Arche18, może pisz jakoś mniej rozstrzelonymi linijkami, bo się źle czyta takie długie wizualnie posty. OK?
Cytuj:
myślę, że Ty za wszelką cenę chcesz widziec w KK ten Kościół sredniowieczny, nie zważając na to, jak duzo juz tam Duch sw zrobił... czy nie zauwazanie działania Ducha nie jest czasem Jego gaszeniem?
A ja myślę, że Ty albo zbyt mało wiesz o KK, albo po prostu chcesz mnie podpuścić. Poczytaj sobie Katechizm i zobacz, "jak dużo Duch Święty zrobił". Młody jesteś, to i naiwny - trudno Cię w tej sytuacji o naiwność obwiniać, bo to przypadłość Twego wieku (bez urazy).
Pamiętaj, że siłą KK jest jego niezmienność, choć pozory mogą mylić, a metody zmylenia bywają rzeczywiście sugestywne. Na tyle sugestywne, że dzisiaj wielu protestantów uważa papieża za brata w Chrystusie, a reformację za nieporozumienie. Dlatego ślepi luteranie podpisują na przykład Wspólną Deklarację o Usprawiedliwieniu, nie widząc, jak bardzo zostali wyprowadzeni w pole. Więcej na ten temat:
http://www.ulicaprosta.net/pl/aa_wspolna_deklaracja.phpCytuj:
oświadczam Ci, że znam mnóstwo katolików, którzy są zbawienie, którzy są wspaniałymi ludźmi wiary, i którym niejeden protestantnt mógłby pozazdrościć
Ja sam byłem takim katolikiem, więc nie musisz mnie przekonywać. Nie rozmawiamy jednak o poszczególnych osobach zbawionych MIMO działania systemu, lecz o systemie, który nie głosi zbawienia z łaski przez wiarę i osobistej relacji z Jezusem rzeczywistym, lecz zbawienie za pośrednictwem sakramentów i pośrednictwo systemu w relacjach z Jezusem eucharystycznym.
Cytuj:
ciekawe kto na co dzien opiekuje się tysiącami osób biednych i chorych w POlsce... tak.. to te złe i niezbawione zakonnice!
A czy Ty wiesz, że wielu ateistów też opiekuje się biednymi i chorymi? Agnostycy też to robią. Tylko, że to ich nie zbawia ani nie jest owocem ich zbawienia.
Cytuj:
zbawienie jest z wiary w Jezusa - to, że katolicy rozumieją sakramenty tak, a nie inaczej, nie przekreśla zbawienia z łaski, bo wg nich sakrament jest przede wszystkim dziełem Boga
Sakrament w swojej istocie wymaga pośrednika, który udziela sakramentu. Czyli ludzkiego kapłana stojącego między wierzącymi a Bogiem. Ewangelia nie wspomina ani o jednym, ani o drugim, natomiast uwalnia od związania systemem religijnym i pozwala nawiązać osobistą relację z Jezusem. Czerpanie z Bożej łaski odbywa się wyłącznie przez wiarę, bez żadnych "widzialnych znaków niewidzialnej łaski" czyli bez sakramentów. Jeśli dajesz się nabrać na to, że definicja zmienia rzeczywistość, która za nią stoi, to już jesteś w malinach.
Cytuj:
wiec nie wmawiaj ludziom, ze w KK jest zbawienie z uczynków!
Nie, no skąd... Absolutnie nie jest z uczynków...
Ty chyba nie masz pojęcia, o czym piszesz. Nie ma sensu wdawać się tutaj w kolejne dysputy na stary temat, więc proponuję Ci lekturę artykułu:
http://www.ulicaprosta.net/pl/aa_ekumenia_1.phpCytuj:
poza tym nie można powiedzieć, że uczynki katolików są takie jak uczynki zydów pod prawem
No tak, Żydzi mieli Prawo Mojżeszowe, a katolicy mają kodeks kanoniczny.
Cytuj:
większosc katolików przez poznanie Jezusa ma czyste serca i ich uczynki sa uczynkami wiary, a wiara daje zbawienie, jesli jest CZYNNA W MIŁOSCI Ga 5:6
No to się rozejrzyj po naszym pięknym kraju i zobacz, jak żyje większość katolików. Gdyby KK głosił prawdziwą Ewangelię, dzięki której ludzie rodziliby się na nowo z Ducha, mielibyśmy chyba inny kraj, nie uważasz? Ale głoszenie prawdziwej ewangelii byłoby podcinaniem gałęzi, na której siedzą pośrednicy i cały skomplikowany system zawaliłby się z hukiem...
Cytuj:
na takiej zasadzie Abraham został usprawiedliwiony z uczynków (Jakuba 2) bo jego uczynki nie były jego moralnością, ale posłuszenstwem wobec Boga!
Abraham został usprawiedliwiony z wiary. Uwierzył Bogu i Bóg poczytał mu to ku usprawiedliwieniu. Natomiast uczynki są owocem usprawiedliwienia i dowodem, że ono wcześniej nastąpiło. Jakub pisze o t'szuwie czyli o nierozerwalności usprawiedliwienia ze zmianą postawy. Uczynki są dowodem zbawienia, a nie jego warunkiem.
Cytuj:
odnosnie sytuaci w Polsce (pełno poganstwa i hamstwa): Nie chciałbym, bracia, żebyście nie wiedzieli, że nasi ojcowie wszyscy, co prawda, zostawali pod obłokiem, wszyscy przeszli przez morze, (2) i wszyscy byli ochrzczeni w [imię] Mojżesza, w obłoku i w morzu; (3) wszyscy też spożywali ten sam pokarm duchowy (4) i pili ten sam duchowy napój. Pili zaś z towarzyszącej im duchowej skały, a ta skała - to był Chrystus. (5) Lecz w większości z nich nie upodobał sobie Bóg; polegli bowiem na pustyni. (6) Stało się zaś to wszystko, by mogło posłużyć za przykład dla nas, abyśmy nie pożądali złego, tak jak oni pożądali. 1 Kor 10:1-6
Paweł pisze do ludzi odrodzonych, którzy narodzili się z Boga i mają prawo nazywać się dziećmi Bożymi [Jan 1:12-13]. Nie pisze do pogan. Poganie błądzą w ciemności, bo nie znają Jezusa. Są martwi swoich w grzechach i żeby ożyć, muszą osobiście poznać prawdziwego Jezusa, a nie eucharystycznego przez pośredników. Zbawieni ludzie mają wolność wyboru i ich Paweł ostrzega przed odpadnięciem od łaski, którą kiedyś otrzymali. Czyli ostrzega żywych przed niebezpieczeństwem odpadnięcia od Boga. Martwym głosi ewangelię.
Cytuj:
tak więc możliwe jest, że chrześcijanski KOściół upadnie tak nisko..poczytaj listy Jezusa do 7 zborów...
Kościół upadnie nisko. Ale upadek Kościoła nie oznacza, że nieodrodzeni i niezbawieni ludzie są Kościołem. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
Cytuj:
czy ci ludzie, któzy tak grzeszą w Polsce nigdy nie byli odrodzeni? a może poprostu nieprawość jest tak duża, że ich miłość oziębła...
Porozmawiaj z nimi. Zobacz, czy w ogóle rozumieją Ewangelię i czy ktoś im ją kiedyś głosił. Szczerze mówiąc, czyta się Ciebie tak, jakbyś był (za przeproszeniem) kosmitą, który wylądował w Polsce niedawno i naczytał się jakichś katolickich broszurek propagadnowych...
Cytuj:
troche wyrozumienie dla ludzi...jakim sądem sądzisz, takim będziesz sądzony
Ja nikogo nie sądzę. Sądzę natomiast, że człowiek nienarodzony z Ducha nie będzie ogądał Królestwa Bożego i że kościół rzymsko-katolicki nie głosi tej ewangelii, która do nowego narodzenia prowadzi. Wiem, bo żyję w katolickim kraju prawdopodobnie co najmniej dwa razy dłużej od Ciebie... Wielu naiwnych protestantów i innych odrodzonych ludzi daje się nabrać na słowną żonglerkę o łasce, odrodzeniu i tym podobnych, a potem wracają do KK, przeświadczeni, że powrócili do macierzy. Takich staram się ostrzec, ale ostatecznie każdy decyduje za siebie.