www.ulicaprosta.net

Może byś wyjaśniła Biblijnie o jakich ``niebotycznych pozycjach``, wartościach i godnościach mówisz bo Słowo Boże nawet nie nakazuje znosić niewolnictwa i burzenia istniejącego porządku. W Panu kobieta jest równa mężczyźnie a zabrania jej się nauczać ze względu na stworzenie jej wewnętrznie do innych funkcji. Mam wrażenie że nadajesz tym określeniom swoje tylko znane znaczenie odległe od rzeczywistości.

Lis


Szukaj ,szukaj a zobaczysz wiece ,Pan powiedział ;zniwo wielkie ale robotników mało.

Czy to nie w psalmie jest zapowiedź o Zwiastunkach dobrej Wieści ,a co jest tym Zwiastowaniem?


Zdolni bez podziału na płec Paweł miał DUCHA !




czy moga byc sprzeczne?

a zobacz co mówi ;1Tym 5/11

Młodszych wdów na liste nie wciagaj ,bo gdy namietności odwioda je od Mesjasza , chca wyjść za mąż.

w 14 - chce tedy ,zeby młodsze wychodziły za mąż i rodziły dzieci....
w 15 - niektóre juz sie odwróciły i za szatanem poszły .
oto jest pytanie - za mąż czy nie?


Nie ,nie sądze to zaden argument , szukaj a zobaczysz co Jeszua uczynił dla kobiety .
Wąż do dzisiaj robi wszystko co możliwe aby trzymac kobiete jak najdalej od Boga ,tak od Boga a nie od nauczania jako takiego , Wąż nienawidzi Niewiaste tak samo jak w Eden ,on tylko potrzebuje kogoś kim bedzie sie mógł posłuzyc przeciwko kobiecie ,to jego taktyka.



Nikt ,nie zabrania słuzyc w s z e r o k i m tego słowa znaczeniu .
A jak s z e r o k i e jest to zezwolenie :D

Były dwie niewiasty Marta i Miriam ,jrdna siedziała w kuchni
zas druga siedziała u STóP swego Pana i Nauczyciela i uczyła sie całym swym sercem .
Według podszeptów złego, Marta była na właściwym miejscu .
Według Prawdy , Miriam .
Marto, o z b y t wiele sie troszczysz ,Miriam lepsza CZASTKE wybrała
popatrzcie to był Wybór Mądrej Panny .Ona wiedziała poco sie uczy ona była zdolna innych nauczac Jezus miał z nia właściwa relacje.

Jeszua wiedział kim w Jego oczach jest niewiasta ,to On sie unizył i przeszedł przez łono niewiasty i przywrócił niewieście Chwałe .
O gdyby niewiasty to poznały ,nie potrzeba wynosić się nad męża po co ,czy mało jest pracy na niwie Panskiej dla obojgu.

_________________
Jestem jak Oliwka zielona w domu JHWH
zaufałam łasce Jego na wieki ,wieków.
Ps.52/10
http://biblia.phorum.pl/index.php

Sprawdziłem. Zgadza się. Kobietom nie wolno nauczać.


Oliweczko, O CZYM TY MÓWISZ? JAKI BUDYNEK? KTO MÓWI O BUDYNKU?

Gdzie jest napisane, że kobieta jest Oblubienicą? Bo ja wszędzie czytam, że to Kościół jako całość jest Oblubienicą...


Oblubienica to jest Kościół jako całość. Przynależą do niej mężczyźni i kobiety, ale żaden mężczyzna ani kobieta nie jest w pojedynkę Oblubienicą [Ciałem Mesjasza], lecz członkiem Kościoła [Ciała Mesjasza], który jest Oblubienicą. Tu nie ma żadnej "strony".

Mądra Panna z przypowieści o pannach w Mat. 25 to jest dosłownie "dziewica" [parthenos] i prawdopodobnie druhna, a nie Oblubienica. W tradycji żydowskich zaślubin panny [druhny] stanowiły orszak panny młodej [oblubienicy], a pan młody nie przychodził po 10 druhen, tylko po jedną oblubienicę. I nie ma to nic wspólnego z nauczaniem doktrynalnym w kościele, które nie jest służbą przeznaczoną dla kobiet. Howgh.

Oliweczko, nie kombinuj tak strasznie, bo nic nie wykombinujesz. Prawda jest banalnie prosta. "Nie pozwalam kobiecie nauczać [didaskein]" [I Tym. 2:12]

Marck5

Wysłany: Wto Maj 30, 2006 8:19 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------


Mówie o tym co Wąż uczynił Ewie i o czym mówi Szaul w 2Kor 11/2 ,3

zareczyłem was z jednym męzem ,aby postawic przed Mesjaszem
Dziewice czysta.

w3- obawiam sie jednak ,azeby ,jak Wąż przebiegło,ścia swoja USUNAŁ
Ewe ze stanowiska ,tak i mysli wasze nie zostały skażone.

najczęściej słyszymy ,że Ewa została zwiedziona ,ale nie mówi sie nam ,ze Wąż usunał ja ze stanowiska,że do dnia dzisiejszego nic sie nie zmieniło, WĄŻ nadal pała nienawiścia do kobiety a widac to po nastawieniu mężczyzn do kobiet ,.
Co do niewolnictwa to , i owszem mówi sługom by byli ulegli wobec swoich panów - ale mówi panom by szanowali swoich niewolników , nie jest to zaskakujące podejście.
Jesteś niewolnikiem ,i masz byc uległy i posłuszny swemu panu /jak zona meżowi/
Ef 6/5

Słudzy badźcie posłuszni panom na ziemi z bojaźnia i ze drzeniem w prostocie serca swego ,jak Mesjaszowi.
w9 - A wy panowie postepujcie wzgledem nich tak samo ,zaniechajcie groźby ,wiedząc ,ze zarówno wy jak i oni maja Pana w niebie i że On nie ma wzgledu na osobe.

zabrania sie kobiecie nauczac ? a co ona takiego zrobiła , kim była ta kobieta?

_________________
Jestem jak Oliwka zielona w domu JHWH
zaufałam łasce Jego na wieki ,wieków.
Ps.52/10
http://biblia.phorum.pl/index.php

Teraz to już przekombinowałaś.
Nie ma tam takiego tekstu jak: ``Wąż usunał ja ze stanowiska``. Sprawdzałem nawet w interlini.
Dodajesz do Biblii czy tłumaczysz własną

Oliwka:


Nie wiem z jakiego tłumaczenia korzystasz, ale w 2Kor 11:3
nie ma czegoś takiego, jak usuwanie Ewy ze stanowiska.

mamy gr. exapatao - oszukać, zwieść

S.oku




dobrze to powiedz jeszcze jak brzmi to słowo - nie wolno ,nie pozwalam
jak greka na to?

Ja niczego nie kombinuje ,co to ,to nie ,ale mam dośc okłamywania przez uczonych w Pismie

Wracam do 1Tym 2/8

w 8 - chce aby mężczyźni /l mn./ modlili sie na kazdym miejscu wznoszac czyste rece bez swarów i gniewu.

w 9 - podobnie kobiety ?/l.mn./ patrz wyzej- /powinny mieć ubiór przyzwoity ...być skromne i powsciagliwe....

w10 - lecz jak przystoi kobietom /l.mn/....zdobic sie dobrymi czynami.

w 11 - KOBIETA /l.poj/ niech uczy sie wcichosci i uległości
mowa jest o JEDNEJ kobiecie byc moze Paweł ja tu napomina.
i wiersz 12 nie pozwalam ? /jakie tu jest słowo?/ kobiecie
tej ,jednej napomnianej nauczac ...
pytanie czy ona nie moze nauczać , czy jej nie wolno było nauczac ale ma zostac cicho ,moze maja sie do niej nie odzywac? bo COS zrobiła w zborze nie tak ,nap . ponizyła męża w zgromadzeniu?

To nie odnosi sie do kobiet ,ale do kobiety.


Smok
czy ty jesteś narodzony z Wyższa ,czy jesteś zewleczony i obleczony ?
czy nie uwazasz ,że my W Mesjaszu składamy swiadectwo kim jesteśmy
jakim owocem ,.Owoc jest swiadectwem drzewa i w słowie i w obrazie.
Jak ,ty mąż Bozy /mam nadzieje / godzisz to czym sie przedstawiasz mianowicie Nick i awatar.

pozdrawiam

_________________
Jestem jak Oliwka zielona w domu JHWH
zaufałam łasce Jego na wieki ,wieków.
Ps.52/10
http://biblia.phorum.pl/index.php

Oliwka:








1Tym 2:11-12
Kobieta niech się uczy w cichości i w pełnej uległości; nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani wynosić się nad męża; natomiast powinna zachowywać się spokojnie. Bo najpierw został stworzony Adam, potem Ewa.

Brawo Oliwka, wreszcie mnie oświeciłaś!
Teraz już wiem.

Ta kobieta, którą Paweł upominał to Ewa była.

1Tym 2:11-14
Kobieta niech się uczy w cichości i w pełnej uległości; nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani wynosić się nad męża; natomiast powinna zachowywać się spokojnie. Bo najpierw został stworzony Adam, potem Ewa. I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta, gdy została zwiedziona, popadła w grzech.


Kobieta/żona (gr. gyne) miast rościć sobie prawo do nauczania, jest zachęcona przez Słowo by zachowała spokój, dosłownie pozostała w ciszy, cichości, skromności, łagodności (gr. hesuchia). By nie wynosiła się nad mężczyznę/mężą (aner).
Dosłownie, by nie była gr. authenteo - kimś kto ma autorytet, jest panem, kimś kto dominuje nad mężczyzną/mężem.

Dlaczego? Bo ma być wprost odwrotnie.
Oliwko, wspomnij na Sarę, ktora o swoim mężu mówiła: panie [1P 3:6]

Po tych słowach zachęty, Paweł przechodzi do uzasadnienia. Bo najpierw został stworzony Adam, potem Ewa.
Sedno jest takie, że w kolejności aktu stwórczego mężczyzny i kobiety Paweł widział uzasadnienie dla obdarowania mężczyzny autorytetem nad kobietą, a nie na odwrót. I nie Paweł obdarował mężczyznę autorytetem, lecz sam Bóg. Paweł zaś, odsyła nas do samego początku Biblii, bo widać, wierzy w porządek autorytetu, jako dany od zawsze. A nie od Mojżesza, na przykład.

Lisie, od dłuższego czasu czytam twoje posty i mam już dosyć tej chałupniczej greki, cytowanej za jakimś kiepskim słownikiem. Bardzo Cię proszę sprawdzaj znaczenie słów w lepszych narzędziach, albo przestań się popisywać, bo to po prostu robi się żałosne. Przyprawiasz "gębę" temu forum (admin też jakoś nie reaguje...) Dla przykładu: αυθεντἐω to przede wszystkim być samowolnym, być samodzielnym... dominowanie, władanie kimś tylko w połączeniu z genetivusem... Błagam, jeśli nie znasz języka, nie cytuj bezmyślnie słowników.

Lis jak potrafi,tak broni prawdy Biblijnej.Przynajmniej broni,a ty ze swoją znajomością greki siedzisz cicho i tylko czepiasz się tych,co nie zgadzają się na herezje.
Pewnie naszym pilotom z '39 też byś powiedział,że jak nie mają samolotów przynajmniej równej klasy jak Messerschmit,to niech nie robią obciachu ze swoimi P-11c i nawet nie startują.

_________________
adam

Naprawdę, jestem Tobie wdzięczny za krytykę. I przyznaję się, bez bicia, nie znam greki. Dlatego korzystam amatorsko i chałupniczo z narzędzi dostępnych w necie. Szkoda że angielskojęzycznych. Póki co, nie ma polskojęzycznych. Na swoją obronę wspomnę jedynie, że nie próbuję tu tłumaczyć całych zdań - chyba zauważyłeś?
Poproszę w przyszłości o kolejne sprostowania. Czy mam zamilknąć?

Adam napisał:
Zawiodę Cię mocno. Otóż nie mam takiej pewności co do biblijnej prawdy w zakresie omawianym w tym wątku jak Ty. Uważam, że dogmatyzowanie problemów kulturowych, obyczajowych czy społecznych, które były udziałem społeczności nowotestamentowych jest nadużyciem. Dyskusję należałoby zacząć od określenia Sitz im Leben tekstów, na które powołują się orędownicy zakazów ferowanych paniom, a dopiero później możemy dokonywać jakichkolwiek prób interpretacji egzystencjalnej... Tego wymagałaby rzetelna praca teologiczna, która powinna być pozbawiona uprzedzeń (często kulturowych i eklezjalnych), a jednocześnie pełna pokory i otwarcia na Boży głos...
Więcej wzajemnego szacunku Panie i Panowie, mniej fanatyzmu religijnego.

pozdrawiam

Dosłownie to jest "didaskein de gynaiki ouk epitrepo" - nauczać zaś kobiecie nie pozwalam". Wszystko się zgadza. "Epitrepo" to w tym kontekście "pozwolić" albo "udzielić pozwolenia".

http://www.studylight.org/isb/bible.cgi ... orm+Search


Zdecydowanie wygląda na to, że Paweł mówi w wersetach 11-15 o kobiecie jako o płci, a nie o jakiejś pojedynczej kobiecie. Po pierwsze dlatego, że odwołuje się do aktu stworzenia, a nie do napomnienia jakiejś konkretnej kobiety. Po drugie dlatego, że w I Kor. 14 :34-35 to samo zalecenie jest zastosowane do kobiet w ogólności. Po trzecie dlatego, że werset 15 mówi o zbawieniu kobiety przez rodzenie dzieci [teknogonia] i raczej nie chodzi o jakąś jedną kobietę (nie chodzi o zbawienie przez uczynek rodzenia i chyba już o tym pisaliśmy). Po czwarte, nie jest napisane "ta kobieta" lecz "kobieta" - nie można dowodzić własnej tezy postawionej w oparciu o domysły w rodzaju "być może tej jednej kobiecie...". Po szóste, tam gdzie jest mowa o żonach i mężach, mamy to wyraźnie zaznaczone i chodzi o postawę wobec "swoich mężów", a nie o mężów [mężczyzn] w ogóle.

Nie ma sensu broniąc własnej teorii dorabiać jakiejś sztucznej fabuły o "jednej kobiecie, która być może została napomniana, bo np. poniżyłą męża w zgromadzeniu" - tego po prostu nie ma w tekście.

I to nie jest kwestia "dogmatyzowania", lecz czytania tego, co jest napisane. W pokorze wobec tekstu.


Może nie zabrzmi to dla Ciebie zbyt duchowo (sorry), ale lubię bajkę pt. "Porwanie Baltazara Gąbki", a Smok Wawelski przedstawiony na obrazku to jeden z jej głównych bohaterów. Uważam, że poczucie humoru nie jest niczym złym, a nawet czasem pomaga w normalnym życiu. Nie jestem ani smokiem ogromnym, ani rudym, co widać na zdjęciu.

A czemu Ty używasz słowa "awatar", skoro ono się kojarzy z religiami Wschodu? Nie wstyd Ci?

Tiaaaaaa.....Kontekst kulturowy pozwala wszystko postawić na głowie a z homoseksualizmu uczynić cnotę.
Desideriusie drogi,wolę być ''fanatykiem religijnym'' przy tym trzymając się Słowa Bożego,niż teologiem obkutym w grece czy hebrajskim a zapędzającym się w rejony dalekie od prawdy.
Ciekawe,kto będzie zbawiony?

_________________
adam