www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pn kwi 29, 2024 12:37 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz lis 17, 2011 4:14 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 01, 2011 5:10 pm
Posty: 199
Lokalizacja: Lublin, Warszawa, Kraków
Kristino, nie jesteś taka samotna :)
Nie jest nas wielu, jakkolwiek nas nie nazwą, "łowców herezji", "nowych faryzeuszy", "sądzących braci", inne epitety też słyszałem i czytałem. ważne aby się nie poddać, nie dać stłamsić tym wszystkim świadomym ( mniej lub bardziej ) celu.
Ja czytam że to aktualne niebo i ziemia przeminą, więc wszelkie próby stawiania sobie Raju na ziemi są skazane na porażkę. Dzisiaj stałem tak przy ścianie, obserwowałem pył, jaki został po tym co wcześniej na niej było... Pomyślałem że czas jest zawsze przejściowy, że to że teraz coś kosztuje "ileś tam" jutro będzie bezwartościowym pyłem właśnie.
Wszystko przeminie, ale my bądźmy wierni, posłuszni, czyniący dobre rzeczy innym w i z miłości, najpierw do Boga JHWH, później do bliźniego, a nawet jeśli nas spotka życiowa porażka, nie przegramy. :)

głowa do góry! Pan nasz niedługo powróci!

K.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz lis 17, 2011 6:43 pm 
Offline

Dołączył(a): So wrz 25, 2010 3:14 pm
Posty: 42
a ja chciałam jeszcze dopytać a propos tego co zalinkowala Kristina powyżej, ze strony D.Wilkersona, jest tam napisane:
"Nie mówię, że Boży kościół czasów ostatecznych będzie kopią pierwszego kościoła. Nie – ale mówię, że będzie jeszcze większy, niż to! Będzie potężniejszy, mocniejszy, z jeszcze większym objawieniem Jezusa. Będzie miał większe namaszczenie od Ducha Świętego, niż kiedykolwiek – nawet większe, niż w dniu Pięćdziesiątnicy! Bóg zawsze zachowuje Swoje najlepsze wino na koniec!"
Wiem ze to się wzajemnie nie wyklucza, czyli z jednej strony wielkie odstępstwo a z drugiej właśnie przylgniecie do Pana tej wiernej resztki. Ale zastanawiam się czy ta potęga będzie widoczna tak jak wtedy za czasów pierwszego kościoła była widoczna dla świata? czy po prostu tak już będziemy w rozproszeniu mniejszym czy większym dopóki nas Pan nie zabierze?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz lis 17, 2011 7:13 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Z całym szacunkiem dla nieżyjącego Brata Wilkersona, ja nie widzę w Biblii zapowiedzi czegoś podobnego. Przywoływane fragmenty są nie na temat. A tekst o najlepszym winie nie mówi o stanie Kościoła w czasach ostatecznych. Paweł pisze coś wręcz przeciwnego niestety. Każdy by chciał, żeby Kościół był potężny tuż przed Pochwyceniem, ale nic na to nie wskazuje. Wszystkie panny zasną [Mat. 25:1-10], będzie wielkie odstępstwo [II Tes. 2:1-4], a ludzie znajdą sobie nauczycieli łechtających uszy [II Tym. 4:3-4], a czasy będa trudne [II Tym. 3:1-9]. Taki jest ogólny stan Kościoła przepowiadany na czasy ostateczne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz lis 17, 2011 7:46 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 12, 2011 6:21 pm
Posty: 137
Tak sobie myślę... W tym fragmencie podanym przez Smoka (II Tym.3:1-9) jest werset, który coraz bardziej mnie zastanawia. W. 4 '... miłujący więcej rozkosze niż Boga.' Zawsze odnosiłam ten fragment do niewierzących. Ostatnio biorę pod uwagę, że może to też dotyczyć kościoła. Mylę się?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz lis 17, 2011 7:54 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Kontekst wskazuje na to, że chodzi o Kościół, bo ludzie niewierzący zawsze byli tacy, jak to opisuje Paweł. Świat zawsze miłował bardziej rozkosze niż Boga, bo kieruje się pożądliwością oczu, pożądliwością ciała i pychą żywota [I Jana 2:16]. A Paweł pisze w dodatku, że ci ludzie będą pokazywali pozory pobożności. Jaki sens miałoby ostrzeganie, że niewierzący będą pozbawieni jej mocy?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz lis 17, 2011 7:58 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
Ci którzy zostana przy Bogu nie będą tchórzliwi, letni ospali.Resztka bedzie wierna Bogu.W tych ostatnich czasach moc Boża i Jego odwaga jest niezbędna do prawdziwego głoszenia Ewangelii.
I włąśnie tacy ludzie jak pierwsi chrześcijanie.przesladowani nawet przez "swoich" będa szli w mocy Bożej.
"Umacniajcie się w Panu i w potęznej mocy Jego".
tak to rozumiem.To się nie wyklucza z tym co Wilkerson napisał.stan kościoła jest i będzie okropny .

_________________
Arkę Noego budowali amatorzy a Titanica profesjonaliści.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz lis 17, 2011 8:00 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
Koriel bardzo bardzo Ci dziękuję.tak bardzo mi smutno.tak bardzo żałuję,że nie mam wielkiej odwagi do głoszenia .I za mało miłości a tak strasznie mi żal ludzi.
A miłosc jest najwazniejsza.Nic po naszej mądrości jak miłości nie mamy.
bardzo Ci dziękuję.Dobrze,że jesteście

_________________
Arkę Noego budowali amatorzy a Titanica profesjonaliści.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz lis 17, 2011 8:02 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 12, 2011 6:21 pm
Posty: 137
Smok Wawelski napisał(a):
Kontekst wskazuje na to, że chodzi o Kościół, bo ludzie niewierzący zawsze byli tacy, jak to opisuje Paweł. Świat zawsze miłował bardziej rozkosze niż Boga, bo kieruje się pożądliwością oczu, pożądliwością ciała i pychą żywota [I Jana 2:16]. A Paweł pisze w dodatku, że ci ludzie będą pokazywali pozory pobożności. Jaki sens miałoby ostrzeganie, że niewierzący będą pozbawieni jej mocy?


No, chyba( :wink:) masz rację Smoku. Tym bardziej to jest przerażające. Jak się przyjrzeć wszystkim tym cechom....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt sty 24, 2012 10:04 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 01, 2011 5:22 pm
Posty: 246
Co to jest pycha życia ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt sty 24, 2012 10:16 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz sty 06, 2011 10:34 pm
Posty: 10
Tak myślę, że to poczucie wyższości, chęć władzy, panowania nad innymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt sty 24, 2012 10:27 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz sty 06, 2011 10:34 pm
Posty: 10
Ale też pewnie uparte trwanie przy swoim zdaniu pomimo, że Słowo Boże mówi coś innego w danym temacie. To takie "byle wyszło na moje" (i niestety czasem popierane przez fragmenty Pisma wyrwane z kontekstu).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr sty 25, 2012 11:12 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 01, 2011 5:22 pm
Posty: 246
Zawsze myślałem, że to "nadmierna ciekawość świata". Zauważyłem, że u chrześcijan większość rzeczy po za miłością do Boga jest "nadmierna". Z tym, że miłość można różnie interpretować i w sumie wychodzi na to samo. Później stwierdziłem, że to głupie tak myśleć i świat należy poznawać i doświadczać go jak tylko najmocniej się da i niekoniecznie zaraz prowadzi to do odejścia od Boga, ale ryzyko jest.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr lut 15, 2012 12:49 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 01, 2005 3:24 pm
Posty: 308
Smok:
Cytuj:
Z całym szacunkiem dla nieżyjącego Brata Wilkersona, ja nie widzę w Biblii zapowiedzi czegoś podobnego. Przywoływane fragmenty są nie na temat. A tekst o najlepszym winie nie mówi o stanie Kościoła w czasach ostatecznych. Paweł pisze coś wręcz przeciwnego niestety. Każdy by chciał, żeby Kościół był potężny tuż przed Pochwyceniem, ale nic na to nie wskazuje. Wszystkie panny zasną [Mat. 25:1-10], będzie wielkie odstępstwo [II Tes. 2:1-4], a ludzie znajdą sobie nauczycieli łechtających uszy [II Tym. 4:3-4], a czasy będa trudne [II Tym. 3:1-9]. Taki jest ogólny stan Kościoła przepowiadany na czasy ostateczne.


Brat Wilkerson wiele dobrego zrobił i nadal robi, chociaż już go nie ma, najważniejsze że chodź odszedł z hukiem (myślę o wypadku) to odszedł w wierze i biegu dokonał. Pozwolę sobie kontynuować wątek który kiedyś założyłem..przy okazji pozdrawiam wszystkich forumowiczów .. :!:
Czy czasami oszustwo grzechu nie będzie polegało na tym, że kościół będzie zwiedziony, popadnie w odstępstwo, a to sprowadzi na tych którzy będą i są już w odstępczym kościele życie w grzechu a nie uświęceniu, wyobrażacie sobie uświęcenie bez codziennego brania krzyża i chodzenia za Panem ...ja nie
myślę że jak chodzi o oszustwo to jest to coś sprytnego i podstępnego ale odwołuje się do tych którzy są na nie podatni,
kto jest podatny ?
może zwłaszcza ci którzy chcą słuchać tego co będzie im wygodne i przyjemne ? a można tez inaczej, my, którzy gotowi jesteśmy piętnować wszelkie herezje i słusznie, lecz samemu można też być z dala od wykonywania słowa...a co za tym idzie można stać się równie nieposłusznym jak ci których osądzamy i choć słusznie, to nie znaczy że bez konsekwencji dla nas samych ...chyba ze jesteśmy uświęcani i żyjemy według Ducha nie ciała.
Rz 8:1 BG "Przetoż teraz żadnego potępienia nie masz tym, który będąc w Chrystusie Jezusie nie według ciała chodzą, ale według Ducha."

Czy uświęcenie chroni nas od zwiedzenia ? czy jest wystarczające w świetle słowa: że bez niego (czytaj uświęcenia) nikt nie będzie oglądał oblicza Bożego.
Hebr.12:15-17
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie ujrzy Pana, (15) bacząc, żeby nikt nie pozostał z dala od łaski Bożej, żeby jakiś gorzki korzeń rosnący w górę, nie wyrządził szkody i żeby przezeń nie pokalało się wielu, (16) żeby nikt nie był rozpustny lub lekkomyślny jak Ezaw, który za jedną potrawę sprzedał pierworodztwo swoje. (17) A wiecie, że potem, gdy chciał otrzymać błogosławieństwo, został odrzucony, nie uzyskał bowiem zmiany swego położenia, chociaż o nią ze łzami zabiegał.
BW

_________________
"Teologia bez przeżycia, jest jak wiara bez uczynków"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr lut 15, 2012 10:53 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
Czy uświęcenie chroni nas od zwiedzenia ? czy jest wystarczające w świetle słowa: że bez niego (czytaj uświęcenia) nikt nie będzie oglądał oblicza Bożego.
Hebr.12:15-17


Tak, o ile jest to biblijnie rozumiane uświęcenie. Czyli nie dokładamy do Słowa czegoś, czego w nim nie ma i nie nazywamy uświęceniem czegoś, co nim nie jest. Jeśli jest inaczej, to i "uświęceniowcy" pakują się herezje, pychę i stawiając na swoje uczynki odchodzą od łaski Bożej żyjąc w ciągłym strachu, potępieniu i jeszcze innych próbując w to wciągać.

Przebudzenia w czasie ostatnim też nie widzę. Ba...jestem pewna, że go nie będzie. Tak prorokują dziś fałszywi prorocy, mówiąc o masowych zwycięstwie "Bożej armii" i zaprowadzeniu Królestwa na ziemi ludzkimi sposobami zanim przyjdzie Pan Jezus. Nic z tych rzeczy. Oni uwierzą w antychrysta i jego rzekome cuda, który, jak wierzę, już jest na tym świecie i niedługo się światu objawi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr lut 15, 2012 11:58 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
jartur napisał(a):
a można tez inaczej, my, którzy gotowi jesteśmy piętnować wszelkie herezje i słusznie
MY? A kiedy Ty ostatnio coś piętnowałeś, jarturze? :shock:

jartur napisał(a):
lecz samemu można też być z dala od wykonywania słowa... a co za tym idzie można stać się równie nieposłusznym jak ci których osądzamy i choć słusznie, to nie znaczy że bez konsekwencji dla nas samych ... chyba ze jesteśmy uświęcani i żyjemy według Ducha nie ciała.
Nem ertem. Nie rozumiem. Nie pierwszy raz zresztą. Albo osądzamy słusznie i nie ponosimy konsekwencji, albo osądzamy niesłusznie i ponosimy konsekwencje.

jartur napisał(a):
Czy uświęcenie chroni nas od zwiedzenia? czy jest wystarczające w świetle słowa: że bez niego (czytaj uświęcenia) nikt nie będzie oglądał oblicza Bożego.
Uświęcenie tak. Asceza nie. Dodawanie do Słowa Bożego pociąga za sobą kłamstwo [Przyp. Sal. 30:5-6], jest niebiblijne [I Kor. 4:6] i jeśli stanowi naukę ludzką "uzupełniającą" Pismo, to unieważnia samo Pismo [Mar. 7:13]. Boże uświęcenie nie polega na tworzeniu chrześcijańskich przepisów talmudycznych, tylko na posłuszeństwie Słowu Bożemu w wolności Ducha.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL