www.ulicaprosta.net

Wstawiliśmy to samo

W tym samym numerze pojawił się też artykuł pastora Mariana Biernackiego na temat homeopatii. Pisał między innymi:

Całość: http://archiwumchn.kz.pl/index.php?id=a ... zania.html

_________________
"Tak mówi Pan Bóg: Nie z waszego powodu to czynię, domu Izraela, ale dla świętego imienia mojego, które bezcześciliście wśród ludów pogańskich, do których przyszliście." Ks. Ezechiela 36:22, BT.

OK, przeoczyłem ten link. A czy była juz tutaj mowa o książce "Czy zdrowie za wszelką cenę? Medycyna alternatywna a wiara chrześcijańska" http://ksiazki.chrzescijanin.pl/details ... age_id=268 wyglada na to, że to jest merytorycznie dobra pozycja w naszym temacie.

Przygladam sie temu Kaminskiemu i nie moge oprzec sie wrazeniu ze ten czlowiek jest jak wielka wszetecznica: zadaje sie ze wszystkimi i wszystko mu pasuje.Czy on juz jest calkowicie zwiedziony?

Wiesz dana mnie się wydaje ,że wielu chrześcijan wpada w pułapkę niekrytykowania i bycia miłym dla wszystkich za wszelką cenę i potem są takie widoki. Ja sam się wielokrotnie na takim zachowaniu przyłapałem i modlę się by takim nie być by Bóg chronił mnie od takiej nieczystości, obłudy.

Byłem niedawno u lekarza bo mi struny głosowe wysiadły, poza porządnymi lekami jak sulfonamidem, ekstraktem z płucnicy islandzkiej i witaminami dostałem jakiś lek homeopatyczny. Choć cenię sobie tego lekarza to jednak tego homeopatycznego nie wykupiłem. Dziwię się ,że rozsądni lekarze takie dziwne rzeczy przepisują, i nie umiem zrozumieć dlaczego nawet uczelnie zaczynają zajmować się takim znachorstwem: http://www.rynekzdrowia.pl/Nauka/Slaski-Uniwersytet-Medyczny-uruchomil-studia-podyplomowe-z-homeopatii,139868,9.html

W tym temacie jest też ciekawy artykuł: http://www.tiqva.pl/tymoteusz/ostrzegam ... y-okultyzm

Witajcie Sąsiedzi z Prostej!

Miałam kiedyś ciekawą sytuację. Ogłoszono konkurs na jakiejś stronce. Mój młodszy synek miał wtedy jakoś roczek chyba. Wzięłam udział bo można było wygrać sesje zdjęciową dla malucha Wzięłam udział, napisałam wierszyk reklamujący preparat i... Wygrałam. Nie mam pojęcia dlaczego nie sprawdziłam wcześniej co to za preparat (na ząbkowanie) ale dzięki Bogu przyszło mi to w ogóle do głowy. Sprawdziłam a to... Lek homeopatyczny! Stanowisko miałam już wtedy wyklarowane toteż kiedy zadzwoniła pani w kwestii "odbioru" nagrody powiedziałam że nie, dziękuję. Pani zaskoczona jakbym odmówiła wzięcia udziału w przejażdżce lektyką pyta "dlaczego". Powiedziałam jakie jest moje stanowisko w kwestii homeopatii na co kobieta odrzekła coś w stylu "no trudno szkoda" i zakończyła rozmowę. Nie czułam jakoś wielkiej straty za to miałam satysfakcję z postąpienia zgodnie z sumieniem

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej