Elendil napisał(a):
Heroina wprowadza w odmienne stany świadomości.
W Biblii nie ma zakazu wprowadzania się w odmienne stany świadomości. Nie twórzmy dodatkowych przepisów.
Elendil napisał(a):
chodzi o szkodliwe substancje - to dla dbania o zdrowie chyba byśmy się musieli wynieść na księżyc... albo zacząć się stołować adwentystów. Tyle tego jest wszędzie. Oczywiście papieros jest pomyślany jako używka i to go odróżnia. Pomimo że nie wysłałbym nikogo do piekła za jednego papierosa
Podczas palenia papierosa dostaje się do organizmu całe mnóstwo trujących substancji. Papieros nie jest pokarmem, i właśnie "to, co go odróżnia" sprawia, że dobrowolne przyjmowane trucizny jest grzechem. Do piekła idzie się za brak wpisu w księdze żywota, a każdy grzech oddala nas od Boga. Nie ma to nic wspólnego ze szkodliwymi substancjami przyjmowanymi nieświadomie jako "dobrodziejstwo inwentarza cywilizacyjnego". Człowiek, który najpierw czyta na paczce papierosów, że palenie zabija, a następnie pali papierosa, łamie przykazanie "nie morduj". I to w stosunku do własnego ciała.
kristina napisał(a):
Lekarstwo od trucizny różni się.... dawką. Jakis naukowiec tak powiedział
To pewnie był jakiś naukowiec z dziedziny humanistycznej. Bo żaden chemik by tego nie powiedział. Gwarantuję Ci.