Herkules napisał(a):
Teraz przedstawiam niezbite argumenty dla obalenia nauki o nieśmiertelności duszy ludzkiej.
"ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą." (I Księga Mojżeszowa 2:7, BW)
"Stworzył tedy Pan Bóg człowieka z prochu ziemi, i natchnął w oblicze jego dech żywota. I stał się człowiek duszą żywiącą." (I Księga Mojżeszowa 2:7, BG)
W słowniku języka polskiego wyraz "dusza" jest taki sam, co istota, istnienie, byt, życie, osoba czy stworzenie (człowiek i zwierzę).
Herkulesie, postaram się być cierpliwy. Biblia nie została napisana w oryginale po polsku. Mam nadzieję, że o tym wiesz. Hebrajski wyraz "nefesz" [dusza] ma bardzo szeroki zakres znaczeniowy. Oprócz wymienionych przez Ciebie są jeszcze takie znaczenia jak apetyt, pragnienie, wnętrze człowieka, siedlisko emocji, woli, charakteru, osobowość, jaźń. W Pismach Starego Przymierza jest stosowana cała gama znaczeń. "Dusza" w rozumieniu tchnienia ożywiającego biologicznie martwe ciało i nadającego mu biologiczne życie odnosi się do wszystkich istot żywych:
"I stworzył Bóg wielkie potwory i wszelkie żywe, ruchliwe istoty [nefesz], którymi zaroiły się wody, według ich rodzajów, nadto wszelkie ptactwo skrzydlate według rodzajów jego; i widział Bóg, że to było dobre" [I Mojż. 1:21]
Dobrze wiesz, że człowiek różni się czymś od zwierzęcia. Oprócz tchnienia życia w sensie biologicznym, posiadamy również wnętrze, samoświadomość, osobowość, siedlisko emocji, woli i charakteru - to ludzkie wnętrze Biblia również nazywa "duszą" [nefesz] w ST i w NT ["psyche"]. Gdybyś się uważnie przyjrzał wszystkim fragmentom ST mówiącym o śmierci, zobaczyłbyś, że Biblia definiuje śmierć nie tylko jako rodzielenie biologicznego ciała od tchnienia biologicznego życia każdej istoty żywej [nefesz] (tchnienie wraca do Boga), ale również jako rozdzielenie biologicznego ciała od niebiologicznej duszy [nefesz]. Jest wiele takich miejsc w ST, ale ja pokażę Ci to na jednym fragmencie, który został zacytowany również w NT, napisanym po grecku.
"Mam zawsze Pana przed sobą, gdy On jest po prawicy mojej, nie zachwieję się. Dlatego weseli się serce moje i raduje się dusza moja, Nawet ciało moje spoczywać będzie bezpiecznie, bo nie zostawisz duszy [nefesz] mojej w otchłani, nie dopuścisz, by twój pobożny oglądał grób" [Ps. 16:8-10]
Ciało spoczywać będzie bezpiecznie, bo dusza nie pozostanie w otchłani [szeolu]. Ciało zostaje oddzielone od duszy w wyniku śmierci biologicznej. Ciało spoczywa, a dusza z niego wychodzi i w przypadku pobożnego [dosł. Świętego] idzie do szeolu, ale tam nie pozostanie. Gdyby dusza była tylko tchnieniem życia biologicznego, wracałaby do Boga, a nie szłaby do szeolu.
Apostoł Piotr cytuje ten psalm w Dz. Ap. 2:26-27, a następnie dodaje:
"Mężowie bracia, wolno mi otwarcie mówić do was o patriarsze Dawidzie, że umarł i został pogrzebany, a jego grób jest u nas aż po dzień dzisiejszy. Będąc jednak prorokiem i wiedząc, że mu Bóg zaręczył przysięgą, iż jego cielesny potomek zasiądzie na tronie jego,
mówił, przewidziawszy to, o zmartwychwstaniu Chrystusa, że nie pozostanie w otchłani ani ciało jego nie ujrzy skażenia" [Dz. Ap. 2:29-31]
Piotr cytuje Septuagintę, gdzie jest napisane, że "Chrystus nie pozostanie w otchłani".
A więc Chrystus miał nie pozostać w otchłani, a jego ciało miało nie ujrzeć skażenia. Czyli Chrystus w momencie śmierci został oddzielony od swego ciała. Psalm hebrajski mówi o duszy Świętego [Chrystusa], przekład Septuaginty mówi o Chrystusie, a Piotr cytuje Septuagintę. Wszystko się zgadza z nauczaniem NT, które stanowi ciągłość i rozwinięcie objawienia ST. Tam również czytamy, że po śmierci zostaniemy oddzieleni od ciał i zamieszkamy u Pana:
"Jesteśmy więc pełni ufności i
wolelibyśmy raczej wyjść z ciała i zamieszkać u Pana. Dlatego też dokładamy starań, żeby, niezależnie od tego,
czy mieszkamy w ciele, czy jesteśmy poza ciałem, jemu się podobać" [II Kor. 5:8-9]
"Albowiem dla mnie życiem jest Chrystus, a śmierć zyskiem. A jeśli
życie w ciele umożliwi mi owocną pracę, to nie wiem, co wybrać. Albowiem jedno i drugie mnie pociąga: pragnę
rozstać się z życiem i być z Chrystusem, bo to daleko lepiej; lecz z drugiej strony
pozostać w ciele, to ze względu na was rzecz potrzebniejsza" [Flp. 1:21-24]
Istnieje życie w ciele i życie poza ciałem. Ci, którzy umierają, żyją jako dusze poza ciałem. Jeśli są zbawieni, idą do Pana. Dlatego właśnie dusze męczenników wołają przed Panem o pomstę [Obj. 6:9] i uwielbiają Go [Obj. 7:9-15] zanim jeszcze nastąpi zmartwychwstanie. Dlatego każdy, kto umierał w czasach ST, szedł do swoich ojców.
Cytuj:
Biblia uczy, że Boża iskra życia (dech życia, tchnienie życia) jest dana wszelkim istotom, tak ludziom, jak zwierzętom: "Bo los synów ludzkich jest taki, jak los zwierząt, jednaki jest los obojga. Jak one umierają, tak umierają tamci; i wszyscy mają to samo tchnienie. Człowiek nie ma żadnej przewagi nad zwierzęciem. Bo wszystko jest marnością." (Księga Kaznodziei Salomona 3:19)
Dokładnie tak - pod względem biologicznym nie różnimy się od innych istot żywych [nefesz] posiadających tchnienie życia. I o tym aspekcie życia mówi tutaj Salomon.
W innym miejscu tej księgi czytamy:
"(...) Bo człowiek zbliża się do swojego wiecznego domu, a płaczący snują się po ulicy, zanim zerwie się srebrny sznur i stłucze złota czasza, i rozbije się dzban nad zdrojem, a pęknięte koło wpadnie do studni. Wróci się proch do ziemi, tak jak nim był, duch zaś wróci do Boga, który go dał" [Kazn. 12:5-7]
Biologiczne ciało jako proch wróci do ziemi, dech życia ożywiający biologicznie wróci do Boga ("oddać ducha", "wyzionąć ducha"), natomiast człowiek po śmierci idzie do wiecznego domu. Jeśli zbawiony, to "wychodzi z ciała, by zamieszkać u Pana". Wszystko się zgadza.
Cytuj:
"A królowi wieków, nieśmiertelnemu, niewidzialnemu, jedynemu Bogu, niechaj będzie cześć i chwała na wieki wieków. Amen." (1 List do Tymoteusza 1:17, BW)
Przepraszam Cię, ale tutaj nie jest napisane, że jedynie Bóg jest nieśmiertelny. Są podane pewne atrybuty Boga, które posiada sam z siebie. Nie dodawaj do Pisma czegoś, czego w nim nie ma.
Cytuj:
"I zamienili chwałę nieśmiertelnego Boga na obrazy przedstawiające śmiertelnego człowieka, a nawet ptaki, czworonożne zwierzęta i płazy;" (List do Rzymian 1:23, BW)
Bóg jest sam z siebie nieśmiertelny i niezmienny. Jest Stwórcą i Jemu należy się chwała. Kontrast między wielkością Stwórcy i marnością stworzenia. Człowiek umiera biologicznie, czyli jest śmiertelny. Składa się z ducha, duszy i ciała [I Tes. 5:23], które jest skażone grzechem i przemija. Dlatego człowiek nie może być uwielbiony tak jak Bóg. To wszystko. "Zamienili Boga prawdziwego i służyli stworzeniu zamiast Stwórcy" [Rzym. 1:25]. Wyrywanie wersetów z ich kontekstu jest błędem i prowadzi do błędnych wniosków.
Cytuj:
Większość chrześcijan, podobnie jak inni wyznawcy religii niechrześcijańskich (np. islam, hinduizm czy New Age), tak wierzy w istnienie duszy nieśmiertelnej.
Wiesz co? Większość ludzi wierzy w istnienie duszy nieśmiertelnej: Indianie, papuasi, eskimosi, pigmeje, beduini, aborygeni itd. itp. Nie wierzą ateiści, komuniści i adwentyści.

Cytuj:
Czy mucha albo wesz posiada duszę nieśmiertelną tak jak ludzie?
Nie. Bo nieśmiertelna dusza i tchnienie biologicznego życia to nie jest to samo. Gdyby muchy i wszy miały taka duszę jak my, to mielibyśmy pewnie z nimi jakąś wymianę kulturalną, wspólne koncerty, wernisaże itp. Wesoło by było!

Cytuj:
Czyż można wierzyć, że mucha, jeśli ginie, jeszcze żyje jako pozbawiona ciała, nie byłaby zmartwychwstana? Czyżby pies, jeśli zdycha, trafił do piekła za ugryzienie niewinnego niemowlaka, albo do nieba za lizanie takiego niemowlaka? Gdzie jest dusza nieśmiertelna u zwierząt po śmierci biologicznej? Czy można wierzyć, że dusza nieśmiertelna istnieje zarówno przed narodzinami, jak i po śmierci człowieka i zwierzęcia?
"I nie bójcie się tych, którzy
zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą" [Mat. 10:28]
"Tego miłujecie, chociaż go nie widzieliście, wierzycie w niego, choć go teraz nie widzicie, i weselicie się radością niewysłowioną i chwalebną,
osiągając cel wiary, zbawienie dusz [soterian psychon]" [I Piotra 1:8-9]
"Byliście bowiem zbłąkani jak owce, lecz teraz nawróciliście się do
pasterza i stróża dusz waszych" [I Piotra 2:25]
"Przeto i ci, którzy cierpią według woli Bożej, niech dobrze czyniąc
powierzą wiernemu Stwórcy dusze swoje" [I Piotra 4:19]
Mam nadzieję, że zaczynasz rozumieć różnicę między duszą, która ma pasterza i stróża, która ma za cel zbawienie, której zabić nie można, którą można powierzyć Bogu za życia, a ożywczym tchnieniem Bożym nadającym biologiczne życie. Określenie "twoja dusza" może się odnosić do czyjegoś wnętrza, charakteru, osobowości, pragnień, ale raczej nie zwracamy się w ten sposób do człowieka jako całości.
Cytuj:
Biblia nigdy nie wspomina ani o wybawieniu błądzących zwierząt od zguby przez Boga, ani o ich zmartwychwstaniu, lecz mówi, że zbawienie u Boga uzyskać mogą i powstania z martwych do życia w postaci fizycznej i psychicznej dostąpią wyłącznie wszyscy ludzie, czyli rozumni grzesznicy.
No, nareszcie się z Tobą mogę zgodzić.

Ale jeśli sam będziesz wmawiał mi coś, co potem będziesz z lubością obalał, to do niczego nie dojdziemy. Biblia nie mówi o zbawianiu dusz zwierzęcych, bo nie mówi o takich duszach zwierzęcych, które wymagałyby zbawienia. Biologiczne ożywienie nie może być zbawione, bo od czego?
Cytuj:
Czy uwierzycie w zwodniczą obietnicę Lucyfera: "Na pewno nie umrzecie" (1 Mojż.3:4), jeżeli wy upieracie się przy koncepcji o nieśmiertelności duszy ludzkiej?
A czy Ty aby na pewno rozumiesz sens tej obietnicy? I czy na pewno rozumiesz, co to znaczy umrzeć?
