Cytuj:
A dlaczego zaraz hulaj dusza? Popadasz ze skrajności w skrajność. Chodzi o to żeby w czasie nabożeństwa szczególnie nie zwracać na siebie uwagi, bo panowie mają się skoncentrować na Bogu.
To po nabożeństwie może się ubierać tak, żeby z w r a c a ć na siebie uwagę?
Np. założyć mini i ufarbować włosy na jaskrawy rudy?
Cytuj:
Mówiąc "podobać się" mam na myśli "wyglądać ładnie", nic więcej
Nie mam nic przeciwko wyglądaniu "ładnie". Chodzi o pewne granice estetyczne...I tu trudno ustalać jakieś zasady, zresztą niepotrzebne to. Jeśli mamy Ducha, to i będziemy umieć właściwie weryfikować swój wygląd w lustrze.
Cytuj:
znałam chrześcijanki, które wyglądały jak żebraczki - rozczochrane, niepomalowane, w hipisowskich spódnicach i obszernych T-szertach, właśnie dlatego że były "skromne". A mąż dalej pozostaje mężczyzną. Oni są wzrokowcami.
Nie widzę korelacji między byciem żebraczką a niemalowaniem się:)
Skromność nie oznacza niechlujstwa.
Z drugiej strony- kiedy byłam w pewnym zborze EWZ, to po raz pierwszy zobaczyłam, jak wygląda naturalna kobieta w średnim wieku
( nieufarbowane włosy, niepomalowana twarz). I...podobało mi się...One były takie prawdziwe...i wcale nie były brzydkie. Czasem nawet myślę, że to świat nauczył nas myśleć, że dodatkowe "barwy wojenne" są konieczne do "ładnego i kobiecego wyglądu".
Cytuj:
Ale w kontekście podobania się mężowi to odrodzone mężatki za drzwiami sypialni i dla oczu swojego męża jak najbardziej mogą prezentować negliże rozmaite, nie uważacie Siostry?
Jak najbardziej amen!
Cytuj:
A Paul Washer powiedział w swoim jakże szokującym kazaniu do młodzieży, że jeśli ubranie jest ozdobą twarzy to dobrze, ale jeśli podkreśla figurę to Bogu się to nie podoba. I znowu wyraził się niejasno, bo co to znaczy podkreśla figurę?
Obcisłe spodnie opięte na pośladkach? Bluzka opięta na biuście z wycięciem z przodu? Jak sama pisałaś, mężczyźni to wzrokowcy- po co narażać się na ich wiadomo jakie spojrzenia? (czy to na nabożeństwie, czy gdziekolwiek?). Czy ma nam się podobać, że wzbudzamy w kimś pożądliwość?