www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest So kwi 27, 2024 7:04 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 06, 2006 5:33 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 18, 2005 6:29 pm
Posty: 818
Lokalizacja:
No to chyba sie rozumiemy Arturze, a w tym co napisałem powyżej ani później jako małe rozwinięcie, którego podsumowaniem było stwierdzenie o socjalnym, to własnie nic innego jak to co napisał Salomon. Zreszta jak zauwazyłem Bóg podobnie obdarza w darach i nie nałozy więcej na kogoś niz potrzeba, a wręcz przeciwnie da więcej tego co uspokoi umocni i pomoze. Jedynie my sie moze czasem a moze częsciej, wyrywamy ambitnie
Powracając do tematu, który jednak nie może sie zamykac tylko do samego siebie, bo róznie mozna wtedy powiedzieć nie tylko o pracy Chrzescijankach ale i Chrześcijanach, którzy są w stanie udowadniać wbrew temu co Salomon napisał i że nie chcą więcej, ani mniej, lecz spróbój im to zabrać. Wtedy okazuje sie czasem, że to tak nie jest jak mówia i ich tak nie znaczy tak i budowali na tym co osiągneli, a wtedy w sercu nie ma Boga a jest człowiek.

Do tego wszystkiego moge dopisac słowa Jana Chrzciciela: Ja musze maleć On wzrastać. I to by było podsumowanie tego czy Chrześcijanaka ma szukac swojego fundamentu w pracy zarobkowej i w szefowaniu, natomiast nic nie mam do tego jesli chrześcijanka jest szefową w jakiejs firmie i w tej samej firmie ja bym pracował i inni uwazający sie za wierzacych.
Bo to tak samo rozumiem jak w czasach Rzymu byłbym niewolnikiem który uwierzył, i moja pani też i kazałbym jej mnie uwolnic, bo to teraz ja jestem szefem to mi może jedynie pogadać.

Natomiast wierzę ze w tamtych czasach (bo nie mam wiedzy na ten temat) zdarzało się że z uwagi na przyjęcie Pana że niejeden właściciel uwalniał niewolników i to nie tylko tych którzy uwierzyli.

Co ciału to ciału, a co Bogu to Bogu. Łączenie wiary z dobrobytem nie ma sensu. Bo i tam gdzie sa prześladowania ludzie garną sie do Pana o wiele mocniej niz tam gdzie sa syci. Dówód jest na tym forum :) :"Człowiek z nieba". Choc nie tylko taki.

Hej)))

_________________
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 06, 2006 6:11 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Quster- gdyby Ewa b y ł a doskonała, nie ulgłaby zwiedzeniu..no nie? :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 06, 2006 7:47 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
quster napisał(a):
Smok napisał:
Cytuj:
a także akt Upadku w Edenie, gdzie ciekawość kobiety i jej podatność na zwiedzenie została wykorzystana przez węża [I Kor. 14:34; I Tym. 2:8-15].


Czy Ewa jako doskonała kobieta była "...podatna na zwiedzenia" :?: :?

Mam wątpliwości co do takiego podejścia do kobiet, możesz rozszerzyć co masz na myśli w swoim zdaniu?

To nie jest kwestia "podejścia do kobiet". Tylko Bóg jest doskonały. Jak trafnie zauważyła Grażyna, gdyby Ewa była doskonała, to nie dałaby się zwieść. Wąż doskonale wiedział, gdzie jest "słaby punkt" Ewy i porozmawiał z nią sam na sam. Ewa "nie zapytała męża w domu" tylko "objęła przywództwo" i najpierw sama spożyła owoc poznania [I Mojż. 3:6], a następnie dała go mężowi [I Mojż. 3:6], który niestety usłuchał głosu żony swojej [I Mojż. 3:17].

Wtedy nastąpiło pierwsze objęcie przywództwa przez kobietę i pierwsze podanie mężczyźnie owocu poznania. Dlatego Paweł odnosi swój zakaz nauczania i przywództwa kobiet w Kościele właśnie do tej sytuacji [I Tym. 2:11-14].

Ewa najpierw "zobaczyła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia i że były miłe dla oczu i godne pożądania" [I Mojż. 3:6], a dopiero po spożyciu owocu naprawdę otworzyły się oczy i jej i Adamowi. Czyli Ewa uległa zwiedzeniu - o czym pisze Paweł w I Tym. 2:14 i II Kor. 11:3. Skoro uległa, to znaczy, że była podatna na chytrą argumentację węża i zgodziła się na podważenie Słowa Bożego ("Czy rzeczywiście Bóg powiedział?") mimo, że znała zakaz ("rzekł Bóg: Nie wolno nam"). Jeśli chodzi o pragnienie przywództwa i nauczania w Kościele, to Wąż nadal pyta, czy rzeczywiście Bóg powiedział, a podatność na podważanie Słowa Bożego jest coraz większa. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 06, 2006 8:00 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 18, 2005 6:29 pm
Posty: 818
Lokalizacja:
Na obrone Ewy powiem że dobrego człowieka, który nie ma poznania zła łatwo jest zwieść drodzy forumowicze, gdyz w głowie się może nie miescic że ktos kto przychodzi i namawia do czegos, to namawia do złego.
To przydaje sie i chytrość lisa ;)
No, ale to juz na inny wątek.

_________________
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 06, 2006 9:03 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
W zasadzie to na tym polega zwiedzenie...Gdybyśmy wiedzieli, że coś jest złe, nie dalibyś my się namówić...Ulegamy zwiedzeniu w przekonaniu, że jest to coś dobrego i pożądanego.

Jeśli wiemy, że jest coś złe, a mimo to ulegamy temu( bo jest np. przyjemne albo daje korzyści) to ulegamy nie zwiedzeniu, a pokusie...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 06, 2006 10:35 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 18, 2005 6:29 pm
Posty: 818
Lokalizacja:
dlatego czasem lepiej jest trzymać się ślepo nakazu, bo Bóg tak powiedział i już, niż wyjaśniać i starac sie udowodnić dlaczego nie wolno.

No ale teraz jestesmy na ścieżce poznania dobra i zła, wszak nie we wszystkim Szatan skłamał i stalismy sie jak Bóg :) w tym zakresie. (1Mojż 3, 22)
Tak też na krzyzu dokonało sie więcej niż w dziele stworzenia, a Chrystus został uwielbiony ponad wszelkie Imię
Bóg pokazuje, uczy, przetapia, hartuje i doskonali, kazdego według postanowienia, zanim sie ktos narodził.
Ja bym nie przejmował sie tak kobietami które nie mają Pana w sercu wyrózniając panów o tym samym duchu, a podlegając im starałbym sie mimo wszystko pokazac swoja gorliwość w pracy nie dla pieniędzy ale dla swiadectwa na jakim gruncie jestem zbudowany. Ot tak przy okazji, nawet za cene odmowy wykonania czegoś gdyz przekracza granicę dobrego smaku także wśród ludzi niewierzących, a nie mających innego fundamentu jak to tu i teraz.
Tyle razy Pan pomagał w utrapieniach. No nie ;)

_________________
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 08, 2006 10:36 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
Cytuj:
dlatego czasem lepiej jest trzymać się ślepo nakazu, bo Bóg tak powiedział i już, niż wyjaśniać i starac sie udowodnić dlaczego nie wolno.

Ha....my teraz cwani,bo wiemy,ze WSZYSTKO,co Bóg czyni,czyni dla naszego dobra,bo mamy za sobą tysiące lat doświadczeń Izraela i kościoła,no i Biblię,więc łatwiej nam tak myśleć o Bożych prawach.A i tak przecież ciągle i ciągle zachowujemy się tak,jakbyśmy o tej Bożej dobroci nie wiedzieli.
Adam i Ewa chyba nie znali Ojca z tej strony.Za mało danych.
....a może znali Go lepiej niż ktokolwiek?

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 09, 2006 8:23 am 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 18, 2005 6:29 pm
Posty: 818
Lokalizacja:
A jednak i mimo: historii, własnych doswiadczeń, i co najwazniejsze obecności Boga, człowiek popełnia te same błędy. tak samo i mimo poznania jak dobry jest Pan, gdy przychodzi chwila ucisku lub chwila odpocznienia odwracamy sie od Niego. Jak dobrze więc że możemy i wtakich chwilach liczyc na Niego

Co do danych: Adam był Bozy, czyz nie?

_________________
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 09, 2006 10:01 am 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
Chodziło mi o to,że mamy za mało informacji o tym,jak bardzo Adam i Ewa znali Boga.Bardziej,czy mniej od nas?Tego nie bedziemy wiedzieć za naszego życia(chyba),dlatego musimy opierać się na domysłach.

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 09, 2006 9:35 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 18, 2005 6:29 pm
Posty: 818
Lokalizacja:
Co racja to racja, jednak nie wszystko jest napisane i nie wszystko to są domysły. Przeciez Pan przez Ducha Świętego bardzo często wyjaśnia jedno w oparciu o drugie i jednoczesnie też pokazuje w naszym własnym życiu te same aspekty.
W przeciwnym razie jakiekolwiek odpowiedzi nawet w tym temacie byłyby jedynie pustym słowotokiem i naciąganiem.

A Adam był Bozy. Co to oznacza? Był jako pierworodny z rodu ludzkiego także zrodzony przez Ducha Świętego. Z pewnościa jednak nie znał grzechu, ani nie miał poznania dobra i zła, tak jak częsciowo i my znamy, a ta wiedza wcale nie musi nikogo ochronić, a jedynie na co wskazałem wcześniej Wiara, nawet jesli dla kogos jest slepa i fanatyczna. Tym bardziej że ostanio zauwazam że swiat stoi na: a udowodnij, a przekonaj, a wykaż sens, itp... .

;) hej Adamie.

_________________
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 10, 2006 6:42 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
Jarek napisał(a):
Tym bardziej że ostanio zauwazam że swiat stoi na: a udowodnij, a przekonaj, a wykaż sens, itp... .


I bardzo słusznie. Zdecydowanie to lepsze od: wierz bez sprawdzania, ufaj w to co mówi kazdy "namaszczony", nie miej watpliwości... nie myśl :wink:

Pozdrawiam

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 10, 2006 1:24 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt maja 24, 2005 8:08 pm
Posty: 705
Jarek napisał(a):
Tym bardziej że ostanio zauwazam że swiat stoi na: a udowodnij, a przekonaj, a wykaż sens, itp... .

Dzięki temu mamy telefony komórkowe, leczymy wyrostek robaczkowy , wiemy jaka będzie jutro pogoda i latamy w kosmos :D
Ale pewnie nie do końcas to miałes na myśli.

_________________
Dlaczego zbiorowisko atomów miałoby mieć zdolność myślenia? Nikt zdaje się nie mieć na to żadnej odpowiedzi. Sedno w tym, że nie ma naukowej odpowiedzi. Michael Ruse
Dałem się zwieść każdej fałszywej odpowiedzi, każdą z nich gruntownie zbadałem, by odkryć zawarty w niej fałsz. C.S.Lewis


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 10, 2006 6:36 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 18, 2005 6:29 pm
Posty: 818
Lokalizacja:
Owszem, nie to miałem na sklerozie ;)

Co ja to chciałem... ?
a cha

Nie uwazam że dzięki temu mamy tel komórkowe i to wszystko co przykładowo napisałeś. Człowiek z tymi gadzetami i mozliwościami jest jaki był. Nic sie nie zmieniło od ... zgrzeszenia. No wiesz wszystko to uznaje za "śmiecie", i nie że decyzją umysłu, ale ot tak, nagle staje się to jako: nic fascynujacego.

no, a sprawiedliwość była zanim świat powstał.
:)

Hej.

_________________
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL