www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Śr maja 08, 2024 8:16 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 13, 2007 12:18 pm 
Admin dziękuje.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 13, 2007 6:58 pm 
Ale co to tam obchodzi paniska pastorkow stan owcy... :roll:




Droga Itur - histeryzujesz ...
Pewnie jest na tym forum wielu zacnych pastorów i księży .
Nie uwłaczałbym ich powołaniu .
Jest tez wiele kontestujących wszystko i wszystkich owieczek ,
pobłądzonych ,poranionych i zagubionych .
Osobiście , nie mógłbym być nawet członkiem takiego kościoła , który miałby pastora lub księdza takiego jak ja . :D


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 13, 2007 7:07 pm 
Offline

Dołączył(a): N gru 10, 2006 1:49 pm
Posty: 196
Co do linków przydługich ,może ktoś objasni mi jak je ukryć pod słowem np tutaj.
Z góry dziękuję!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 13, 2007 7:10 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Kubol, zapewniam Cie, ze do histerii mi daleko :)
Po prostu zrobilo mi sie troche zal Marcina po niektorych komentarzach. Ja nie bronie jego pogladow, ale chce bronic jego godnosci osobistej (alez to zabrzmialo! :roll: ), zwlaszcza jak jest w tak podlym stanie jak opisywal. Jest nadlamany, a ktos go dolamuje... ledwo sie tli, a ktos go gasi... Moze przesadzam, ale ja tak to odebralam, choc intencje krytykow moze byly zupelnie inne. Kulturalnie i na temat ustosunkowal sie jedynie Smok. Realnie czy wirtualnie - co za roznica. Jakis poziom pasterskiego serca chyba braci starszych w wierze obowiazuje.
Nie wiem, moze jakas moja nadwrazliwosc kobieca sie odezwala, ale naprawde mnie to ruszylo... Wymiekam na stare lata czy co :?: :shock: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 13, 2007 7:22 pm 
Offline

Dołączył(a): N gru 10, 2006 1:49 pm
Posty: 196
Alleluja!

Wawelski napisał:
Cytuj:
fundamentalista jest osobą kierująca się fundamentalnymi zasadami interpretacji Pisma,


I czarno na białym widać Twój rodzaj tradycji protestanckiej.
Cóż to są te "fundamentalne zasady"?
Któż je stworzył? Prowadzą one do wniosków akceptowanych przez twórców i po to zostały stworzone.
W jakim sensie zasady mają być fundamentem naszego życia?
Kierujesz się ,po prostu ,jakimś systemem rozpoznawania treści ,który to system ,jako klarowny dla Ciebie ,daje Ci poczucie bezpieczeństwa.
Z takiego ,Twojego punktu widzenia ,to Ty masz Swój fundamentalny system i ja mam swój system ,Ty uważasz Swój za najlepszy ,ja uważam swój ,a tak rodzą się właśnie dwie przeciwstawne ludzkie tradycje w ramach jednego Kościoła Boga.

Fundamentem każdego z nas ,na którym budujemy życie ,winna być osoba Jezusa Chrystusa obecna w nas.
Fundamentem dla rozpoznania Jego woli ,Jego dzieła winny być Pisma napisane pod natchnieniem Ducha Boga.
Nie "zasady interpretacji Pism" są fundamentem ,ale same Pisma-"sola scriptura"!
A znaczy to ,że czytając je winniśmy się poddać Bogu ,Jego prowadzeniu ,a nie szukać Jego woli tylko według jakiegoś "systemu interpretacji".
To może jest i wygodne i daje poczucie bezpieczeństwa ,ale buduje budowlę z nietrwałego ,dla Boga ,materiału i faktycznie ogranicza Boże odpowiedzi do zgodnych z naszym systemem.
Na "Ulicy Prostej" napisałeś:
Cytuj:
wychowany w rodzinie katolickiej. Po nawróceniu w r. 1989 został członkiem wspólnoty "Miriam" działającej w ramach katolickiego Ruchu Odnowy w Duchu Świętym. Po opuszczeniu kościoła katolickiego był jednym z liderów wspólnoty ekumenicznej "Charisma"


Opuściłeś zatem KRzK ,zapewne jego tradycja Ci nie odpowiadała.
Po co go opuściłeś ,żeby szukać jakiegoś innego tradycyjnego fundamentu na którym można czuć się bezpieczniej ,który jest bardziej logiczny ,bardziej spójny? Nie dla Boga?
Cytuj:
przyłączył do zboru zielonoświątkowego "Betlejem" w Krakowie, gdzie usługiwał jako nauczyciel, kaznodzieja i lider grupy domowej

Byłeś zatem też "zielony"-a teraz już nie jesteś.
Z jednej tradycji-diabelskiej-wszedłeś do drugiej- ludzkiej -ale i ona nie dała Ci w końcu oparcia ,nie była zbyt klarowna ,logiczna ,nie dawała poczucia bezpieczeństwa(ten lider grupy domowej z artykułu o "Gwiezdnych wojnach -służbach uwalniania" to Ty ,prawda?).
Z Twoich postów na forum wynika że jesteś teraz w kościele domowym.
Po co więc budujesz tam nową tradycję -komu?
Budujesz ją dla braci i sióstr z grupy ,dla własnych dzieci-a może dla własnych potrzeb ?
Uczysz ich "fundamentalnych zasad interpretacji" ,czy może przekazujesz im to co w ramach tych zasad sam zrozumiałeś?
Zastanawiasz się ,w ogóle ,nad takimi sprawami?

Bóg wyrwał Cię z dwóch rodzajów tradycji ,chcąc zaoferować Ci przemawianie bezpośrednio do Twojego serca ,a Ty Mu mówisz :przemawiaj do mnie ,ale według ludzkich "fundamentalnych zasad interpretacji"?
Czy Bóg-wedle Twojego życzenia- ma być budowniczym nowej ludzkiej tradycji dla Ciebie i przez Ciebie?
Poczucie bezpieczeństwa w życiu z Bogiem ,mam wrażenie ,to Twoje podstawowe założenie.
Dlatego też teraz reinterpretujesz ,w duchu Swojej nowej ,osobistej tradycji ,tradycje katolicką -nie zrywając z nią jeszcze do końca-bo naruszyłoby to jakąś część Twojego bezpiecznego ,systemowego "fundamentu życiowego".
Boisz się ,że sie zgubisz na "drodze pańskiej"?
"Lepszy wróbel w garści ,niż kanarek na dachu"?
To jest Twój motyw na dziś?
Wyżej Cię oceniam.
Cytuj:
Z wyrażania mocnych przekonań w formie protekcjonalizmu Bóg mnie stopniowo leczy i zawdzięczam to m.in. temu forum

Zapewne coś to znaczy w Twoich ustach i wierzę ,że Najwyższy jest dobrym lekarzem ,ale jeżeli nie poddasz się leczeniu we wszystkich sferach ,także tej dotyczacej "Twojego fundamentalizmu" to znaczy "fundamentalnych zasad interpretacji" to będzie Mu ciężko.
Cytuj:
ja nie mam az takiego poznania, żeby ryzykowac twierdzenie, że za tradycją stoją duchy tylko dlatego, że jest ona tradycją...

Zadziwiasz mnie i chyba nie tylko mnie.
"Ludzie sami sobie zgotowali ten los"?
To my walczymy z "krwią i ciałem" czy z kimś innym?
Dlaczego zniknęły "świątynie pogańskie" ,po co wyzbyliśmy się obyczajów rodem z "Dziadów"-my chrześcijanie-przypadkiem ,może to nic złego nie było -taka sobie ludzka tradycja ,żadne złe duchy za nią nie stały?
Dziś też nie stoją za obrzędami KRzK-zmieńmy sie tylko wewnętrzenie ,a to zewnętrzne ochrzcijmy i pozostawmy-na pamiątkę-dla dobra tych ,którzy nie odeszli a są nam bliscy ?
Przecież tak nie myślisz ,ale robisz jakbyś tak myślał.
Cytuj:
Duch Święty otwiera ją i tatę na Ewangelię, ale w zupełnie inny sposób, niż umiesz to sobie wyobrazić.

Będę więc modlił się za nich.
Jednakże pytanie nadal pozostaje :
Czy Bóg tak działa dzięki Tobie ,czy mimo Ciebie?
Czy np takie "wigilie" jak Twoja przyśpieszają ich proces nawrócenia ,czy odwrotnie?
Trzeba odwagi ,żeby odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Mam nadzieję ,że jej Ci nie brakuje.
Cytuj:
O co Ci chodzi z tą "imitacją wieczerzy"?

Imitacja wieczerzy wigilijnej wg tradycji katolickiej ,w katolickim terminie ,z katolickimi atrybutami i ze świadomą akceptacją części katolickiego ducha-tak się dzieje ,gdy wierzący organizuje wigilię(i jakiekolwiek inne obrzędy diabelskiej tradycji),tak by nie było ,gdybyś Ty udał się do domu twoich rodziców na ich wieczerzę ,szanując ich styl życia.
Moim zdaniem Twoja "imitacja " miała zły wymiar duchowy.

Żeby sprawa była jasna. Jeżeli moja rodzina zorganizuje pogrzeb mojej babci z pełnią obrzędów katolickich ,z szacunku do mojej rodziny mogę(nie muszę ,mam pełną wolność)w tym uczestniczyć ,albo i nie .
Jeżeli w mojej rodzinie nie będzie nikogo ,kto mógłby zorganizować babci pogrzeb i zrobię to ja dla rodziny ,ale w duchu katolickim -to jest to hipokryzja i działanie w złym duchu(nie mam wolności duchowej ,zostałem zniewolony!).
Ma to ten sam wymiar duchowy co i wigilia -za nią stoi ten sam duch złej tradycji i niczego nie zmienia ,że "narodzony na nowo" taki akt tradycji uświęca!
Cytuj:
Pan Bóg ma wystarczające poczucie humoru, żeby się nie przejmować naszymi nickami.

Pan Bóg tak ,ale nie mieszajmy Jego poczucia humoru ,do smoków głoszących Ewangelię.Zawsze należy się zastanowić nad sensem "samookreślania się" w konkretnej sprawie ,bo ono wypływa z naszego wnętrza.
Jak chcesz bądź sobie bajkowym smokiem pana Pagaczewskiego ,ale proszę nie sądź ,że wszyscy mamy to samo poczucie humoru ,więc dla Fundamentalisty będziesz bliższy ,jako brat "spod Wawelu"-Wawelski.
Cytuj:
Nie mam zielonego pojęcia, co to znaczy "tworzyć ludzkiego ducha na bazie Słowa"

To jest to co robisz ,masz Swoje "fundamentalne zasady interpretacji" Słowa i tworzysz doktrynę logiczną i jedyną prawdziwą według tych zasad -system biblijny .

1Kor 2:1-7 Bg „A ja gdym przyszedł do was, bracia! nie przyszedłem z wyniosłością mowy albo mądrości, opowiadając wam świadectwo Boże.Albowiem nie osądziłem za rzecz potrzebną, co inszego umieć między wami, tylko Jezusa Chrystusa, i to onego ukrzyżowanego.I byłem ja u was w słabości i w bojaźni i w strachu wielkim,A mowa moja i kazanie moje nie było w powabnych mądrości ludzkiej słowach, ale w okazaniu ducha i mocy,Aby się wiara wasza nie gruntowała na mądrości ludzkiej, ale na mocy Bożej.A mądrość mówimy między doskonałymi; ale mądrość nie tego świata, ani książąt tego świata, którzy giną;Ale mówimy mądrość Bożą w tajemnicy, która jest zakryta, którą Bóg przeznaczył przed wieki ku chwale naszej,”

Trzeba trochę więcej słabości ,bojaźni i strachu -trochę więcej niepewności -nie poczucia bezpieczeństwa- trochę więcej zależności od samego Boga ,a nie od "systemowej wiedzy" ,trochę więcej krytycznych poszukiwań ,aby usłyszeć co Bóg mówi w sercu przez Słowo.
Wtedy Jego mądrość objawia się ,a Jego moc działa.

Amen!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 13, 2007 7:45 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Cytuj:
Itur: Po prostu zrobilo mi sie troche zal Marcina po niektorych komentarzach.


To miło, że jesteś wrażliwa. Być spostrzegawczym, to też zaleta. A odniosłem wrażenie, że Marcin zwyczajnie osądza tych, którzy łamią się opłatkiem na wigilii, stroją choinkę, itp. Jemu przeszkadza taka wolność. Mnie zaś nie przeszkadza, że on nie stroi choinki, ani Ty, ani Adam, i kto tam jeszcze. Macie takie prawo, i nic mi do tego, szanuję to, bo to są drobiazgi, bynajmniej nie związane z grzeszeniem. Natomiast, jak zauważył Kubol, wkręcanie w to Pana Boga jest nadużyciem, tym bardziej, że mamy sporo argumentów z Pisma na rzecz wolności w Chrystusie. A także - by nie poddawać się w niewolę głupich zakazów, nic nie wartych przed Bogiem.

Nie stroję choinki, by mieć społeczność z demonami.
Nie łamię opłatka, by mieć społeczność z demonami.
To tak trudno pojąć?

Zaś jeśli chodzi o kondycję Marcina - chyba nie jest tak źle, skoro tak subtelnie zaatakował Smoka?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 13, 2007 8:18 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Zaatakowal Smoka?? Pod Smoka trzeba by podlozyc bombe, zeby cos poczul, a to bylo jak polechtanie za uchem :lol:

Moze i Marcin kogos osadzal, ale akurat osadzanie kogos bez poznania go, bez przyjrzenia sie jak zyje itp. to akurat ostatnimi czasy specjalnosc na tym forum, nieprawdaz? :wink: Nie zrobil wiec nic oryginalnego i wartego az takiego oburzenia. Regularnie sie tu nawzajem osadzamy, nic o sobie nie wiedzac. I kazdy mysli, ze jest najmadrzejszy. Chyba dobrze by zrobilo wszystkim jakies forumowe spotkanie. Musze sie w koncu przekonac, ze Miki nie ma rogow, ze Kubol w realu wyglada bardziej inteligentnie, a Lis jest lagodny jak baranek :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 13, 2007 9:10 pm 
itur napisał(a):
Zaatakowal Smoka?? Pod Smoka trzeba by podlozyc bombe, zeby cos poczul, a to bylo jak polechtanie za uchem :lol:

Moze i Marcin kogos osadzal, ale akurat osadzanie kogos bez poznania go, bez przyjrzenia sie jak zyje itp. to akurat ostatnimi czasy specjalnosc na tym forum, nieprawdaz? :wink: Nie zrobil wiec nic oryginalnego i wartego az takiego oburzenia. Regularnie sie tu nawzajem osadzamy, nic o sobie nie wiedzac. I kazdy mysli, ze jest najmadrzejszy. Chyba dobrze by zrobilo wszystkim jakies forumowe spotkanie. Musze sie w koncu przekonac, ze Miki nie ma rogow, ze Kubol w realu wyglada bardziej inteligentnie, a Lis jest lagodny jak baranek :mrgreen:


Swietna riposta heheh ....
To prawda - atakujemy czasami to co nie znamy .
Możliwe, że sie kiedys gdzieś zobaczymy i poznamy.
To będzie przyjemność .
Miki nie ma rogów i ...no powiem : za dużo włosów na głowie . :D
Lis jest .... poprostu świetny .
Pablo - jak to ksiądz.
Natomiast ja wygladam inteligentnie , czarująco , przystojnie etc.
Cos jak Marlon Brandol :D


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 13, 2007 9:56 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Cytuj:
Itur: Musze sie w koncu przekonac, ze Miki nie ma rogow, ze Kubol w realu wyglada bardziej inteligentnie, a Lis jest lagodny jak baranek


I po tych słowach naszej kochanej Iturki wkleiłem moje zdjęcie, żeby nikt nie miał wątpliwości, jak wyglądam, gdy wreszcie się spotkamy.
:lol: :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 13, 2007 10:11 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
fundamentalista napisał(a):
Wawelski napisał(a):
fundamentalista jest osobą kierująca się fundamentalnymi zasadami interpretacji Pisma,

I czarno na białym widać Twój rodzaj tradycji protestanckiej.

No to napisz, jaki, skoro czarno na białym widać. :D

Cytuj:
Cóż to są te "fundamentalne zasady"? Któż je stworzył? Prowadzą one do wniosków akceptowanych przez twórców i po to zostały stworzone.

Przykro mi to mówić, ale w tym momencie opowiadasz totalne bzdury. Wszyscy, którzy chcą odczytać tekst biblijny, muszą go jakoś zinterpretować. Nawet Ty dokonujesz jakiejś interpretacji tekstu. Problem polega na tym, że Twoja interpretacja często jest niespójna i momentami wręcz stanowi parabiblijne ekstrawagancje, o czym już wspomniałem. Pan Jezus, apostołowie i pierwsi Ojcowie Kościoła również interpretowali tekst biblijny, co widać w ich wypowiedziach. Proponuję, byś spokojnie przeczytał dwa poniższe teksty mówiące o interpretacji biblijnego tekstu:

http://apologetyka.com/teologia/hermene ... meneutyka/
http://www.thaleia.pl/index.php?view=pardes.html

Cytuj:
W jakim sensie zasady mają być fundamentem naszego życia?

Czytaj to, z czym chcesz polemizować. Napisalem wyraźnie, że fundamentem mojego życia jest Chrystus. Czytam to w Piśmie interpretując dosłownie słowa Pawła. Jak dotąd, wychodzę na tym dobrze. :D

Cytuj:
Kierujesz się ,po prostu ,jakimś systemem rozpoznawania treści ,który to system ,jako klarowny dla Ciebie ,daje Ci poczucie bezpieczeństwa. Z takiego ,Twojego punktu widzenia ,to Ty masz Swój fundamentalny system i ja mam swój system ,Ty uważasz Swój za najlepszy ,ja uważam swój ,a tak rodzą się właśnie dwie przeciwstawne ludzkie tradycje w ramach jednego Kościoła Boga.

Nie mówię o systemie, tylko o prostych zasadach. To Ty wmawiasz mi jakiś system. Wybacz, ale moje zasady interpretacji nie prowadzą mnie na przykład do takich wniosków, że potępieni ludzie zamienią się w demony. A Twój system (jak sam go nazywasz) prowadzi. Dlatego wolałbym się nim nie kierować.

Cytuj:
Fundamentem dla rozpoznania Jego woli ,Jego dzieła winny być Pisma napisane pod natchnieniem Ducha Boga. Nie "zasady interpretacji Pism" są fundamentem ,ale same Pisma -"sola scriptura"!

Fundamentalisto, Ty sam dokonujesz interpretacji Pism, ponieważ nie istnieje coś takiegom jak calkowity brak ich interpretacji. Obawiam się, że nie rozumiesz zasady Sola Scriptura, która absolutnie nie mówi, że Pisma nie należy interpretaować. Same Pisma są Słowem Bożym, ale niechaj dotrze do Ciebie prosty fakt, że aby je zastosować, musisz je zrozumieć i dlatego potrzebny jest wykład czyli interpretacja Słowa Bożego:

"Wykład Słów twoich oświeca, daje rozum prostaczkom" [Ps. 119:130]

Cytuj:
A znaczy to ,że czytając je winniśmy się poddać Bogu ,Jego prowadzeniu ,a nie szukać Jego woli tylko według jakiegoś "systemu interpretacji". To może jest i wygodne i daje poczucie bezpieczeństwa ,ale buduje budowlę z nietrwałego ,dla Boga ,materiału i faktycznie ogranicza Boże odpowiedzi do zgodnych z naszym systemem

Przepraszam Cię bardzo, ale poddawanie się Bożej woli wcale nie wyklucza stosowania prostych zasad interpretacji Pism. Jest różnica między systematycznym wykładem Pisma a osobistym prowadzeniem przez Pismo. Bóg może do nas przemówić indywidualnie nawet Słowem wyrwanym z kontekstu, ale jeśli mamy czerpać z Pisma konkretne nauczanie w sensie doktrynalnym, to kontekst liczy się, i to bardzo. Fundamentalisto, obawiam się, że Twoja pogarda w stosunku do zasad interpretacji Pism prowadzi Cię do całkowitego subiektywizmu. Należy odróżniać prostotę od prostactwa.

Cytuj:
Opuściłeś zatem KRzK ,zapewne jego tradycja Ci nie odpowiadała. Po co go opuściłeś ,żeby szukać jakiegoś innego tradycyjnego fundamentu na którym można czuć się bezpieczniej ,który jest bardziej logiczny ,bardziej spójny? Nie dla Boga? (...) Byłeś zatem też "zielony "- a teraz już nie jesteś. Z jednej tradycji - diabelskiej - wszedłeś do drugiej - ludzkiej - ale i ona nie dała Ci w końcu oparcia ,nie była zbyt klarowna ,logiczna ,nie dawała poczucia bezpieczeństwa.

Fundamentalisto, przecież Ty mnie w ogóle nie znasz i nie zamieniłeś ze mną ani jednego słowa na temat moich przejść w krk i kz. Zachowujesz się jak jakiś przenikliwy (według Ciebie) sędzia i opowiadasz o sprawach, o których nie masz najmniejszego pojęcia.

Czy mógłbyś napisać, co rozumiesz pod pojęciem "tradycja"? Bo coś mi się wydaje, że jest to jakieś dziwne słowo-wytrych, którym chesz otworzyć wszystkie zamknięte drzwi. Albo jakaś uniwersalna broń, z której strzelasz do Smoka, żeby go upolować. Muszę przyznać, że na grubego zwierza się wybrałeś, hehe!

Cytuj:
(ten lider grupy domowej z artykułu o "Gwiezdnych wojnach - służbach uwalniania" to Ty ,prawda?).

Nie, mój ty Holmesie. Absolutnie nie. :)

Cytuj:
Z Twoich postów na forum wynika że jesteś teraz w kościele domowym. Po co więc budujesz tam nową tradycję - komu? Budujesz ją dla braci i sióstr z grupy ,dla własnych dzieci - a może dla własnych potrzeb? Uczysz ich "fundamentalnych zasad interpretacji" ,czy może przekazujesz im to co w ramach tych zasad sam zrozumiałeś?
Zastanawiasz się ,w ogóle ,nad takimi sprawami?

Zastanawiam się, w jakim kościele jesteś Ty, Fundamentalisto. W jednoosobowym, żeby uniknąć tworzenia tradycji? Uchyl może rąbka tajemnicy...

I to by było na tyle tym razem. Ćwiczysz moją cierpliwość, ale to dobrze. Widocznie taka wola Boża. Nie odpowiem na resztę Twoich bezsensownych domysłów i zarzutów ad personam, bo mi po prostu ręce opadają, jak to wszystko czytam. Nie mogę bez przerwy udowadniać Ci, że nie jestem wielbłądem. Odwagi mi nie brakuje, bądź spokojny. A okazywanie miłości grzesznikom zawsze przyspiesza proces ich nawrócenia. Jezus jadał z celnikami i niektórzy mieli mu to za złe. Jeśli nie rozumiesz intencji, jakie przyświecają mi podczas wigilii i mojego traktowania samej wigilii, to ja na to nic nie poradzę. Jeśli nie chcesz przyjąć prostego faktu, że żyjemy w kraju katolickim i że sposób głoszenia Ewangelii należy dostosować do warunków misyjnych, zamiast palić na wzgórzach świątynki, które do Ciebie nie należą, to proponuję Ci, żebyś wystrzelił się na księżyc razem z Twoim chrześcijaństwem. Chyba, że porzucając pogardę dla intelektu, postarasz się wreszcie zrozumieć Ewangelię.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 13, 2007 10:20 pm 
I ZAPANOWAłA TAKA MIłA ATMOSFERA..."NASZE DZIECI Są Z NAS DUMNE :wink: Miłej nocy i Błogosławieństwa Bożego życzę wszystkim Państwu.
P.S. Na koniec małe opowiadanie (na sen) o pewnym poganinie:
"(...)jakiś poganin przyszedł do Szammaja z prośbą, by go przyjęto jako nawróconego pod warunkiem, że nauczy się Tory w czasie gdy on stać będzie na jednej nodze. Rabin przepędził go laską, którą trzymał w ręku. Poszedł więc tą sama drogą do Hillela, ten zaś rzekł do niego: <<Nie czyń bliźniemu swemu tego, co tobie samemu jest nienawistne. Oto cała Tora, reszta jest jedynie komentarzem. Idź ucz się go>>" (za Abraham Cohen, "Talmud", s. 89)
Dobranoc Pablo wstaje o 5 rano :wink:


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 14, 2007 12:43 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
No niestety, proszę księdza, lekko mi się w paszczy zagotowało. :oops: Smoki nie są zwierzyną łowną i każdy, kto na nie poluje osobiście, musi się liczyć z podwyższoną temperaturą. Ale jako Smok narodzony na nowo z Ducha nie powinienem się ostrzeliwać, tylko nastawić drugi policzek.

Niniejszym nastawiam, a Fundamentalistę serdecznie przepraszam i proszę o wybaczenie słów tu i ówdzie zbyt twardych. Podobnie jak wszystkich, krórzy się mogli zgorszyć pogorszeniem atmosfery.

Podpisano: S. Wawelski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 14, 2007 10:09 am 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
Smok Wawelski napisał(a):
No niestety, proszę księdza, lekko mi się w paszczy zagotowało

To kto jest tym księdzem, fundamentalista ?
fundamentalista napisał(a):
Opuściłeś zatem KRzK , ...Po co go opuściłeś ,żeby szukać jakiegoś innego tradycyjnego fundamentu na którym można czuć się bezpieczniej ,który jest bardziej logiczny ,bardziej spójny? Nie dla Boga?

Cytuj:
... bo naruszyłoby to jakąś część Twojego bezpiecznego ,systemowego "fundamentu życiowego".
Boisz się ,że sie zgubisz na "drodze pańskiej"?
"Lepszy wróbel w garści ,niż kanarek na dachu"?

Oooo to do mnie jest :!: :oops:
Cytuj:
1Kor 2:1-7 Bg ... A mowa moja i kazanie moje nie było w powabnych mądrości ludzkiej słowach, ale w okazaniu ducha i mocy,Aby się wiara wasza nie gruntowała na mądrości ludzkiej, ale na mocy Bożej.

Gdzie jest ta Moc ? Dlaczego ja w swoim życiu od strony osób nazwijmi ich ogólnie " księżmi, pastorami, prezbiterami " itd. słyszę tylko religijny ton nauczania. Czy to jest moja wina ? Dlaczego ja nie ulegam zmianie ? Dalczego jestem taki jak 1, 2, 3 ... lata temu ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 14, 2007 1:51 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
wujcio napisał(a):
Smok Wawelski napisał(a):
No niestety, proszę księdza, lekko mi się w paszczy zagotowało

To kto jest tym księdzem, fundamentalista?

Pablo, bo przecież

Pablo napisał(a):
Daje Ci słowo, że nie będzie to Piła III Szczęść Boże Itur
ks. Pablo -

No, chyba, że jest księciem, a nie księdzem. :D

wujcio napisał(a):
Gdzie jest ta Moc? Dlaczego ja w swoim życiu od strony osób nazwijmi ich ogólnie "księżmi, pastorami, prezbiterami " itd. słyszę tylko religijny ton nauczania. Czy to jest moja wina ? Dlaczego ja nie ulegam zmianie? Dalczego jestem taki jak 1, 2, 3 ... lata temu ?

Religijny ton nauczania pozbawionego mocy można usłyszeć często tam, gdzie istnieje klerykalna mentalność tzw. duchowieństwa w systemie, który ma zastąpić żywy organizm, jakim jest Ciało Chrystusa. Uważam, że Fundamentalista w pewnych sprawach ma rację, lecz myli i miesza system eklezjalny z zasadami interpretacji Pisma i tradycją. Najwyraźniej uważa, że tam, gdzie stosuje się zasady interpretacji Pisma, już tworzy się system (co nie jest prawdą), że każdy Kościół z definicji jest związany ludzką tradycją (co również nie jest prawdą), a każda tradycja jest z definicji demoniczna, bo jest tradycją (co także nie jest prawdą).

Gdyby jednak dyskusja miała się toczyć dalej w kierunku systemu, to trzeba by było chyba zmienić wątek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 14, 2007 2:14 pm 
Albo: K.S. "Pablo" - (Klub Sportowy - Pablo) - Pablo II - krotny mistrz Polski (80 lata) w K2 i K4 założył swój własny klub :wink: Pozdrawiam jadę do Wisły do teścia. Pozdrawiam
P.S.
To forum, masz racje Smoku "poszło w las" a nie do "naszych dzieci". Ale mam takie wrażenie, że forma dyskusjii na tym forum bez względu na temat i tak pójdzie w tym samym kierunku. Dlatego nie każdy kto czyta (np. temat forum, Gazetę, czy Dziennik, czy nawet Pismo Święte), rozumie to co czyta :wink: Z Panem Bogiem, Jemu niech będzie chwała i cześć na wieki wieków...Amen! :wink: Oby Jego wielkość przytłoczyła naszą malość.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL