fundamentalista napisał(a):
Przyznałbym Ci rację bracie spod Wawelu, gdyby tam było użyte to samo greckie słowo co w Mt 24:1,2; Mk 13:1-3 Łk 21:5,6 (HIERON - budowla swiatynna, miejsce kultu), ale tutaj uzyte jest inne słowo - NAOS - Przybytek - "Święte świetych". Mowa jest w 2 Tes o Przybytku Boga, przygotowanym dla Jego Chwaly - w oczekiwaniu na Jego Chwałę!
Bracie Fundamentalisto, naos oznacza po prostu miejsce zwane Świętym Świętych [naos], wydzielone w świątyni [hieron]. O takim samym miejscu czytamy w Hebr. 9:1-3, a przecież świątynia została zbudowana według tego samego wzoru jeśli chodzi o jej podział i pomieszczenia. Mat. 24:1-2 mówi o świątyni jako całości, podobnie jak Mar. 13:1-3. II Tes. 2:4 mówi, że Antychryst zasiądzie w miejscu najświętszym (świętym świętych) [naos]. To miejsce jest częścią całej świątyni [hieron], bo nikt nie zbuduje samego miejsca najświętszego bez reszty świątyni.
Cytuj:
Druga sprawa ,to nie wiem dlaczego Antychrysta i czlowieka grzechu identyfikujesz z fałszywym prorokiem? Moim zdaniem Antychryst to sam Szatan zrzucony na Ziemię i inkarnowany w czlowieka - to znaczy urodzony jako człowiek i żyjący jako człowiek, który jako człowiek zostanie też zabity(fałszywy prorok i zwierzę to raczej jego pomocnicy).
Chwileczkę. Po pierwsze, ja nie identyfikuję Antychrysta z fałszywym prorokiem i nie wiem, gdzie to przeczytałeś. To będą dwie różne osoby. Po drugie, Zwierzę czyli Bestia wychodząca z morza to jest Antychryst, który dopiero w połowie Wielkiego Ucisku (czyli okresu 7-letniego) umrze i zmartwychwstanie [Obj. 13:3], a po jego wyjściu z otchłani [Obj. 11:7] nastąpi inkarnacja szatana w jego ciało i otrzyma moc od smoka [Obj. 13:2]. Stanie się to w tym samym momencie, gdy szatan zostanie zrzucony na ziemię, pałając wielkim gniewem, wiedząc, że ma niewiele czasu [Obj. 12:12-13]. Będzie miał dokładnie 3,5 roku (czyli 42 miesiące), ponieważ na taki okres otrzyma moc działania [Obj. 13:5].
Cytuj:
Przeglądnij Ez 28 i zwróć tam uwagę na dziwnego wladcę Tyru. Zwróć uwagę kim był (wersety 13 i 14), kim się stał, choć nadal uważa się za kogoś innego (werset 2) i co się z nim stanie (werset 8 ). Połącz to z Iz 14 (werset 12 i wcześniejsze, oraz pozniejesze - werset 15). Widać jasno, że Antychryst będzie prawdziwym człowiekiem i jako prawdziwy człowiek ustawi swój tron w Przybytku Świątyni Mesjańskiej budowanej dla Boga i Jego widzialnej Chwały-być może będzie chciał uczynić swój pałac z budowli swiątynnej zapowiedzianej przez Ezechiela i stawianej w Jerozolimie?
Nareszcie zaczynamy rozmawiać tym samym językiem.
Iz. 4-21 mówi bezpośrednio o królu Babilonu [w. 4], a pośrednio o Antychryście [w. 3-11 i 16-21] i szatanie [w. 12-14]. Werset 15 mówi o strąceniu do szeolu i na samo dno otchłani (tak tłumaczy np. BT). Jedno nie przeczy drugiemu, ponieważ Antychryst będzie w pewnym momencie wcielonym szatanem.
Ez. 28:12-19 mówi bezpośrednio o królu Tyru mówi bezpośrednio o królu Tyru [w. 12], a pośrednio o szatanie [w. 12-17] i Antychryście [18-19]. Znowu jedno nie przeczy drugiemu, jeśli Antychryst w pewnym momencie będzie wcielonym szatanem (inkarnacją szatana).
Cytuj:
Prorok porównuje cheruba strąconego z Nieba do władcy tego narodu, co moim zdaniem jasno odonosi sie do czasów ostatecznych. Antychryst zostanie władcą narodu bedącego narodem handlarzy i słynącego "barwą czerwieni" - stawiam na Chiny (Rosja nigdy nie była krajem handlarzy w przeciwienstwie do chińczyków!)! Słowa proroka mogą zatem zapowiadać inwazję Chin na Izrael w przyszłości!
Uważam, że to jest stanowczo zbyt daleko posunięty i raczej bezpodstawny wniosek. Król Tyru to jest jedna płaszczyzna interpretacji, a szatan i Antychryst - druga. W tekście nie ma ani słowa o jakiekolwiek inwazji i nie ma powodu łączyć go z Chinami tylko dlatego, że król Tyru prowadził rozległy handel. Nie przesadzajmy. Antychryst zostanie władcą całej Ziemi [Obj. 13:8], ale nie ma żadnych przesłanek na temat jego narodowości.
Cytuj:
Wróćmy jednak do Obj 11, czytając go uświadomiłem sobie że przyjąleś za pewnik, ze opisana tam świątynia zostanie zburzona w trzęsieniu ziemi? Stąd Mesjańska musi być już drugą? Ja tego tak nie odczytuję.
O ile sobie przypominam, to nie napisałem, że świątynia zostanie zburzona w trzęsieniu ziemi. Pisałem o mieście, które ulegnie przynajmniej dwom trzęsieniom ziemi po śmierci 2 świadków [Obj. 11:13; 16:19]. Natomiast uważam, że istnieją następujące przesłanki do wniosku, że świątynia Ery Mesjańskiej nie będzie tą samą świątynią, która będzie stała podczas Wielkiego Ucisku i która zostanie sprofanowana przez Antychrysta:
1. W Dan. 12:7 czytamy, że "będzie doszczętnie zniszczona". Wprawdzie tłumaczenie jest jest co najmniej niepełne, bo w oryginale chodzi o złamanie przez Boga siły jego świętego narodu, czyli wyłączenie spośród Izraela opornych i odstępców po to, żeby naród mógł się odrodzić [Ez. 20:33-44]. Możliwe, że zburzenie świątyni (na przykład w trzęsieniu ziemi) będzie symbolicznym złamaniem siły Izraela, dla którego świątynia zawsze była dumą i wszystkie momenty, gdy Bóg sądził Izraela, były związane ze zburzeniem świątyni (w tym samym dniu roku zresztą). Ale to tylko moja spekulacja.
2. W świątyni Wielkiego Ucisku będą składane ofiary krwawe i z pokarmów [Dan. 9:27]. Ponieważ według nieodrodzonych Żydów, którzy najprawdopodobniej wybudują tę świątynię, Prawo Mojżeszowe nie zostało w żadnym stopniu wypełnione przez Mesjasza (bo ich zdaniem jeszcze nie przyszedł), system ofiarniczy pozostanie bez zmian w stosunku do wszystkich poprzednich świątyń. Wymaga to obecności Skrzyni Przymierza w świątyni [III Mojż. 16:2-16]. Tymczasem w świątyni Ery Mesjańskiej nie będzie Skrzyni Przymierza [Jer. 3:16-18] i system ofiarniczy ulegnie zmianom.
3. Wymiary świątyni Ery Mesjańskiej są zdecydowanie zbyt duże, by zmieściła się na obecnym wzgórzu świątynnym. W Objawieniu i Ks. Zachariasza są opisane potężne trzęsienia ziemi i inne ruchy tektoniczne w Izraelu w czasie Wielkiego Ucisku i Przyjścia Pańskiego. Góra Syjon w Erze Mesjańskiej jest opisywana jako najwyższa z gór, a właściwie jako płaskowyż, na którym będzie między innymi świątynia, samo miasto [Ez. 40:2], dział księcia i wszystko, co zostało opisane w Ez. 48. Z tym, że przekład BW błędnie podaje wymiary w łokciach, a powinny być podane w prętach mierniczych [6 łokci czyli 3 m - Ez. 40:5].
4. Świątynia Mesjańska stanie dopiero po tym, jak plemiona podzielą Ziemię Obiecaną na własność dziedziczną i w dodatku stanie na ściśle określnym miejscu [Ez. 45:1-3]. Podział ziemi między plemiona nastąpi dopiero po inauguracji Ery Mesjańskiej, więc świątynia mesjańska nie może stać wcześniej.
5. Spod progu przybytku będzie wypływała rzeka [Ez. 47:1], rozdzielająca się i wpływająca jedną odnogą do Morza Śródziemnego, a drugą do Morza Martwego [Zach. 14:8]. Mało prawdopodobne, żeby ten opis mógł dotyczyć świątyni na obecnym wzgórzu świątynnym. Gdybyśmy chcieli konsekwentnie interpretować symbolicznie rozdziały 40-48, to w gąszczu szczegółów przyszłoby nam oszaleć.

Cytuj:
Mierniczy z Ezechiela mierzy swiatynię już ukończoną do której wchodzi widzialny obłok Chwały Jahwe, mierniczy z Objawienia ma do czynienia ze swiątynią niedokończoną - bo nie może zmierzyć dziedzińca pogan!
Ezechiel otrzymał wizję dotyczącą
przyszłości czyli czasu, gdy sam wcielony JHWH [Jeszua] powróci i będzie osobiście mieszkał pośród swojego ludu [Ez. 48:35; Zach. 2:12-17]. Obj. 11:1-2 mówi o świątyni ukończonej, której dziedziniec jak najbardziej istnieje - tylko Jan otrzymuje polecenie, żeby go nie mierzyć. Nic w tekście nie wskazuje, żeby to była świątynia niedokończona.
Cytuj:
Wiemy, ze poganie mają też pielgrzymować do Jerozolimy, do świątyni Jahwe [Za 14:16 ], ale w okresie o ktorym pisze Jan w Objawieniu jeszcze nie są tego godni, nie cenią swiątyni, depczą ją! Ten czas ich pielgrzymki ma dopiero nadejść - wtedy świątynia zostanie ukończona, poprzez ukończenia jej ostaniej z kilku podstawowych części -dziedzińca pogan! Zatem i w Ezechielu i w Objawieniu chodzi o tą samą świątynię Boga, ale w okresie wcześniejszym(Obj 11) i poźniejszym [Ez 40-48].
Zgadzam się, że poganie będą pielgrzymować do Jerozolimy w Erze Mesjańskiej, ale do nowej świątyni. Błędne założenie o braku dziedzińca (z tekstu wynika przecież, że on istnieje lecz nie ma być mierzony) wyciągasz logiczny wniosek, ale w sumie jedno i drugie jest błędne.
Cytuj:
Na zakończenie zwróć uwagę na Goga z kraju Magog: (...) Ez 38:8-12 (...) Sprawa dla mnie jest jasna, że zanim Szatan(być może będzie to chiński wódz) zasiądzie w Jerozolimie, wtedy Izrael i inne ludy będą juz jakiś czas mieszkać bezpiecznie pod ochroną Boga w Izraelu i wtedy już zaczną budowę swiątyni dla Jahwe. Ich spokojne zycie zostanie przerwane przez atak Goga, ktory wejdzie wpierw do świątyni, a pózniej zostanie pokonany pod Megiddo, wtedy świątynia zostanie dokończona i Chwała Boga zamieszka w Niej inaugurując 1000 letnie Królestwo Izraela, zas zabity Szatan zostanie związany w szeolu do czasu, aż upłynie 1000 lat.
Dla mnie sprawa wcale nie jest taka jasna. Nie mieszałbym w to Chińczyków, skoro najazd nastąpi "z najdalszej północy" [Ez. 38:15; 39:2]. Następnie, najazd Goga nie wykazuje zbyt wielu podobieństw do kampanii Antychrysta - w pierwszym przypadku mamy sojusz kilku krajów, a drugim - wszystkich narodów. W pierwszym chodzi o łupy [Ez. 38:12], a w drugim o unicestwienie Żydów i ostateczne starcie Antychrysta z Chrystusem. W pierwszym Bóg zwycięży najeźdźców poprzez walkę w ich własnych szeregach, zarazę, deszcz, grad, ogień i siarkę, a w drugim - sam Pan Jezus zwycięży mieczem swoich ust [Obj. 19:15]. W pierwszym przypadku Gog zostanie pokonany na górach izraelskich, a w drugim Antychryst padnie w dolinie Megiddo. Jest kilka podobieństw, ale one są wspólne dla opisów wszystkich wojen [Ez. 39:17-20].