A ja bym jednak dodała od siebie, że Elendil ma niesamowitą umiejętność PROFESJONALNĄ w tym temacie, podstawy na studiach też odebrał, a poza tym widać i słychać

że i on ma obdarowanie od JHWH w zakresie "wykładania Słowa" [a niewielu ma obdarowanie, chociaż znam tez szlachetną odmianę niemających: "uczciwie starających się nauczyć tego jak najlepiej", żeby służyć innym].
Natomiast dla każdego, kto nie chce "wejść w maliny" przy rozumieniu Słowa jest dobrze trzymać się pewnego schematu, który był znany Żydom już za czasów Mesjasza. Polecam Ci Hardi taki "techniczny" temat tu na forum:
Metdody interpretacji...