www.ulicaprosta.net

narobił mi się w ogłoszeniach pewien mix, więc postanowiłem przenieś dyskusję na temat USA tutaj, ale w międzyczasie coś mi się namieszało i wyszły z tego dwa wątki, których w tym dziale (życie codzienne chrześcijan) już nie umiem złączyć bo nie mam uprawnień. Proszę o pomoc i wyrozumiałość !

Wypowiedź Baracka Obamy sprzed kilku lat.
http://www.youtube.com/watch?v=Ojo2WDfHOpc

_________________
Znalazłem Prawdę !!!
Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie (Jana 14,6).
www.tiqva.pl

Ojej, straszne...tak moglaby brzmieć przemowa antychrysta. Wyśmiał i skrytykował Słowo Boże, przeciwstawiajac mu kompromis i "zdrowy rozsądek"...

Nie jest to kompromis i nie jest to zdrowy rozsądek. To jest pajacyk bankierów i marionetka, która kracze to co ma krakać.

Kiedyś było o tym głośno. Szkoda tylko, że nie w polskich mediach. Medialny pajac. Jak ktoś obserwuje tego pana, to wie, że on nawet za dobrze się nie przygotowuje do wizyt dyplomatycznych, tylko klepie jak papuga to, co pod nos podstawiono. Problem w tym, że ten oszust jest głową (czytaj: tylko z nazwy) dość potężnego państwa, które ma dość poważny wpływ na politykę w świecie. Trzeba się przyzwyczajać do takich tekstów, bo takie gadki, to typowa podmurówka dla antychrysta i jego działań. Echhh. Szkoda klawiatury na pisanie o tym.

Jak ktoś ma ochotę to niech sobie obejrzy: Oszustwo Obamy - http://youtu.be/vBS1PeTHKRo

_________________
Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom. Ale ty bądź czujny we wszystkim, cierp, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij rzetelnie służbę swoją.
2Tym. 4, 3-5

Ja to już kiedyś widziałem i nie za bardzo rozumiem dlaczego się tak dziwicie ?
On po prostu mysli i mówi tak jak świat !!
Przecież te jego poglądy sa- w pewien sposób - racjonalne, zgodnie ze Słowem Jk 3:15 bw "Nie jest to mądrość, która z góry zstępuje, lecz przyziemna, zmysłowa, demoniczna."

Ja tu nie widzę nikogo zdziwionego. Może jedynie jednego zbulwersowanego

Ty widziałeś to nagranie. Ja widziałem. Moi koledzy z pracy nie. Byli lekko zniesmaczeni jego wypowiedzią pomimo tego, że daleko im do ludzi wierzących. Zapowiedzieli baczniejsza uwagę przyłożyć do obserwowania pana ze Stanów Zjednoczonych. Trzeba rozpowszechniać takie informacje, bo jest to, tak jak napisałeś - mądrość demoniczna. Ma ona na celu ogłupiać ludzi i zasiewać w ich sercach nowomowy tego świata. Hej

_________________
Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom. Ale ty bądź czujny we wszystkim, cierp, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij rzetelnie służbę swoją.
2Tym. 4, 3-5

Ja nie widzę nic złego w tym co mówi. Mówi uwzględniając wszystkie punkty widzenia, mówi obiektywnie.
A myślenie, ze ktoś powinien myśleć tak jak "ja uważam, czy my uważamy", to przerabiamy w innych radykalnych nurtach religijnych, często to prowadzi do przemocy, próba narzucania innym swojego podejścia i myślenia.
Rozumiem, że każdy z nas chciałby aby każdy myślał po Bożemu ( i to w wydaniu naszej interpretacji), ale trudno aby w tym przypadku głowa państwa realizował interesy tylko jednej grupy społeczeństwa.
Jak dla mnie wcale nie krytykuje Biblii tylko mówi jak jest, i nie ma co się z tego powodu obrażać, bo tak jest jak mówi.
Bo co nieprawdziwego, albo złego powiedział ?
Możecie mnie uświadomić ?

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"

"Ceremonię rozpoczął koncert i inwokacja religijna. Następnie prezydent złożył przysięgę na stopniach Kapitolu. Składając ją, Obama skorzystał z dwóch egzemplarzy Biblii należących do bohaterów walk o prawa obywatelskie: prezydenta Abrahama Lincolna i Martina Luthera Kinga Jr."
http://tvp.info/informacje/swiat/obama- ... je/9816457

Szkoda, Quster że nie widzisz niczego złego, w tym co mówi Obama. Większość uczestników tego forum rozpoznaje jednak ducha Antychrysta w takich przemówieniach, i wie że to jest złe, choć prowadzi do tego co musi się stać.

Mnie w Obamie najbardziej bulwersuje jednak fakt obłudy - przysięga na Biblię (i to dwie ), a potem się z niej naśmiewa i dyskredytuje. Skoro USA to już nie jest kraj chrześcijański, to niech prezydent USA nie przysięga na Biblię, a na inne książki, które bardziej mu pasują, lub na nic.

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl

Widzę, że spóźniłem się i nie zdążyłem pierwszy odpowiedzieć. Rafał mnie wyręczył. Dokładnie to samo chciałem napisać.

_________________
Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom. Ale ty bądź czujny we wszystkim, cierp, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij rzetelnie służbę swoją.
2Tym. 4, 3-5

Nie bierz mnie na emocje, tylko pokaż co złego mówi Obama.
A że większość coś tam rozpoznaje nie znaczy że większość ma racje.
W obu przypadkach nie są to argumenty, odwołujesz się do emocji, "presji grupy", a nie konkretów.
Podaj przykład.

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"

Jeden wystarczy?
W okolicach 1 minuty Obama nabija się z księgi Powtórzonego Prawa, zwyczajnie kłamie i manipuluje tekstem. Twierdzi, że tam jest miejsce nakazujące "ukamienować wątpiące dziecko". Zobaczmy, co mówi tekst.

(18) Jeżeli ktoś ma syna upartego i krnąbrnego, który nie słucha ani głosu swojego ojca, ani głosu swojej matki, a choć oni go karcą, on ich nie słucha, (19) to pochwycą go jego ojciec i matka i przyprowadzą do starszych jego miasta, do bramy tej miejscowości, (20) i powiedzą do starszych miasta: Ten nasz syn jest uparty i krnąbrny, nie słucha naszego głosu, żarłok to i pijak. (21) Wtedy wszyscy mężowie tego miasta ukamienują go i poniesie śmierć. Wytępisz zło spośród siebie, a cały Izrael to usłyszy i będzie się bał.

Tak, Obama i pisarze jego tekstów, gra na emocjach. Po pierwsze kłamie - tekst absolutnie nie mówi o wątpiącym dziecku, a o krnąbrnym i upartym synu, który pomimo karcenia jest nadal "żarłokiem i pijakiem". Ponadto Obama pyta, czy m. in. ten fragment powinien kształtować politykę USA. Celowo omija fakt, że ukamienowanie takiego syna miało wytępić zło spośród Izraela i sprawić, że cały Izrael będzie się bał.
Dlaczego Obama nie użył tutaj innych miejsc, gdzie Bóg bałwochwalstwo i nieposłuszeństwo karał śmiercią??? Pewnie dlatego, że tu najłatwiej było zamienić syna na "wątpiące dziecko" i zagrać na emocjach słuchających.

Takie gadki mają na celu zdyskredytowanie Boga i Biblii. No bo co to za Bóg, który nakazuje ukamienować wątpiące dziecko! My tego w USA nie robimy. Jesteśmy lepsi i mądrzejsi niż Bóg!

Chciałeś przykład, masz. Jest ich o wiele więcej. Ale nie będę przytaczał każdego. Jeśli ten jeden cię nie przekona w sprawie intencji Obamy, to inne pewnie też nie... A na emocje ja nie chcę cię brać, za to Obama i owszem.

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl

Trzeba jednak zauważyć, że gdyby Obama pytał, czy amerykańskie prawo powinno nakazywać społeczeństwu ukamienować upartego i krnąbrnego syna, który jest żarłokiem i pijakiem, jego wypowiedź byłaby jeszcze dosadniejsza. "Manipulacja" trochę ją nawet złagodziła.

Tu mniej chodzi o emocje, co o zupełne niezrozumienie Biblii. Obama dosłownie przekłada historie opisane w ST (ofiarowanie Izaaka) oraz obowiązujące w Izraelu prawa (jak kamienowanie syna) na chrześcijaństwo. Nie uwzględnia historycznego kontekstu, a przede wszystkim ducha Słowa. To jest manipulacja i jest szokująca w ustach człowieka, który deklaruje się być chrześcijaninem. Manipulacja ta jest o tyle niebezpieczna, że wypowiada ją głowa światowego mocarstwa, dla wielu autorytet. Tymczasem ludzie rzeczywiście nie znają Biblii, nie rozumieją jej i biorą jego słowa za wykładnię. Otrzymują w ten sposób fałszywy, ośmieszony obraz chrześcijaństwa.

Oczywiście w swoim ogólnym, deklaratywnym przesłaniu ma rację mówiąc o konieczności rozdziału kościoła od państwa. Obrona narodowa danego państwa nie może opierać się na zasadzie nastawiania drugiego policzka... Kazanie na górze nie było programem politycznym!

Szczególnie to co pogrubiłem to jest z twojej strony nadinterpretacja, tego co powiedział.
Dodatkowo używasz bardzo poważnych i obraźliwych słów, typu "kłamał" i dalej co zacytowałem.
Uważam więc, że przesadzasz i kierujesz się jakimiś negatywnymi emocjami, które każą ci przypisywać zła wolę temu człowiekowi.

A co do fragmentu, to czy możesz zacytować co Obama powiedział po angielsku ?
No i sens tego przykładu był o ukamienowaniu ? Bo ja rozumiem z twojego pisania, że pochwalasz kamienowanie za nie posłuszeństwo, czy też za to co podawałeś ? Ukamienował byś własnego syna ?
Obama podaje to w kontekście różnego patrzenia na chrześcijaństwo, na różne jego interpretacje. Zakładam więc, że może nie mieć pojęcia o innych poglądach, o ich różnorodności. Może też jak najbardziej nie do końca znać Pismo, ale to nie upoważnia nikogo do bezpodstawnego nazywania kogoś kłamcą, który celowo coś omija, to paranoja. Przykładanie więc mu takich łatek, inwektyw, bo facet może nie bardzo zna Biblię, jest zupełnie nie na miejscu. A dalej napisałeś komentarz, który jest błędem na błędnym założeniu. Gdzie on powiedział coś o tym, że USA jest lepsze od Boga ? Najzwyklej przesadzasz. Poruszył fakty, o kamienowaniu, o nie jedzeniu nieczystego, o niewolnictwie, użył tego w kontekście, różnych wersji interpretacji.
No ale jak możesz to przytocz inne.


No, a czy nie dosłownie miało takie zdarzenie miejsce w historii jak ofiarowanie Izaaka ? Podał bardzo trafny przykład jak byśmy dzisiaj się zachowali gdyby coś takiego miało miejsce.
A co zmienia historyczny kontekst ? Bo tego nie rozumiem, czy czyny opisane w Biblii, które dzisiaj określamy jako np ludobójstwo, możemy usprawiedliwiać kontekstem historycznym ?
Manipulacja ? Gruba przesada oparta na 5 minutowym filmie ? No przestańcie
Ja jedyne co mogę zarzucać, to nie do końca znajomość Pisma, ale błędu w tym nie widzę, jedynie płytką interpretację.
A już napewno nie zła wolę, albo jakieś celowe zamierzone kłamstwo zaplanowane, aby wszystkich omamić i od Boga odciągnąć.
To teorie spiskowe, jak jeden film, tutaj wrzucony ...

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"

Manipulacją jest uzasadnienie rozłączności kościoła od państwa poprzez przedstawienie chrześcijaństwa jako nieprzystającego do naszych czasów, gdyż takie właśnie wrażenie wywołuje przywołanie przez O. wyrwanych z kontekstu – historycznego i nie tylko – fragmentów Biblii.

Przywołanie przykładu Abrahama uzasadniając, że polityka USA nie może opierać się na Biblii, gdyż nie możemy współcześnie stanowić prawa tolerującego ojców wiążących swoich synów i idących z nożem na pustkowie, by ich złożyć Bogu w ofierze, jest według mnie poniżej krytyki. Gdy mówi to inteligentny człowiek mieniący się chrześcijaninem, nie widzę tego jako „tylko płytką interpretację”.

Co do kary ukamienowania, to pamiętajmy, że było ono częścią prawa obowiązującego w Izraelu w konkretnej sytuacji politycznej. Dobrze ujął to Wawelski, pisząc w innym wątku: „Islamista cytując Biblię na dowód, że kamienowanie jest OK nie rozumie tego, co cytuje. Dzieje się tak, ponieważ Prawo karne obowiązujące w starożytnym teokratycznym państwie Izrael 3000 lat temu przenosi do współczesności, w której teokratyczne państwo Izrael już nie istnieje, a ówczesne prawo karne już nie obowiązuje.” (viewtopic.php?f=2&t=1319&p=42444&hilit=prawo+prawo+Stary+Testament#p42444)

Jak bym nie znał do końca Pisma to bym się zastanowił czy na niego przysięgać? Wiem, że taka tradycja uświęcona wiekami historii, ale to naprawdę wygląda śmiesznie i ironicznie, a może nawet jako wyrachowana i skrupulatnie przeliczona (na głosy poparcia) inscenizacja...