www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N kwi 28, 2024 12:31 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz mar 11, 2010 1:24 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Artykuł w polskiej wersji językowej:

Tim LaHaye i cztery temperamenty
ps.: Polecam głównie dla tych, którzy [jak twierdzą] po odrodzeniu posiadają nadal jeden z czterech rodzajów temperamentów [bądź ich kombinacje], co [jak twierdzą] predystynuje ich do życia w zgodzie z własnym temperamentem i rozwijania potencjału jaki za tym się ukrywa - w wolności danej im przez Boga.

ps2: To na prawdę jest nauczanie, które funkcjonuje z powodzeniem bez podziału na denominacje [polecam opisowy spis treści]:
KOBIETA I DUCH ŚWIĘTY Beverly LaHaye


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 11, 2010 4:00 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Teoria Temperamentów ma bardzo wiele wspólnego z podziałem na dwa dominujące typy postaw wśród ludzi, czyli z Introwertyzmem i Ekstrawertyzmem.

Te dwa pojęcia wprowadzone zostały przez Carla Gustava Junga na podstawie teorii temperamentów fizjologicznych.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Introwersja_i_ekstrawersja


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 11, 2010 9:54 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt sie 25, 2009 10:05 am
Posty: 55
Mnie to trochę kojarzy się ze starożytnym greckim podziałem... I psychologizowaniem rzeczywistości. Nie wiem, takie moje odczucia i takie jest moje zdanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 11, 2010 10:59 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Jeśli w założeniu rozmawiamy o czymś takim jak LIBIDO [czyli "energia życiowa i seksualna"], które wewnątrz nas samych zmaga się nieustannie z TANATOS ["energią destrukcyjną"], to to są za przeproszeniem filozofie wschodu.

_________________
5775
"Ilu więc nas jest doskonałych, tak myślmy. A jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi. Jednak w tym, do czego doszliśmy postępujmy według jednej miary i to samo myślmy"(Flp 3:15-16 Uwspółcześniona BG, wyd. Wrota Nadziei)
Welcome to Elijahnet!
"NA WIEKI JHWH SŁOWO TWOJE TRWALE ZASIADŁO W NIEBIOSACH" [interlinia Ps.119:89]


Ostatnio edytowano Pt kwi 16, 2010 1:47 pm przez ani_isza, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 12, 2010 3:03 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt sie 25, 2009 10:05 am
Posty: 55
A teoria czterech temperamentów nigdzie nie cieszy się takim powodzeniem jak wśród astrologów i ewa­n­ge­li­kalnych chrześcijan.
Wyewoluowała z mitologicznego, astrologicznego mo­delu człowieka i wszechświata i zawsze miała zwią­zek ze znakami zodiaku.
Nadal ma służyć do tego, aby polepszać los czło­wieka poprzez poznanie i utemperowanie jego mocnych i słabych stron obecnych już w chwili narodzin. Choć wie­rzący posługują się dziś tą teorią bez odwołań do ast­ro­logii, pozostaje ona tym elementem astrologii, który wy­daje się strawny dla chrześcijan.


Przykro się to czyta, ale niestety jest to prawda, że astrologia i inne nauki New Age pchają się do kościołów. Nie dalej jak dwa miesiące temu usłyszałam takie zdanie, że medytowanie i powtarzanie jakiegoś wersetu Biblii nie jest tym samym co powtarzanie jakiejś hinduskiej mantry. A przecież sami taoiści mówią że wystarczy powtarzać cokolwiek aby być w stanie transu.
Pytanie tylko po co takie iście na kompromisy z poganami i niewierzącymi. Co "ekumeniczni" chrześcijanie chcą przez to osiągnąć? Osiągnęli co najwyżej to, że członkowie Hare Kriszna uznają Jezusa Chrystusa za jedną z inkarnacji swojego bożka. A już na pewno nikt się w ten sposób nie narodził na nowo.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 16, 2010 11:36 am 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Czasami to zaluje ze sie na to forum zalogowalam :wink: . Czlowiek zyl sobie w blogiej nieswiadomosci a tu co chwila czyta ile to jeszcze poganstwa tkwi w jego mysleniu z ktorego musi pokutowac :( .

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 01, 2010 11:57 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 24, 2009 12:08 am
Posty: 56
zimbawe napisał:
Cytuj:
Pytanie tylko po co takie iście na kompromisy z poganami i niewierzącymi. Co "ekumeniczni" chrześcijanie chcą przez to osiągnąć?


A to , żeby poprzez różne teorie i "babskie baśnie" wcisnać komu się tylko da , ze droga do Jezusa jest lekka łatwa i przyjemna w zgodzie z samym sobą itd. Aby przypadkiem nikt nie powiedzial o pokucie żaowaniu za grzechy nie tylko ich wyznaniu i niesieniu krzyża.
Prościej jest sklasyfikować ludzi na podst. ich "temperamentu" i innych teorii
mających poklask u "wielkich" tego świata, przypisywać ich do wielu "służb" aby nie mieli czasu na spotkanie z Bogiem i relacje z Nim. To kolejna próba zastąpienia działania Ducha Świętego i próba manipulacji i kontroli, która ma doprowadzić do posłuszeństwa ludziom , a nie Bogu i do przyjęcia znamienia antychrysta.
Cytuj:
Osiągnęli co najwyżej to, że członkowie Hare Kriszna uznają Jezusa Chrystusa za jedną z inkarnacji swojego bożka. A już na pewno nikt się w ten sposób nie narodził na nowo.


Osiagneli o wiele wiecej. Już dziś zmanipulowali wielu chrześcijan którzy myśla, że się nawrócili. Mają duże wpływy i powiązania polityczne chcą władzy i pieniedzy. Więc dla mnie "ekumeniczni" chrześcujanie to wilki w owczej skórze przed którymi ostrzegał Pan Jezus.
Życzę wszystkim mocnej relacji z Panem Bogiem

_________________
Psalm 1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 02, 2010 6:42 pm 
zimbabwe napisał(a):
Co "ekumeniczni" chrześcijanie chcą przez to osiągnąć? Osiągnęli co najwyżej to, że członkowie Hare Kriszna uznają Jezusa Chrystusa za jedną z inkarnacji swojego bożka.

Prawda jest taka, że chrześcijanie tego nie "osiągnęli" w żaden sposób. To w ogóle nie był nigdy problem dla Hinduistów (a właściwie Hindusów) - każdy z nich Ci przytaknie, że Jezus jest bogiem. Też.

Druga sprawa, którą chciałabym poruszyć i sprostować. Czy wiesz, co to znaczy Hare Kriszna? Bo ja np. słyszałam już takie kwiatki jak to, że to jest imię boga. Ludzie często nawet nie wiedzą jakiego. Z wierzącymi ludźmi na czele, o zgrozo. I - co się z tym wiąże - jak ktokolwiek/cokolwiek może być INKARNACJĄ tego bożka, który sam jest tylko inkarnacją... no właśnie, kogo??

Ja wiem, że brzmię jakbym się czepiała. Ale to informacja. Chodzi mi o to, żeby chrześcijanie nie opowiadali potem bajek i zasłyszanych legend i nie robili z siebie pośmiewiska kiedy przyjdzie do argumentacji.

A wracając do tematu: nie rozumiem, czy macie tu coś przeciwko samej idei, że ludzie się różnią między sobą charakterami oraz, że ewentualnie da się to sklasyfikować CZY TEŻ chodzi o to, że klasyfikacja o jakiej piszecie ma związek z astrologią, filozofią i jako taka jest akceptowana przez chrześcijan?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 15, 2010 12:01 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Mała Mi napisał(a):
A wracając do tematu: nie rozumiem, czy macie tu coś przeciwko samej idei, że ludzie się różnią między sobą charakterami oraz, że ewentualnie da się to sklasyfikować CZY TEŻ chodzi o to, że klasyfikacja o jakiej piszecie ma związek z astrologią, filozofią i jako taka jest akceptowana przez chrześcijan?

Ktoś mi słusznie zwrócił uwagę [za co serdecznie dziękuję!], że przeoczyłam Twoje pytanie M.M. Bardzo przepraszam, ale umknęło to mojej uwadze. To może wyjaśnię skąd to wznowienie wątku- przynajmniej z mojej strony. Otóż nawiązuję do tego zagadnienia z innego tematu:
Dorion napisał(a):
ani_isza napisał(a):
Polecam analizę krytyczną pochodzenia tego wytrychu nazywanego TEMPERAMENTEM i tego jak to zmontował LaHaye:
http://www.psychoheresy-aware.org/lahaye74.html
Analiza krytyczna? Mysle, ze to dosc odwazne stwierdzenie.
Przeczytalem te niby-analize, autor kreci sie w kolko powtarzajac magiczne slowa: antyczne mity,okultystyczne praktyki, Egipt , Babilon, astrologia i probuje nimi nastraszyc czytelnika, tak jak sie straszy niegrzeczne dziecko Baba-Jaga.

wpis Doriona
Czyli ja osobiście odnoszę się do wyrażanego tu na forum niedowierzania niektórych, że stworzone systemy i klasyfikacje [na jakie wskazałam] mają podłoże etiologiczne nie do podważenia, a posługiwanie się takimi klasyfikacjami do określania swoich zachowań, motywów, postaw - czyli codziennego życia w praktyce nie ma niestety nic wspólnego z ponadnaturalną przemianą ducha i charakteru człowieka odrodzonego, gdzie bez względu na indywidualne różnice każdego z nas jest część wspólna dla wszystkich [według nauki biblijnej w tym temacie oczywiście], która POWINNA BYĆ WIDOCZNA NIE TYLKO DLA WIERZACYCH WSPÓŁBRACI, ALE NAWET DLA NIEODRODZONYCH i która nie wypływa z naszych możliwości- chociaż jest warunkowana naszą wolą. A także nie ma to nic wspólnego z odnajdywaniem swojej służby i rozpoznawaniem charyzmatów jakimi Duch Święty obdziela każdego według swojego Boskiego własnego uznania [a nie po testach sprawdzających temperament odrodzony nagle odkryje, że powinien być pastorem bo lubi kontakt z ludźmi i potrafi ich z łatwością rozbawić, czy zachęcić do wspólnych inicjatyw społecznych]. Jak nie wierzysz, że są zbory protestanckie, które taką nauką funkcjonują w Bożym Królestwie, to podam linki, ale na priva 8) A jak znalazłam na blogu RAFAŁA linka do tej stronki z szerszym opracowaniem po polsku to zamieściłam w celu zachęcenia do refleksji [1Kor 2:12-14]: Tim LaHaye i cztery temperamenty
Co jest złem w tym wszystkim dla mnie? Wprowadzanie nauk o podłożu okultystycznym i humanistycznej filozofii do życia odrodzonych, żeby bardziej pielęgnowali swoje ego i hodowali je zamiast uświęcania i polegania na mocy Boga, a normy przeciwne Bogu wprowadzali jako pełnoprawne zasady panujące w Bożym Królestwie i Kościele.

_________________
5775
"Ilu więc nas jest doskonałych, tak myślmy. A jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi. Jednak w tym, do czego doszliśmy postępujmy według jednej miary i to samo myślmy"(Flp 3:15-16 Uwspółcześniona BG, wyd. Wrota Nadziei)
Welcome to Elijahnet!
"NA WIEKI JHWH SŁOWO TWOJE TRWALE ZASIADŁO W NIEBIOSACH" [interlinia Ps.119:89]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL