duchu Świetym- to Bycie W Miejscu Najswiętrzym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 27, 2006 2:24 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 02, 2006 5:29 pm
Posty: 351
Lokalizacja: Ww
Dziekuje :D

_________________
Jestem jak Oliwka zielona w domu JHWH
zaufałam łasce Jego na wieki ,wieków.
Ps.52/10
http://biblia.phorum.pl/index.php


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N lut 18, 2007 8:00 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Teraz jesteśmy w zborze( akyrat wróciłam z nabożeństwa), gdzie pastor nauczał ,ze chrzest Duchem = nowonarodzenie i podawał arguemntację zbliżoną do argumentacji Mariusza. trudno mi się z tym pogodzić.
I dlatego pytam:
W jaki sposób można zostać napełnionym Duchem Świętym? Jak można sprawdzić, czy jest się ochrzczonym Duchem...?

Byłam w zborze, gdzie nauczano o chrzcie Duchem i modlono soę o to. Wiele razy uczestniczyłam w takiej modlitwie, ale jakoś niczego nie zauważyłam...Ani też nie funkcjonowałam w darach. Miałam wrażenie, że zdarzało mi się prorokować, ale...sama nie wiem. Może to było złudzenie?

.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 19, 2007 12:40 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Grazyna napisał(a):
Teraz jesteśmy w zborze( akyrat wróciłam z nabożeństwa), gdzie pastor nauczał ,ze chrzest Duchem = nowonarodzenie i podawał arguemntację zbliżoną do argumentacji Mariusza. trudno mi się z tym pogodzić.

Grażynko, a zapytaj Ty się może pastora, czy apostołowie po otrzymaniu Ducha Świętego, gdy Jezus tchnął Nim w nich i kazał Go wziąć [Jan 20:22], a przed Pięćdziesiątnicą [Dz. 2:1-4] byli już narodzeni na nowo, czy jeszcze nie? Ciekaw jestem, co odpowie... :wink:

Cytuj:
I dlatego pytam: W jaki sposób można zostać napełnionym Duchem Świętym?

Łuk. 11:5-13; I Kor. 14:1 - módl się gorliwie, proś i nie ustawaj.

Cytuj:
Jak można sprawdzić, czy jest się ochrzczonym Duchem...?

Potężne napełnienie. Zmiana jakościowa w życiu duchowym. Czasem przejawiają się dary szybciej, czasem później - głównie języki i proroctwo. Poza tym, przecież możesz Pana poprosić o potwierdzenie. On się nie obraża, jeśli jesteś szczera. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 19, 2007 1:22 am 
Offline

Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 2:56 am
Posty: 338
Smok Wawelski napisał(a):
[ czy apostołowie po otrzymaniu Ducha Świętego, gdy Jezus tchnął Nim w nich i kazał Go wziąć [Jan 20:22],


Cytuj:
A to rzekłszy, tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego.

Smoku, ale tam nie jest napisane ze apostolowie otrzymali ducha sw.


pozatym porownaj to z :
Cytuj:
,,A gdy Piotr jeszcze mówił te słowa, zstąpił Duch Święty na wszystkich słuchających tej mowy. I zdumieli się wierni pochodzenia żydowskiego, którzy z Piotrem przyszli, że i na pogan został wylany dar Ducha Świętego; słyszeli ich bowiem, jak mówili językami i wielbili Boga. Wtedy odezwał się Piotr: Czy może ktoś odmówić wody, aby ochrzcić tych, którzy otrzymali Ducha Świętego jak i my? I rozkazał ich ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa. Wtedy uprosili go, aby pozostał u nich kilka dni.


W tym fragmencie ,,otrzymanie Ducha swietego'' jest rownoznaczne z ,,otrzymaniem/wylaniem Ducha swietego''

Co ciekawe, iz w NT ludzie, ktorzy uwierzyli i zostali ochrzczeni, dopiero po przybyciu pewnych osob i polozeniu na nich rak, otrzymywali Ducha swietego.


Lia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 19, 2007 10:15 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
liafail napisał(a):
Cytuj:
A to rzekłszy, tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego.

Smoku, ale tam nie jest napisane ze apostolowie otrzymali ducha sw.

Lia, czy ja dobrze rozumiem? Jezus tchną na nich i powiedział "weźmijcie Ducha Świętego", a oni NIE WZIĘLI? No to po co ta cała szopka w tym momencie? :shock:

Lia napisał(a):
pozatym porownaj to z :
Cytuj:
,,A gdy Piotr jeszcze mówił te słowa, zstąpił Duch Święty na wszystkich słuchających tej mowy. I zdumieli się wierni pochodzenia żydowskiego, którzy z Piotrem przyszli, że i na pogan został wylany dar Ducha Świętego; słyszeli ich bowiem, jak mówili językami i wielbili Boga. Wtedy odezwał się Piotr: Czy może ktoś odmówić wody, aby ochrzcić tych, którzy otrzymali Ducha Świętego jak i my? I rozkazał ich ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa. Wtedy uprosili go, aby pozostał u nich kilka dni.

W tym fragmencie ,,otrzymanie Ducha swietego'' jest rownoznaczne z "otrzymaniem/wylaniem Ducha swietego''

Nie wydaje mi się. Jest napisane, że otrzymali Ducha Świętego tak jak otrzymali Go apostołowie. Piotrowi nie chodzi o to, że w identyczny sposób, tylko o to, że poganie również (oprócz Żydów) otrzymali Ducha Świętego. Jezus kazał uczniom czekać na moc Ducha Świętego, która na nich zstąpi [Dz. Ap. 1:8], czyli na chrzest Duchem Świętym [Dz. Ap. 1:5].

Lia napisał(a):
Co ciekawe, iz w NT ludzie, ktorzy uwierzyli i zostali ochrzczeni, dopiero po przybyciu pewnych osob i polozeniu na nich rak, otrzymywali Ducha Świetego.

Oczywiście. I moim zdaniem to dokładnie demoluje teorię o tym, że nieochrzczony Duchem = nieodrodzony. Jeśli ktoś uwierzył i został chrzczony, to chyba był już odrodzony, zanim jakiś czas potem przyszli apostołowie i położyli na nim ręce? Czy Filip ochrzcił nieodrodzonego eunucha, który wyznał swoją wiarę przed chrztem?

Gdyby nowe narodzenie z Ducha było tożsame z chrztem Duchem, to można by jeszcze takiej teorii bronić, ale Paweł pisze, że otrzymaliśmy Ducha Świętego do wypicia. Patrz wyżej. Uważam, że teoria "nieochrzczenie Duchem = nieodrodzenie" jest mocno niepewna, a nawet niebezpieczne. Jakem zielony Smok. 8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 19, 2007 6:18 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 2:56 am
Posty: 338
Smok Wawelski napisał(a):
liafail napisał(a):
Cytuj:
A to rzekłszy, tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego.

Smoku, ale tam nie jest napisane ze apostolowie otrzymali ducha sw.

Lia, czy ja dobrze rozumiem? Jezus tchną na nich i powiedział "weźmijcie Ducha Świętego", a oni NIE WZIĘLI? No to po co ta cała szopka w tym momencie? :shock:



Ten fragment moze miec kilka interpretacji,
jedna z nich to ta, ktora ty podajesz: ,,apostolowie otrzymali Ducha Sw. w tym momencie''

Ja mysle, ze to byla bardziej zapowiedz, nakaz , okreslenie tego co sie stanie.
Jezus przeciez zapowiadal, iz on musi odejsc, aby pocieszyciel przyszedl...

Moim zdaniem, wg mojego zrozumienia pism, otrzymanie Ducha Sw i zanurzenie w Duchu Sw to sa dwa okreslenia tego samego przezycia.
(wierze ze osoba w momencie wiary-upamietania, zostaje zbawiona,...
natomiast -Duch Swiety jest zapewnieniem, rekojmia, pieczecia, znakiem...)

Uczniowie w Samarii uwierzyli, zostali ochrzczeni, ale nie mieli jeszcze Ducha Swietego (ja uwazam ze byli zbawieni).
Wazna jednakze rzecza bylo ,,otrzymac ducha sw'' ,starsi przybyli, modlili sie i nowi uczniowie otrzymali Ducha Swietego, tak, ze Szymon to widzac chcial miec taka moc aby ,,rozdawac'' Ducha Sw, a z pewnoscia temu musialy towarzyszyc jakies znaki, gdyz inaczej nic ,atrakcyjnego' dla Szymona by w tym nie bylo.


Cytuj:
Cytuj:
,,pozatym porownaj to z :
Cytuj:
,,A gdy Piotr jeszcze mówił te słowa, zstąpił Duch Święty na wszystkich słuchających tej mowy. I zdumieli się wierni pochodzenia żydowskiego, którzy z Piotrem przyszli, że i na pogan został wylany dar Ducha Świętego; słyszeli ich bowiem, jak mówili językami i wielbili Boga. Wtedy odezwał się Piotr: Czy może ktoś odmówić wody, aby ochrzcić tych, którzy otrzymali Ducha Świętego jak i my? I rozkazał ich ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa. Wtedy uprosili go, aby pozostał u nich kilka dni.

W tym fragmencie ,,otrzymanie Ducha swietego'' jest rownoznaczne z "otrzymaniem/wylaniem Ducha swietego''

Nie wydaje mi się. Jest napisane, że otrzymali Ducha Świętego tak jak otrzymali Go apostołowie. Piotrowi nie chodzi o to, że w identyczny sposób, tylko o to, że poganie również (oprócz Żydów) otrzymali Ducha Świętego. Jezus kazał uczniom czekać na moc Ducha Świętego, która na nich zstąpi [Dz. Ap. 1:8], czyli na chrzest Duchem Świętym [Dz. Ap. 1:5].
[/quote]


to zerknijmy do tego fragemntu:

Dz Ap 10:44-48, 11:14-18

A gdy Piotr mowil te slowa , ZSTAPIL Duch Swiety....
..zdumieli sie ze zostal WYLANY DAR (gr dorea) Ducha Swietego...
...OTRZYMALI Ducha Swietegojak i my...
...gdy zaczalem mowic ZSTAPIL NA nich Duch Swiety JAK I NA NAS NA POCZATKU i przypomnialem sobie slowa pana, gdy powiedzial: Jan chrzcil woda, ale wy bedziecie OCHRZCZENI Duchem Swietym,
jezeli wiec Bog DAL im ten sam DAR co i nam, ktorzy uwierzylismy.....

ZSTAPIL= WYLANY= OTRZYMALI = OCHRZCZENI Duchem= dostali DAR

(dar -gr dorea, nie charyzma)

mozna porownac z Dz Ap 8:4-25

,,kiedy uwierzyli dawali sie ochrzcic...gdy apostolowie uslyszyli ze Samaria PRZYJELA slowo wyslali do nich Piotra i Jana (dygresja -ciekawe ze sie sam Piotr nie wyslal tylko apostolowie go wyslali :) ), ktorzy przybywszy tam MODLILI sie aby OTRZYMALI Ducha Swietego, Na nikogo bowiem z nich nie byl jeszcze zstapil, bo byli tylko ochrzczeni....
wkladali na nich rece a oni OTRZYMYWALI Ducha Swietego...
...niech zginal wraz z toba zes mniemal iz za pieniadze mozna nabyc DAR (dorea) Bozy

OTRZYMANIE Ducha Sw = otrzymanie DARu Bozego

no i glowny fragment:
DZ 2:38

1. Upamietajcie sie
2. Dajcie zanurzyc w imie Jezusa
3. a otrzymacie DAR Ducha Swietego (dar gr dorea)



Cytuj:
Lia napisał(a):
Co ciekawe, iz w NT ludzie, ktorzy uwierzyli i zostali ochrzczeni, dopiero po przybyciu pewnych osob i polozeniu na nich rak, otrzymywali Ducha Świetego.

Oczywiście. I moim zdaniem to dokładnie demoluje teorię o tym, że nieochrzczony Duchem = nieodrodzony. Jeśli ktoś uwierzył i został chrzczony, to chyba był już odrodzony, zanim jakiś czas potem przyszli apostołowie i położyli na nim ręce? Czy Filip ochrzcił nieodrodzonego eunucha, który wyznał swoją wiarę przed chrztem?

Gdyby nowe narodzenie z Ducha było tożsame z chrztem Duchem, to można by jeszcze takiej teorii bronić, ale Paweł pisze, że otrzymaliśmy Ducha Świętego do wypicia. Patrz wyżej. Uważam, że teoria "nieochrzczenie Duchem = nieodrodzenie" jest mocno niepewna, a nawet niebezpieczne. Jakem zielony Smok. 8)
[/quote]



Ja nie mysle, ze nowe narodzenie z Ducha jest otrzymaniem Ducha Swietego, byc moze nowonarodzenie sie jest etapem, a nie sekunda, z drugiej strony sekunda to tez etap...........:)

(mamy tyle roznych nazw na ,,moment zbawienia'', chociaz tak naprawde nie wiemy jak on sie dokonuje.

Ja uwazam, ze zbawienie dokonuje sie w momencie uwierzenie-zmiany myslenie-upamietania, stajemy sie wtedy uczniami Chrystusa, nastepnie dajemy sie zanurzyc w wodzie i prosimy Boga o Ducha Swietego, aby na nas zstapil= otrzymanie Daru Ducha Swietego (dorea) = zanurzenie w Duchu swietym.

Inaczej nielogicznym by bylo pytanie Pawla, kiedy spotkawszy niektorych uczniow spytal ich:
Czy OTRZYMALISCIE Ducha Swietego, GDY UWIERZYSLICIE...
...A gdy Pawel wlozyl na nich rece ZSTAPIL na nich Duch Swiety i mowili jezykami i prorokowali.

Czyli po wierze powinno nastapic ,,otrzymanie Ducha Swietego'' i to nie nastepuje automatycznie, tylko cos sie z nami dzieje kiedy otrzymujemy ducha, ze wiemy ze go Otrzymalismy, tak jak Szymon czarnoksieznik wiedzial, ze inni otrzymali Ducha.
(Uwazam takze ze jezyki sa wazna rzecza w tej sprawie.)

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 19, 2007 11:44 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Lia napisał(a):
Ten fragment moze miec kilka interpretacji,
jedna z nich to ta, ktora ty podajesz: "apostolowie otrzymali Ducha Sw. w tym momencie''. Ja mysle, ze to byla bardziej zapowiedz, nakaz , okreslenie tego co sie stanie. Jezus przeciez zapowiadal, iz on musi odejsc, aby pocieszyciel przyszedl...

Lia, z całym szacunkiem, ale ta druga interpretacja jest po prostu NACIĄGANA. Nikt normalnie czytający tekst Jana 20:22 nie dojdzie do wniosku, że Jezus tchnął na uczniów i kazał wziąć Ducha, a oni Go... nie wzięli w tym momencie. Interpretacja taka jest wynikiem założenia, że uczniowie nie mogli wtedy wziąć Ducha, bo... to nie byłoby zgodne z Twoją teorią. Gdyby mieli czekać na wzięcie Ducha, to Jezus kazałby im czekać - tak jak kazał czekać na chrzest Duchem.

Moim zdaniem stawiasz ryzykowną tezę, że można narodzić się z Ducha Świętego... nie przyjmując Ducha Świętego. No bo przecież nowe narodzenie z Boga to jest moment uzyskania prawa do nazwania się dzieckiem Bożym [Jan 1:12-13].

Cytuj:
Ja nie mysle, ze nowe narodzenie z Ducha jest otrzymaniem Ducha Swietego, byc moze nowonarodzenie sie jest etapem, a nie sekunda, z drugiej strony sekunda to tez etap.... (mamy tyle roznych nazw na "moment zbawienia'', chociaz tak naprawde nie wiemy jak on sie dokonuje.

Drogi Bracie, plączesz się w zeznaniach. Nowe narodzenie z Ducha Świętego to jest moment, w którym stajemy się dziećmi Bożymi. "Jeśli kto nie ma Ducha Chrystusowego, ten nie jest Jego" [Rzym. 8:9]. Jak można chrzcić w wodzie kogoś, kto nie ma Ducha Chrystusowego czyli nie należy do Chrystusa?

Jedni otrzymywali Ducha Świętego zanim zostali ochrzczeni Duchem (jak ci w Samarii albo eunuch albo apostołowie), inni otrzymywali Ducha razem z chrztem Duchem (jak Korneliusz - zauważyłeś, że po tym, jak on i jego rodzina zostali ochrzczeni Duchem, Piotr stwierdził, że otrzymali Ducha?). Paweł najpierw został napełniony Duchem po włożeniu rąk przez Ananiasza, a potem został ochrzczony.

Semantyczne komplikacje nie są potrzebne. Paweł pisze, że wszyscy otrzymaliśmy Ducha Świętego do wypicia (czyli do napełnienia). Pisaliśmy już o tym z Mariusem powyżej. Zacytuję fragment:

Smok napisał(a):
Otrzymaliśmy Ducha do wypicia czyli do napełnienia. Samo otrzymanie Ducha sprawia, że wierzący subiektywnie doświadczają Go co dnia. Mają wolna wolę i mogą na tym poprzestać. Jednak jeśli jeszcze wypiją Go zgodnie z "instrukcją obsługi", będą doświadczali Go jako Ducha mocy i to będzie się wiązało z przejawianiem się cudownych darów łaski (charyzmatów).

Znam braci i siostry, którzy nie wierzą w chrzest Duchem Świętym, ale doświadczyli nowego narodzenia i wydają owoc Ducha Świętego, choć nie używają Jego darów. Fakty mówią same za siebie. Nie można przejawiać w życiu owocu Ducha nie posiadając Ducha, który ten owoc wydaje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 20, 2007 9:06 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
"Jedni otrzymywali Ducha Świętego zanim zostali ochrzczeni Duchem (jak ci w Samarii albo eunuch albo apostołowie), inni otrzymywali Ducha razem z chrztem Duchem" - popraw Smoku początek, reszta jest ok.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 20, 2007 9:57 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
lis napisał(a):
"Jedni otrzymywali Ducha Świętego zanim zostali ochrzczeni Duchem (jak ci w Samarii albo eunuch albo apostołowie), inni otrzymywali Ducha razem z chrztem Duchem" - popraw Smoku początek, reszta jest ok.

Jedni otrzymali Ducha Świętego zanim zostali ochrzczeni Duchem (jak ci w Samarii albo eunuch albo apostołowie), inni otrzymywali Ducha razem z chrztem Duchem. O to Ci chodziło?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 20, 2007 12:03 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Sorry Smoku, coś mi się pokręciło.
Chętnie usunę mój post, ale go zacytowałeś - więc zrób jak uważasz.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 20, 2007 12:44 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Cytuj:
Znam braci i siostry, którzy nie wierzą w chrzest Duchem Świętym, ale doświadczyli nowego narodzenia i wydają owoc Ducha Świętego, choć nie używają Jego darów. Fakty mówią same za siebie. Nie można przejawiać w życiu owocu Ducha nie posiadając Ducha, który ten owoc wydaje.

A jak ma się odnaleźć osoba, która pragnie funkcjonować w darach Ducha pośród takich braci i sióstr? Każda próba kończy się ich zgorszeniem , nie ma zachęty do praktyki( jakoś trzeba się odważyć np. prosić o udrowienie kogoś, czy wypowiedzieć proroctwo...)- a nawet jest zakaz odbywania takich "praktyk". Nie wolno modlić się językami, nie wolno prorokować, nie wolno modlić się o chorych z nałożeniem rąk...Po co np. prosić o wykład języków, skoro i tak wiadomo , że nikt się językami na społeczności modlić nie będzie?( nawet na grupach modlitewnych, już nie piszę o nabożeństwach).
Sama dla siebie mam się modlić o wykład? Sama sobie mam prorokować?
Jak dążyć do darów Ducha na społecznośći, gdzie zaczyna się nauczać, że -skoro nie mogą one być od Pana- muszą być od diabła?

Co dalej?

Poddać się, poprzestać na pracy własnej, na uświęceniu i zapomnieć o pragnieniu wypełnienia Duchem Świętym?
Każde takie pragnienie wypowiedziane na głos kończy się oskarżeniem o "zbyt duże akcentowanie darów. Pokutuj siostro...".

Kocham mych braci i siostry w Panu, to dobrzy ludzie.Powolutku się aklimatyzuję. Ale wciąż nie mogę znaleźć wspólnego języka w tych "duchowych: kwestiach...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 20, 2007 5:53 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
"A duchy proroków są poddane prorokom; albowiem Bóg nie jest Bogiem nieporządku, ale pokoju" [I Kor. 14:32-33]

Grażynko, służ im na tyle, na ile przyjmą i w taki sposób, żeby ich nie gorszyć. Czasem wystarczy coś nazwać w sposób dla nich strawny - np. powiedzieć "Pan mi pokazał" zamiast "Pan mi objawił", "mam przekonanie, żeby się o Ciebie pomodlić" zamiast "a teraz będziemy się modlić z nałożeniem rąk" i tak dalej. Potraktuj ich jak "zwykłych wiernych", którzy gorszą się modlitwą w językach i proroctwami [I Kor. 14:24-25], albo jako słabszych braci, którzy wolą w pewnym sensie "jarzynę" [Rzym. 14]. Ale z pełnym szacunkiem, bo nie jesteśmy od nich lepsi - ani Ty, ani ja. Z miłości i szacunku do nich działaj tak, żeby Bogu się podobać i im służyć. O resztę Pan sam się zatroszczy - jeszcze mogą zapragnąć tego, co masz i co im dajesz, a Ty stopniowo zyskasz więcej swobody. Nie pouczaj ich (choćbyś nawet miała rację), tylko działaj skromnie a skutecznie. I niech Ci Bóg pogłogosławi. Głowa do góry - masz przed sobą mnóstwo roboty. :D

A językami możesz się modlić na nabożeństwie po cichutku, mówiąc samej sobie i Bogu [I Kor. 14:28]. W domu sobie odbijesz. :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 171 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL