Esther napisał(a):
upewnijmy sie, ze nasza zbroja jest kompletna, byśmy mogli wygrywać każdą duchową walkę.. chrońmy nasz umysł i serce.. nauczmy sie właściwie korzystać z naszej zbroi, by nie była ona dla nas jedynie cięzarem..
walczmy wraz z bracmi wspierając sie nazwajem w boju..tak mamy większe szanse na wygraną..
poznawajmy strategię wroga, by łatwiej unikać jego zasadzek, by umieć odpierać jego ataki i wiedzieć jak sie przed nimi bronić..
cześć Esther
fajnie, że wpadłaś na forum UP!
dzięki za podzielenie się przemyśleniami...widać dużo walczysz, albo masz poprostu tak "aktywną naturę"
-zachęciłaś mnie do refleksji nad moją "bliskością z Bogiem"...
*** oczywiście staram sią pamiętać, że to nie jest tylko moja bitwa, a zbroje nie pochodzą z wypożyczalni - mamy je i powinniśmy je mieć cały czas
- i że to Mesjasz zakłada chętnym Swoje jarzmo i idzie w nim razem z nami, dlatego nie jest zbyt ciężkie, jeżeli trwami w Jego nauce dzięki Duchowi
... ale wiele razy nie radziłam sobie z utrzymaniem w trzeźwości własnego umysłu z bardzo prostego powodu:
nie zabiegałam o bliskość z Adonai
***a poznawanie Pism daje mi wiedzę o Nim i o przeciwniku, a i o naturze ludzkiej (czyli moich słabościach...), znajomość "Starego i Nowego Testamentu" daje mi też możliwość rozróżnienia nauk/proroctw/filozofii głoszonych wokół i przynajmniej mam do "czego" odnieść swoją ufną wiarę w JHVH, który przyszedł w ciele
***********************
przeczytałam sobie ponownie List do Efezjan;
zastanawiało mnie czy ta "wojna duchowa" to cel napisania listu przez Pawła, bo wcześniej tego nie dostrzegałam;
może to nie jest najwłaściwszy sposób, ale na razie pozostanę przy swoim sposobie studiowania, a oto do jakich wniosków dochodzę(jeżeli nie podałam skąd werset/rozdział to znaczy że z Efezjan -reszta cytatów posiada umiejscowienie):
* Cel napisania listu podany jest w rozdziałach 2:1-3:20
- wynika z tego, że Efezjanom Paweł przypominał/oznajmiał/wyjaśniał jaka to tajemnica została mu objawiona, która nie była znana w poprzednich pokoleniach, ale tak jak teraz została objawiona przez Ducha świętym Jego apostołom i prorokom (3:5-6)
* "tajemnica" ta traktuje o zjednoczeniu Pogan i Żydów w "jednym Duchu" - tych, którzy byli daleko i tych, którzy byli bliżej(2:13-21) aby wszyscy w jednym Duchu mieli przystęp do Ojca; jednych i drugich Mesjasz pojednał przez krzyż i wykupił ( oczym w 2:1-10)
- i to jest ważne bo "przeciwnik" ma dostęp do tych, którzy nie są pojednani z Bogiem, bo ma podstawy do oskarżania! pozostałym list dłużny został darowany, więc "przeciwnik" nie ma podstaw do roszczenia sobie do nich prawa przed Bogiem (taka moja refleksja n.t. łaski ODKUPIENIA)
* następnie w rozdz. 4 czytamy o przysposobieniu wierzących (mających udział w obietnicach) do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego (4:12 i dalsze oraz werset 16);
* napomnienia jak żyć w-g "Prawa Bożego" (4:17), aby nie postępować jak "Ci, któzy są dalecy swoim sercem i umysłem od Boga"
* Zachęcanie do podobania się Bogu (5:1-2) i kroczenia drogą miłości na przykładzie miłości Chrystusa (Paweł przytacza tu też Pisma: Wyj.29:18; Ez. 40:40-44)
* wyjaśniania powołania do obietnicy i przeniesienia z ciemności przez porównanie do "trwania w światłości" (5:8) i widocznych owoców trwania w tej światłości ( "zakonie Ducha")
* nakaz badania co jest miłe Panu i postępowania jak mądrzy (5:10 i 5:15-17)
* o zasadach "poddaństwa" jak Chrystusowi w rodzinie/domu (5:21-...)
* i dopiero w Podsumowaniu znajdujemy powtózenia wcześniejszych napomnień/nakazów/zaleceń
- 6:10 nie walczymy z ludźmi ale z mocami przeciwnymi Bogu (czyli i nam!), oręż używana nie pochodzi z tego świata i nie są to metody ludzkie (2 Kor. 10:4-6)
- 6:14 mamy mówić prawdę, być "sprawiedliwi" (bez zażutu przed "oskarżycielem"); 6:15 głosić Mesjasza (Boga, który przyszedł w ciele) i Dobrej Nowiny o Zbawieniu (jak Iz. 52:7); 6:16 wiara, dzięki której możemy być usprawiedliwieni; // jak Iz.11:1-5//
*opisana w 6:17 "wojna duchowa" nawiązuje do proroctwa dot. czasów ostatecznych i walki Boga... tak to wygląda w "duchowej rzeczywistości" (Iz. 59:17-21)
jest to prawda o Słowie Bożym i konieczności poznawania PISM ( Hebr. 4:12-13)
* praktyczne wspieranie: modlitwą za siebie i braci wierzących
- Paweł znał Pisma, wiedział czego się spodziewać i objawienie dane mu (opisane w Dz.Ap.) miało na czym się oprzeć..a tym, którzy znali Jeszuę bezpośrednio On sam dał objawienie o Sobie (Łk.24:36-49)i "uzbrojenie mocą z wysoka"(Łk. 24:49) rozumiem jako "wszelkie poznanie, mądrość oraz Boże prawo wypisane na sercu i w umyśle" jakie dostali w Duchu Św.
*** tak to widzę, pewnie podobnie tylko, że
jako całość dopiero nabiera dla mnie znaczenia bez podtekstów ideologicznych
