www.ulicaprosta.net

W marcu miałam wykład połączony ze świadectwem na temat zagorzeń okultyzmem. Był to mój pierwszy taki wykład i nie ukrywam, ze byłam bardzo zestresowana. Słychać to zwłaszcza na początku =) Od lat czułam, że powinnam o tym powiedzieć ale zawsze udawało mi się odwlekać aż w końcu zrobiłam. Jak wyszło? Sami oceńcie.
Temat ogromny, co powiedzieć? Co przemilczeć? Jak mówić o rzeczach na które nie ma nazwy?
To jest do posłuchania pod tymi linkami
http://youtu.be/JIGwPGdKeYc
http://youtu.be/IjB-ILPVsQ8
http://youtu.be/SQJHhMcWJlI

hej Iwonka

Ja już utworzyłem playlistę na swoim kanale Czekam, aż upublicznisz
Trzymaj się. Pozdrawiam gorąco

_________________
Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom. Ale ty bądź czujny we wszystkim, cierp, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij rzetelnie służbę swoją.
2Tym. 4, 3-5

Iwonko, dzięki za wykład. W części dotyczącej świadectwa - rewelacja. W części dotyczącej tego, na czym się znasz, miałbym kilka uwag i miałbym kilka pytań. W części dotyczącej wykładania przez Ciebie Słowa Bożego mam zastrzeżenia związane zarówno z samym faktem jak i treścią. Z całym szacunkiem i braterską miłością, oczywiście. Prosiłaś publicznie, więc pisze to publicznie. I dalej nie bardzo wiem, co wolałabyś kontynuować publicznie, a co na priva. Daj znać. Może być na priva.

To na priwa poproszę.
Co do „nauczania”, nie upieram się. Powiedziałam jak wyglądało moje poznanie, rozumienie, jak sobie radziłam i przez co przeszłam. Prawdą jest też to, ze osoby uwikłane w okultyzm mają „trochę inne postrzeganie”. Miedzy innym dlatego i przez tyle lat publicznie nie zabierałam głosu.

Iwonko, mówiłaś w tym świadectwie, że karty tarota są pisane a nie rysowane (podobnie jak ikony). Słyszałam różne świadectwa z kartami tarota w roli głównej, ale nikt tak o tym nie mówił. Czy mogłabyś coś więcej o tym napisać? Co to znaczy?

_________________
"(...) Siebie samego czystym zachowaj" [1 Tm 5,22]

Mamo Muminka, w temacie okultyzm trudno jest znaleźć granicę co można powiedzieć? Bo można rozniecić zainteresowanie co nie jest wskazane albo powiedzieć na tyle mało, że nie będzie to miało znaczenia.
Moim zamysłem było pokazanie ogromu zagrożeń z pozycji uczestnika. Chciałam dać praktyczne wskazówki, co robić gdy już wdepnęliśmy i pokazać że jest wyjście jeśli całkowicie powierzymy się Jezusowi Chrystusowi.

Rozumiem - pytanie było niekanoniczne. Nie pytam dla czystej ciekawości, tylko mam powody. Możesz w takim razie na priva?

_________________
"(...) Siebie samego czystym zachowaj" [1 Tm 5,22]