tomasz napisał(a):
Nie widze aby Pawel zaprzeczal. Dla swietego spokoju zlozyl sluby i ofiare.
GDZIE JEST NAPISANE, że zrobił to "dla świętego spokoju"? Przeczytaj cały fragment. Przecież Paweł wyraźnie i publicznie potwierdził, że i on sam przestrzega Prawa Mojżeszowego:
"wtedy wszyscy poznają, że to, co im o tobie powiedziano, nie odpowiada prawdzie, lecz że i ty sam przestrzegasz zakonu" [Dz. Ap. 21:24]Gdyby Paweł potwierdził, że i on sam przestrzega Prawa Mojżeszowego tylko "dla świętego spokoju", to okłamałby wszystkich, którym to pokazał. Oni byliby przekonani, że Pawel jest tym, kim tak naprawdę nie jest. A Paweł kłamcą nie był.
tomasz napisał(a):
Chyba nie sadzisz, aby ten ktory mowil o Jezusie jako doskonalek ofierze uznawal wartosc ofiar swiatynnych.
Nie sądzę. Sądzę natomiast, że nie przeczytałeś dokladnie tekstu. Zachowanie Pawła nie przeczyło doskonałości ofiary Chrystusa. Paweł poddał się oczyszczeniu przy wchodzeniu do świątyni i pokrył koszty ofiary za mężów kończących nazyreat. Każdy apostoł musiał poddawać się oczyszczeniu wchodząc do świątyni i nie było to dla nich pogwałceniem Ewangelii. Ofiara również nie gładziła grzechu i to nie Paweł składał ją za siebie.
tomasz napisał(a):
Twierdzil, ze w Jezusie ani obrzezanie nie ma znaczenia ani jego brak, ale tylko wypelnianie przykazan bozych. Pisal do pogan i Zydow.
W sprawie zbawienia rzeczywiście obrzezanie nie ma znaczenia. Ale plan odkupienia to nie tylko zbawienie. Pewne jego elementy dotyczą wybrania Izraela według ciała i wypełnią się w Erze Mesjańskiej. Wtedy też wszyscy obowiązkowo będą obchodzić Szabat, nowie i święta żydowskie, a w świątyni opisanej przez Ezechiela będą składane ofiary. Chyba nie muszę cytować odpowiednich fragentów?
tomasz napisał(a):
Moze nie nauczal odstepstwa, ale nie przypominam sobie aby zachecal do obrzezania, chyba ze z celow czysto pragmatycznych
Paweł był apostolem pogan i ich nie zachęcał do obrzezania, a Żydów nie musiał. Tymoteusza obrzezał, bo ten miał matkę Żydówkę ale ojca Greka. Zrobił to ze względu na Żydów, ale nie miał problemów z tym, że jeśli Tymoteusz zostanie obrzezany, to będzie "pod przekleństwem zakonu". Czyli najwyraźniej nie myślał tak jak Ty. Pytałem Cię, kiedy zostało anulowane przymierze Abrahamowe. Nie odpowiedziałeś.
tomasz napisał(a):
Ja musze przestrzegac Prawa wolnosci i wytrwac do konca, bo nie ujrze Pana bez uswiecenia.
Jeśli przestrzegasz przykazań dlatego, że musisz, to dlaczego nazywasz to Prawem wolności? Poza tym, co to jest prawo wolności i kiedy zostało w Biblii ogłoszone? Podaj mi jakiś fragment.
tomasz napisał(a):
Zdaje sobie jednak sprawe, ze i tak nic nie moge dodac do doskonalekj ofiary
Paweł nigdy niczego nie dodawał do ofiary Mesjasza. Obawiam się, że jak większość wierzących z pogan padłeś ofiarą "spoganizowania" samej Ewangelii, a także nauczania apostolskiego i samych apostołów.
tomasz napisał(a):
Kluczowym jest pytanie czy Zydzi moga byc zbawieni jesli nie przestrzegaja sabatu i obrzezania?
Mogą, bo obrzezanie i Szabat nie są warunkami otrzymania zbawienia. Ale są przykazaniami dla Żydów. Dotyczą ich wybrania według ciała i obietnic skierowanych przez Boga wyłącznie do Żydów według ciała. Obietnice te wypełnią się w Erze Mesjańskiej.
Ty sam napisałeś, że musisz przestrzegać Prawa wolności, bo nie ujrzysz Pana. Biblia nie zna innego Prawa niż Prawo Mojżeszowe zapisane w sercach uczestników Nowego Przymierza [Jer. 31:31-34; Hebr. 8:6-13; Mat. 5:17-19]. Dlaczego odmawiasz Żydom prawa do uświęcania się i ujrzenia Pana?
tomasz napisał(a):
Co zrobic ze swieckimi Zydami? Czy najpierw narzucic im wspolczesny judaizm (obyczaje) a potem ewangelie?
Nie głosić im pogańskiej Ewangelii i "kosmicznego Chrystusa" tylko robić to, co apostoł Paweł, który na podstawie Pism i proroków dowodzil im, że Jezus jest ich Mesjaszem i Królem Żydów.