isia napisał(a):
(...) Odnośnie Twojego wcześniejszego posta: rzeczywiście, Luter ściśle wiąże usprawiedliwienie z wiary z wybraniem Bożym, ale udziela też nader cennej rady, by na temat predestynacji nie prowadzić sporów z każdym napotkanym człowiekiem. Podobno są na forum wątki o predestynacji i podobno została tam ona w proch starta - nie miałam czasu dotąd zajrzeć. W każdym razie nie widzę w tym wątku miejsca na nową dyskusję o predestynacji. (...)
Czytamy w biblii o "wybraniu Bozym", jednak owe wybranie rozumiane przez Lutra i Kalwina rózni sie od calosciowego przeslania Pisma. Rada Lutra tak ujeta nie zdaje mi sie byc cenna, poniewaz tematu predestynacji pojmowanego w kosciele w ten sposób jak Luter moim zdaniem nie mozna przemilczec. Temat jest zbyt powazny i bardzo drastycznie wplywa m.in. na pojmowanie charakteru Boga. Jednak masz racje odnosnie kontynuacji tej kwestii w innym, odpowiednim ku temu watku.
isia napisał(a):
(...) Co się tyczy kaznodziejów, których mam tu na myśli - teologia, o której piszesz, spływa chyba raczej z katedr uczelnianych, a nie kościelnych ambon (...)
Nawet nie wiesz, jak bym sie cieszyl, gdybys z tym miala racje... Jednak niestety tak nie jest. Choroba kalwinizmu obejmuje znaczna czesc zborów poprzez rózne denominacje w Polsce i na calym swiecie. Niejeden z popularnych apologetów chrzescijanskich jest kalwinista (m.in. John MacArthur, William MacDonald, James White, Arthur W. Pink)
isia napisał(a):
(...) Chodzi mi wyłącznie o podstawy, o to nieustannie przez Lutra zalecane odróżnianie, niemylenie, oddzielanie od siebie sprawiedliwości z wiary i wszelkiej innej. (...)
Niestety niejeden wyznawca (podwójnej lub tez "zwyklej") predestynacji uwaza, ze jesli ktos przypisuje
sobie a nie Bogu
decyzje o upamietaniu, odbiera tym równoczesnie chwale Bogu, gdyz przez to przypisuje sobie udzial w zbawieniu. No i tu mamy pewien problem, gdyz niejeden z owych wyznawców w tym kontekscie twierdzi, ze ktos, kto wierzy w wolna wole czlowieka, dzieki której czlowiek moze przyjac lub tez odrzucic Boza oferte zbawienia, polega na... wlasnej sprawiedliwosci. Spotkalem sie z takimi pogladami osobiscie pare razy.