www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N kwi 28, 2024 10:37 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn wrz 02, 2013 2:25 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Kiedy zdarzało mi się rozmawiać z katolikami o zbawieniu, to pierwszą przeszkodą było to, że świadomie czy też nie mają oni wpojone, że na zbawienie trzeba zasłużyć. Dlatego kiedy mówiłam, że mam pewność zbawienia to bywałam oskarżana o pychę( skoro tak, to znaczy, że już jestem na tyle "święta"). Teraz nie zaczynam rozmowy od pewności zbawienia( tak, jak nas uczono kiedyś ewangelizować) tylko raczej od tego, czemu w ogóle potrzebujemy zbawienia. Często ludzie, z którymi rozmawiam potrafią tak ogólnie przyznać, że "święci" nie są i "każdy" grzeszy, jednak przyjąć to, że jest się grzesznym i za to można być potępionym- nie mieści im się w głowie. No przecież nie kradną, nie zabijają, żyją dobrze z ludźmi, uczciwie pracują...itp..Największym problemem jest świadomość grzechu, trudno o tym mówić, bo ludzie się po prostu obrażają.
Czasem naprawdę nie wiem, jak prowadzić taką rozmowę, nawet jeśli jest okazja. O krytykowaniu KRK w ogóle nie ma mowy, chyba, że chciałabym kogoś na wstępie do siebie zniechęcić. No i taki ktoś nie jest gotowy "udźwignąć" tyle prawdy naraz...Najbezpieczniej jest na początku mówić o Jezusie, kim jest i co dla nas zrobił.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn wrz 02, 2013 6:58 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
Zapewne dlatego Jezus wybrał na uczniów "subtelnych "rybaków ,by umieli wytłumaczyć ludziom skomplikowaną "Ewangelię" w której " TaK" nie jest "Tak"
A "nie" nie jest "nie"
Zaś tym ,którzy mieli "wielkie głowy" a "Małe" serca , mówił " Plemię żmijowe ,groby pobielane"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn wrz 02, 2013 7:42 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Nie rozumiem Cię...przecież nie napisałam, że nie należy mówić prawdy. Sama się nad tym wiele razy zastanawiałam, bo zdarzało mi się niestety "nie grzeszyć" subtelnością. Chodzi chyba o motywacje serca- czy naprawdę chcę komuś pomóc, czy tylko coś...udowodnić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn wrz 02, 2013 11:09 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
sewen napisał(a):
Zapewne dlatego Jezus wybrał na uczniów "subtelnych "rybaków ,by umieli wytłumaczyć ludziom skomplikowaną "Ewangelię" w której " TaK" nie jest "Tak"
A "nie" nie jest "nie"
Zaś tym ,którzy mieli "wielkie głowy" a "Małe" serca , mówił " Plemię żmijowe ,groby pobielane"
Sewen, widzę że z braku argumentów postanowiłeś obrzucić adwersarza/adwersarzy epitetami - to miło, że chociaż w pośredni sposób, ale i tak wiadomo, kto w naszej dyskusji jest z Twojego punktu widzenia "subtelnym rybakiem z wielkim sercem", a kto "faryzeuszem z wielką głową i małym sercem". Merytorycznie to ma wartość równą zeru. Może świadczyć jedynie o tym, że można mieć małe serce, tylko samemu tego nie zauważać. O wielkości głowy mówić nie ma sensu, ale dowiedzieć się czegoś od czasu do czasu to naprawdę nic złego. :D

Nie wiem, po co koniecznie chcesz udowodnić, że jestem wielbłądem. Czyli, że głoszę skomplikowaną Ewangelię, w której "tak nie jest tak". Po prostu człowiek nie idzie na potępienie przede wszystkim dlatego, że jest członkiem krk. On idzie na potępienie dlatego, że jest grzesznikiem i o tym powinien się dowiedzieć. Pan Jezus nie zaczął rozmowy z Nikodemem od tego, że powinien przestać być faryzeuszem - w ogóle nie poruszył tego tematu! Apostoł Piotr głosząc pierwsze kazanie w Dniu Pięćdziesiątnicy nawet się nie zająknął o bałwochwalstwie w Izraelu.

Jeśli natomiast rozmawiamy z katolikiem o błędach doktryny katolickiej, to dobrze byłoby tę doktrynę choć trochę znać, żeby nie wyjść na głupka.

Ustaliliśmy, że na pytanie zawarte w tytule wątku należy odpowiedzieć twierdząco. Czego jeszcze chcesz?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt wrz 03, 2013 3:03 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
Niczego nie chcę od Ciebie.
Natomiast uważam że "protestanckie chrześcijaństwo tak daleko zaszło w swojej perfekcji ,jeśli chodzi o tolerancję wobec katolickich kłamstw,że straciło swoją "sól" (moc).
Pomijajac to ,że nawet w swej strukturze są czasem bardziej katoliccy niż sami katolicy.
Zatem jeżeli KrK pozwolił sobie na wyeliminowanie Chrystusa w kwestii zbawienia przez bajkę o "czyśćcu ,to chrześcijanin nie powinien milczeć,
Jeśli z Dekalogu usunięto Przykazanie mówiące o karze za bałwochwalstwo i prowadzi sie ludzi do Częstochowy by czcili obraz, to chrzescijanin nie powinien milczeć ,pomny tego ,że przez wieki KrK wysłał do piekła nieokreślone ilości ludzi,prowadząc ich drogą bałwochwalstwa.
I jeszcze jedno .
W opublikowanych niedawno w USA informacjach o tym kto może stanowić zagrożenie terrorystyczne wśród wielu różnych sekt i organizacji "religijnych" wymienia się
m.in.
- tych którzy złorzeczą i przeciwstawiaja się KrK
oraz na ostatnim miejscu ewangelicznych chrześcijan.
Czy to przypadek czy ta diaboliczna organizacja zwana nie wiedzieć dlaczego"kościołem" rządzi całym światem?
Nasze zadanie jest "wyłączać ludzi "z tego świata dla Boga.
Wystarczy chyba milionów tych ,których KrK posłało do piekła.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt wrz 03, 2013 5:58 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Chrześcijanin nie powinien milczeć. Powinien mówić to, co trzeba wtedy, kiedy trzeba. Prowadzony przez Ducha Świętego, a nie przez ślepą nienawiść do jakiejkolwiek organizacji, popieraną brakiem wiedzy na temat jej nauczania. Jeśli chodzi o " tolerancję wobec katolickich kłamstw", to z takimi tyradami trafiłeś pod niewłaściwy adres.

Weź wyluzuj, człowieku. Opowiadasz rzeczy oczywiste w miejscu, gdzie zostały powiedziane i napisane wielokrotnie. Nie wiem, komu chcesz tutaj wcisnąć, że milczy. Zwróć się ze swoimi apelami do tych, którzy się angażują w ekumenię i akceptują katolickie przekręty.

Wyłączaj ludzi z tego świata dla Boga, ale nie zachowuj się jak Świadek Jehowy, bo na wejściu zamykasz sobie drzwi do tych ludzi. "Wyeliminowanie Chrystusa" w kwestii zbawienia przez bajkę o czyśćcu to jest kolejna bzdura, którą opowiadasz na temat katolicyzmu. Jeśli Ty nie masz pojęcia, czego naucza katolicyzm, to się po prostu nie wypowiadaj na ten temat, bo aż mi wstyd za takich niedouczonych protestantów jak Ty, którzy wystawiają nas wszystkich na pośmiewisko zamiast skutecznie ewangelizować katolików.

Powtarzam: Apostoł Piotr nie zaczynał ewangelizacji Żydów od opowieści o "diabolicznej synagodze" albo "diabolicznym Sanhedrynie". Apostoł Paweł w Atenach też nie zaczął od "diabolicznego Panteonu". Weź sobie na wstrzymanie, poczytaj Dzieje Apostolskie, zobacz jak to robili apostołowie. Jeśli chcesz się wypowiadać na temat doktryny katolickiej, to przeczytaj Katechizm Kościoła Katolickiego.

Nie wiem, którzy protestanci "w swej strukturze są czasem bardziej katoliccy niż sami katolicy". Strukturalnie krk jest po prostu nie do pobicia. Nie wiem o żadnym kościele protestanckim, który choćby zbliżył się do takiej hierarchicznej struktury jak ta.

"Słowo wypowiedziane we właściwym czasie jest jak złote jabłko na srebrnych czaszach" [Przyp. Sal. 25:11]

Jeśli uważasz, że tutaj się toleruje katolickie kłamstwa, to poczytaj materiały na stronie, poczytaj forum i pokaż, kto i co toleruje. Wtedy konkretnie porozmawiamy, zamiast czytać Twoje manifesty.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt wrz 03, 2013 8:21 pm 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
Jakoś tak mi się skojarzyło 8)

http://www.ekumenizm.pl/content/article/
Pogarszający się stan techniczny zbudowanego w latach 50. XX wieku kościoła pw. Maryi Królowej oraz ograniczone możliwości finansowe zmusiły parafię rzymskokatolicką w Ahrensbök do podjęcia trudnej decyzji. Wspólnota parafialna, należąca administracyjnie do parafii w Eutin, pożegna się ze swoją świątynią, a po mszy wyruszy procesyjnie do mariackiego kościoła luterańskiego, gdzie przywita ich proboszcz parafii ewangelicko-luterańskiej. Od 1 września luteranie i katolicy będą użytkować jeden kościół.
Gdy fatalny stan kościoła i rosnące koszty utrzymania uniemożliwiły dalsze funkcjonowanie kościoła ks. Jürgen Wätjer, proboszcz Eutin i Plön, a jednocześnie rektor seminarium duchownego archidiecezji hamburskiej, zwrócił się do parafii luterańskiej z zapytaniem o możliwość wspólnego użytkowania kościoła mariackiego. Na prośbę katolików pozytywnie zareagowała proboszcz parafii, ks. Kirstin Mewes-Goeze, jednak zgodę musiały wyrazić centralne władze ewangelicko-luterańskiego Kościoła Północnego.
W dość krótkim czasie wydano zgodę i podpisano zaledwie dwustronicowe porozumienie wspólnego użytkowania i wspólnej odpowiedzialność za kościół nazwany imieniem Marii, Matki Bożej.
W najbliższą niedzielę bp Norbert Werbs odprawi ostatnią mszę w kościele Maryi Królowej. Obydwie wspólnoty parafialne będą ponosić odpowiedzialność za koszty związane z ubezpieczeniem czy porządkami wokół kościoła. Uregulowano nawet sprawę kwiatów ołtarzowych, gabloty informacyjnej oraz dodatkowej półki na Gotteslob, czyli katolickie śpiewniki kościelne. Katolicy będą mogli również przenieść ze swojego kościoła figurę Matki Bożej, która zostanie umieszczona w bocznej nawie. W duże święta kościelne będą mogli używać kadzidła, co nie do końca podobało się niektórych luteranom, mimo iż w niektórych kościołach luterańskich w Niemczech i na świecie kadzidło wciąż jest stosowane. Parafia luterańska odstąpiła również od liczącego sobie paręset lat prawa, zakazującego używania dzwonów kościelnych dla innych niż luterańskie nabożeństwa. Początkowo katolicy będą odprawiać msze w sobotnie wieczory.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr wrz 04, 2013 11:00 am 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
Zgadzam się Smoku z Gal.3.2
Dodam jeszcze tylko " Jeśli więc wy, którzy jesteście źli, umiecie dobre dary dawać dzieciom swoim, o ileż bardziej Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą.
(Ew. Łukasza 11.13
Co do fragmentów zaprezentowanych przez Axanę powiem tak :
Lata temu w moim mieszkaniu zgromadziła się grupa studentów mających kontakty z krakowskimi dominikanami .
Było to miejsce ,gdzie zgromadzaliśmy sie codziennie i zwiastowana była "katolikom" Ewangelia.
Wszystko było ok. dopóki nie zjawił się "nadgorliwiec z pobliskiego kościoła katolickiego i oczywiście zaczął wywracać Biblijną nauke ,dając do zrozumienia ,że można być nowonarodzonym katolikiem i uczęszczać na msze.
Grupa liczyła dobrze ponad 50 osób.
Ten człowiek mający kontakty z młodym księdzem pobliskiego kościoła przygotował salę w kościele i zwinął tych ludzi.
Było to wszystko ukryte przed proboszczem parafii. Ot takie spotkania młodzieży katolickiej.
Tak zakończyło się chrześcijaństwo owej grupy .Proboszcz dowiedziawszy się o ich powązaniach z protestantami zrzucił nas kilkakrotnie z ambony przestrzegajac "wiernych " przed zarazą prtestancką.
Później sprawa doszła do biskupa ,który nakazał rozwiązać grupę ,lub poddać ją bezwzględnej inwigilacji.
Pozostały wspomnienia.
Przytoczony fragment rozmowy świadczy tylko i wyłącznie o obłudzie przedstawicieli KrK ,co z resztą okazało się w przypadku który opisałem.
Uwierzcie mi.
Matka jednej z osób ,którym zwiastowałem Ewangelie ,kiedy ta opuściła KrK powiedziała ,że wolałaby by jej syn był mordecą ,złodziejem i czymkolwiek inyym niżby miał stać się członkiem sekty (innego wyznania).
Tylko człowiek narodzony na nowo może podjąć decyzję pójścia za Jezusem w biblijny sposób.
Ta historia z rozmowy przytoczonej przez Axanę mówi ewidentnie o tym ,że rozmówca nie doczytał w Biblii tego fragmentu:
" (32) Każdego więc, który mię wyzna przed ludźmi, i Ja wyznam przed Ojcem moim, który jest w niebie; (33) ale tego, kto by się mnie zaparł przed ludźmi, i Ja się zaprę przed Ojcem moim, który jest w niebie.
Nie łudźmy się zatem ,że ci ludzie stają się dziećmi Bożymi.
Są manipulowani przez swych przewodników ,dla jakiego celu?
Bóg wie i odpłaci im.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr wrz 04, 2013 11:38 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 29, 2013 7:40 am
Posty: 170
Lokalizacja: Wrocław
"Matka jednej z osób ,którym zwiastowałem Ewangelie ,kiedy ta opuściła KrK powiedziała ,że wolałaby by jej syn był mordecą ,złodziejem i czymkolwiek inyym niżby miał stać się członkiem sekty (innego wyznania). "


Ciekawe....moja mama powiedziała to samo do mnie i mojej siostry jak nawróciłyśmy się i odeszłyśmy z KRK...

_________________
"Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko, abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem." księga Micheasza 6.8


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr wrz 04, 2013 11:40 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 29, 2013 7:40 am
Posty: 170
Lokalizacja: Wrocław
jak wy to robicie że wypowiedzi innej osoby macie w ramce ? :) z góry dzięki :)

_________________
"Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko, abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem." księga Micheasza 6.8


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr wrz 04, 2013 1:45 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Agape,

agape76 napisał(a):
jak wy to robicie że wypowiedzi innej osoby macie w ramce ? :) z góry dzięki :)
Sprawa jest prosta. Trzeba DOKŁADNIE wpisać następującą sekwencję (kolor podaję, żeby wyróżnić poszczególne elementy):

LEWY NAWIAS KWADRATOWYquote="NICK CYTOWANEGO UŻYTKOWNIKA"PRAWY NAWIAS KWADRATOWYtekst, który cytujesz (możesz go skopiować i wkleić po prostu)LEWY NAWIAS KWADRATOWY/quotePRAWY NAWIAS KWADRATOWY

Teraz kliknij "podgląd" u dołu strony (z lewej strony obok "wyślij") i zobacz, czy masz już ramkę z cytatem. Jeśli chcesz opuścić nick cytowanego użytkownika, to po prostu nie wpisuj sekwencji ="NICK CYTOWANEGO UŻYTKOWNIKA". Powodzenia! :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr wrz 04, 2013 2:32 pm 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
Smok Wawelski napisał(a):
LEWY NAWIAS KWADRATOWYquote="NICK CYTOWANEGO UŻYTKOWNIKA"PRAWY NAWIAS KWADRATOWYtekst, który cytujesz (możesz go skopiować i wkleić po prostu)LEWY NAWIAS KWADRATOWY/quotePRAWY NAWIAS KWADRATOWY

Ja mam trochę szybszy patent.
Klikasz w napis odpowiedz pokazuje ci się okno w którym możesz pisać. Przechodzisz poniżej do okna, która nazywa się : "Przegląd wątku - Czy nawrocony katolik powinien przestac byc katolikiem? " ( na niebieskim tle pomarańczowy napis ) zaznaczsz myszą tekst, który chcesz zacytować a następnie kliknij w przycisk " cytuj" po prawej stronie tego okna na górze. I bardzo szybko masz to co zacytowane na górze.


Ostatnio edytowano Śr wrz 04, 2013 2:34 pm przez wujcio, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr wrz 04, 2013 2:34 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
No widzisz, sewen - teraz możemy porozmawiać o konkretach. Opisywana przez Ciebie sytuacja nie jest standardowa. Ale jeśli można Cię prosić, to STAWIAJ SPACJĘ PO PRZECINKU, A NIE PRZED. Tak jest prawidłowo i tak się lepiej czyta. Z góry dziękuję.

sewen napisał(a):
Wszystko było ok. dopóki nie zjawił się "nadgorliwiec z pobliskiego kościoła katolickiego i oczywiście zaczął wywracać Biblijną nauke ,dając do zrozumienia ,że można być nowonarodzonym katolikiem i uczęszczać na msze.
Grupa liczyła dobrze ponad 50 osób. Ten człowiek mający kontakty z młodym księdzem pobliskiego kościoła przygotował salę w kościele i zwinął tych ludzi. Było to wszystko ukryte przed proboszczem parafii. Ot takie spotkania młodzieży katolickiej.
Tak zakończyło się chrześcijaństwo owej grupy .Proboszcz dowiedziawszy się o ich powązaniach z protestantami zrzucił nas kilkakrotnie z ambony przestrzegajac "wiernych " przed zarazą prtestancką. Później sprawa doszła do biskupa ,który nakazał rozwiązać grupę ,lub poddać ją bezwzględnej inwigilacji.
Ewangelizacja konkretnych osób to jedno, a odpowiednie traktowanie wilków w owczych skórach, to osobna sprawa. Druga rzecz, to głębokość nawrócenia tych ludzi - przyszło prześladowanie dla Słowa i okazało się, że nie mają korzenia. Kto i jak głosił im Ewangelię? Czy mieli pewność zbawienia? Kto pozwolił "nadgorliwcowi z pobliskiego kościoła katolickiego" wywracać biblijną naukę? Niestety, taka sytuacja wymagała konfrontacji - dokładnie o tym pisze Paweł:

"(...) nie bacząc na fałszywych braci, którzy po kryjomu zostali wprowadzeni i potajemnie weszli, aby wyszpiegować naszą wolność, którą mamy w Chrystusie, żeby nas podbić w niewolę, a którym ani na chwilę nie ustąpiliśmy, ani się nie poddaliśmy, aby prawda ewangelii u was się utrzymała" [Gal. 2:4-5]

Kontrreformacja wcale się nie skończyła. Są w krk ludzie przygotowani do "apologetycznej" walki z ewangelicznym chrześcijaństwem, co widać na blogach, stronach internetowych i na forach. Ludzie o słabym korzeniu w Chrystusie dają im się czasem uwieść. Dlatego w takich sytuacjach, jaką opisujesz, nic nie pomoże opowiadanie o "diabolicznym kościele katolickim" po to, żeby ludzie tam nie poszli. To może być nawet przeciwskuteczne. Jeśli zaistnieje taka potrzeba, trzeba działać stanowczo, konfrontując prawdę Słowa Bożego i fakty historyczne z kłamstwem przynoszonym przez fałszywych braci, którzy przychodzą na przeszpiegi - ale jak powiadam, nie jest to standardowa sytuacja.

Zazwyczaj każdy sam dochodzi do wniosków, czytając Słowo Boże i modląc się do Boga. Ma na to czas. Sekciarskie próby zrażenia go "na wyrost" do krk po to, żeby tam nie wrócił, nie są ani właściwe, ani uczciwe. Wtedy sami narażamy się na słuszny zarzut sekciarstwa właśnie.

Wiem, co mówię, bo przeszedłem przez to - z najbardziej perfidnymi kłamstwami usprawiedliwiającymi branie udziału w eucharystii i pozostawanie "ewangelicznym katolikiem" równocześnie. Ale "zna Pan tych, którzy są Jego" [II Tym. 2:19]. Często jest tak, że fałszywi bracia po prostu trafiają na czuły punkt ewangelizowanych - pragnienie kompromisu, żeby się nie narazić rodzinie i otoczeniu. Dlatego w tej konkretnej sytuacji należy przedstawić biblijną prawdę i zostawić wybór każdemu, kto jej wysłucha.

Dlatego powtarzam: Trzeba mówić to, co trzeba wtedy, kiedy trzeba.

P.S.
Jeśli opisywana przez Ciebie sytuacja miała miejsce w Krakowie, to chętnie poznałbym więcej szczegółów. Jeśli możesz, napisz coś na priva.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz wrz 05, 2013 7:05 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 29, 2013 7:40 am
Posty: 170
Lokalizacja: Wrocław
Ja ze swojego doświadczenia mogę napisać że:

jak się nawróciłam miałam grupkę znajomych nawróconych, było nas w sumie 5 osób, tworzyliśmy grupę w akademiku, ja odeszłam z KRK oni nie, niestety po kilku latach oni odeszli od Boga....

_________________
"Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko, abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem." księga Micheasza 6.8


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz mar 05, 2015 12:10 am 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 24, 2015 12:27 am
Posty: 121
Witam serdecznie,

Jeśli wolno mi wyrazić swoją opinię to odpowiedź na pytanie zadane w tytule wątku brzmi: nie. Dlaczego tak uważam? Po pierwsze nawróciłem się w Kościele Katolickim, ale Duch Święty pokazał mi różne nauki niezgodne z Biblią i po 2-3 latach od nawrócenia dał mi pragnienie chrztu, którego nie mogłem otrzymać w wspólnocie formalnie należącej do Kościoła Katolickiego. Tam zrezygnowałem z chrztu za namową animatora, ale to zaczęło negatywnie wpływać na mój stan duchowy i zacząłem się modlić i szukać dlaczego. W międzyczasie, po 8 latach od nawrócenia zrozumiałem również ,że Kościół Katolicki naucza ,że hostia jest "Jezusem eucharystycznym" (przeczytałem o tym na www.ulicaprosta.net) i jest to inny "Jezus". Kiedy to zrozumiałem to przestałem uczestniczyć w przyjmowaniu komunii, co wcześniej robiłem w "dobrej wierze" interpretując to jako formę "wieczerzy pańskiej". I tego samego roku przystąpiłem do chrztu. Myślę ,że nawrócony katolik prędzej czy później stanie przed takim dylematem.

Pozdrawiam
Robert


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL