www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Cz mar 28, 2024 4:35 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Reset w śnie
PostNapisane: Wt cze 08, 2021 8:04 am 
Offline

Dołączył(a): So lis 30, 2019 2:41 pm
Posty: 15
Zauważyłem, że przytrafia mi się coś dziwnego. Jak napełnię się Słowem dzień wcześniej, bojaźnią Bożą, jestem zmotywowany i zdeterminowany do tego by się uświęcać i walczyć z pokusami i szukać woli Bożej tak jak pójdę spać i budzę się na następny dzień to tak jakby wszystko co czym się nakarmiłem dzień wcześniej, zostało ukradzione a ja zaczynam od zera. Tak jakby zły, w czasie snu mnie okradał ze Słowa zasianego w sercu a najsilniejsze pokusy są wlaśnie rano. Czy jest to "normalne" w życiu chrześcijanina i tak ma być? Czy doświadczył ktoś czegoś takiego?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt cze 08, 2021 12:02 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 15, 2016 4:30 pm
Posty: 449
pomi10 napisał(a):
Zauważyłem, że przytrafia mi się coś dziwnego. Jak napełnię się Słowem dzień wcześniej, bojaźnią Bożą, jestem zmotywowany i zdeterminowany do tego by się uświęcać i walczyć z pokusami i szukać woli Bożej tak jak pójdę spać i budzę się na następny dzień to tak jakby wszystko co czym się nakarmiłem dzień wcześniej, zostało ukradzione a ja zaczynam od zera. Tak jakby zły, w czasie snu mnie okradał ze Słowa zasianego w sercu a najsilniejsze pokusy są wlaśnie rano. Czy jest to "normalne" w życiu chrześcijanina i tak ma być? Czy doświadczył ktoś czegoś takiego?

Na początek: Piszesz o twoich dobrych zamiarach i pewne jest, że diabeł robi wszystko, żeby zniechęcić dzieci Boże od konsekwentnego podążania drogą Pana. Nie daj się zniechęcić, cokolwiek się dzieje! Wytrwała wierność Bogu niesie za sobą wielką zapłatę (Hebr. 10:35).

Dalej: Trudno zrozumieć subiektywne odczucia, ale może to Ci nieco pomoże (być może już to rozumiesz - w tym przypadku potraktuj to jako przypomnienie):

1. Biblii nie mamy tylko czytać. Musimy ją rozważać:
"Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą bezbożnych, ani nie stoi na drodze grzeszników, ani nie zasiada w gronie szyderców, lecz ma upodobanie w zakonie Pana i zakon jego rozważa dniem i nocą" (Ps. 1:1-2)

2. Rozważanie musi zawierać przemyślenia co do zastosowania danego Słowa we własnym życiu - tylko to będzie błogosławione:
"Ale kto wejrzał w doskonały zakon wolności i trwa w nim, nie jest słuchaczem, który zapomina, lecz wykonawcą; ten będzie błogosławiony w swoim działaniu." (Jak. 1:25)

3. Nie ma próżni duchowych. Tzn. jeśli wprawdzie rozważasz Pismo, ale zarazem wypełniasz się mnóstwem innych treści (przykładowo jeśli "troska o byt" zajmuje Cię bardziej/tak samo intensywnie, jak Pismo - Łuk. 21:34), Słowo Boże ma mniej "miejsca" w Tobie. Dlatego:

"A tak, jeśliście wzbudzeni z Chrystusem, tego co w górze szukajcie, gdzie siedzi Chrystus po prawicy Bożej; O tym, co w górze, myślcie, nie o tym, co na ziemi." (Kol. 3:2)

"Wreszcie, bracia, myślcie tylko o tym, co prawdziwe, co poczciwe, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co chwalebne, co jest cnotą i godne pochwały." (Flp. 4:8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt cze 08, 2021 2:02 pm 
Offline

Dołączył(a): So lis 30, 2019 2:41 pm
Posty: 15
Dziękuję za odpowiedź. Postaram się to zastosować.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt cze 08, 2021 3:11 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 15, 2016 4:30 pm
Posty: 449
pomi10 napisał(a):
najsilniejsze pokusy są wlaśnie rano

Jeśli masz taką możliwość/warunki: warto w takiej sytuacji z rana rozważać Słowo i się modlić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr cze 09, 2021 12:20 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 1:00 pm
Posty: 42
pomi10 napisał(a):
Zauważyłem, że przytrafia mi się coś dziwnego. Jak napełnię się Słowem dzień wcześniej, bojaźnią Bożą, jestem zmotywowany i zdeterminowany do tego by się uświęcać i walczyć z pokusami i szukać woli Bożej tak jak pójdę spać i budzę się na następny dzień to tak jakby wszystko co czym się nakarmiłem dzień wcześniej, zostało ukradzione a ja zaczynam od zera. Tak jakby zły, w czasie snu mnie okradał ze Słowa zasianego w sercu a najsilniejsze pokusy są wlaśnie rano. Czy jest to "normalne" w życiu chrześcijanina i tak ma być? Czy doświadczył ktoś czegoś takiego?

Mogę się tylko podzielić ze swojego skromnego doświadczenia. To co napiszę niżej, to są moje przemyślenia. Jak wygląda u ciebie, czy ma to jakiekolwiek zastosowanie, to wie Pan i tylko On może pokazać prawdę.

Gdy ktoś słucha słowa o królestwie, a nie rozumie, przychodzi zły i porywa to, co zostało zasiane w jego sercu. (Mt 13:19)

W moim przypadku najłatwiej "porywane" jest to, co przeczytam przelotem, a nie zagłębię się bardziej. Bardzo często było tak, że wydawało mi się, że coś rozumiem, a jednak szybko okazywało się inaczej. Bywa, że dalej zdarzają się takie wpadki. Niestety leczenie się z katolickich (w moim przypadku) naleciałości i dokopanie się do samej prawdy Słowa bywa mozolne. Dodatkowo dochodzi problem, o którym wspomniał wcześniej ppajda, bo czas wydzierać jest coraz trudniej.

Na szczęście Pan to wszystko widzi, pomaga i otwiera oczy dając zrozumienie i pokrzepienie, którego tak potrzeba :) W końcu...
A posiany na dobrej ziemi to ten, który słucha słowa i rozumie je. (Mt 13:23)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 5 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL